Zuzia ma 2 miesiące, ,jest już z nami 4 dni i co raz bardziej przyzwyczaja się do naszego towarzystwa.Ponieważ byliśmy bardzo zniecierpliwieni Zuzia zaznała wolności już na drugi dzień:)bardzo jej się spodobało,nie chowała się po kątach tylko zwiedzała cały pokój.Myślę że oswojenie z nowym miejscem zależy od charakteru Szynszylka:) bo nasza Zuzia od razu oswoiła się z otoczeniem:) Witamy na forum :)