Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Ostry dyżur => Wątek zaczęty przez: Amber Chinchilla w 02 Wrz, 2014, 21:48
-
Witam. Jedna z moich szynszyli-Papaja od jakiegoś czasu po każdym wybiegu kładzie sie na boku. Słyszałam że szynszyle kładą się na boku w przypadku przegrzania, choroby lub dużego zmęczenia... :( Nie wiem czy jest chora czy po prostu łatwo się męczy ???
Dodam, że na wybiegu szaleje, biega jak strzała i skacze na drzwi... Boję się że to choroba serduszka... :(
scalone posty - Andreas
-
Moje po wybiegu też tak leża ;)
-
Zawsze trzeba obserwowac uszy..czerwone to znaczy że jej za gorąco.
-
Uff... dzięki za odpowiedzi. @Metallowa tak mam 3 szmiczki [zakrecony2]
-
@Amber Chinchilla a w jakim jest wieku? Mój Szylus jest starutki i nawet na wybiegu, jak poszaleje to idzie pod fotel polezec na boczku ;) Faktem, jest tez ze szyszki klada się na boczku, bo czuja się bezpiecznie (tak jak kazde inne zwierze np. pies czy kot lezacy na plecach :) ). Mysle, ze nie masz powodow do niepokoju, o ile szyszka je normalnie i pije :) I nie traci na wadze :)
-
Ma 5 lat, je i pije normalnie, ostatnio nawet przytyła [taniec]
-
To uważam, że nie masz czym się przejmować, a wręcz przeciwnie [good]
Bo oznacza to, że Szyszunia czuje się dobrze w Twoim towarzystwie, bezpieczna i wie ze może wywalić brzucholek [good]
-
Ok dzięki za odpowiedź [szynszylek] [szynszylek] [szynszylek]
-
U mnie jest to samo. Po wybiegu jedna kulka zawsze idzie na kolację i na drzemkę. Kiedy drugi cos kombinuje i na nią wskauje, ona nawet nie drgnie. Leży na boku.... Czyli wszystko w porządku?:) Bo już zaczęlam sie martwić po dzisiejszej akcji z łapką... :(
-
Jak u mnie któraś walnie sie na bok, i druga na nią włazi to też nie reaguje ;)
-
Już reaguje... ugryzła go w ucho. Ten zaskrzeczał i poszedl na inną półkę. Teraz oboje spią...
-
Mam dwoch chlopaczkow :)
-
Więc na pewno to nie z powodu ciąży ;) Tak jak pisał Diablo, czuje sie bezpiecznie i dlatego tak odpoczywa :)
-
Dziękuje, mogę iść spać spokojnie :)
-
Nie ma za co ;)
-
wiem, domyślilam się. Pisalam ONA - szynszyla :P
-
Moje tez spia na boczku, Tajfi jak nie patrze, ale Szyluś 80% swojego czasu tak lezy, bo pozostałe 20% je... ;)
-
Moja Bunia zawsze leży jakoś uwalona na boku, na brZuchu. Taki naleśnik z niej. A Pisiont czasem tylko, jak nie patrzę. :)
-
Moje obydwa spią na boczku, ale chodzilo mi o tym że po wybiegu sie od razu kladzie, skacze, kica, je i pada... na nic praktycznie nie reaguje, na mnie, ani na drugą szynszyle
-
No to Bunia to samo. Nie wiem jak na drugiego szynszyla reaguje, bo mam je osobno. Ale to wygląda tak, że biega z godzinę, potem pada na boku gdzieś pod biurkiem i śpi pół godzinki, potem znowu godzinka latania i do klatki. Chwilę stoi wkurzona, że klatka, idzie jeść, a potem hop na półkę, bęc na bok i tyle. A do południa jak wybieram bobki z półek to też leży i nic sobie z tego nie robi. :>
-
Mój Szylek śpi na boku. Czy to dziwne? [szynszylek]
-
@Myszon jest już temat o leżeniu na boku, więc nie widzę potrzeby by zakładać kolejny. Zajrzyj tutaj:
http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,18353.msg122779/topicseen.html#msg122779 (http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,18353.msg122779/topicseen.html#msg122779)
-
scaliłam, na przyszłość proszę najpierw poszukać tematu, być może jest już odpowiedź na Twoje pytanie na forum :)