Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Rady, porady... => Wątek zaczęty przez: pat w 28 Wrz, 2003, 16:35
-
Mój szylek osatnio przybrał dziwna pozycje. Wchodze do pokoju a on tak ajkby na palcach stał wyglądał jak anstroszy kot co to mogło oznaczać???? w sumei nie miał sie czego przestraszyć
-
Nie chcę się wtrącać, ale to chyba nie ten dział :P ;)
A może ma coś wspólnego z kotem? Wiem! Pozwalasz mu oglądać za dużo telewizji ;) Nie wiesz, że dzieci nie mogą ogladać WV bez nadzoru opiekonów? No i masz! Szylek zobaczył program o kotach i teraz go naśladuje :D;)
-
Marta to moja wina przeczytalam temat i powiezchownie post, i przenioslam, ale teraz jak tak popatrzylam to pomyslalam ze pat nie ma kota :oops: No ale juz jest wszystko ok :)
Co do pozycji szylki... hmmm...nie wiem moze to byla zwykla stujka, moze szylek tylko stana na lapkach zeby czegos posluchac ale to nastroszenie...nie wiem :?
-
Mówię Ci to przez wpływ telewizji ;):D
-
e cos sie was pytać heheh
-
e cos sie was pytać
Nas się pytać ;] Oczekiwałaś poważnej odpowedzi ? To masz :
Czy napewno szynszyl nie miał możliwości się czegoś przestraszyć ? Może chociażby otwieranych drzwi ? Czy Koper był wcześniej tak nastroszony, czy dopiero wtedy kiedy weszłaś ?
Dalej - czy nie zostawił na ziemi futerka swojego ?
Czy np. nie spowodowałaś przeciągu, wiatru czy cuś, żeby się mógł z chłodu nastroszyć ?
Czy może był świeżo po kąpieli i futro przeczyszczał ?
...Jeżeli nic z tych rzeczy, to masz najnormalniejszego w świecie szynszyla ;]
Przybij piątkę !
ściskamy - Nienormalna i Bardziej Nienormalna
-
tak cozekiwałm powaznej odpowiedz
-
Hehehe.. Już się uspokoiłam ;)
A więc- zgadzam się w 100% z Tan :mrgreen:
-
e tam
-
No co mam sie powtarzać, jeśli Tan moją wypowiedź z ust mi po prostu wyjęła? :D;)
-
dużo mi to pomogło hehe :) ale nie wazne