Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
Galeria - Posty z możliwością wklejania zdjęć => Zdjęcia i Historie Szynszylowe => Wątek zaczęty przez: junoo w 12 Lut, 2014, 16:30
-
Odebrany o 12:30 z Dworca w Lublinie :)
Pojechaliśmy autobusem do domku:
(https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1/1013735_580962278651593_441471211_n.jpg)
W domu pobiegał, pozwiedzał, a ja na szybko organizowałam tymczasową klateczkę.
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/v/t35/1782387_581021785312309_801609953_o.jpg?oh=9639eeebdd176ab03f0a37056e84bc4c&oe=52FDE5D0&__gda__=1392378878_c4145345142cfbf9fba6dc3b780ff34a)
(https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1/1779867_581037791977375_826909524_n.jpg)
(https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1/1781872_581037795310708_2091995885_n.jpg)
Teraz najedzony poszedł spać :)
Relacja krótka, bo jutro egzamin i muszę lecieć do nauki [zakrecony2]
JEST PRZEŚLICZNY I PRZEKOCHANY!!!
:love: :love: :love:
-
Łobuzisko z niewinną minką :).
-
niewinna minka, ale to złowrogie spojrzenie (2 foto) mówi wszystko [pajacyk]
-
ehh Rajtuz, Rajtuz.
Trzymam za Was kciuki !
[good]
-
Rajtus <3
-
Piękny <3 [woot]
-
Łobuzisko, złowrogie spojrzenie...
Nie wiem o kim mówicie, ale na pewno nie o Rajtku!
To istny aniołek. Daje buziaczki, przytula się, lubi głaskanie.
Mały pacyfista <3
Do koszy tak pozytywnie nastawiony, a one na niego z zębami to on w nogi.
Zero w nim agresji. Jak ma dość pieszczot to odsuwa mnie łapką, ząbków w ogóle nie używa, no chyba, że je ;)
-
lub chyba, że widzi innego, słabszego od siebie szynszyla :)
No Rajtuz jest kochany. niestety to mały socjopata nieprzystosowany do życia w stadzie swego gatunku :(
Ale do ludzi i do koszatniczek jest naprawdę fajny :)
inna sprawa, że to mistrz pierwszego dobrego wrażenia :P
-
Taki słodki pycholek,aż trudno uwierzyć ,że to taki rozbójnik. Rajtek :cmok:
-
Mogę tylko napisać to co inni... Świetny szynszyl. [super]
-
(https://imagizer.imageshack.us/v2/618x618q90/607/waph.jpg)
przykucnął, bo się zmęczył szaleństwami na wybiegu :-*
-
Nie moge się napatrzeć na niego :love:
-
Dosłownie mam to samo :D cały czas sobie na niego zerkam, jest taki rozkoszny <3
Dzisiaj wstałam o 4:30 żeby się pouczyć na egzamin i do 5:00 siedziałam przy klatce ::)
Ale zdane, zdane [good]
i jutro jadę do domu na tydzień ferii [banan] Całe moje stadko jedzie ze mną.
W końcu będę miała czas iść do sklepu po sklejki i posiedzę na sklepach internetowych i kupię "mebelki" dla Rajtka.
No bo ile można mieszkać w prowizorycznej klatce!?
-
Oo gratuluje zdanego egzaminu [polecam]
Widac ze kochasz zwierzęta :)
-
Kocham, kocham [serduszko]
a jak sobie pomyślę, że moja praca to będzie stały kontakt z nimi to jestem taaaka szczęśliwa [funkybanana] [zezowaty]
-
Potem będziesz miała dosyć :P Hehe ale grunt robić to, co się lubi, szkoda tylko że zarobki nie bardzo fantastyczne... Ale przynajmniej ma się satysfakcję z tego, że idziesz do pracy i nie tracisz czasu na rzeczy dla Ciebie hmm malo interesujące...
A z czego egzamin ?
Pozdrowienia dla Rajtuza - Łobuza :P
-
Z biochemii. [viva]
-
Metallowa - trzymam :D
ale hmm o jakim Ty króliku mówisz?
Ja nie mam królika.
-
Noo to jak biochemia to tym bardziej garatuluję ;-)
Echh jak to czasem bym jeszcze postudiowala... Co zapewne jest niewykluczone w moim przypadku ;-)
Póki co staję po drugiej stronie i uczę innych ;-)
Jak tam Rajtuzo dogadał się z myszami ??
-
No właśnie siadając do nauki uświadamiałam sobie jak ja mało wiem i jak mało ją rozumiem, ale trafiłam na fantastyczny podręcznik,
który mi w łopatologiczny sposób wszystko wyjaśnił i TA DAM zdane :D
Rajtek koszki by pokochał, co chwila do nich podlatuje i zaczepia.
Ale paskudy drą mordki i pokazują zęby, więc Rajtek ucieka pod kaloryfer :(
Może potrzebują więcej czasu?
-
To ile jeszcze studiowania przed Tobą ?
Moze faktycznie, potrzebuje więcej czasu Rajtek co by się odgryźć - mam nadzieję, nie w dosłownym tego słowa znaczeniu.... Ale trzymam kciuki za całą bandę ;-)
-
hoho albo i dłużej :P
Rok hibernowałam na zootechnice ;)
a teraz jestem na drugim roku wety.
Studia planowo trwają 11 semestrów, jestem hmm a właściwie będę od 24 lutego na IV semestrze,
więc jeszcze 7 semestrów, czyli 3,5 roku nauki.
Po studiach mam 2 lata na staże i inne pierdoły, po których mogę przystąpić do egzaminu, po którym mogę robić jakąś specjalizację ;)
Podobnie jak na medycynie ludzkiej :)
-
Wiem wiem ;-) Paru wetów znam ;-) To jeszcze trochę przed Tobą... Powodzenia zatem i znalezienia "swojej" działki życzę :-)
Lekarski ma 12 semestrów i dłuższe staże i specjalizacje, na które dostanie sie graniczy z cudem i trwaja bóg wie ile... z tego co się orientuję, ale tak czy siak zwierzaki to chyba trudniejsi pacjenci bo nie można się z nimi dogadać , ok z niektorymi ludzmi też się nie da ale....
A ja chyba muszę sobie znowu wymyślic jakieś studia ;-) Okres sesji zawsze napawa mnie dużym sentymentem ;-)
-
Mój Boże 12 semestrów ? [woah]
-
Ej, na specjalizacje nie jest tak ciężko się dostać :p
-
taa ??? na ginekologię w Warszawie dwa czy trzy lata temu były chyba 4 miejsca ;-) No chyba że szpital przyjmuje Cię z własnych środków albo pracujesz nie dostając za to kasy :-P
-
Mówię o weterynarii
-
(https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1/1888614_582461971834957_105916511_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1/1012066_582466918501129_1556193215_n.jpg)
-
:love: :love: :love:
Rajtek ! <3
-
Rajtek jesteś śliczny [banan] [banan] [banan] [banan]
-
Śliczny <3 taka napuszona kuleczka wiecznie śpiąca ;)
pogonił godzinę na wybiegu, ziewnął i poszedł spać na półkę ;)
Powoli zaczyna mi coraz bardziej ufać, podlatuje na wybiegu żeby po mnie poskakać i sprawdzić czy w ręce nie mam czegoś smacznego.
-
ooooo, w końcu coś piszesz o Rajtuzie :P
-
Rajtek...kurcze. [kocham] ale jesteś piękny
-
Szyl piękny. U mnie pare lat temu, to taka właśnie piękna mozajka atakowała koszatniczkę. U Ciebie widzę odwrotnie.
Dobrze wiedzieć, że studiujesz weterynarię w Lublinie, to pewnie w razie czego polecisz jakiegoś specjalistę. Bywałam u 3 wetów z UP.
-
W Lublinie polecam:
dr Ziętka - internista gryzoniowy,
dr Różańską - chirurg
oraz rentgeny na Stefczyka na bo na Głębokiej to porażka...
Rajtek kocha psy :) podchodzą do klatki żeby go obwachac, a on odwzajemnia i wystawia ryjek miedzy pręty jak je widzi.
Hmm a przy okazji zapytam czy Wasze szyle tez strzelają bobki pod siebie? Potem mu się to do futra przykleja. Brudas z niego :P
-
Bobki pod siebie?nie rozumiem.....bobki to one zostawiają wszędzie,jest nimi usłany cały pokój :P
-
chodzi mi o to, że siedzi napuszona kulka na półce i sobie drzemie a pod sobą ma kopkę kupek, które przyklejają się do szylkowego futra. Nie są miękkie i luźne, są normalne, no ale taka świeża kupka jest lekko wilgotna i wkleja się w futro.
-
no robią bobki pod siebie ale nie przyklejają się do futra jeśli mają prawidłową konsystencje, może Rajt ma takie ze względu na stres lub zmianę karmy?
