Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 01 Sty, 2018, 01:29 »@Justyna.941 właśnie dlatego nie lubię piasków i ściółek zapachowych. Zazwyczaj szkodzą na układ oddechowy lub skórę właśnie. A zy przed zastosowaniem maści próbowałaś uszka tak normalnie umyć wilgotnym ręcznikiem? Jeśli nalot schodzi po umyciu i nie pojawia się, to nie ma potrzeby stosowania maści antybiotykowej.
Nie jedzenie może być od stresu lub od maści, to jest maść antybiotykowa, niby stosowana miejscowo, ale uszka to jednak znaczna powierzchnia skóry i maść się wchłania w krwioobieg. Podaj małemu lakcid/trilac. Puść na wybieg, niech porusza jelitka.
Nie jedzenie może być od stresu lub od maści, to jest maść antybiotykowa, niby stosowana miejscowo, ale uszka to jednak znaczna powierzchnia skóry i maść się wchłania w krwioobieg. Podaj małemu lakcid/trilac. Puść na wybieg, niech porusza jelitka.