Wysłany przez: Metallowa
« dnia: 23 Cze, 2017, 21:53 »ząbki trzeba sprawdzić najlepiej opd narkozą, na pewno przy takich objawach konieczne by było rtg zeby zobaczyć stan korzeni zebowych..
27 Kwi, 2024, 08:37
Wysłany przez: Mysza <")))/« dnia: 23 Cze, 2017, 18:56 »a pani doktor psio-kocia czy ze specjalizacją zwierząt egzotycznych? ;/
Wysłany przez: Agnieszka2001« dnia: 23 Cze, 2017, 00:29 »Byłam dzisiaj u weterynarza i wsumie pani doktor nic nie stwierdziła... ząbki są w porządku przebadala szyszke i stwierdziła ze jest wszystko ok i ze to mogą byc objawy stresu. Kazała mi obserwować szyszke i jak przez kolejne 3 dni będzie źle to przyjść i zabrać ze soba kupki do badania.
Wysłany przez: Mysza <")))/« dnia: 22 Cze, 2017, 23:35 »@Agnieszka2001pl hmm... to chyba dłuższa sprawa i na 100% dotyczy uzębienia,szynszyla nie chudnie w ciągu 3 dni tak, że wystaje kręgosłup. Musisz się udać do weta specjalizującego się w uzębieniu gryzoni, inaczej marne szanse.
Wysłany przez: Roedeer« dnia: 22 Cze, 2017, 10:35 »Metallowa ma rację.. Szybko do weta! I napisz co stwierdził.
Wysłany przez: Metallowa« dnia: 22 Cze, 2017, 01:50 »Gdy widzimy takie zachowanie należy z szynszylą udać się do weterynarza, bo my tutaj możemy tylko przypuszczać i zgadywać co mu jest
Wysłany przez: Agnieszka2001« dnia: 21 Cze, 2017, 23:00 »Dodam że kupki sa normalne a szynszyl ma apetyt na początku nie chciał pic lecz teraz pije juz normalnie
Wysłany przez: Agnieszka2001pl« dnia: 21 Cze, 2017, 22:57 »Dzień dobry mam problem mój 2 letni szynszyl samiec zawsze byl bardzo ruchliwy i skoczny nigdy nie byl zbyt gruby jednak nigdy nie byl az tak chudy. Nie bylo mnie 3 dni szynszylem opiekowała sie mama mial jedzenia i picie oraz codziennie wybieg. Mama mówiła ze szynszyl od rana juz sie dziwnie zachowywał jednak gdy go zobaczyłam to prawie dostalam zawalu jest okropnie chudy az kręgosłup mu wystaje! Normalnie dostawal jedzenie i smakołyki do dziś bylo wszystko dobrze. Gdy otworzyłam klatkę szynszyl byl bardzo osowialy zobaczyłam ze powłóczy prawa łapka bardzo mnie to niepokoi. Bylo juz z nim krytycznie nie mógł sie podnieść o własnych siłach jednak teraz juz jest lepiej nie powłócza juz łapką ale jest bardzo osowialy.
|