Co do psów, moja Blue też mu nie przeszkadzała :)
-
znaczy no nie przyklejają się wszystkie, kupki są w porządku
tylko hm jak mówiłaś, że to tacy arystokraci i że lubią mieć czysto to myślałam, że i bobki strzelają do kuwety ;)
nie przyklejają się wszystkie, tylko jakiś tam pojedynczy wplącze się w futro, ale nie rozmazuje tylko tak hm zahaczy i starczy palcem dotknąć i odpada :)
-
arystokraci :P np jak już za dużo bobków nazbiera się na półce na której śpią to z rozmachem strącają je ogonami rozrzucając po całej okolicy klatki :P No czasami może coś się przyczepi ale to naprawdę mega rzadko :P
-
Tjaaa... przykleiło mu się wczoraj, jak go chłopakowi chciałam przedstawić, a tu Rajtek z kupą u boku :P
-
(https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/t1/1780712_583970371684117_346433210_n.jpg)
-
pisz o nim więcej, jak mu tam :) Bo Rajtek, jaki jest, każdy widzi :P
-
ojj mało ostatnio mam czasu na "internety"
więc ograniczam się do fotek z istagramu :P
ale już piszę :)
biega sobie na wybiegach codziennie, kilka razy dziennie bo dość szybko (30-40min)
wraca do klatki, żeby się przespać. Zdobywam jego zaufanie jagodami goji, topinamburkiem i trzykrotką i jest już moim wielkim przyjacielem :P jak mój tata chce go potrzymać to Rajtek szybko ucieka i ładuje mi się na ręce ;)
Wczoraj nacięłam mu świeżych gałązek brzozy, więc dzisiaj rano zastałam na dnie hamaka piękny gałązkowy miał ;)
Pociął na 2-3cm kawałeczki i udeptał na dnie hamaka :D
Chyba załatwię mu etat w tartaku hehehe
Jego najukochańszym miejscem jest kaloryfer, nie wiem o co mu z nim chodzi...
Albo wciska się pod niego, ale próbuje na niego wskoczyć.
Jak mi tylko Rajtek znika z oczu to znak, że kręci się przy kaloryferze. Jakiś fetysz?
Jest bardzo skoczny, szybki i kochany :)
Nie boi się Arona co mnie mega cieszy. Z koszkami na razie musiałam sobie odpuścić, bo u rodziców nie bardzo mam na to warunki...
Ale w sobotę rano wracam do Lublina, więc zacznę na nowo ;]
-
Ja też miałam okazję poznać Rajtuza, i stwierdzam że jest przecudowny. Szkoda że taki indywidualista jeśli chodzi o inne szyle. Bardzo mi przypomina moją silverkę Kluskę, która była szybka, zwinna, ciekawska, na wszystko miała luz. A jak pojawił się nowy osobnik w okolicy, to para szła z uszu i mord płonął w oczach. I też się rozstałyśmy. :( tyle lat minęło a ja wciąż ją wspominam..
junoo, pilnuj tych zabaw przy kaloryferze, mam nadzieję że są zimne - bo takie niewinne przesiadywanie przy grzejnikach jest niebezpieczne - łatwo się puchatym przegrzać.
-
Czy te oczy mogą kłamać ? [minka]
-
Rajtuz do najczystszych nie należał. A przynajmniej jak był u mnie... do piachu nasikał w 5 sekund, wszystkie półki były osikane nie wspomnę o poduszce, którą sama uszyłam, żeby szylowi było jak w królestwie. Oczywiście brzozy w klatce równo i dokładnie zostały potraktowane moczem. Ot, taki królewicz ;P Może z tego wyrośnie ;)
-
Ufff czyli taki był. Myślałam, że ja go zepsułam :P Bo właśnie wczoraj mnie pięknie osikal. A dzisiaj odkryłam że leje do siana... A to paskud!
-
u mnie nie sikał do piachu ani na półki :P
Ale pewnie dlatego, że u mnie półki są plastikowe :)
-
No! Wróciliśmy do Lublina ze sklejkami :D
Tata mi je poprzycinał tak, żeby pasowały i w poniedziałek Rajtosław zamieszka w wypasionej willi :D
Dopiero w poniedziałek, bo czekam na szybki do terra, wtedy koszki zwolnią klatkę i połączę obecną klatkę Rajtka z klatką koszek :)
Wtedy też zacznę poszukiwania szylo-gażdzetów :D Czy ktoś mi może polecić jakiegoś majsterklepkę, który zrobi kołowrotek, basen i domek dla Rajtuza?
Czy lepiej zamówić na jakimś sklepie www?
-
Ja zamawiałam kołowrotek i karuzelę od Pani, którą znalazłam tutaj tutaj: http://szynszyla-forum.cba.pl/printview.php?t=157&start=0&sid=30559e5e2c45978d9acdea22362725f6, (http://szynszyla-forum.cba.pl/printview.php?t=157&start=0&sid=30559e5e2c45978d9acdea22362725f6,) (myślę że wanienkę też by mogli sklecić), a polarkowe mebelki od timani.pl. Prezentuje się teraz całość o tak: http://szynszyle.info/forum/index.php?action=media;sa=item;in=90. (http://szynszyle.info/forum/index.php?action=media;sa=item;in=90.) Jedną i drugą Panią polecam, nie mam żadnych zastrzeżeń (ew. polarkowe mebelki mogłyby nie mieć haftów z logo firmy, bo szybko padają ofiarą szylowych zębów)
-
ach ach ach jakiż on piękny [viva]
a teraz przywiozłam sobie z domu aparat i będę Was zasypywać fotami [banan]
(http://i58.tinypic.com/9ssdg3.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2sani1l.jpg)
(http://i59.tinypic.com/2vtw1o1.jpg)
I mistrz drugiego planu xD
(http://i61.tinypic.com/2856ro.jpg)
-
Rajtuz prze-łasuch :))))
Ja tam się cieszę z jego fotek :>
-
tak :D bardzo przekupne z niego zwierzę :P
-
Dooobra marcheweczka [super]
-
Miałam nie pisać postów nie zawierających treści, ale muszę, no po prostu muszę.
A do powiedzenia mam to:
:love:
-
Ok, Rajtek w końcu ma klatkę wielkościowo (wys. 83cm) jak należy [taniec]
Jeszcze czeka mnie wyposażenie jej odpowiednio, ale nareszcie ma gdzie skakać,
bo wcześniej jego klatka składała się tylko z tej dolnej części...
No, ale tak to jest jak zwierzak przybędzie z zaskoczenia ;)
(http://i59.tinypic.com/w0515v.jpg)
Hehehe hamaczek miałam zdjąć i zawiesić na górze, ale widzę, że Rajtek woli ciemną norkę niż hamak pod sufitem ::)
-
Bardzo ładnie urządzona ;)
Ja u swoich też mam sklejkę i powiem Ci że mniej śmierdzi jak z prawdziwego drzewa :p
Poza tym taka sklejka jest tania i można często ją wymieniać ja jestem zadowolona [zakrecony2]
-
Jakie z Rajtka szalone zwierzę ;)
W poniedziałek, jak montowałam mu klatkę Rajtek biegał po pokoju. Ja nie zwracałam na niego uwagi, tylko zajmowałam się klatką.
W którymś momencie odwracam się, a Rajtek patrzy na mnie z góry, z suszarki na pranie (stawiam w pokoju przy kaloryferze), nie mam pojęcia jak tam wlazł ???
W ogóle tak się już chłopaczyna oswoił, że biega na turbo obrotach po pokoju, rozpędzając się z jednego końca, dolatuje do drugiego, robi podskok i odbija się tylnymi łapami o ścianę odwracając się tym sposobem, więc może biec dalej bez zatrzymania [zakrecony2]
Dzisiaj jak oglądałam filmik, kilka razy wskoczył mi na fotel i patrzył na mnie co robię <3 Słodziak z niego.
-
"W ogóle tak się już chłopaczyna oswoił, że biega na turbo obrotach po pokoju, rozpędzając się z jednego końca, dolatuje do drugiego, robi podskok i odbija się tylnymi łapami o ścianę odwracając się tym sposobem, więc może biec dalej bez zatrzymania [zakrecony2]"
Ha ha, to są właśnie szynszylowe matriksy [-chomik-]. Pewnie jeszcze nie raz Cię zaskoczy tym, że wejdzie w jakieś dziwne miejsce, np. na szafę : ). One potrafią chodzić po ścianie, jeśli mogą się oprzeć o coś grzbietem.
śliczne zdjęcia pięknisia : )
-
hahaha wciska się za terrarium koszatniczek, i mam szylo-naleśnika xD a koszki patrzą i zastanawiają się czy mają się bać, czy się śmiać xD
-
Migdał z okazji Tłustego Czwartku ::)
(http://i59.tinypic.com/2dv0lli.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2hn1dty.jpg)
Rajtek demaskuje "pączka" Pańci... :lol:
(http://i62.tinypic.com/2nalo54.jpg)
(http://i62.tinypic.com/nzlpoy.jpg)
ojj a tym mnie rozczulił, oglądałam film jak Rajtosław wleciał za telewizor położył się tak jak na zdjęciu i sobie na mnie patrzył przez kilka minut ;)
(http://i57.tinypic.com/e9w8dz.jpg)
(a tu zdemaskował kurz :P )
-
Jaki to byłby tłusty czwartek bez migdała :)
Obowiązkowo trzeba dać swoim pupilom [zakrecony2]
-
ale słodki [good]
-
Rajtuz jest prześliczny [kocham]
-
Jestem pod wrażeniem inteligencji szylek!
