Żuczek i Żabka - dwa niewidome, chore szylki..

Zaczęty przez dream*, 25 Cze, 2013, 19:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

5zy5zka

Na pewno wiele się wycierpiała, ale myślę, że miała w życiu więcej szczęścia niż większość szynszyli w jej stanie. Trafiła do odpowiedzialnego domu, ma dobrą opiekę, a co więcej - towarzysza, dzięki czemu nie jest skazana na samotność mimo swoich problemów. Naprawdę miło się czyta o takim stworzonku :)
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Mysza <")))/

czyli jednak dobrze się stało, że niedobra ciocia Mysza zasponsorowała ciachanie "istoty" bycia mężczyzną Alonza ;p Przynajmniej obie kule są na tyle szcześliwe na ile pozwala im zdrowie. A widok przytulasków z drugiej fotki jest bezcenny.
Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Kiwi

To najlepsze, co ich mogło spotkać Myszko :) Dobrze, że jak zawsze byłaś czujna :D właśnie wracamy od weta, z łapką już jest bardzo dobrze, bo jej używa do chodzenia, pani wet. była cała w skowronkach z tego powodu :D dostałyśmy kolejne krople, tym razem przeciwzapalne, bo jedno oczko wciąż jest zamknięte, mimo opanowania infekcji bakteryjnej.    Możliwe, że nie będzie go otwierać w ogóle, ale spróbujemy :) za tydzień kontrola!

* wysłane przez Tapatalk *

Weronka & Frania, Ginewra & Furia, Żabka & Żuczek
Amelka, Vivi, Romcia, Mia w

junoo

Biedna Żabka :(
Mam nadzieję, że zwalczycie bakterie i Żabka znowu otworzy oczka <3

martu.ha

Ciekawe co tam u Kulków?
Jak pisałam wcześniej, zastanówcie się nad usunięciem tego oczka. Ciągły stan zapalny też niedobry i może przenosić się na to lepsze oczko.
Wymiziaj po uszkach moją bidulkę  :cmok: