hypothetical
27 Kwi, 2024, 15:43

Autor Wątek: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka  (Przeczytany 15880 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« dnia: 06 Sie, 2014, 00:52 »
Witam przeczytałam cały post ja mam samczyka czarny aksamitek z czym mogę go połączyć generalnie już niby wiem z czym nie mogę jednak każda rada jest przeze mnie brana pod uwagę. Każdy aksamitek odpada :) Biała Wilsona niby też jednak gdy to samczyk jest wilsona samiczka aksamit czyż tak ??  w takim razie czy samiczka wilsona mogłaby być ??

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #1 dnia: 06 Sie, 2014, 09:26 »
@waskerka - chyba rozmawiałyśmy już na ten temat na fb ;) jak już wspomniałam proszę Cię jeszcze raz o przemyślenie kwestii rozmnażania, bo hodowca coś zakręcił z rodzicami malucha o ile pamiętam i był on też dość wcześnie odstawiony od mamy. Jeśli jednak się zdecydujesz to jest tak jak napisałaś - samiczka nie może być aksamitem. Biała Wilsona lub mozaika może być - wspominałam w którymś artykule o połączeniu biały samiec+aksamitna samiczka i niewyjaśnionych komplikacjach porodowych, w drugą stronę to nie działa więc owszem, możesz dołączyć mu białą samiczkę. Zwróć tylko uwagę, aby nie była to odmiana biała aksamitna, jest podobna do mozaiki.

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #2 dnia: 06 Sie, 2014, 11:10 »
Tak Velvet rozmawiałyśmy dlatego cały czas borykam się z myślami czy podjąć ryzyko :) Bardzo mi na tym zależy dlatego też czytam artykuły i tak dalej nie chcę się spieszyć. Choć mój chłopczyk ma już 4 miesiące i wolałabym jak najwcześniej połączyć go z jakimś szynszylkiem by łączenie przebiegło jak najlepiej strasznie się tego boję że nie zaakceptuje nowego towarzysza kim by nie by samcem czy też samiczką :) To też właśnie mnie trochę blokuje bo jak wiesz mam jedną wielką klatkę i póki co nie mam drugiej trochę duży koszt. W moim rejonie gdzie mieszkam nie mam gdzie zakupić białego chyba że od hodowcy u którego kupowałam ostatnio albo zoologik a im jakoś nie ufam to małe lokalne sklepiki którym zależy tylko na wypchnięciu jakiegokolwiek towaru :(

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #3 dnia: 07 Sie, 2014, 23:17 »
Velvet mam pytanie ty się lepiej orientujesz w temacie ja dopiero się uczę :) Koleżanka dostała szynszylka <miała już wsześniej szynszylki jednak o tej samej płci > po jednym z rodziców białym wilsonie tylko już nie pamiętam po którym. Jej szylek jest standard czyli pewnie drugi rodzic też był standard. Czy może go łączyć w parę z białym. Wiem ze dwóch białych nie wolno ale jak ten biały nie jest tyko standard to czy w tym wypadku z białym może zostać połączony ?? W związku z tym dziadek albo babcia jak już pisałam nie pamiętam było białe. Z góry bardzo dziękuję za Waszą pomoc.

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #4 dnia: 08 Sie, 2014, 09:32 »
Może połączyć z białym. Gen biały jest dominujący więc jeśli maluch dostałby go od rodzica, to wtedy też byłby biały. Jeżeli białego futerka nie ma, to znaczy że nie przejął białego genu więc nie ma ryzyka.
Spróbuję to zobrazować zrozumiale, żebyś miała wyobrażenie: każdy rodzic przy zapłodnieniu ma dwie pule genów do oddania, ale oddaje tylko jedną z nich. Szynszyla biała Wilsona może oddać pule zawierającą gen biały - wtedy maluch jest biały, lub może oddać pulę zawierającą gen standardowy - wtedy maluch nie jest biały.
Przykładowo jeśli połączymy szynszylę białą z beżową mamy takie możliwości:
- od białego rodzica gen biały, od beżowego beżowy - maluch będzie miał kolor pink White,
- od białego rodzica gen biały, od beżowego standardowy - maluch będzie miał kolor Biały Wilsona,
- od białego rodzica gen standardowy, od beżowego beżowy - maluch będzie miał kolor beżowy,
- od białego rodzica gen standardowy, od beżowego standardowy - maluch będzie miał kolor standard.
Inaczej wygląda sprawa z osobnikami homozygotycznymi - u nich obie pule są jednakowe. Np. Jeśli połączymy beża homozygotycznego ze standardem to zawsze maluchy będą miały kolor beżowy heterozygotyczny, bo zawsze od beżowego rodzica dostaną gen beżowy. Jak wiadomo jednak - nie ma osobników białych homozygotycznych, bo to zestawienie jest letalne, to znaczy że nie mają one szans na przeżycie, dlatego wszystkie szynszyle Białe Wilsona są heterozygotami.
Starałam się pisać w miarę zrozumiale, jeśli coś jest niejasne to proszę śmiało pytać, bo czasami mam problem z przekazywaniem wiedzy i coś co mi się wydaje zrozumiałe dla kogoś jest bełkotem ;)

