28 Kwi, 2024, 04:48

Autor Wątek: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...  (Przeczytany 40800 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dawidryba

  • ~Sianochłonna Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 47
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #175 dnia: 30 Maj, 2015, 23:53 »
Mysza, tez sie zastanawialem jak bedzie sie zachowywal w niej. Na pewno nie jest niebezpieczna. Nie skacze po niej jak pomylony, tylko korzysta ze wszystkich schodow jakie mu zrobilem. klatka ma 120cm ok. Poza tym na 70cm Widac deske, ktora zakrywa 80% powieszchni. Na niej sa male pienki z grabu - schody.

Niestety jeszcze sie nie zaopatrzylem w nic, co moglby robic w nocy:P

Wysyłane z mojego GT-S5830i za pomocą Tapatalk 2
« Ostatnia zmiana: 30 Maj, 2015, 23:56 wysłana przez dawidryba »

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #176 dnia: 31 Maj, 2015, 13:42 »
Wiesz,@dawidryba wkleiłeś małe zdjęcie i chyba faktycznie jest tak jak piszesz, że jest tam większa półka. To ok :)

Na noc, mogłabym Ci zaproponować kołowrotek. Do drewnianej woliery nadaje się jak znalazł, jest stabilny i nie hałasuje. Moje zasuwają w nim całą noc.
http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,17724.msg112770.html#msg112770 poczytaj czy by Cię to interesowało.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Tomek92

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 95
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Czinka i Puszek :)
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #177 dnia: 20 Lut, 2016, 23:38 »
Potrzebuje porady.
Dzisiaj gdy trzymalem młodsza kulke na rekach to zostawila na moich dłoniach ogromną ilość futerka po czym zobaczyłem, że na tylnej lapce ma łyse miejsce dodam że skóra jest różowa i bez innych zmian, od kilku dni szylka jest strasznie plochliwa.
Co to może być waszym zdaniem?  W poniedziałek do weta jade z nią.

Offline marcsl

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1127
  • Uzbierane migdały: 33
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #178 dnia: 21 Lut, 2016, 10:16 »
Na pewno się zdenerwowała,nie brałeś jej na siłę? wrzuć fotkę,obejrzymy łapkę  [smile] być może wygryza sobie futerko

Offline Tomek92

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 95
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Czinka i Puszek :)
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #179 dnia: 21 Lut, 2016, 15:29 »
Na razie śpią moje puszki nie bede ich niepokoic może później da się złapać normalnie i zrobic fotke

Offline Pańcia

  • Moderator
  • ~Cyber Szynszyla~
  • *****
  • Wiadomości: 368
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #180 dnia: 22 Lut, 2016, 09:25 »
Wypadanie futra przy "niebezpiecznych" dla nich sytuacjach, to taki jakby odruch obronny (najbardziej widoczne jest to przy łączeniu, dosyć mocnych kłótniach, albo w stresie) ;p Na dole masz fotkę mojej Pańci, która niespodziewanie spadła na hamak, a że jest boi dupą, to jej mordka uszczupliła się o trochę futra ;p Taki typ szylasa, mimo tego, że jest ze mną ponad rok, przy braniu na ręce też z niej wszystko leci.
Tak poza tym jakbyś robił zdjęcie postaraj się zbytnio nie stresować kulki i złapać ją bezpiecznie, wiem, że to trudne, ale cierpliwości. Bierz ją metodą tzw. krzesełka - jedną ręka podtrzymuj zadek, a drugą trzymaj ją pod przednimi łapkami :)

Offline Tomek92

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 95
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Czinka i Puszek :)
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #181 dnia: 22 Lut, 2016, 10:38 »
Właśnie tak ją łapie tylko, że to też taka boi **** no ale postaram sie dołączyć tę fotke  [smile]

Offline SZYNSZYLKA BEZA

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1182
  • Uzbierane migdały: 8
  • Płeć: Kobieta
  • I love CHINCHILLAS!
    • Zapraszam do czytania opowieści o WATASZE ZŁOTEGO DĘBU
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #182 dnia: 22 Lut, 2016, 12:41 »
Moja też była taka trzesiportka. Wypuszczała futro tonami. Nie lubi noszenia na rekach i sie wierci ale wie ze nic jej nie grozi. Kusiłam ją smakołykami. Teraz łapie ją "normalnie" czyli metoda krzesełkową. zAWSZE GDY JUZ JA ODSTAWIE NA ZIEMIE TO DOSTAJE COS DOBREGO. Mniej sie wierci, ale jednak to robi. W głowce ma zakodowane ze jesli mi nie zwieje to dostanie pyszne. Jak zwieje to sory ale pysznego nie bedzie koniec kropeczka! Ja Beze przyzwyczajałam tak aż 4 miesiace!  [WOW] W efekcie puszcza mniej futra i i ma piekna okrywe wlosową!  [bigsmile]
Ale wszystko(prawie) jest mozliwe gdy jest sie cierpliwym.  [bigsmile]
pOZDRAWIAM

PS Zdjecie mozesz zrobic w dwie osoby. Ty mozesz trymac szylaka a druga osoba cyknie fote.