Nie pozwalam Rajtkowi wlatywać za telewizor, bo kable, bo jak mi nasika na to czarne pudełko z dziurkami to odetnie mi dopływ wieczornej rozrywki, nie mówiąc już o "rozmowie" jaką bym miała z tatą, jakbym mu powiedziała, że ktoś coś mi popsuł ::)
Więc jak Rajtek biegnie radosnym kico-skokiem wymachując ogonem wprost za telewizor krzyknę groźnie RAJTEK! Na co on w miejscu staje i pytająco patrzy "ale co? :e_hmmm: "
"Nie wolno za telewizor! Ani mi się waż!" :nonono: Na początku robił tak jak na zdjęciu, łepek pod telewizor i patrzył, a teraz... już nie wlatuje za telewizor, a przed telewizor :D Ot taki kompromis [piwo]
-
Hahahaha :D
No proszę jaki cwaniaczek <3
-
(http://i59.tinypic.com/sowmft.jpg)
(http://i61.tinypic.com/23jg7k5.jpg)
To czerwone to jagoda goji ;)
(http://i60.tinypic.com/29b28tl.jpg)
:love:
(http://i62.tinypic.com/6sug07.jpg)
Mordercze spojrzenie
(http://i59.tinypic.com/i4fs43.jpg)
-
Jaki on jest piękny! Aż trudno uwierzyć, że był takim agresorem.
-
Rajtek czaruje tymi zdjęciami, masz chyba dobry aparat, że tak pięknie wychodzi.
Moja Buninka też tak wytrzeszcza gały aż jej białka widać : ), ale to głownie jak jest na rękach i się czegoś przestraszy, jest bardzo czujna.
-
Najlepsza sweet focia z góry ! [bardzopolecam]
-
Jest przesłodki <3
Aparat: Nikon D90
-
Rajtuś <3 przesłodki :*
panny już na niego nie piszczą? :)
-
Teraz Rajtek postanowił je wyzabijać...
Dziewczyny były na wybiegu, a Rajtek w klatce, tak się na nie wściekał, że biedne uciekały na drugi koniec pokoju :/
-
Teraz Rajtek postanowił je wyzabijać...
Dziewczyny były na wybiegu, a Rajtek w klatce, tak się na nie wściekał, że biedne uciekały na drugi koniec pokoju :/
znam to... :( Jak moje szyle biegały to Rajt przyżerał się dosłownie do prętów klatki... :(((( No niestety taki ma charakter.
-
no ale chyba koszkom lepiej samym i Rajtek też wygląda na szczęśliwego <3
-
Rośnie, psoci i postanawia nawiązać "kontaktaż" z człowiekiem :)
Uroczy misiak :love:
(https://scontent-b-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/t1.0-9/1381864_597166000364554_682966301_n.jpg)
-
Taka poza mnie rozbraja, zaraz wcisnęłabym pyszczysko w ten brzuszek [kizi mizi], moja Bunia dzielnie znosi takie torturki :love:.
-
Uwielbiam jak szyle tak stoją [zakrecony2]
Słodki jest :-*
-
ta minka..te oczka....aż nie chce się wierzyć, że ma takie złe postępowanie za uszami..
-
Taka poza mnie rozbraja, zaraz wcisnęłabym pyszczysko w ten brzuszek [kizi mizi], moja Bunia dzielnie znosi takie torturki :love:.
Ojj to Rajtkowi daleko do tego. On należy na razie do tych niedotykalskich ;)
W ogóle to zdjęcie to jego pierwszy raz jak na mnie wszedł i postał na dłużej, zwykle tylko po mnie przeleci, ewentualnie się ode mnie odbije do skoku.
No ale ja go nie poganiam :) Niech się oswaja w swoim tempie.
Echh fajnie by było jakby się kiedyś tak sam od siebie dał poprzytulać :cmok:
-
Taka poza mnie rozbraja, zaraz wcisnęłabym pyszczysko w ten brzuszek [kizi mizi], moja Bunia dzielnie znosi takie torturki :love:.
Ojj to Rajtkowi daleko do tego. On należy na razie do tych niedotykalskich ;)
W ogóle to zdjęcie to jego pierwszy raz jak na mnie wszedł i postał na dłużej, zwykle tylko po mnie przeleci, ewentualnie się ode mnie odbije do skoku.
No ale ja go nie poganiam :) Niech się oswaja w swoim tempie.
Echh fajnie by było jakby się kiedyś tak sam od siebie dał poprzytulać :cmok:
Jak go tak puszczasz po pokoju to nie gryzie Ci mebli/łóżka/drzwi ? :D Bo u mnie na wybiegu w pokoju jest tragedia xD Jak nie meble, to ściany , jak nie ściany, to drzwi xD I tak w kółko :D U mnie jak biegają to ja co chwilę muszę za nimi biegać :x Nie mam tak jak ty, że sobie wypuszczę moją parkę i grzecznie nic nie gryząc biegają :D Dlatego właśnie puszczam ich po korytarzu ( oczywiście wcześniej wszystko wynosząc- nawet krzesło z drewna xD )
-
Taka poza mnie rozbraja, zaraz wcisnęłabym pyszczysko w ten brzuszek [kizi mizi], moja Bunia dzielnie znosi takie torturki :love:.
Ojj to Rajtkowi daleko do tego. On należy na razie do tych niedotykalskich ;)
W ogóle to zdjęcie to jego pierwszy raz jak na mnie wszedł i postał na dłużej, zwykle tylko po mnie przeleci, ewentualnie się ode mnie odbije do skoku.
No ale ja go nie poganiam :) Niech się oswaja w swoim tempie.
Echh fajnie by było jakby się kiedyś tak sam od siebie dał poprzytulać :cmok:
Jak go tak puszczasz po pokoju to nie gryzie Ci mebli/łóżka/drzwi ? :D Bo u mnie na wybiegu w pokoju jest tragedia xD Jak nie meble, to ściany , jak nie ściany, to drzwi xD I tak w kółko :D U mnie jak biegają to ja co chwilę muszę za nimi biegać :x Nie mam tak jak ty, że sobie wypuszczę moją parkę i grzecznie nic nie gryząc biegają :D Dlatego właśnie puszczam ich po korytarzu ( oczywiście wcześniej wszystko wynosząc- nawet krzesło z drewna xD )
Hmm niekoniecznie :) Goni, a jak wlatuje za telewizor do kabli krzyknę RAJTEK i patrzy na mnie o co chodzi, ja mówię że ma wyłazić stamtąd i tak robi :)
To samo z gryzieniem ściany, krzyknę że nie wolno i spoko, zajmuje się czym innym.
Bardzo to miłe z jego strony, dzięki temu ja sobie spokojnie oglądam TV a on biega i korzysta z wolności.
-
Ja rajtucha miziałam na siłę :P Nie obrażał się więc sobie na to pozwalałam :))) Taki był śliczny, że ciężko było mi od niego odlepić ręce,
-
Ja rajtucha miziałam na siłę :P Nie obrażał się więc sobie na to pozwalałam :))) Taki był śliczny, że ciężko było mi od niego odlepić ręce,
hahahaha czasem też mu to robię [viva]
kusi to jego futerko, kusi bardzo :D
dobrze, że nie strzela fochem
-
Śliczny kawaler !
No od samego patrzenia idzie się zakochać :love:
Wytarmoś kolegę ode mnie :)
-
(https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/1379272_603560043058483_1049686669_n.jpg)
-
Bardzo fotogeniczy :)
-
Rajtek reklamuje tvn hd :D
Słodziak :)
-
Trzymałem kciuki i jest!!! [good] Wygrałem!!! [viva]
(http://i59.tinypic.com/2monkv7.jpg)
No dobra... to dasz mi? ???
(http://i57.tinypic.com/2yjzpfc.jpg)
bo jak nie... to przegryzę Ci tętniczkę szyjną >:( [bacik]
(http://i61.tinypic.com/14c6yqa.jpg)
Masz szczęście... Omnomnom
(http://i58.tinypic.com/2z3uwxc.jpg)
-
Rajtuzo <3 :)))
no nestor taki sobie, ale brakowało mi go do spisu karm :P
-
Rajtuz ma piekne ślipia :D :love:
-
Aniu zgadzam się z Tobą w 100 % ! [dance2]
-
:love: :love: :love:
(http://i60.tinypic.com/2uhuvlt.jpg)
(http://i59.tinypic.com/34iqvcg.jpg)
-
Ale przystojniak ;D I ma fajny plamkaty nos :P
-
Te zadziorne wąsiki łobuza :).
