Wysłany przez: nataliaklimek
« dnia: 26 Lut, 2023, 07:44 »Cześć,
Jestem właścicielki Tosi wiek nieznany ok. 15 lat. Adoptowałam ją po kimś. I Grubego vel Kudłaty wiek 3 lata. Młody Toske uwielbia, ale wczoraj wieczorem zauważyłam mokre krocze, a dzisiaj przy wyjściu z klatki opsikane wszystko jakby nie dala rady trzymać i mokre krocze. Nie jest to Rujka.
Dodatkowo zrobiła się jakaś nieufna i obolała. Nagle. Proszę o podpowiedź i adres do Veta w Warszawie! Pliss... Nie mogę jej stracić przez pół roku się zakochalam w niej!
Jestem właścicielki Tosi wiek nieznany ok. 15 lat. Adoptowałam ją po kimś. I Grubego vel Kudłaty wiek 3 lata. Młody Toske uwielbia, ale wczoraj wieczorem zauważyłam mokre krocze, a dzisiaj przy wyjściu z klatki opsikane wszystko jakby nie dala rady trzymać i mokre krocze. Nie jest to Rujka.
Dodatkowo zrobiła się jakaś nieufna i obolała. Nagle. Proszę o podpowiedź i adres do Veta w Warszawie! Pliss... Nie mogę jej stracić przez pół roku się zakochalam w niej!