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #5 dnia: 08 Sie, 2014, 09:53 »
Czyli biały z białym nie może ale jak już dziadek przyszłych maluchów czy tam babcia bylo białe to może być tak po prostackiemu pytając :-)

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #6 dnia: 08 Sie, 2014, 09:59 »
dokładnie :) kiedyś uważało się, że standardowy potomek białych szynszyli nie powinien być łączony z innym białym, ale trochę się naszperałam odnośnie genetyki szynszyli pisząc pracę na studia i uważam, że nie ma przeciwwskazań. Jeżeli osobnik, który nas interesuje nie jest biały, mozaikowaty lub w kolorze silver, to znaczy że nie odziedziczył od rodzica, dziadka czy pradziadka cech odmiany białej więc jest po prostu standardem. Jak już wspomniałam gen biały jest dominujący więc albo widać go w białym kolorze futerka, albo nie ma go w ogóle.
Fajnie można to zaobserwować łącząc dwie odmiany dominujące - np. Białą Wilsona i Ebony. Wtedy jeśli połączy się gen biały z genem Ebony to mamy efekt podwójnej dominacji i wychodzą białe ebony - czyli obydwa geny się ujawniają prezentując to na mieszanym kolorze futerka :)
« Ostatnia zmiana: 08 Sie, 2014, 10:03 wysłana przez hodowla velvet »

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #7 dnia: 12 Sie, 2014, 12:18 »
Witam ponownie chciałabym żebyście spojrzeli na tą małą kuleczkę po rodzicach biała beige i standard. Jest to biała wilsonka samiczka chodzi mi o ocenę czy nie jest ona velvetem. Na moje oko nie ale wy tu macie większe doświadczenie ja się dopiero szkolę na bieżąco i każda rada jest dla mnie bardzo cenna:) Chcę ją wziąć do mojego aksamitka za jakiś miesiąc dlatego wolę potwierdzić moją opinię iż nie jest ona aksamitkiem :)

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #8 dnia: 12 Sie, 2014, 12:23 »
jeżeli żaden z rodziców nie jest aksamitem to ona przecież nie może być ;) na moje oko to silver, nalot ma bardzo delikatny ale na całym ciele. Wygląda mi jednak na o wiele za małą na odłączenie od mamy :/ i do tego wydaje mi się, że ma zaczerwienione spojówki, nie wygląda to dobrze. W jakim jest wieku? Ile waży?
"Biała beige"? Znaczy Pink White?

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #9 dnia: 12 Sie, 2014, 12:28 »
Jest jeszcze młodziutka jakieś półtora miesiąca ale mnie zauroczyła :) dlatego chciałam zapytać czy mogę ją sobie zaklepać :) Oczka ma ładne może na zdjęciu tak wyszło a co do rodziców to pytałam tamtego hodowcy o rodzców Tofika mówi że na pewno nie zaszła żadna pomyłka że po dziadkach też mógł przejść gen aksamitny tak mi to wytłumaczył. Tak Biala Beige to pink white

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #10 dnia: 12 Sie, 2014, 12:40 »
@waskerka a ty zdajesz sobie sprawę, że ona jest stanowczo za mała i nawet jak będzie mieć 3 miesiące to nie możesz łączyć jej z samcem? Chyba że chcesz ją wykończyć... musi mieć minimum 8 miesięcy.