-
Foch z przytupem ? :D
-
Od spodu wygląda tak niewinnie... ten różowy pyszczuś taki śliczny :love:
-
Ojej, Rajtuzek taki uroczy
-
Rajtek jesteś cudny :cmok:
-
Cudny rajtuz :cmok:
-
(http://i60.tinypic.com/650e1w.jpg)
(http://i62.tinypic.com/122cmdc.jpg)
(http://i57.tinypic.com/20i6pm9.jpg)
CUDOWNIE
(http://i57.tinypic.com/2zgrfvn.jpg)
-
2-ga fotka,genialne ujęcie [good] cudny jest
-
Rajtek jest po prostu rozbrajający :love: Te różowe łapeczki... świetne zdjęcia :)
-
Łapki <3
Rajtuz jest śliczny [good]
-
Wygląda jakby uciął sobie drzemkę w kąpieli [serduszko]
-
Dzisiaj bez zdjęć, dzisiaj relacja opisowa [dance2]
Rajtek coraz bardziej się oswaja, już nie jest takim dzikuskiem niedotykalskim. Reaguje na imię i jak go wołam to przychodzi, pozwala się wziąć na ręce, najbardziej lubi jak w tej ręce czeka smakołyk [happy]
Lubi wskakiwać mi na nogę, ramię, obgryzać mi dready...
Rozbrykał się strasznie, na początku mogłam siedzieć na wersalce i oglądać telewizor, teraz wybieg=100% uwagi skupionej na Rajtku. Inaczej ściana pogryziona, kable przecięte, wersalka postrzępiona...
Ogólnie mówiąc - tata mnie zabije jak zobaczy co Rajtek zrobił w mieszkaniu [rip]
udam, że to wcześniejsi lokatorzy, może uwierzy 8)
Tak sobie myślałam o tym mieszkaniu i wpadła mi do głowy taka myśl o nowej klatce dla Rajtka.
Koszki mają metrowe terrarium, które stoi na podłodze, bo nie mam żadnego blatu/szafki żeby postawić je wyżej.
I pomyślałam - jakby tak zrobić klatkę metrową pod terrarium dla szynszyla?
Chciałabym taką z płyty meblowej, bo nie brudziłaby się tak jak surowe drewno.
W środku mogłaby mieć z tego samego półki. To by był fajny pomysł :) Tylko kto coś takiego by zrobił?
I jak to zrobić, żeby było tam w miarę jasno? Nie chcę w takiej ciemnicy szyla trzymać.
Macie jakieś ciekawe pomysły, rady, namiary na kogoś? Czekam i liczę na Was :-*
-
@junoo nie wiem czy znasz taką osobę KoloroweKredki, była na szynszyla.org. Mi robili półki na zamówienie i 2 kołowrotki, zrobią Ci wszystko z drewna jak podasz wymiary. Jak chcesz mogę Ci dać do tej dziewczyny kontakt.
-
@5zy5zka znałam ją kiedyś z Degu Serwis
ale nie pamiętam jej wolier... Ma tu gdzieś galerię? Albo stronę www?
-
Widzę , że Rajtek to niezły łobuz ;)
-
@junoo wyślę Ci namiary na PW tylko muszę znaleźć maile od niej.
-
@5zy5zka, ok dzięki
Jakby ktoś znał jeszcze kogoś to proszę o kontakt :D
-
http://kolorowekredki.weebly.com/ (http://kolorowekredki.weebly.com/)
-
@junoo mój mąż robi klatki :) [zakrecony2]
-
Rajtuś ale śliczny :D
-
@5zy5zka bardzo dziękuję :D na ich stronie są foty ich woliery, fajna! jasna i ciekawie urządzona :)
@Anna83 a mogłabym zobaczyć jakieś przykładowe?
-
@junoo podaj mi maila to wieczorem Ci pokaże :)
-
@Anna83 junoo689@gmail.com
bardzo dziękuję :D
-
Om nom nom nom
(http://i61.tinypic.com/34ys6tk.jpg)
Ja naprawdę nie jestem w stanie uwierzyć, że on kogokolwiek zamordował [pifpaf]
(http://i58.tinypic.com/102r1g6.jpg)
Szynszyla od spodu :love:
(http://i60.tinypic.com/16gz9g9.jpg)
(http://i59.tinypic.com/rk35tj.jpg)
-
Ojejku, jaki cudny chłopak :D Fotki z kąpieli cudowne :love: :love: :love: i te szynszylowe łapcie :love: :love: :love: uwielbiam :D Ludzie się śmieją, że to już mój fetysz, ale szynszyle mają naprawdę śliczne łapki... Takie do zacałowania :love:
-
Rajtuz niewątpliwie ma urok w sobie [wykrzyknik duzy] [zakrecony2]
I te łapki <3
-
Proponuje założyć fanclub Rajtka.Pod jego urokiem jest wiele osób.Cudny chłopak! [banan]
-
Oj Rajtuzek :love: kiedyś dojdzie do porwania :D
-
@marcsl porywaj, on ma już 1,5 szyla na sumieniu, zawsze może dołączyć do tego grona porywacz [pifpaf]
-
Witam po dłuższej przerwie :s_pa1:
(http://i62.tinypic.com/2z82q10.jpg)
(http://i59.tinypic.com/20062av.jpg)
(http://i57.tinypic.com/ve3nr.jpg)
Jesteśmy na wakacjach u rodziców. Rajtuz dostaje tu dużo świeżych gałązek, czasem jakieś liście mniszka i ogólnie dobrze się tu bawi. Zaprzyjaźnił się z psem mojej siostry i iskają się wzajemnie przez pręty :D
Ostatnio udało mi się kupić fajny, duży domek i nagle straciłam szynszyla. Już nie siedzi na najwyższej półce na widoku, tylko ukryty w najciemniejszym kącie domku. Moje dziecko ciemności :diabolik:
-
Uwielbiam jak szynszyle przecierają łapką te swoje wąsiaste noski :love:
-
No witajcie ;)
Stęskniłam się za zdjęciami Rajtka :love:
-
o siemka Rajtuś :) Ale ty piekny chłopak jesteś :*
-
piąteczka :D
-
Rajtuz Ksiaże Ciemnosci :D :love:
-
Oj Rajtek,jak ja się za tobą stęskniłem :love: wszystkie foteczki cudne,ale ta 1-wsza z łapcią przecierającą mordeczkę.Super [good]
-
Lecę strona po stronie od początku i nie mogę się napatrzeć! Mamooo... Jaki on boski! [woot] Oficjalnie przyznaję, że się zakochałam. :love:
-
No i przybyła kolejna fanka Rajtka.
-
Miło mi bardzo powitać nowego członka w fanklubie Rajtka :)
-
Om nom nom
(http://i59.tinypic.com/10mo8dh.jpg)
(http://i62.tinypic.com/2e3qu86.jpg)
(http://i62.tinypic.com/ny5x1s.jpg)
(http://i60.tinypic.com/18zvxv.jpg)
-
:love: Rajtek jest cudny,piękne fotki
-
Jeszcze raz się powtórzę :D Rajtek jest cudny.Piękne foty :love:
-
Jestem nim zauroczona :-*
-
Jaki ma nosio łaciaty :D
-
Złodziej!
(https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/1959525_697260597021760_324317883610890838_n.jpg?oh=89e0ec657b220705487b0e656d844212&oe=54C2023E)
-
Oj,tam złodziej od razu [phi]. Pożyczyć chciał, pomamlać , pogryźć troszkę. Rajtek coraz piękniejszy :cmok:
-
Piękny koleś :D Taki czaruś... :love: :love:
-
Rajtek idzie powiesić pranie :D
-
Zgadzam się z @marcsl Rajtuś chciał Ci junoo tylko pomóc [chinblack]
p.s. fajny ma ogonek, taki poczochrany [uwielbiany]
-
[serce] [serce] [serce] zakochałam sie w Rajtku !! piękny kawaler !
-
Kangur :D
(http://i59.tinypic.com/160x2qw.jpg)
Buuu!
(http://i62.tinypic.com/bjg0n8.jpg)
Mały mężczyzna... uważa, że pilot należy do niego :P
(http://i60.tinypic.com/2sb4lrn.jpg)
-
Cudne stworzenie :love:
-
Słodziak. W roli kangura wyszedł super. Oskara powinien dostać jak nic
-
Zdjęcie pierwsze - świetne ujęcie! A drugie - jaką ma uroczą plamkę na nosku :D
-
Nie można mu się oprzeć [uwielbiany]
-
Rajtek w akcji
(http://emoticoner.com/files/emoticons/crazy-rabbit/stars-crazy-rabbit-emoticon.gif?1292793779)
(http://i61.tinypic.com/jree69.jpg)
(http://i60.tinypic.com/30uwuwl.jpg)
8-O
(http://i59.tinypic.com/5lvv3a.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2rypqua.jpg)
(http://i59.tinypic.com/iliulf.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2h7f052.jpg)
(http://i58.tinypic.com/k1vzw1.jpg)
-
No nie!! Fotki są kapitalne!! [good] Rajtek jest cudny [kocham]
-
Rajtek akrobata.Boski jest.
