Ktoś się spotkał z tym ,że przed burzą, wichurą szynszyl się chowa ( u mnie za szafę ma tam ulubioną kryjówkę) i wydaje krzyki ostrzegawcze.
Mam małego od miesiąca i dziś 2 raz już miała miejsce taka sytuacja. Wlazł za szafę i zaczął się wydzierać - dziś 3 dzwięki ostrzegawcze - to sprawdziłam na necie po tym jak pierwszy raz coś takiego zrobił. Oczywiście w obu przypadkach chcieliśmy się pozabijać lecąc sprawdzić co się stało za tą szafą. A tu nic -siedzi tylko schowany . A dziś tak samo jak za pierwszym razem w ciągu 5 minut po tym zachowaniu przyszła wichura i ulewa.
Wasze tez tak reagują?