"Co jest lepsze, urodzić się dobrym czy ogromnym wysiłkiem przezwyciężyć swą spaczoną naturę?"
-Paarthurnax

*Najlepszy przyjaciel ma zawsze cztery łapki*
Kocham was szynszyle!
-------------------------------------------------------
Ze mną Beza i Malaga

Offline Metallowa

  • Administrator
  • ~Kierownik Klatki~
  • *****
  • Wiadomości: 766
  • Uzbierane migdały: 6
  • Płeć: Kobieta
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #183 dnia: 22 Lut, 2016, 13:09 »
JA ogólnie nie jestem za łapaniem na siłę, a puszczanie sierści uważam za coś niedobrego- myśle, ze z szylką trzeba cierpliwie i małymi kroczkami, niech sama podchodzi do Ciebie

Offline Tomek92

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 95
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Czinka i Puszek :)
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #184 dnia: 22 Lut, 2016, 14:58 »
Mała do tego czasu chętnie siedziała na rękach więc wnioskuję, że pod moją nieobecność coś bądź ktoś musiał ja strasznie przestraszyc no ale wiadomo nikt sie nie przyzaje

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #185 dnia: 26 Lut, 2016, 18:53 »
to prawda, na początku łatwo jest zniszczyć zaufanie które już się zbudowało, wystarczy jakaś bardziej stresująca sytuacja i cały proces trzeba zaczynać od nowa. Dobrze, że jest łatwiej :)
bądź cierpliwy, unikaj sytuacji które zwierzak mógłby negatywnie z Tobą skojarzyć (np ganiania szyli ręką po klatce w celu wyjęcia itp) a wyrób w nim pozytywne skojarzenia np za pomocą zdrowych smakołyków
(mniszek, cykoria, topinambur)
i obserwuj czy ten łysy placek przypadkiem się nie powiększa bo nie da się wykluczyć, że nie jest to jakaś choroba skóry np grzybica.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Tomek92

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 95
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Czinka i Puszek :)
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #186 dnia: 26 Lut, 2016, 19:19 »
Z mała juz wszystko ok, to bylo spowodowane stresem tylko dalej nikt nie chce sie przyznać kto ją trzymał siłą na rękach  :( ale latka już sie zarasta

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #187 dnia: 26 Lut, 2016, 19:59 »
Tyle dobrego :)))
mam nadzieję, że szybko odzyska zaufanie i się oswoi :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Tomek92

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 95
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Czinka i Puszek :)
Odp: stres, szczekanie, wypadanie - wygryzanie sierści, awitaminoza...
« Odpowiedź #188 dnia: 26 Lut, 2016, 22:54 »
Jest coraz lepiej właśnie biegaja i mała skacze po mnie więc wszystko na dobrej drodze  [smile]

 
Warczenie na drugiego szynszyla. Szczekanie z powodu drugiego szynszyla.

Zaczęty przez SzelekDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 2742
Ostatnia wiadomość 30 Paź, 2012, 12:26
wysłana przez Szelek
odgłosy, dźwięki: szczekanie, piszczenie (strach, niepokój, samotność)

Zaczęty przez KamilDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 327
Wyświetleń: 125744
Ostatnia wiadomość 08 Maj, 2016, 12:35
wysłana przez MichQ
szczekanie podczas jedzenia

Zaczęty przez Justyna508Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1517
Ostatnia wiadomość 17 Gru, 2013, 21:19
wysłana przez Justyna508
awitaminoza i zaburzenia hormonalne - gdy szynszyl gubi futro "bez powodu"

Zaczęty przez dream*Dział zdrowie i higiena

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 18626
Ostatnia wiadomość 24 Sie, 2007, 10:04
wysłana przez dream*
Przeprowadzka - nowe klatka = stres

Zaczęty przez Inka9617Dział ARTYKUŁY i PORADNIKI

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 1406
Ostatnia wiadomość 14 Wrz, 2020, 11:46
wysłana przez Marta828
SimplePortal