19 Kwi, 2024, 17:47

Autor Wątek: Dzika róża kwiaty i liście  (Przeczytany 14202 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Chincha

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 27
  • Uzbierane migdały: 0
Dzika róża kwiaty i liście
« dnia: 13 Maj, 2005, 20:16 »
Witam serdecznie
Ostatnio odkryłam,że moje szylusie bardzo polubiły listki róży,a stało się to tak:dostałam róże na imieniny,postawilam je w wazonie na stole.Po kilku minutach Łobuz-Uzik wskoczyl na stól podszedl do wazonu i zacąl lapczywie skubać rózane liście.Odganiane go nie odnosilo skutku.Po tej uczcie o dziwo nie mial klopotów z żoladkiem.Póżniej przysmaku spróbowala Szczurka-mój beżyk.Również jej zieleninka przypadla do gustu.Co o tym sądzicie?? Czy mogę raz na jakiś czas przy okazji dawać mym szylkom listki rózy?

Pozdrawiam Serdecznie
Antonina
Lapka od moich Szylek :))

Offline Zielony_beret

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 146
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Maj, 2005, 21:50 »
Listki róży ze sklepu są, moim zdaniem, zabójcze. W trakcie uprawy stosuje się różne środki ochrony roślin, intensywnie nawozi, a w kwiaciarni dodatkowo spryskują je nabłyszczaczem. Dlatego kupne bym odradzała. Jeśli okaże się, że nie szkodzą szylom, to może z własnego ogródka?

vka

  • Gość
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #2 dnia: 23 Wrz, 2005, 09:39 »
Czy ktoś wie może, czy mogę dawać moim puchatym płatki róży takiej z ogródka( moja mama ma piękny krzew, który nie był traktowany żadną chemią). Wczoraj dałam chłopakom po płatku, wcinały aż sie uszka trzęsły. Chętnie bym też zasuszyła na zimę, bo krzak ma sporo kwiatów.
Co Wy na to?
Pozdr
Vka

Offline kea

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1074
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Srebrna Strzała, Paproch, Pluszysława, Szeherezada
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #3 dnia: 23 Wrz, 2005, 09:43 »
mozesz :D

[-chomik-]

Offline Iza13

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 205
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Usulek=] i Taba w moim serduszku :(
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Wrz, 2005, 13:06 »
jasne ze możesz ja mam juz duuzo takich płatków róży zasuszonych :)

Offline xenarthra

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 456
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Wrz, 2005, 14:39 »
Taka z działeczki różyczka może być, choć związków odżywczych nie posiada zbyt wiele, bo musimy pamiętać, że krzewy róż są uprawiane tak samo jak krzewy róż ciętych. Mocno nawożone, spryskiwane środkami ochrony roślin i są to róże modyfikowane by wyostrzyć ich walory estetyczne. Powtarzam więc jeszcze raz :D , że najlepszą różą do suszenia na płatki, listki, owoce to róża dzika lub rozłogowa często rosnąca przy lasach lub na osiedlach, przy łąkach. Ta róża jest bardzo bogata w składniki odżywcze, dobrze działa na jelita i wzmacnia organizm :D

hakuna mata ta

vka

  • Gość
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #6 dnia: 23 Wrz, 2005, 15:01 »
Dzięki bardzo za radę.Xenarthra dzięki za wyczerpujace informacje, w następnym rok jak będę u rodziców, to polece szukac dzikiej róży.
Pozdr
Vka

Offline xenarthra

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 456
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Wrz, 2005, 15:23 »
:D Czegoś na studiach mnie przynajmniej przydatnego nauczyli :P

hakuna mata ta

Offline pawel399

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 9
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Wrz, 2006, 14:03 »
Ostatnio słyszałem, że szynszyle jedzą owoce dzikiej róży. Czy to prawda? Jeśli tak to jak je przyrzadzać?

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #9 dnia: 10 Wrz, 2006, 15:57 »
Poczytaj trochę Forum ... tutaj naprawde jest duzo rzeczy juz opisanych. Owoców rózy nie trzeba specjalnie przyrzadzać - wystarczy je ususzyć.

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Agacik

  • Gość
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #10 dnia: 10 Wrz, 2006, 18:56 »
moje nie chcą ich jeść suszone listki roży i płatki owszem ale owoce zostawiają

Offline aneta_117

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 500
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Orzeszek, Chrupcia, Paprotka,Mamba, Budrys
    • forum gryzoniowe
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #11 dnia: 10 Wrz, 2006, 22:50 »
Agacik, a moje odwrotnie, owoce uwielbiają, a liści nawet nie tkną :P

^Chwila która trwa może być najpiękniejszą z Twoich chwil^ - DŻEM

Offline Szynszylusia

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 91
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bobi i Stich || Pimpuś [*]
    • '. We love animals! .'
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #12 dnia: 30 Sie, 2007, 21:33 »
Mam pytanie: Czy szynszylą można podawać dziką różę ?


---
kim? czym? - jedną szynszylą
komu? czemu? - dwóm szynszylom /kea/

/scalone przez Mysza
« Ostatnia zmiana: 08 Wrz, 2007, 16:38 wysłana przez Mysza »

'. I ♥ animals! .'

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #13 dnia: 30 Sie, 2007, 22:27 »
Oczywiście ze można a nawet jest wskazana dla ich zdrowia. Możesz np. kupić taką sypaną herbatę z dzikiej róży nawet z dodatkiem hibiskusa ( też bardzo dobry )

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Koko

  • ~Szynszyla Szara~
  • **
  • Wiadomości: 5
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Koko i Killer
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #14 dnia: 30 Sie, 2007, 22:41 »
Ja ostatnio swojemu szynszylkowi kupiłam karmę z Vitakraftu, która zawierała właśnie płatki dzikiej róźy.

Offline Szynszylusia

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 91
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bobi i Stich || Pimpuś [*]
    • '. We love animals! .'
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #15 dnia: 31 Sie, 2007, 08:01 »
A ja podałam mojemu taką zerwaną i umytą, bardzo mu smakowała. Jeszcze nigdy nie widziałam, żeby tak szybko coś wcinał :wink: .

'. I ♥ animals! .'

Offline wilma

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Wiercik, Groszek
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #16 dnia: 31 Sie, 2007, 13:30 »
Ale chodzi tu o kwiaty dzikiej róży? Czy o te czerwone owoce z pestkami w środku? Bo one wyglądają troche jak trujące a przynajmniej pachną tak troche 'ostro'  :)

Offline Szynszylusia

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 91
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bobi i Stich || Pimpuś [*]
    • '. We love animals! .'
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #17 dnia: 31 Sie, 2007, 13:34 »
Wilma chodzi o owoce. A kwiat to nie wiem czy można podawać. Może na temat kwiatów wypowiedzą się bardziej doświadczeni :???:

'. I ♥ animals! .'

Offline wilma

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Wiercik, Groszek
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #18 dnia: 31 Sie, 2007, 13:39 »
Dzięki, jak tylko znajdę gdzieś w pobliżu dziką różę, to spróbuję dać moim maluszkom :) A jeśli chodzi o kwiaty to chyba suszone płatki mogą jeść, ale jeśli czegoś nie jestem pewna to wolę nie ryzykować

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #19 dnia: 31 Sie, 2007, 13:40 »
I kwiatki i owoce dzikiej róży (suszone) można podawać. przecież właśnie one znajdują się w ofercie Vitakraft'u dla szynszyli :-)

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Szynszylusia

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 91
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bobi i Stich || Pimpuś [*]
    • '. We love animals! .'
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #20 dnia: 31 Sie, 2007, 13:42 »
Myszko a owoce takie nie suszone to można podawać?

'. I ♥ animals! .'

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #21 dnia: 31 Sie, 2007, 13:56 »
Myszko a owoce takie nie suszone to można podawać?

A tego, to ja Słonko nie wiem :( Lecz skłaniam się do opcji, że raczej suszone, ponieważ dieta szynszyli jest ogólnie sucha. Lepiej nie ryzykować biegunek.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline AB-BA

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Misia i Pusia
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #22 dnia: 31 Sie, 2007, 23:56 »
Ja daję te róże ze sklepu zoologicznego lub szylka sama sobie zrywa podchodząc do wazonu... ;P

Nie ma to jak szylka :)

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #23 dnia: 01 Wrz, 2007, 00:24 »
Ja daję te róże ze sklepu zoologicznego lub szylka sama sobie zrywa podchodząc do wazonu... ;P

AB-BO, dzikie róże w wazonie?  :???:

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Dzika róża kwiaty i liście
« Odpowiedź #24 dnia: 01 Wrz, 2007, 09:51 »
Myszko a owoce takie nie suszone to można podawać?

można, ale nie więcej niż jedną na łepka :) Ja taką podaję od czasu do czasu i zajadają ze smakiem, oczywiście w rozsądnych ilościach - zjadają tylko skórkę bo pestki są albo niedobre albo niejadalne i je zstawiają więc wbrew pozorom nie jest to dużo "mokrego"

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

 

Topinambur - bulwa, łodygi, liście, hodowla, suszenie

Zaczęty przez OwcaDział Żywienie

Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 13380
Ostatnia wiadomość 28 Lut, 2016, 21:10
wysłana przez Noraa2
Szynszyle zjadły liście bromelii! Co robić?

Zaczęty przez IwaniaDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1630
Ostatnia wiadomość 21 Maj, 2019, 21:30
wysłana przez Iwania
czy świeże liście mogą szkodzić???

Zaczęty przez mieniekDział Żywienie

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 5849
Ostatnia wiadomość 14 Lip, 2007, 20:11
wysłana przez magaskas
Głóg ( liście i owoce), margaretka

Zaczęty przez UnLe96Dział Żywienie

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 2982
Ostatnia wiadomość 19 Wrz, 2008, 14:32
wysłana przez UnLe96
Liście, z jakich drzewek?

Zaczęty przez vkaDział Żywienie

Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 12507
Ostatnia wiadomość 10 Sie, 2005, 20:57
wysłana przez BeSaVehEi
SimplePortal