W czym podawać sianko?

[Nicola]

Mi też się tak zdawało ...

[Adam.W]

Ja mam taką kule ale po  tych postach usunołem ją z klatki bo strasznie sie przestraszyłem ze moze cos im sie stac:(
I jak narazie zrobiłem domowej roboty paśnik i jest nawet fajny

[Idka]

wstaw zdjecie do albumu ;p

[Adam.W]

 jak aparat przyjdzie za tydzien gdzies  bo go troche popsułem a wysyłałem do foto tronika do warszawy 455 km a tak wogóle jak to sie robi


Tylko mam pytanie czy ten pasnik moze byc z plastiku jak narazie mój szylek nie gryzie ale jak by co

[Basia_W]

Kula na siano podobno jest niebezpieczna w jednym miejscu ( sama nie mam ale Mysza tak pisała ), tam gdzie jest największy otwór, który można zabezpieczyć np. karabińczykiem.

[KM]

Ja zawsze podaje po prostu do klatki, bez żadnych pojemników itp. Szylek lubi sobie w sianku pobuszować, przy okazji poskubie trochę, i zadowolony. Moim zdaniem nie ma sensu wydawać pieniędzy na takie niepotrzebne gadżety.

[Andreas]

Siano połozone na sciólkę nadaje się do jedzenia ... przez znacznie krótszy czas niż takie podane w paśniku czy w kulce.
Chociaż wszystko zalezy od szynszyli, bo moje łobuzy tak długo stoją pod kula aż ja najpierw zupełnie nie opróżnią i sianko ląduje na dole klatki :-)
Zuzyte trzeba regularnie sprzątać bo takie namokniete sianko to nic dobrego.

[Laurin]

No ja muszę kupić paśniczek bo Syriuszek po prostu siedzi na tym sianku i na niego siusia :)

[Idka]

A moja nie siusia nie wiem czemu ale się cieszę z tego :p A sama mam na razie  na ściółce :)
Paśnik plastikowy oczywiście że może być ale musi być zaczepiony z odpowiedniej strony: na zewnątrz wtedy sianko wysypuje się tylko do środka....Ja zraziłam się do metalowych bo maja zbyt ostre końce i Fifi mogłaby się na nie nabić (odpukać !)......

[greatdee]

Mój metalowy paśnik nie ma ostrych końców... do tego jest podwieszony pod półką, więc szylki mogą wyszarpywać sianko od dołu przez pręty. Do tego mają trochę zajęcia przy tym :)

Ps. Ja bym się bała plastikowego, jeszcze szylek by zjadł i co wtedy?

[Nicola]

Korzystając z szaleństw Ebiego na wybiegu -zrobiłam zdjęcie dla porównania- przywieszoną kulę 12' i brzozowy "domek" 20 cm.
Kuli nie wstawiam do klatki bo się trochę boję, a "domek" zależnie od upodobań młodego leży lub wędruje po półkach 

[kacperub]

ja podaję na razie na ziemię garść na dzień lub dwa. jednak sianko albo jest osikane albo rozrzucane po całej klatce, dlatego chyba zaopatrzę się w kulkę do powieszenia. widziałem na zdjęciach że ciekawie wygląda i chyba jest praktyczna :) :)

[owiabiks]

Moim łotrom podaję siano w podwieszanym pojemniku z drutu  z Ikei z działu kuchennego. Sprawdza się.