-
Uchwycone w idealnym momencie [woot] [dance2]
-
Jest cudny!! Zakochałam się :love:
-
Akrobata mały [zakrecony2]
3 zdjęcie najlepsze <3
Chyba mu dupka bardziej zszarzała?
-
Ujęcia bajeczne :D
-
Dziękujemy ;)
@KarolinaGliwice a nie wiem... jak mam stwora na co dzień to tego nie widzę ;)
Sweet focia z Rajtusiem :love:
(https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/10710865_706253219455831_5612361395172199409_n.jpg?oh=2be8662e43165d31693846d8a09d363e&oe=54F49F8A&__gda__=1421086258_9a6dbeab9112a6df8c9db675c6c93bfb)
-
(https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/v/t1.0-9/10710755_711436472270839_4341652551434860757_n.jpg?oh=42727910ae3a9df547b4bf04c87df613&oe=54EE9CC4&__gda__=1425207157_21fe28be32dcb08e5f462e4c718619ce)
Rajtek wspiera w nauce farmakologii :P
-
Szyle zawsze głodne nauki ;D
-
Jaki pilny student [super]
-
haha tak, on uwielbia obgryzać moje notatki
w sumie dzięki niemu mam mniej nauki xD
Tym razem nie udąło mi się zrobić fot jak się kąpie, więc wrzucam takie
(http://i57.tinypic.com/o9kfv4.jpg)
(http://i58.tinypic.com/29qcowh.jpg)
-
Śnieżny socjopata :love:
-
Socjopatyczny szyl gotowy do ataku [bacik]
(http://i61.tinypic.com/2h4hsu9.jpg)
(http://i57.tinypic.com/2nal5co.jpg)
-
Ściągnęłam cię chyba myślami. Niedawno myślałam o tym słodziaku. Mina małego............. buca. Ale ta plamka na nochalu boska. :cmok:
-
Zabiję Ciebie i cała Twoją rodzinę, ale będę przy tym wyglądać zniewalająco :D
-
No już migdalek na jednej nodze [cool]
-
Jakie spojrzenie... Uroczy ten Rajtek!
-
Chyba trafiłam do złej dzielnicy ;_; :olaboga:
-
Ale świetny :) A ten latający Rajtek......super! masz talent do robienia zdjęć!
-
No talent to jedno,ale taaaaaki model to skarb [dance2]
-
Rajtus <3
-
Nie no, kapitalne fotki, kapitalny Pucholec :love: Fotki ala socjopata jakby żywcem z kroniki kryminalnej [zakrecony2]
A ja zakochałam się w jego wąsiskach :love: przenajpiękniejsze !!!
-
Mamy dzisiaj rocznicę :love:
wspólna fotka - tak, Rajtek został do niej zmuszony siłą [bacik]
(czy on kiedyś będzie miziasty i przytulasty?)
(http://i58.tinypic.com/dqpv9i.jpg)
Oraz rocznicowe portreciki dla fanów hahaha [serce]
(http://i59.tinypic.com/14yak60.jpg)
(http://i60.tinypic.com/25qc5s0.jpg)
-
Cudowna plamka na nosku :*
-
Ale ten czas biegnie. To już rok. :cmok: i migdał dla Rajtka.
-
Rajtek jest przecudowną kuleczką <3
-
No co się dziwisz że nie lubi miziania? Od kiedy to szlachta się sługusami przejmuje co?? [pajacyk] [banan] [banan]
Słodki jest i wgl jak ten czas zlecial...fiu fiu...
A nosek ma przecudowny :love:
-
Rajtek wygląda na takie pana i władcę :D
-
@florence Rajtek wygląda na socjopatę :D
-
Ale ma wąsiska [woot] wibryski jak się patrzy!
Na ostatniej fotce wygląda jak Winston Churchil :)
-
Krótka historia z kąpieli Rajtka:
Ooo miseczka
(http://i60.tinypic.com/29vcrcj.jpg)
Wykąpię się :love:
(http://i60.tinypic.com/swp8iw.jpg)
Gotowe! Uciekam [-chomik-]
(http://i58.tinypic.com/169kt48.jpg)
A! Zapomniałem...
ZABIĆ MISKĘ!!! [bacik]
(http://i62.tinypic.com/sbhszm.jpg)
Koniec.
-
Przepiękne te zdjęcia z kąpieli. Druga fota powaliła mnie :love:
-
Umarłam XD
"Przy okazji też pokażę wszystkim wacka. Bo mogę!"
-
Umarłam XD
"Przy okazji też pokażę wszystkim wacka. Bo mogę!"
buahaha
-
Nawet misce nie przepuszczę [banan]
-
Fajny ten Twój szynszyl i fajnie się kąpie:) Aż miło popatrzeć na takiego czyściocha [-chomik-]
-
Rajtek jest taki słodki <3
Nie mogę przestać się na niego patrzeć [woot]
-
On jest nieziemski,ten nosek i stopeczki <3 szkoda że nie jest u mnie zamiziałabym go chyba :D
-
Rajtuz przesyła pozdrowienia z leniwych wakacji ;)
(http://i61.tinypic.com/mhu2rq.jpg)
-
Cudowna mordeczka,ale mu dobrze :love: i widać postanowił zmienić wygląd imiennej tabliczki
-
No nareszcie nowa fota Rajtka. :cmok:
-
"Ma być po mojemu, po rajtkowemu i kropka" - ma Szyl charakter :)
-
Hej. To ja, Rajtek.
(http://i59.tinypic.com/23jpc3t.jpg)
Ostatnio kąpię się w nowym piasku...
(http://i59.tinypic.com/sgo9bs.jpg)
Powiem Wam - ZACNY! [good]
(http://i58.tinypic.com/fjq2vb.jpg)
Czego chcesz żenado ludzka?
(http://i60.tinypic.com/aujpza.jpg)
Pogłaskać?
(http://i62.tinypic.com/2qirdp0.jpg)
Miło :love:
(http://i62.tinypic.com/2rf5yjn.jpg)
No dobra, nie przyzwyczajaj się...
(http://i57.tinypic.com/19ezs.jpg)
Ale dziękuję, za piasek :-*
(http://i58.tinypic.com/2ciekjq.jpg)
................................................................................................
Aaaa, bo ja zapomniałam się pochwalić! Rajtuz 2 lipca (achhh muszę zapamiętać tę datę)
po raz pierwszy odwzajemnił moje uczucie [viva] i sam się przytulił i dał buziaczka [dance2]
Tu mam dowód!
(http://i57.tinypic.com/2q81ytj.jpg)
-
koffam Rajtka. Super z niego chłopak. No to faktycznie taka data godna zapamiętania i celebrowania co roku :cmok:
-
@junoo, dobry patent na kąpiel piaskową, w brodziku ^^ gorzej będzie jak się rury zatkają [pekne_ze_smiechu]
-
@Mysza <")))/ wygarniam większość ręcznikiem papierowym, a resztę spłukuję
mam nadzieję, że się nie zatkają ;)
-
Rajtek przestał mieć morderstwo w oczach [good]
-
Jaki z niego pieszczoch się zrobił :love: ogonek cudowny
-
Poddał się Szyl socjalizacji :love:
Przenajpiękniejszy
-
Rajtek i topinambur ;)
(http://i59.tinypic.com/2j64hfc.jpg)
-
Smacznego Rajtek :love:
-
Ależ cudny jest Rajtek ! Dopiero dzisiaj tu trafiłam i zaczęłam czytać początki. Ale na pewno wróce. Teraz przez pare dni mnie nie będzie w necie ( goscie !( ale potem będe musiała po kolei przestudiować wszystkie wątki o Waszych szylka. Na razie tylko Babelki "znam " od podszewki.
Migdałki dla Rajtka. Ależ Ci zazdroszczę tych czułości [super] !
-
@mikar78
@elanutka jak to tylko Bąbelki znasz? straszne zaległości masz ;-)
zazdrośnico ty [viva] :cmok:
-
>:( biją mnie! Help -buuuuuuuuuu ,dostałam bacikiem po grzbiecie. [phi] Ela na pewno uzupełni zaległości .
-
@elanutka jak to tylko Bąbelki znasz? straszne zaległości masz ;-) marsz czytać, a nie gości przyjmować [phi] , a o moich łobuzach to kto poczyta no kto, bo jeszcze mi Toficzek schudnie, że czytać o nim nie chcesz [phi], a tak na poważnie to Rajtek jest cudowny, ma fantastyczne fotki, co jedna to lepsza, a to już zasługa opiekunki :-)
Od jutra czytam po kolei o Waszych cudnych ogoneczkach ! :cmok:
-
Zaczęłam uzupełnianie od Rajtka ! Przeczytałam całość i proszę o włączenie mnie do fanclubu Rajtuzka ! [chwala_szynszylom] [szylek-rolek]
-
Zaczęłam uzupełnianie od Rajtka ! Przeczytałam całość i proszę o włączenie mnie do fanclubu Rajtuzka !
pozytywnie rozpatrzono zgłoszenie [elegant] hahaha
-
Dziękuje serdecznie ! Migdalek dla Rajtka ! [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]
-
Wróciłem z wakacji na wsi...
Fajnie było, bo tam tyle zielonego i dobrego to sobie wcinałem :love:
Noo, ale nie o tym! Słuchajcie, wcisnęła mnie Parszywa w transporter i wiozła 400km po ciemku >:(
Dojechaliśmy, myślę - wow, fajnie, dawne obgryzione kąty, moja kochana klateczka, cudownie!
I co??? I d...pa! Jakieś małe klatczątko, jakbym na jakiejś fermie był i obok postawiła te cztery koszo-wyrywacze-futra. Gardzę. [phi]
Posmutniałem, potem wzrosła we mnie złość i postanowiłem roznieść te klitkę, ale solidne to ustrojstwo.
Parszywa się darła, żebym dał spokój, że przecież to tymczasowo. Ja tam nie wiem co dla niej znaczy tymczas, ale dla mnie ten tymczas się już skończył i jej to dobitnie pokazywałem 8)
Rano dałem spokój, w końcu Królem Ciemności jestem, a tytuł zobowiązuje [wyklad] i wykańcza, więc poszedłem spać jak Parszywa wstała. Cały dzień goniła z miotłą [saba] i tłukła się wybijając mnie ze snu...
Nagle złapała mnie za moje zacne futerko i dała buzi (bleee) i mówi, żebym coś obczaił.
Oesu!!! O bogowie z Machu Picchu!!! O Matko Boska Futerkowa!!!
Jaka duża, jaka wysoka, jaka piękna, jaka MOJA!!!
(http://i62.tinypic.com/2vtv61h.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2chvqfp.jpg)
(http://i60.tinypic.com/2jer6zm.jpg)
Matka mówi, że wąskie te półki i załatwi szersze. No i karuzelka się przyda i jakiś dywanik na dno kuwety, bo plastik jest passé [phi]
Macie jeszcze jakiś pomysł czego mi brakuje?
Tylko nie kolegi, bo kolege to ja zjem [pifpaf]
Bo dla mnie jest ok, ale może to wina ziółek [taniec]
(http://i61.tinypic.com/xduu4x.jpg)
-
Alez ten Rajtek ma szczęscie , taką klatke ! Super , przepiękna ! jaki ładny paśnik, a jaki tunelik z gałęzi brzozowe, nic tylko pozazdrościć. Justynko ! Szczere gratulacje ! Eh ten Rajtek Szczęściarz !
-
Hahaha, nieee noo!! relacja cudna [viva] Rajtek rządzi! [polecam]
Klatusia też niczego sobie :)
-
Hahhahaha...."Parszywa" :D padłem normalnie,świetna relacja,rajtek jak zwykle cudny :love: łobuz mały :)
Klatka super [good] jakie ma wymiary? i faktycznie półki mogłyby być szersze i ze dwie jeszcze by się przydały
-
Hahhahaha...."Parszywa" :D padłem normalnie,świetna relacja,rajtek jak zwykle cudny :love: łobuz mały :)
Klatka super [good] jakie ma wymiary? i faktycznie półki mogłyby być szersze i ze dwie jeszcze by się przydały
100x100 i półki z zestawu, temu takie wąskie
jak w końcu się zmotywuję i pojadę do Castoramy to to ogarnę
i się pochwalę xD
-
hahaha, opis boski <3
-
Hej, wpadłem przelotem...
(http://i61.tinypic.com/2v3ik8w.jpg)
żeby pochwalić matkę (powoli zaczyna zasługiwać na to określenie)
mam fajne półki, szerokie na 30cm
mogę się rozkładać na nich i spać do góry brzuchem
są spoko
(http://i57.tinypic.com/20k94lh.jpg)
-
No Rajtuz,klatkę masz odjazdową [good] jeszcze pokaż jak brzuszkiem do góry leżysz :love:
-
Rajtek szczęśliwy w nowej klatce i zrobił się uroczym przytulaskiem :love:
Nie wierzyłam, że kiedyś taki będzie... Myślałam, że na zawsze zostanie małym socjopatą ;)
(http://i67.tinypic.com/k36u0j.jpg)
No i moje ulubione - zdjęcia z kąpieli piaskowej :love:
(http://i67.tinypic.com/27yy9x.jpg)
(http://i64.tinypic.com/245eo0j.jpg)
(http://i68.tinypic.com/1zoam41.jpg)
(http://i63.tinypic.com/4iobi9.jpg)
(http://i65.tinypic.com/28i9uhg.jpg)
-
Uwielbiam fotki z kąpieli.... RajtuzO :love:
-
Rajtek jest cudny :love: jaki grubiutki się zrobił słodziaczek :)
-
Cudowna wiadomosc ze to taki miziak...jest u Ciebie mega szczesliwy co widac na kazdym zdjeciu.
-
Rajtek szczęśliwy w nowej klatce i zrobił się uroczym przytulaskiem :love:
w sensie, że lubi mizianko i siedzenie na rękach? :love:
-
Rajtek szczęśliwy w nowej klatce i zrobił się uroczym przytulaskiem :love:
w sensie, że lubi mizianko i siedzenie na rękach? :love:
tak, coraz częściej pozwala się wymiziać i wycałować :D
@dream* a powiedz mi, jak to jest ze sterylizacją i kastracją? Co jest bezpieczniejsze w przypadku szylek?
Bo szczerze nie znam żywego szyla po kastracji... Każdy, który miał ten zabieg chorował, miał powikłania i umierał :/ A u samiczek? Czy one to lepiej znoszą?
-
ja znam szyle po kastracji które żyją :)
choćby niewidomy Alonzo @Kiwi albo Diego krecika samiczki zresztą też, ale to były operacje podyktowane ropomaciczem... @Zieffka i @Mysza <")))/ mają chyba szyle po takich zabiegach.
A czemu pytasz? planujesz powiększenie stada?
-
Nie wiem jeszcze co planuję :P z jednej strony żal Rajtka, z drugiej od niedawna przestał być psychopatyczny ;)
Ma jakiś łagodniejszy wzrok ;)
W każdym razie mam koleżanki z szylami, które mają parki i siedzą w osobnych klatkach i zastanawiają się na zabiegiem któregoś, ale którego? Jedna kiedyś samca wykastrowała, doszło do jakiegoś ropnego zapalenia i umarł... Marta od Rajtka też miała kiepską historię pokastracyjną ;/ temu pytam
-
Bardzo ważne aby kastracji dokonał wet co się zna na szynszylach. Jakiś czas temu kastrowałam Migdały. Borykałam się z wieloma obawami mając przed oczami to co się właśnie Marcie przytrafiło.
U mnie wszystko się bardzo dobrze zakończyło bo Migdał nawet nie wyciągnal szwów.
Też rozważałam sterylizacje Pistacji.
Teraz po czasie nie żałuję mojej decyzji bo rodzinka jest teraz razem 😊
-
ja znam szyle po kastracji które żyją :)
choćby niewidomy Alonzo @Kiwi albo Diego krecika samiczki zresztą też, ale to były operacje podyktowane ropomaciczem... @Zieffka i @Mysza <")))/ mają chyba szyle po takich zabiegach.
A czemu pytasz? planujesz powiększenie stada?
Tak, miałam szylkę sterylizowaną ze względu na ropomacicze. Po zabiegu żyła w dobrym zdrowiu jeszcze 7 lat.
-
Heja!
Dawno mnie tu nie było, ale przyszedłem. Przyszedłem, bo Parszywa wprowadziła jakiegoś śmierdzącego czarnucha do domu... [doh]
Należę do szlachetnych zwierząt, więc kultura wymagała się przywitać [witam]
Obwąchałem klatkę, bo czarnuch spał i nie wyszedł się przywitać... Prymityw.
(http://i67.tinypic.com/rr2j3l.jpg)
No cóż... Co mogę powiedzieć, skoro się z nim nie spotkałem prosto w wąs?
W każdym razie, skoro mnie nie widział, nie poznał to nas.ra.łem mu do hamaka
(http://i68.tinypic.com/23uzv36.jpg)
Hahahahahahahahahaha [smieszne] [lalala] [cool]
(http://i64.tinypic.com/1zmkwo6.jpg)
No to hop [boogie]
(http://i64.tinypic.com/huimvo.jpg)
I nara [witam]
(http://i66.tinypic.com/2eb68g1.jpg)
-
Właśnie tak z mamą oglądamy zdjęcia Rajtka i podziwiamy jak wyrósł, ale wredne spojrzenie {w którym się zakochałaś [pajacyk] } mu się nie zmieniło :P
-
wredne ma, jak zrobi coś wrednego :P
jak się przytula do mnie to ma oczka pełne czułości :*
-
czyli już nie jest pieszczochem tylko od święta? [love]
-
coraz częściej i coraz dłużej pozwala się głaskać
jeszcze kilka lat i będzie super xD
-
Boski ma nosek! Super foty. :))
coraz częściej i coraz dłużej pozwala się głaskać
jeszcze kilka lat i będzie super xD
nie ma to jak optymistyczne podejście. :D
-
SKANDAL! SKANDAL! SKANDAL!
