Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne => Zabawy i zabawki szylek => Wątek zaczęty przez: Anna83 w 03 Gru, 2006, 10:14
-
Kiedyś szylcia położyła się na poduszce i nie chciała zejśc.Pomyślałam że ona chce miec swoją.Ma w klatce fajny domek i włożyłam jej tam poduchę.Jest nią zachwycona.O dziwo nie gryzie jej!Wyciągam ją tylko do wytrzepania i aby posprzątac aby nie społa na bobkach. Bardzo polecam!!! No i śmiac mi się chce jak patrzę na nią jak ona śpi wtulona w Michaela Jacksona.(kiedyś kiedyś byłam fanką i tak została). POZDRAWIAM pa
-
Super pomysł, spróbuję z niego skorzytsać tylko moje szylki właśnie próbuję zjeść mi zasłonę więc wątpię żę mojej poduszki nie zjedzą! :D
:shock:O boże muszę zmykać, bo moje szylki mają ochotę na rozmnażanie i moją Nana się strasznie boi i osikuje Saśka ojjj!
BUŚŚŚKA! :shock:
-
Hehehe, szylka z Michaelem Jacksonem ;]. Ja kiedyś dałam takie grubsze ściereczki kuchenne i sukcesywnie szylki zrzucały je z półek na sam dół. Musze przyznać Aniu, że masz bardzo spokojną szylkę :).
-
Kasia w klatce to aniołeczek.A jak ją wypuszczamy to urwis kochany w nią wstępuje.Biega i wszędzie jej pełno.I jak się upsze to koniec na jakąś rzecz.Nauczona jest nie wchodzic na stół i czasem ma taki dzień że złośliwie będzie po nim przebiegac.
-
:) Właśnie zauważyłam, że szylki to czasem lubią robić na złość, bo moje wiedzą, że nie mogą do łazienki latać to idą tam specjalnie i czekają aż je wygonie. A Twoja kulka to coś w rodzaju Dr Jekyll i Mr Hyde;).
-
Ja mąż zotawi w przespokoju skrzynkę z narzędziami to ona nie może się powstrzymac.Wie że robi żle i weżmie jakiś śrubokręt i w nogi bo wie że zaraz jej odbierzemy.Bardzo jej się też podoba izolacja zawsze leci z nią prosto do klatki !!! Zawsze mamy kupę śmiechu :D
-
Czy możecie mi powiedzieć jaki materiał będzie odpowiedni jeżeli chcę mojemu szylkowi sprawić poduszeczkę lub coś podobnego?
Boję się, że on to pogryzie, martwi mnie, że może się czymś zatruć bo dajmy na to przy mnie będzie grzeczny ale jak go zostawię to zje i co wtedy?
Chciałabym żeby mój szylek miał jakieś ciepłe miejsce do spania - nie mam za bardzo pomysłu ale marzy mi się coś jak domek, ale ciepłe w środku, żeby się mógł przytulić... Może wy mi pomożecie coś wymyślić?
-
one nie bd raczej jadły materiału tylko go pogryza i poszarpią. Myślę nad poduszką z Jysk`a taką dla alergików. Wygląda na pożądną. [-chomik-]