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #11 dnia: 12 Sie, 2014, 12:49 »
jejku już pisałam przecież, że po dziadkach się nie dziedziczy genów dominujących. MUSIAŁ być aksamitny ojciec lub matka, nie ma, po prostu nie ma innej możliwości. Podejrzewam, że takim pokrętnym tłumaczeniem hodowca próbuje coś zataić. Nie daj sobie wmawiać, jemu się chyba wydaje, że nie znasz się więc może Ci sprzedać bajeczkę. Nie pozwól tak się traktować i upieraj się, że odrobiłaś lekcje z genetyki, może jak go przyciśniesz to się przyzna.
@dream* , @HodowlaKolorado - proszę wypowiedzcie się odnośnie dziedziczenia dominującego genu aksamitnego i wyjaśnijcie, czy możliwy jest młody czarny aksamitny po rodzicach standard i Biała wilsona?
A ta malutka jest jeszcze u hodowcy, tak? Myślałam że już ją masz u siebie. Wygląda mi jakoś tak na trochę smutną na tych zdjęciach, nie wiem dlaczego... Jest jeszcze z matką czy już odłączona?
@5zy5zka ja już rozmawiałam z waskerką na fb, tłumaczyłam naprawdę dobitnie żeby poczekać do 8 miesiąca życia, mogę wkleić fragment wypowiedzi żeby nie było, ze wiedziałam i nie zwróciłam uwagi. Niestety moje argumenty widocznie nie są wystarczające.
« Ostatnia zmiana: 12 Sie, 2014, 12:52 wysłana przez hodowla velvet »

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #12 dnia: 12 Sie, 2014, 12:49 »
Na razie i tak nie byłyby w jednej klatce. Ale jak rozmawiałam z hodowcą to powiedział że jakbym chciała ją wcześniej włożyć do samczyka czego nie zrobię póki co bo się bym bała :) to i tak nie ma możliwości żeby ją tak wcześnie pokrył że najwcześniej za rok mogłabym się spodziewać potomstwa. On ma długoletnie doświadczenie i jest bardzo chwalonym hodowcą nawet na tym forum z tego co znalazłam :)

Offline Ciupelek

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 657
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • Kiwi, Titi, Fifi
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #13 dnia: 12 Sie, 2014, 12:58 »
No to faktycznie hodowca pierwsza klasa, który twierdzi, że można łączyć 3 miesięczną samiczkę a ona i tak nie zajdzie w ciążę (napewno już z nią o tym porozmawiał).

@waskerka nie podoba mi się Twoje traktowanie użytkowników. Wybierasz sobie co wygodniejsze i w to wierzysz. Z jednej strony pytasz doświadczonych hodowców, takich jak Velvet o "jakość" szynszyli ze zdjęcia, z drugiej strony piszesz o hodowcy, który ewidentnie gada bzdury (to co napisałaś dyskwalifikuje go w moich oczach jako znawcę) ze skłonnością uwierzenia mu. Proszę przemyśl, czy przyjmujesz wiedzę z tego forum kompleksowo, czy będziesz wybierać sobie fragmenty wypowiedzi każdej osoby z którą porozmawiasz, tak aby było Ci wygodniej.

To, że hodowca jest polecany na forum, nie oznacza, że jest specjalistą. Każdy z nas zwraca uwagę na co innego, dobra opinia może dotyczyć warunków mieszkalnych zwierząt, bądź serca do zwierząt i nieprzedmiotowego ich traktowania, a nie zakresu wiedzy z genetyki tego Pana.

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #14 dnia: 12 Sie, 2014, 13:01 »
waskerka, dlaczego pytałaś mnie o tyle rzeczy na fb, a moje odpowiedzi jak widać zignorowałaś? Tłumaczyłam przecież, że samiczka jest płodna już od 3 miesiąca życia, ale zamorduje ją tak wczesna ciąża. To nie chodzi o to, że przed 8 miesiącem życia może być już z samcem i nie zajdzie w ciążę - zajdzie! Ale będzie to dla niej droga przez piekło i musisz mieć tego świadomość.
Poniżej dla obserwatorów wklejam fragment rozmowy z dnia 5.06.2014 kiedy waskerka napisała do mnie o poradę, proszę zobaczyć jak próbowałam wyjaśnić:

waskerka: "Czy mój samczyk to ciemny standard czy może właśnie czarny aksamitek ? Tofuś ma 2 miesiące i 4 dni być może jego umaszczenie jeszcze ściemnieje. Łepek ma czarny grzbiet ciemno szary i w dół coraz jaśniejszy. Biały brzuszek czarne oczka i szare uszka oraz jakby szarawe obrączki wkoło uszek na przednich łapkach ma po jednym paseczku czarnym wzdłuż. Jego rodzice to ojciec biały wilson oraz matka standard. [...] Pod koniec miesiąca najdalej następnego mam zamiar dokupić mu kobietkę Wiem że z velvetami wszystkich nie można mieszać w takim razie jakie umaszczeni może być"

ja: "szczerze przyznam, że jestem trochę przerażona czytając tą wiadomość. Kolor malucha to czarny aksamit. Jednakże to nie kolor jest tu problemem, w tym wieku powinien on być jeszcze z matką! Maluch może trafić do nowego domu po skończeniu 3 miesięcy, kto pani wcisnął tego biedaka?! Z rodzicami została pani bezczelnie okłamana, bo genetycznie to niemożliwe, żeby z takiej pary urodził się czarny aksamit. Jeden z rodziców musiał być aksamitny, a drugi zapewne nie był biały bo geny białe i aksamitne są w takim samym stopniu dominujące więc potomstwo jest odmiany srokatej. Po co chce pani kupować samiczkę? Zna pani zasady rozmnażania? Jeśli tak to powinna pani wiedzieć, że trzeba poczekać jeszcze minimum 6 miesięcy z dziewczyną, bo dopiero po 8 miesiącu życia szylki są dojrzałe płciowo. Dużo nauki przed panią jeśli chce pani rozmnażać zwierzęta, bo robiąc to bez wiedzy sprawi im pani ogromną krzywdę. Genetyka przede wszystkim! Prosze nie traktować mojej odpowiedzi jako atak, ale po prostu nóż mi się w kieszeni otwiera na nieodpowiedzialnych rozmnażaczy!"

waskerka: "Może po kolei. Tak maluch jest troszkę za młody jednak hodowca wytłumaczył mi ze jest juz od dawna na pokarmie suchym od dwóch tyg w klatce obok mamy gdyż mama jakby zaczęła go odrzucać. Np. Innego samczyka w podobnym wieku pan nie chciał sprzedać gdyż pomimo że jadł już suchy pokarm to pił jeszcze mleko mamy. Co do rodziców hmm widziałam ich oraz klatkę z której Tofik był wyjety. Pan powiedział, że widocznie któryś z rodziców ma gen odpowiadający czarnemu aksamit i tylko mój Tofuśz całej trójki urodził się z tym umaszczeniem. Jeden był standard a drugi nie pamiętam ale piły jeszcze mleczko dlatego też nie były na sprzedaż. Hodowca jest pod stałą opieką weterynaryjnejną oraz Krajowego Centrum Hodowli Zwierząt. Większość samic ma zakolczykowanych. Wiec raczej uważam, że jest człowiekiem uczciwym na takiego wygląda. Doradził najpierw kupić samca bo łatwiej będzie mu zaakceptować kobietke. I nie kupować dwóch naraz dac sobie czas na wdrożenie się w temat i sprawdzenie czy faktycznie chce się mieć dwójkę Po co samiczka chcę mieć parkę. Z tematem zaznajomilam się myślę dobrze przeczytaliśmy z mężem mnóstwo blogow poradników i książek. I po części gryzie sie to z tym co pani pisze owszem samica dojrzewa płciowo po 8 miesiącu wiec wczesniej miec potomstwa nie bedzie proste. Jednak nie powinno sie zwlekać z łączeniem szynszyli. Jeśli planuje się mieć dwa osobniki najlepiej zrobić to jak najszybciej wtedy najłatwiej im siebie nawzajem zaakceptować. Im mlodsze się łączy tym lepiej. Nieodpowiedzialnych rozmnażaczy to trochę przykre każdy kiedyś zaczyna każdy ma swoje początki ja jestem maniakiem zwierzecym nigdy przenigdy nie wyrzadziłabym im krzywdy. Wszyscy pisali że dlugo trwa oswajanie mój po niespełna tyg je mi z ręki gdy tylko dojde biegnie do drzwiczek. I wczoraj wszedł mi sam na rękę gdy chciałam mu uprzatnac w kuwetce. Sypia już na boczku odsłaniając swój brzuszek co u szysek oznacza, ze dobrze się czują nie boją i nie muszą być w gotowości do ucieczki."

ja: "nie będę się z panią spierać skoro i tak wie pani lepiej. Jeśli będzie pani chciała przyjąć sensowne argumenty z mojej strony to odpowiem, na tą chwilę nie widzę sensu bo jest pani zapatrzona w PSEUDOhodowcę od którego kupiła pani zwierzaka. My mamy szynszyle z pasji, dbamy o nie najlepiej jak możemy, mamy - tak uważam - ogromną wiedzę i nie dam sobie wcisnąć czegoś co jest genetycznie niemożliwe. Napisała pani z pytaniem o radę więc odpowiedziałam co uważam na ten temat. Sporo mogłabym jeszcze w tym temacie napisać ale pani chyba nie chce tego czytać. Właśnie widzę jak są państwo zaznajomieni z tematem skoro nie zna pani podstaw genetyki i z jakich kolorów rodziców jakie młode mogą być... Proszę napisać na jakimś forum że zamierza pani dołączyć malutką samiczkę do samca - zjedzą panią żywcem!!! Samiczka może zajść w ciążę już po ukończeniu 3 miesiąca życia bo ma już wtedy rujkę, ale to tak jakby zaszła w ciążę 10 letna dziewczynka - widzi pani zależność?!!! Przykre jest to że bierze się pani za coś o czym nie ma pojęcia a to są żywe stworzenia i najpierw pyta pani o radę a potem ma swoje racje (błędne oczywiście!!) Wydaje się pani, że piszę to ze złośliwości dla pani, ale ja pani nawet nie znam więc źle się pani wydaje. Znam się na tych zwierzetach i wszystko to piszę dla ich dobra ale pani nie chce przyjąć moich rad i pomocy popartej konkretnym doświadczeniem."

wiem, sporo tego, ale proszę niech ktoś dołączy do rozmowy i spróbuje waskerkę przekonać, że źle robi, bo ja już innymi słowami nie umiem :(

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #15 dnia: 12 Sie, 2014, 13:03 »
@5zy5zka ja już rozmawiałam z waskerką na fb, tłumaczyłam naprawdę dobitnie żeby poczekać do 8 miesiąca życia, mogę wkleić fragment wypowiedzi żeby nie było, ze wiedziałam i nie zwróciłam uwagi. Niestety moje argumenty widocznie nie są wystarczające.

Wiesz nawet już nie napiszę co o tym myślę, bo nadawałoby się tylko do usunięcia przez moderatora. Brak mi słów.
Fajna mała zabaweczka z której będzie więcej małych zabaweczek o ile w ogóle przeżyje ciążę i poród. Brawo.
Nie ma to jak ludzie nie mający zielonego pojęcia o hodowli szynszyli biorą się za rozmnażanie... bo tak.

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #16 dnia: 12 Sie, 2014, 13:04 »
Tak jest u hodowcy przy matce. Wiesz ja mu mówiłam o genetyce i był bardzo zszokowany że tyle wiem :) ale pokazywał mi przypadki gdzie wychodziły  fiolety a nie powinny i powiedział ze na 100 % taki był to układ i musiało przejść po którymś dziadku widziałam rodziców jeszcze raz widziałam klatkę z której wtedy był zabrany Tofik i wszystko się zgadza jest tak jak było ci sami rodzice siedzieli w niej tak jak i wtedy. Zapytałam czy jak odbiorę tą białą czy mogę je razem połączyć czy nie będzie miała za wcześnie potomstwa powiedział że nie ma takiej możliwość jak za rok będzie pani miała młode to będzie dobrze. Cytował jakieś książki miedzy innymi Barabasza też. To człowiek z długoletnim doświadczeniem jak piszą o nim całkowicie szynszylomaniak. Pokazuje klatki szynszylki jeden za drugim opowiada co jak  z czego czemu miałabym mu nie ufać ??

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #17 dnia: 12 Sie, 2014, 13:07 »
Nie mam słów, no po prostu nie mam. Błagam kogoś z siłą persfazji bo ja już nie dam rady odpychać tego argumentu.
Waskerko napisz co to za hodowca, skoro go tak polecasz. Czyżby pan Janusz D.?

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #18 dnia: 12 Sie, 2014, 13:08 »
Velvet to jakaś dyskryminacja bo wychodzi na to że tylko Ty masz rację a pan hodowca z którym ja mam stały kontakt to już racji nie ma. Pojechałam po szynszylka niestety nie miał na tą chwilę odpowiedniej wiekowo więc tylko rozmawialiśmy i starałam się od niego wiele nauczyć poza tą wiedzą którą już posiadam. Czemu akurat to Ty masz rację a nie On??

Offline waskerka

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 122
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #19 dnia: 12 Sie, 2014, 13:09 »
Wiesz co nie chciałabym operować nazwiskami bo to niestety nie jest etyczne zresztą nie chciałabym, żebyście naskakiwali na tego pana tak jak na mnie wstyd byłoby mi spojrzeć temu człowiekowi w oczy

Offline Ciupelek

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 657
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • Kiwi, Titi, Fifi
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #20 dnia: 12 Sie, 2014, 13:10 »
Czy ty w ogóle czytasz co my piszemy do Ciebie?
 Miałabyś  mu nie ufać bo gada bdury.
Jeżeli "doświadczonemu"hodowcy wychodzą cuda, których nie potrafi wyjaśnić, no to przepraszam, coś tutaj jest nie tak.
Genetyka jest prosta aaXAA i koniec, nie ma że gdzieś tam w pokoleniach się coś zadziało i JEMU SIĘ WYDAJE, że to było to.

Jak w takim razie wytłumaczysz ciążę 5 miesięcznej szynszyli, która zdarzyła się na którymś z forów?
Jakim cudem młode miałyby być za rok? jeżeli para jest płodna, to co? czekają na poprawienie sytuacji finansowej? To są zwierzęta, jest rujka, jest pokrycie, jest zapłodnienie.

Jesteś osobą dorosłą (no skoro masz męża) a mimo iż powtarzamy Ci w kółko to samo, nie rozumiesz.
Pisałaś o tym jak z mężem przeczytałaś wiele książek, w takim razie być może my się mylimy? Mogłabyś podać jakieś cytaty z książek mówiące o tym wszystkim?

Offline Ciupelek

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 657
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • Kiwi, Titi, Fifi
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #21 dnia: 12 Sie, 2014, 13:13 »
@waskerka, Velvet opiera to co mówi na tym samym co ja i inni użytkownicy tego forum. Nikt nie mówi, że jesteśmy doświadczonymi hodowcami, ale opieramy się na doświadczeniu zgromadzonym tutaj przez innych hodowców. Analizujemy wspólnie wszelkie choroby i dzielimy się życiem naszych pupili. Jeżeli kilkoro osób z forum przeczytało literaturę, artykuły i doświadczenie a mimo wszystko jest to co innego niż Pan hodowca, to proszę odpowiedz sobie sama.

Pan hodowca rozumiem hodowlę prowadzi domową? jest pasjonatą, miłośnikiem wyjątkowo charakternych zwierzaków jakimi są szynszyle i nie sprzedaje ich na futro? Codziennie organizuje myszkom wybiegi?