Wczoraj minęło 2 lata odkąd mieszkam z Parszywą.
No i mówi mi tak: Wiesz, trzeba zrobić urodzinowe foto, może ubierzesz czapeczkę i zapozujesz?
(http://i63.tinypic.com/15g71o2.jpg)
Patrze i myślę, że w sumie... w sumie tekturowa to smaczna. Poświęcę się, może zrobi fotę i da mi coś dobrego, np. święty spokój.
(http://i65.tinypic.com/ih3xc6.jpg)
(http://i66.tinypic.com/4zvmmq.jpg)
(http://i63.tinypic.com/34o7w5v.jpg)
Na to Matka w śmiech! Że wyglądam jak rakieta! Że jakie to śmieszne! Że wrzuci to w internety!
I bądź tu #$%^& dobry.
KONIEC
-
Ale ten czas leci. To już dwa lata. [good] .Życzę wam naście cudownych,spędzonych razem lat. [viva]
-
[good] zdrówka Rajtek i wszystkiego najnajnaj migdałowego [impreza] [party]
-
Samych puchatości dla Ciebie Rajtusiu [love]
-
2 lata już minęły... no ładnie.
pamiętam jak odwoziłam go na dworzec próbując się nie popłakać.
Ale cieszę się, że trafił właśnie do Ciebie. że to Twoje serce skradł swoją zadziorną miną w transporterze [love]
https://www.instagram.com/p/kT12_hG59R/?taken-by=dream_jpg (https://www.instagram.com/p/kT12_hG59R/?taken-by=dream_jpg)
-
Jeny juz 2 lata.... [zakrecony] Rajtek ma cudowny dom u Ciebie. Zycze zdrówka.
-
Chciałam odświeżyć wątek jakimś nowym, ładnym zdjęciem Rajtka...
... ale chyba nie wbiłam się w dobry humor Rajtka [niepolecam]
"a wpi&%#ol chcesz?" [zly]
(http://i64.tinypic.com/rrtbmt.jpg)
-
@junoo ahaha, świetna mina :D
-
(http://i63.tinypic.com/2qck02x.jpg)
-
Rajtek, kocham Cię [viva] [love] [love]
-
ale cudne zdjęcie! żądam więcej Rajtka! [woot]
-
ale cudne zdjęcie! żądam więcej Rajtka! [woot]
Ja rowniez! [good]
-
Z magią świąt, miłością i dobrocią to on za wiele wspólnego nie ma ;) ale trzeba przyznać, że fotogeniczna z niego bestia ;)
(http://i64.tinypic.com/2cdangn.jpg)
"a w doopę Cię ugryzę!"
(http://i66.tinypic.com/zukoxz.jpg)
-
Jest cudowny! [love]
-
Z magią świąt, miłością i dobrocią to on za wiele wspólnego nie ma ;) ale trzeba przyznać, że fotogeniczna z niego bestia ;)
Bo Rajtek jest jak Grinch! :D ahahahaha.
-
Ale slodziak :D Haha zgadzam sie z Mysza - istny Grinch! Nawet reniferka pozera!
-
Tymi uszkami wśród ozdób jest jak diabełek :D
-
Cudne zdjecia! [good] Powiedz, ze jak zje renifera to Mikolaj nie przyleci i nie bedzie prezentow [rotfl]
-
Rajtek ma dziewczynę! No dobra... na razie to tylko sąsiadka, ale chciałabym, żeby zaczęli się spotykać na wspólnych wybiegach. Niestety on jest niereformowalny. Wczoraj wydepilował jej zadek i gonił po całym pokoju. Jak dziewczyna miała go serdecznie dosyć i schowałam ją do jej klatki, Rajtek posmutniał i zaczął ją nawoływać [pytam] Gdzie sens? Gdzie logika?
W każdym razie uznałam z Dream, że jajka muszę mu obciąć, bo on ewidentnie ma z nimi problem...
Jego każdy wybieg wzbogacony jest stosunkiem ze szczurami z Ikei. Biedaki muszą co jakiś czas korzystać z pralki, bo są lepkie z tej Rajtczynej miłości [love] To chyba nie jest do końca normalne?
Jak kto ciekawy kim jest potencjalna narzeczona Rajtka - odsyłam do mojego DT na fejsie: https://www.facebook.com/1184433214928489/photos/?tab=album&album_id=1188376101200867 (https://www.facebook.com/1184433214928489/photos/?tab=album&album_id=1188376101200867)
-
Rajtuz ma taktykę podrywania jak chłopcy w podstawówce, tyle że on nie ciągnie warkoczy, tylko od razu rwie
futerko. ;D
oj biedulka :( a teraz jak się miewa?
-
Szyszka odżywa :) Coraz więcej je, z każdym dniem jest odważniejsza :)
Za jakiś czas powtórzę badania i zobaczę czy morfologia się poprawiła, ale po jej wyglądzie i zachowaniu wydaje mi się, że tak :)
-
Rajtek od dzisiaj bez jajek...
Nienawidzi mnie, nienawidzi całego świata
(http://i64.tinypic.com/1z6a69z.jpg)
-
Moze jeszcze nie zauwazyl :P
-
@junoo czyżbyś szykowała towarzystwo dla Rajtuza? :D
-
@Mysza <")))/ przeczytaj mój post z 9 stycznia :)
-
jak tu nie mieć wyrzutów sumienia [rotfl]
-
@junoo, przeoczyłam, wybacz :D Te opisy Rajtuzowskiej miłości do szczurów, bezcenne! XD
-
Jak sie miewa Rajtek bez jajek? :P
-
Rajtuz ma małe święto :D Dzisiaj wypada 3 rocznica naszego wspólnego życia ;)
Z tej okazji - Rajtuz Walentynka [love]
(http://i64.tinypic.com/10ynpsm.jpg)
-
Cudowny! [love] To ja Wam z tej okazji życzę wielu lat razem :*
-
@junoo cieszę się, że mu u Ciebie tak dobrze, jak ten czas leci, juz 3 lata! :)
-
Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy [good] [love]
-
Spoznione, ale jak najbardziej szczere! Wszystkiego naj! Wielu, wielu lat razem! Duzo pysznosci i milosci [love]
-
O Mateczko, jaki zaniedbany mój wątek [blush]
No więc szybko nakreślę co u nas... Rajtuz jest psychopatą i każdy to wie, mimo utraty jajek nadal musi sam, bo inaczej mord w oczach i luźne futro w powietrzu. A Szyszka jest szylą po przejściach. Jest z fermy, a potem były na niej badania naukowe i miała iść do eutanazji, ale trafiła do mnie w fatalnym stanie. Okazało się, że gdzieś na trasie ktoś ją zapłodnił i w macicy ma 2 martwe płody, które ją truły i wyżarły jej szpik, więc Szyszon jest szylą z permanentną anemią...
Ale minął rok, Szysz jest już fajną i szaloną babeczką, więc postanowiłam poszukać jej towarzystwa i tak oto trafiła do mnie Toffi vel Fiśka 30 września 2017r.
(http://i65.tinypic.com/2912ayo.jpg)
zdjęcie autorstwa poprzedniej właścicielki Fiszona
Łączenie zaczęłam od razu po przyjeździe nowej, więc o 20stej siedziałam z 2ma szylami na kolanach i nacierałam im futerka.
(http://i63.tinypic.com/2qa1ezr.jpg)
Wszystko było w porządku. Szysza iskała nową pod brodą i wyglądała na szczęśliwą.
Dlatego wrzuciłam babeczki do wanny. A tam miska z piachem, smakołyki, żeby się im dobrze łączenie kojarzyło.
I tak było :) wytarzane, najedzone i szczęśliwe.
(http://i67.tinypic.com/2vx3ehf.jpg)
Więc kolejny etap. Włożyłam towarzystwo do klatki transportowej i patrzyłam. Najpierw zaciekawione, ale nowa trochę przestraszona psa, więc zbiła się w kulkę do Szyszki i siedziały takie wtulone :) Słodki widok.
(http://i64.tinypic.com/cluhi.jpg)
Wyszorowałam klatkę docelową i wpuściłam nową, żeby zapoznała się z nowym terenem.
Pozwiedzała i poszła do miski, więc wpuściłam Szyszkę. Na początku ok, ale po pewnym czasie nowa się zabunkrowała w domku i straszyła z niego Szyszkę. Stawała słupka i prychała na moją.
