hypothetical
10 Maj, 2024, 15:56

Autor Wątek: Nazywanie...  (Przeczytany 1635 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline AB-BA

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Misia i Pusia
Nazywanie...
« dnia: 03 Wrz, 2007, 22:18 »
Tu chodzi o moją najstarszą szylkę - Misię.
Gdy ją dostałam, to była malutka. Miała kilka tygodni.
Na bieganiu mówiłam do niej: "Chodź kochany dzidziusiu!"
Po jakimś czasie mówiłam do niej: "Kochana mała sylka!"
Gdy Misia miała dwa latka mówiłam do niej albo dzieciątko, albo Misiulka.
Teraz Misia ma cztery lata i niedługo skończy pięć.
Na drugie imie dalam jej Ela. (pasowało: Misia Ela).
Tylko... Jak ją teraz mam nazywać? Jest bardzo mądra i reaguje na nazwy,
ale czasem przy zmianie coś jej się kręci i nie wie czy może coś zrobić, czy nie.
No więc?
P.S. Nie dałam tego pytania do działu "Rady, porady", gdyż zastanawiam się, czy Wy także
mieliście takie etapy nazywania naszych kochanych kuleczek.

Nie ma to jak szylka :)

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Nazywanie...
« Odpowiedź #1 dnia: 03 Wrz, 2007, 22:22 »
szynszyle nie reagują na imie a na ton, dźwięk który im się z czymś kojarzy. ;-) nic więc dziwnego, że kiedy zaczynasz mówić do niej inaczej szyla nie reaguje. ;-) ja bym już nie zmieniała "nazewnictwa" ;p

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Katrin

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 393
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
    • Pajacyk
Odp: Nazywanie...
« Odpowiedź #2 dnia: 03 Wrz, 2007, 22:36 »
Moje łobuzy są oficjalnie Leon i Zuza ale mi cały czas to glowy  przychodzą nowe mmm ksywki mówie je spontanicznie więc  to cud zapamiętać :) Ostatnio Leon jest "Gruby" a Zuza "Mała" Narzeczony ostatni zalubował w serialu eee nie pamiętam nazwy to jest coś podobnego do Graczyków tylko akcja toczy sie u Buły no i tak Zuzia nazywana jest Zuzą a Leon Bułą albo Bulkowskim (to do nich baardzo pasuje) :)

"Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, ale patrzeć razem w tym samym kierunku...[serduszko]"

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: Nazywanie...
« Odpowiedź #3 dnia: 04 Wrz, 2007, 11:12 »
AB-BO jesli chcesz aby szylka zapamiętała swoje imię to powinnaś ją tak nazywać aby pierwszy człon imienia był taki sam np. Misia - Misiunia, Misiaczek, Misiulka itp. u mnie tak jest i np. Pusio jest - Pusiakiem, Pusienkiem, Pusinką itp. a Kusio jest- Krusinką, Krusinkiem, Krusiaczkiem itp. PIerwszy człon jest zawsze ten sam i szylusie reagują na swoje imię.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline AB-BA

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Misia i Pusia
Odp: Nazywanie...
« Odpowiedź #4 dnia: 04 Wrz, 2007, 18:24 »
hehe rozumiem :)
Tylko że Misia jest taka słodka że oczu od niej nie moge oderwać i już mi się kończą pomysły...
Zastanawiam się które z tych wszystkich zrobnień podanych prze ze mnie powinno zostać na stałe...  :D

Nie ma to jak szylka :)

Offline BOGDA_KATOWICE

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 13
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nazywanie...
« Odpowiedź #5 dnia: 14 Paź, 2007, 16:36 »
MOJE DWA NAZYWAJĄ SIE PO PROSTU BĄBLE I JAK TAK MÓWIE TO WSZYSCY WIEDZĄ O KOGO CHODZI ,ALE REAGUJĄ JAK JE WOŁAM NA CMOKANIE PORUSZANIE WIADERKIEM Z KARMĄ

ZAPRASZAM NA BLOGA O MOICH BĄBLACH: szynszyle-diabelki.blog.onet.pl

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Nazywanie...
« Odpowiedź #6 dnia: 14 Paź, 2007, 16:42 »
Dantusia - to Tusia, lub Tuptusia, reaguje na wszystko.
Ciri - to Stich (ze względu na ugryzione uczho) reaguje na Stich, bo tak częsciej jej mówię
Diana - to Didi, Dzidzia lub Cinka (od dziewcinka; zostało Aguś, zostało.. :) ) :P

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline latina27

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 77
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bobuś
Odp: Nazywanie...
« Odpowiedź #7 dnia: 14 Paź, 2007, 16:48 »
A mój to Bobek a reaguje na Bobuś Bobeczek Bobunio.....a gdy ma zly dzien i nie reaguje na moj glos wystaczy że otwieram jego póleczkie (charakterystyczne trzaśnięcie) gdzie jest jego jedzonko sianko i smakołyki..... reakcja jest natychmiastowa..wskakuje do szafeczki i buszuje z zapałem po niej  :)

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Nazywanie...
« Odpowiedź #8 dnia: 14 Paź, 2007, 19:53 »
Filip to Zbych
a Yuki to Lolek vel Lolo-manolo a przeważnie to Zdzich.
A Filip i Yuki to Zbych i Żdzich :)

reagują na wyciągniętą rękę :D

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline ambiwalencja

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 311
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Ymre [szaraczek], Ydzio [beżyk]
Odp: Nazywanie...
« Odpowiedź #9 dnia: 15 Paź, 2007, 17:44 »
moj nazywa sie Emre [albo Ymre... takie cos pomiedzy wlasciwie :)], ale na razie reaguje tylko po prostu na glos, jak sie cos do niego mowi... lubi sluchac, jak go chwale, mowie, ze jest sliczny i kochany, a jak mu tlumacze, ze nie wolno jesc plastiku, to mam wrarzenie, ze rozumie :D
a zawsze sie smialam z babc, ktore gadaja do swoich mini-pieskow ;P

Offline jelonekiniuchaczek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 314
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Książę Niuchacz...śpij, skarbie*
Odp: Nazywanie...
« Odpowiedź #10 dnia: 15 Paź, 2007, 19:03 »
Niuchaczek byl już Niuniem, Niusiem, Pysiem, Cukierkiem, Cudaczkiem i Cykusiem, reaguje tak średnio na jeża (jesli chodzi o imiona), a na wyciągnięta rękę i ciche gwizdanie zawsze.

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. (Augustyn z Hippony)
Mania wsr hrw - niech rośnie, niech się rozwija...

Offline bronto

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 109
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • już nie wcale nie taki mały Che
Odp: Nazywanie...
« Odpowiedź #11 dnia: 15 Paź, 2007, 22:28 »
A Che to Che, Czesław, Czesiek, Niusiek, Psociarz, Niedobrzak, Sierściuch (to jak jest naprawdę niedobry, tak jak dzisiaj :/ )
Reaguje na cokolwiek, jeśli idzie za tym "No chodź". Hehe, chodzi za mną do kuchni ostatnio, bo wyczaił "swoją" szufladkę z karmą :D

 

SimplePortal