Offline hodowla velvet

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Uzbierane migdały: 17
  • Płeć: Kobieta
  • UWAGA FERMA!
    • Hodowla Szynszyli Velvet
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #22 dnia: 12 Sie, 2014, 13:13 »
Bo to nie ja próbuję Ci wcisnąć na siłę zwierzaka żeby tylko zedrzeć z Ciebie kasę. I wcale nie musiałabym Ci odpowiadać stwierdzając że to nie mój problem, a mimo to ciągle Ci odpisuję próbując coś tłumaczyć. Wiesz dlaczego? Bo wiem, że tak powinno być i piszę to dla dobra zwierząt a nie dla własnego interesu, bo nie mam w tym interesu żadnego! Zależy mi tylko na tym, żeby te zwierzaki nie cierpiały. Czy jeżeli kolejne 10 osób na tym forum poprze moje słowa to w końcu uwierzysz, że mam rację czy dalej będziesz gloryfikować fermiarza? Bo kolczykowanie zwierząt, o którym wspomniałaś, że stosuje to jest zadawanie im dodatkowego bólu a nie przejaw profesjonalizmu. Bo odłączanie szynszyli od matki w tym wieku też nie świadczy na jego korzyść, oszukiwanie klienta także.

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #23 dnia: 12 Sie, 2014, 13:15 »
ja jestem maniakiem zwierzecym nigdy przenigdy nie wyrzadziłabym im krzywdy.

wiem, sporo tego, ale proszę niech ktoś dołączy do rozmowy i spróbuje waskerkę przekonać, że źle robi, bo ja już innymi słowami nie umiem :(

@waskerka właśnie jesteś MANIAKIEM a nie miłośnikiem. Wyrządziłaś krzywdę kupując zwierzaka zbyt młodego od pseudohodowcy, który mówił Ci to, co chciałaś usłyszeć.

Nie masz zielonego pojęcia o prawidłowej opiece nad tymi zwierzętami, nie wspominając już o genetyce i rozmnażaniu. Twoja nieodpowiedzialność i egoizm spowodują jedynie cierpienie zwierząt. Żal mi tych szynszyli, bo z takim podejściem nie powinnaś mieć jedynie pluszowego zwierzaka.

Zamiast jak normalna odpowiedzialna osoba przygarnąć drugiego samca, ty na siłę chcesz parkę i rozmnażać. PO CO? Mało jest szynszyli do adopcji? Umiałabyś zająć się samicą w ciąży? A gdy pojawią się komplikacje przy porodzie? A pojawią się, przy ciężarnej 3 miesięcznej samicy.

Gratuluję egoizmu, naprawdę. Możesz od razu szykować pudełko i kopać dół w ogródku, będziesz miała mniej roboty jak samiczka umrze przy porodzie, maniaku zwierząt...

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Offline 5zy5zka

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1185
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Tofik, Pysia, Psotka, Pchełka
Odp: Odp: Dobór partnerki dla szynszyla by waskerka
« Odpowiedź #24 dnia: 12 Sie, 2014, 13:16 »
Velvet to jakaś dyskryminacja bo wychodzi na to że tylko Ty masz rację a pan hodowca z którym ja mam stały kontakt to już racji nie ma. Pojechałam po szynszylka niestety nie miał na tą chwilę odpowiedniej wiekowo więc tylko rozmawialiśmy i starałam się od niego wiele nauczyć poza tą wiedzą którą już posiadam. Czemu akurat to Ty masz rację a nie On??

Bo z jego wypowiedzi wynika, że pisze bzdury.

Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

(*) Dukat - ze mną 09.08.2012r. - 02.02.2013r.

[-chomik-] [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

 

Collage "Szynszyla "

Zaczęty przez aleksandrossaDział Inne zdjęcia

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 8463
Ostatnia wiadomość 03 Mar, 2009, 11:12
wysłana przez Idka
Czy szynszyla może "chrapać"?

Zaczęty przez florenceDział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 7331
Ostatnia wiadomość 15 Gru, 2014, 19:23
wysłana przez florence
Metallowa - wiersz "Choć szynszylą jest"

Zaczęty przez elkasia2Dział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 9844
Ostatnia wiadomość 26 Wrz, 2014, 11:48
wysłana przez Amber Chinchilla
"MAMA JEST ZŁOTA SZYNSZYLĄ " ... eeee ??

Zaczęty przez BeSaVehEiDział Na każdy temat

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 98191
Ostatnia wiadomość 05 Lis, 2015, 19:14
wysłana przez TrisK
"Kartoteka szynszyla" czyli przyłapany na gorącym uczynku!!!

Zaczęty przez Noraa2Dział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 9505
Ostatnia wiadomość 09 Maj, 2016, 14:02
wysłana przez Melphomene
SimplePortal