Wyrwały sobie trochę futra, wiec wyjęłam obie i z powrotem na kolana, a potem do transporterówki.
W niej spędziły całą noc. Zostawiłam światełko nocne, żeby widzieć co robią jak się przebudzę, albo jak mnie obudzą.
No i tak... Moja jest pacyfistką, nawet nie prycha ani nic. Natomiast nowa to mały straszak i ciągle krzyczała na wszystkich, że mamy się nie zbliżać(ja, pies, Szyszka). Przed 5 rano miały ścięcie i doszło do wyrwania futra, ale obudziłam się, zapaliłam światło i przestały. I dalej nic się nie dzieło. Każda siedziała w swoim kącie w tym transporterze...
w sobotę, 31.września wyszłam z domu na 4 godziny, zastanawiałam się czy je rozdzielać, ale stwierdziłam, że to by było głupie. Postawiłam ich klateczkę na podłodze i stwierdziłam, że w razie co mój owczarek od gryzoni je uspokoi. (tja, mój pies pilnuje gryzoni... jest na każdy koszo-pisk, albo szylo-płacz od razu pod klatką i pociesza) No i faktycznie, jak wróciłam to było bez zmian. Każda w swoim kącie. Nie przybyło wyrwanej sierści. Wszystko bez zmian.
1 października przełom nastąpił! Fiśka przestała prychać, zaczęła chodzić po klatce, już nie siedziała w jednym kącie. Natomiast Szyszkę paraliżował każdy dotyk Fisio-futra o jej futro. W nagrodę za postępy, wyjęłam babeczki i wpuściłam do wanny, gdzie mogły się wykąpać w piachu. Obie były mocno zasikane ;)
Później wróciły do transportera, gdzie czekała na nie świeża porcja ziółek.
Gdy szłam spać, obie siedziały obok siebie. Nie stykały się futrem, ale były już bardzo blisko siebie. W nocy nic mnie nie budziło. W którymś momencie sama się przebudziłam przerażona, że się zamordowały, skoro tak cicho w pokoju. Oświetliłam je komórką i zobaczyłam fajne, aktywne, z futrem na miejscu szylki. Spokojna, zasnęłam z powrotem ;)
Obudziłam się o 6stej, oglądałam film i zerkałam na nie co robią. Już sobie w ogóle nie przeszkadzały. Dotykały się, parę razy nawet iskały się pod bródką :D a potem zasnęły futro w futro. Bez szylo-piramidki, ale już przylegały do siebie :D
Wygląda na to, że coś w nich pękło i się dogadały [viva]
Postanowiłam je wpuścić do klatki docelowej, ale nie było dobrym pomysłem, bo zaczęły się na nowo straszyć...
Więc wróciły do transporterowej, gdzie nadal była miłość. Przegadałam sprawę z @DEGU Stacja i powyjmowałam z dużej klatki wszystkie półki, domki i zabawki. Umyłam jeszcze raz kuwetę i wsypałam do niej zawartość kuwety z klatki transportowej. Dałam tam dziewczynki i udało się :D Miłość kwitnie na większym terenie.
Cieszy mnie to ogromnie, bo nie miałam serca patrzeć jak spędzają całe dnie i noce w klatce 50x30 i nawet porządnie sobie kicnąć nie mogą.
(http://i64.tinypic.com/mb4th5.jpg)
Od tego dnia zaczęłam wzbogacać klatkę o dodatkowy gadżet i dzisiaj klatka jest już w pełni wyposażona, a laski tulą się do siebie [love]
(http://i65.tinypic.com/2rh8kzs.jpg)
(http://i67.tinypic.com/bhmxiv.jpg)
To chyba oficjalnie mogę zmienić nazwę wątku [good]
-
hahaah, "Rajtek morderca bez serca i dwie miłośnice" :) Super, że panny już połączone.
A jak kołowrotki, udało się zamontować?
-
@Mysza <")))/ zamontowane, jednak babeczki dostęp mają ograniczony :(
Myślałam, że dam radę, ale jak nie słyszałam dialogów w filmie to stwierdziłam, że chyba spać tez nie dam rady. Więc na noc zakładam blokadę na kółko. W sumie mam bardzo innowacyjny, nowoczesny i niezawodny sposób. Musze się nim pochwalić! Jutro (w sumie już dzisiaj) go sfocę i opatentuję ;)
Więc tak... na dzień i do późnego wieczora kółko czynne, a gdy kładę się do łóżka zakładam blokadę.
Rajtek kółko ma czynne całą dobę, jego klatka nie hałasuje aż tak. Albo on jakoś wolniej biega?
-
@junoo możesz jeszcze kołowrotek wytapetować wewnątrz polarowym szalikiem na rzepach :). Masz fatalne klatki niestety, jeśli chodzi o przenoszenie hałasów :( Skręcałaś je czymś, tymi opaskami metalowymi, drutem?
-
@Mysza <")))/ ale ten polar nic nie da, bo hałasuje klatka i stelaż, na którym stoi. Poskręcałam ją drutem bardzo dokładnie i jest lepiej, bo wcześniej huk był jakby ktoś wirował cegłę w pralce, ale nadal nie na tyle żeby dało się przy tym spać.
-
@junoo,może pokombinuj z kątownikami metalowymi które są dostępne w Obi Czy Castoramie żeby bardziej ustabilizować klatkę,albo porządne grubsze półeczki i poskręcać porządnie z każdej strony
-
@marcsl klatka dziewczyn to ta u góry
(http://i64.tinypic.com/2is9x0z.jpg)
jest to klatka z hipcia/zdrowego zwierzaka 100x54x100, składana
poskręcałam ją drucikami i żabkami/klipami biurowymi
jak widzisz, ma duże i dość grube półki (sklejka 6mm, 54x30cm)
żeby obciążyć klatkę to zrobiłam im mostek z gałęzi zawieszany do sufitu klatki
dodam jeszcze konary, ale nie sądzę, że to coś pomoże
Ach no i moja metoda na blokadę kołowrotka :D
(http://i64.tinypic.com/28aj1bm.jpg)
-
@junoo patent z klipsem świetny, tylko czy sznurka nie zjedzą?
A jak dzwoni stelaż na klatki, to weź pod górną klatkę podłóż jakiś włochaty, albo taki gąbkowy (gąbka z pamięcią czy coś...) dywanik łazienkowy. Chyba są nawet na promocji w biedrze, one dość dobrze wygłuszają.
-
@Mysza <")))/ sznurka nie zjedzą bo nie dosięgną :D
a co do klatki, stoi na 2 dywanikach... to nie pomaga :(
-
gratulacje :) cudowny widok.
no i ta biedna Szyszka... Przez jej przejścia wymaga nadal jakiejś specjalnej opieki/diety?
-
Cudowny widok ☺
Ja mam o tyle problem z kołowrotkiem, że moje panny bardzo szybko pędzą w nim i nie hałasuje klatka tylko sam kołowrot. Nie wiem tylko czy to kwestia ich prędkości w kółku i stukania łapkami czy jednak samego tego obrotu na bolcu (nie umiem tego opisać) czy może to kołowrotek jakoś skacze od ich susów...
@Mysza <")))/ a może być kocyk polarowy złożony kilkukrotnie i przymocowany na rzepy? No i jak te rzepy przymocować do kołowrotka? ^^
-
@Roedeer jesteś może na FB na grupie "z miłości do kulistości" tam dziewczyna opisała jak to uszyła i przymocowała wyściółkę z polaru w kołowrotku. Normalnie uszyła taki pas o długości obwodu koła (po zszyciu!) do niego doszyła w koło 2 paski rzepów, a drugie strony rzepów przykleiła w kołowrotku na taśmie dwustronnie klejącej.
-
@Roedeer jesteś może na FB na grupie "z miłości do kulistości" tam dziewczyna opisała jak to uszyła i przymocowała wyściółkę z polaru w kołowrotku. Normalnie uszyła taki pas o długości obwodu koła (po zszyciu!) do niego doszyła w koło 2 paski rzepów, a drugie strony rzepów przykleiła w kołowrotku na taśmie dwustronnie klejącej.
Oo dzięki ☺ 😘 Poszukam i spróbuję wycudować coś, ale raczej dopiero w styczniu jak wrócę z NL (jadę z Synkiem do mojego Miśka i Panny zostają z moimi Rodzicami nikt w pokoju nie będzie spał więc nikomu nie będzie hałas przeszkadzał. Mi z resztą też niezbyt przeszkadza, ale jeśli można wyeliminować to warto spr opcje) :)
-
W świątecznym nastroju ;)
(http://i65.tinypic.com/2mepa4m.jpg)
(http://i63.tinypic.com/2s8s961.jpg)
(http://i64.tinypic.com/2i7x1xg.jpg)
-
@Dosiek co jakiś czas robię jej badania krwi i częściej niż inne dostaje suszonego buraczka i pyłek kwiatowy.
Poza tym jest tak samo traktowana :)