Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Początki z szynszylą => Wątek zaczęty przez: Szarka w 13 Paź, 2016, 12:30
-
Mam szynszyle od kilku dni i niepokoi mnie fakt, że bardzo malutko jedzą... Osoba która sprzedawała mi szynszyle obiecała, że dołączy do nich pokarm na pierwsze dni, ostatecznie zapomniała go zabrać... Szynszyle wcześniej były karmione mieszanką samych ziaren u mnie dostają granulat z JR Farm. Jakby chciały jeść ale coś im nie pasuje, biorą w łapki i odkładają o co może chodzić? Kupić jeszcze inne jedzenie? W moim zoologicznym z wyższej półki dostępny jest tylko vitakraft emotion chinchilla.
W suszu i siane trochę pogrzebią, gałązki nadgryzą i to wszystko.
Możliwe, że panikuję, może podaję im zbyt dużo?
Kiedy otwieram klatę same wychodzą są żywe i radosne odbijają się od ścian, biegają...
Kolejnym niepokojącym faktem jest to, iż jeden z szynszyli jest okrągły, puchaty taki normalny(?) a u drugiego czuję kręgosłup pod palcami... Szynszyle są w wieku +/- 2 lata. Taka różnica wagi może być normalna?
W przyszłym tygodniu zabiorę kupy do badania.
-
Były karmionę ziarnami - to bardzo kaloryczne dla szynszyli, mozna rzec ze to ichniejszy fastfood. Przechodząc na nową karmę najlepiej mieszać starą karmę z nową, stopniowo. Szylki muszą się przyzwyczaić i przestawić. Z sianem i ziołami też się pogodzą, możesz dodawać do nich różne kwiatki (szyle zazwyczaj szaleją za nimi) albo pokrusz topinambur ^^
A ile podajesz tej karmy tak w ogóle?
-
Małą garść będzie 4-5 łyżek stołowych na dwa szynszyle/na jeden dzień.
-
@Szarka jeśli czuć kręgosłup to to nie jest normalne. Zalecam przegląd uzębienie u weta spec. od gryzoni i regularne ważenie na elektronicznej wadze kuchennej. Spadek wagi oznaczać moze duże problemy z pobieraniem pokarmu.
-
Dzisiaj wieczorem je zważyłam. Szyszki mają 630g i 728g, więc chyba nie jest źle i przesadzam...
Po 'zabiegu' widać, że zupełnie straciły do mnie zaufanie [:((]
Do weta wybiorę się w późniejszym czasie nie chcę aby się mnie bały na maxa i w ostateczności zaczęły gryźć.
-
@Szarka no to mają świetną wagę :D gdzie czujesz kręgosłup?
-
Na plecach w najwyższym punkcie tak z 3-5 cm typowe chrup, chrup, chrup (wiadomo o co chodzi ;)) i żebra sterczą i bioderka... Chyba taka uroda, bo szynszyla śmiga jak szalona. W końcu zaczęły też jeść, to wszystko chyba był stres przez zmianę domu a ja totalny laik bałam się wszystkiego... Zapomniały również, to iż je ważyłam i wróciliśmy do przyjaźni, przychodzenia po smakołyk. Myślę że w najbliższych tygodniach jaszcze bardziej mi zaufają. :)
-
To fakt, szynszylki często przeżywają zmiany :) super, że już im minęło!
PS. może pochwalisz się swoimi słodziakami w wolnej chwili? : D
-
Mam zdjęcia ale strasznie brzydkie, dzisiaj z nimi posiedzę dłużej może coś się uda zrobić w miarę fajnego... :)
-
I co z tymi zdjęciami?
-
Witam, mam podobny problem. Mam dwie szylki (samce bracia [:D]) od poniedziałku zakupione na fermie. Właściciel fermy dał mi zapas ich dotychczasowego pokarmu (granulat). Ja w zoologicznym sklepie przy kupowaniu całej wyprawki za namową sprzedawcy kupiłam pokarm również granulat (Versele-Laga Complete). Do tego oczywiście sianko (herbal pets ) chipsy naturalne brokuł, płatki kwiatów, gryzaczki melisowe, korzeń mniszka, nasionka dyni i słonecznik niełuskany. Lucuś i Gacuś [:D] sianko jedzą, niestety z miseczki znika granulat który otrzymałam z fermy a ten mój kupiony w zoologicznym zostaje w miseczce lub jest wyrzucany za siebie. Jak skłonić je do spożywania tego zakupionego? Czy one same wreszcie się do niego przekonają. Tego granulatu z fermy mam zapas na kilka miesięcy. Tylko martwię się że im będą większe tym będą mniej skore do zmiany nawyków żywieniowych, Pozdrawiam.
-
Witajcie
Czy wiecie, gdzie można i jakie najlepiej witaminy kupować właśnie na pobudzenie do jedzenia? Moja szynszyla właśnie nie chce jeść i nie wiem jak temu zaradzić...
-
@bombaj byłeś u weterynarza? jeśli nie to warto iść do sprawdzonego: http://szynszyle.info/forum/index.php?topic=21103.0.html (http://szynszyle.info/forum/index.php?topic=21103.0.html)