Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Początki z szynszylą => Wątek zaczęty przez: juleczka w 20 Lut, 2005, 17:36
-
W związku z tym mam problem. Nie jestem gotowa na to, aby szynszylki się rozmnożyły. Mam samczyka :D , który ma ok.1,5 roku. Chciałabym zapytać bardziej doswiadzczonych, czy zakupienie mu towarzysza tej samej płci to dobry pomysł i czy nie jest za późno, aby sie do siebie przyzwyczaiły.
-
witaj. Podobno 2 samczyki dobrze sie powinny dogadywać, lepiej niz 2 samiczki. Mysle ze nie jest za późno na towarzysza-najwyższa pora. Ja dokupiłam dziewczynke do mojego chłopca gdy miał troche ponad rok i bardzo sie zaprzyjaźnili. Jak już bedziesz miała 2 chlopców zobaczysz, że było warto kupić drugiego. Szylek napewno bedzie o wiele szczęśliwszy. Myślę też, że powinnaś kupić chłopca w podobnym wieku do Twojego, to może bardziej sie dogadają. :)
-
tak,tak to jest bardzo dobry pomysl :) ja tez mam 2 samce i sie swietnie dogaduja ,oba sa szczesliwe i nie odstepuja sie na krok,wiesz jak to super wyglada jak spia wtulone w siebie,iskaja sie,bawia :mrgreen: slodki widok
-
Właśnie dlatego chciałabym aby było ich dwóch. Na pewno słodko będą razem wyglądali :D , oby tylko się polubili... Ale z tym podobnym wiekiem to będzie raczej problem. W sklepach zoologicznych z reguły są młode szynszylki (chociaż mój był właśnie ze sklepu, a miał ponad pół roku, kiedy go kupiłam). Będę musiała kupić im większą klatkę(mam taka klasyczną z dwoma półkami wypoczynkowymi). Czy istnieja jakies sklepy internetowe, w których mozna zamówić klatkę?
A tak w ogóle , to dzięki za odpowiedzi FORUMOWICZE!!!!
-
bez sensu kupowac na internecie,wg. mnie sie wogole nie oplaca,popatrz po zoologach,wybierz sama co ci sie podoba tak bedzie chyba najlepiej:)
-
Chciałabym zapytać bardziej doswiadzczonych, czy zakupienie mu towarzysza tej samej płci to dobry pomysł i czy nie jest za późno, aby sie do siebie przyzwyczaiły.
Absolutnie nie jest za późno Twój szylek żyje nadzieją ,że kiedyś dokupisz mu towarzysza doli i niedoli :D . To są zwierzaki stadne i bardzo ,ale to bardzo potrzebują bratniej duszy .
Ale z tym podobnym wiekiem to będzie raczej problem. W sklepach zoologicznych z reguły są młode szynszylki (chociaż mój był właśnie ze sklepu, a miał ponad pół roku, kiedy go kupiłam).
Nie widzę większego problemu żeby dokupić młodszego szylka , problem pojawia się jedynie u samiczek ze względu na możliwość przedwczesnego zapłodnienia ,jeżeli chodzi o samczyków to myślę że starszy nie pogniewa się jak dokupisz mu młodszego kolegę będzie zadowolony ,że będzie mógł go nauczyć wielu mądrych rzeczy np. jak uciec z klatki ,jak pożebrać o jedzonko itp. ;P w końcu jest starszy i bardziej doświadczony. W czasie osiągnięcia dojrzałości może dość do małego „buntu” młodego i będzie chciał sprawdzić jak się „dominuje” ,ale myślę że szybko sobie to wyjaśnią i będą żyli w zgodzie . :mrblue: Od siebie mogę zaproponować Tobie poczytanie poradnika : OSWAJANIE - PORADNIK (http://szynszyle.aplus.pl/forum/viewtopic.php?t=2842) żeby być przygotowaną na przyjęcie nowego domownika .
Będę musiała kupić im większą klatkę(mam taka klasyczną z dwoma półkami wypoczynkowymi). Czy istnieja jakies sklepy internetowe, w których mozna zamówić klatkę?
Można zamówić od producenta w Katowicach rozmiary : 100 wys . 80 dł . 50 szer + 2 półeczki i schron ....... koszt 140 zł + przesyłka ok. 50 zł . Rzuć okiem jak wygląda klatka : Tutaj (http://szynszyle.aplus.pl/album/displayimage.php?album=4&pos=1) .........telefon do producenta podam Ci na gg
A tak w ogóle , to dzięki za odpowiedzi FORUMOWICZE!!!!
Nie ma za co w końcu po to tu jesteśmy :D
pozdrowionka [kwiatek]
-
Śmiało dokupuj mu towarzysza i nie trskaj się o jego wiek. Bracia Szczyle poradzą sobie znakomicie. Na początku miej ich w bacznej obserwacji a wszystko powinno być dobrze. Nie pozbywaj się "mniejszej" klatki - na początku dobrze bedzie jeśli będziesz miała w zapasie osobne pomieszczenie, na wypadek gdyby chłopaki mieli odmienne zdania na temat wspólnego zamieszkania. Ale spokojnie - szybko się dogadają bo chęc posiadania kolegi będzie większa niż niechęc do podzielenia się swoją klatką i miską.
No i na koniec - witamy na Forum ;-) teraz takze jesteś Forumowiczką ;-)
-
juleczka-starsze samce można kupić na fermach.Wiem ,że aktualnie w małej fermie p.Depty
są 2 beżowe 1.5roczne samce do sprzedania w cenie-80 zł.
niezapominajka-czy możesz mi podać nr do producenta klatek???
:wink:
-
julka napisz jak kupisz szyla :D a tak wogole to jak go nazwiesz?myslslas juz nad tym:) ?
-
Poproszę jeszcze raz ten numer do producenta klatek :wink: , bo gg mi szwankuje i nie dostałam... Poproszę na pocztę, jeśli to możliwe... Swoją drogą niezła ta rezydencja :!: Właśnie o takiej myslałam :!:
Nie wiem jeszcze jak nazwę nowego szynszyla. U nas w domku jakoś tak zawsze jest, że zwierzątka same wybieraja sobie imię, poprzez swoje zachowanie w pierwszych dniach(Oskar był wyjątkiem-tak nazwała go pani w sklepie i tak juz pozostało). Zobaczymy jaki ten nowy maluszek będzie miał charakterek :D . Oby tylko Oskar za bardzo nie uczył go obgryzania mebli, bo mi juz nic z nich nie zostanie :!: :lol: Żartowałam oczywiście :!:
-
@juleczka, oj,cos mi sie to nie widzi bo moje uwielbiaja obgryzac wszytsko to,czego nie moga,wystarczy ,ze im powiem,ze nie wolno i wiesz,ze zawsze mi na zlosc robia,gryza cos i patrza na mnie czy mnie to wkurza,jak nie to sie po chwili nudza i wracaja do pysznych foteli,mebli i scian& jak tu byc spokojnym?Masz juz tego szynszylka?:D
-
Podobno 2 samczyki dobrze sie powinny dogadywać, lepiej niz 2 samiczki
hmmm
a ja mam samiczke 1.5 roczna to jak kopie jej kolezanke to nic sie nie stanie ??
-
...cooo samiczka kopie kolezankę :> :P
-
Nie, Chrupeczka kopie jej koleżankę, a samiczka patrzy ;p
-
:mrgreen: pierwszy raz slysze... kopia sie :D :D :D chyhba tylko im butow brakuje :>