hypothetical
28 Kwi, 2024, 14:44

Autor Wątek: o  (Przeczytany 33398 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline jaszelma

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 491
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowy Bibiak oraz czarny Ogonek Gubilonek
    • Ula-wyrodna mama:)
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #25 dnia: 22 Maj, 2009, 06:53 »
Co sie dzieje?Napisz jak sie rozwija sytuacja!

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #26 dnia: 22 Maj, 2009, 13:50 »
Nie daj jej sie meczyc, bo na to nie zaslurzyla,otul ja dobrzei przytul do termoforka i jedz do wet, moze jest jeszcze dla niej szansa

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #27 dnia: 24 Maj, 2009, 12:34 »
:( pewnie to kiepskie pocieszenie, ale jesteś super szynszyl-mamą, tak bardzo troskliwie się nią zajmowałaś:(

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #28 dnia: 24 Maj, 2009, 12:37 »
Tak mi przykro

Offline Aśińska

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 616
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zuzia w serduszku.Obecnie Maxsiu i Neo aksamitki
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #29 dnia: 24 Maj, 2009, 12:47 »
:( pewnie to kiepskie pocieszenie, ale jesteś super szynszyl-mamą, tak bardzo troskliwie się nią zajmowałaś:(
                 Jestem tego samego zdania.

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #30 dnia: 24 Maj, 2009, 16:54 »
To strasznie przykre, że mimo takiej walki nie udało się jej uratować :( Pocieszeniem jest to, że jej już jest lepiej, tzn że już się nie męczy... Trzymaj się!!


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

Nogad_21

  • Gość
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #31 dnia: 12 Cze, 2010, 19:58 »
Siuniek leży BOKIEM na dnie klatki. Szybko, a zarazem mocno oddycha. Czasem trzepie się, nie reaguje na moje bodźce. Jest mocno wychudzony. CO JA MAM ROBIÆ !? POMÓŻCIE, NIE STRACIÆ MOJEGO UKOCHANEGO SIUŃKA !

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #32 dnia: 12 Cze, 2010, 20:06 »
przegrzał się? moim zdaniem należy jak najszybciej jechać do weterynarza...

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Rambusia

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pusia, Szyszunia, Karmelka*
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #33 dnia: 12 Cze, 2010, 20:07 »
Napisz coś więcej, jak się zachowywał w ostatnich godzinach dniach. Co jadł? Były kupki? Obawiam się, że bez weterynarza się nie obejdzie.

Offline gosiekpunk

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 294
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • :*Mysza i Lucy:*
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #34 dnia: 12 Cze, 2010, 20:10 »
a co my mozemy zrobic? :( nic... jedyny ratunek to weterynarz. teraz byly takie upaly i kto wie czy nie doszlo do przegrzania, a jak mowisz ze wychudzony, to szylka nie jadla... i tego nie zauwazyles?? cos musialo spowodowac taki stan...

Nogad_21

  • Gość
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #35 dnia: 12 Cze, 2010, 20:13 »
Nie bylo mnie w domu, dzisiaj byl festyn szkolny. 14.00 bylo wszystko w porzadku, a o 19.45, już nie. Nie zauwazylem ,czy sa kupki, czy jadl - nie bylo mnie .
a co my mozemy zrobic? :( nic... jedyny ratunek to weterynarz. teraz byly takie upaly i kto wie czy nie doszlo do przegrzania, a jak mowisz ze wychudzony, to szylka nie jadla... i tego nie zauwazyles?? cos musialo spowodowac taki stan...
Zaczal chudnac od 2 miesiecy, ale ciagle jaadl ! Karmilem go nawet dzisiaj rano z reki :(

Offline gosiekpunk

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 294
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • :*Mysza i Lucy:*
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #36 dnia: 12 Cze, 2010, 20:18 »
eh...:( jezeli piszesz ze szylek jadl to wedlug mnie to moze byc pasozyt, ale najlepsze rozwiazanie to weterynarz. samemu nie ma co gdybac...
bardzo Ci współczuję :(

Nogad_21

  • Gość
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #37 dnia: 12 Cze, 2010, 20:23 »
Uszka ma zimne, a nosek zimny i mokry. Ostatnia klinika w mieście zamknięta... :(  [boje_sie] . Chyba miał wymioty. Oddech coraz słabszy, troszkę się wierci na miejscu. :(

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #38 dnia: 12 Cze, 2010, 20:23 »
może miał jakieś pasożyty?
a może to jak teraz wygląda to efekt odwodnienia który spotęgował upał?
jakie uszy ma szynszyl? czy jest ciepły? uszy są przekrwione (czerwone) ?
jeśli tak, należy zwierze schłodzić aby temperatura nie zagrażała jego życiu i zabrać do lekarza weterynarii, ten będzie mógł podać zwierzątku płyny jeśli stwierdzi odwodnienie bądź w inny sposób pomóc. jeśli to silna pasożytnica a zwierze w spazmach leży na boku to tym bardziej należy udać się do lekarza weterynarii bo bez niego zwierzak w któtkim tępie Ci umrze, skoro doszło już do drgawek..a jaki ma brzuch? wzdęty? da się wyczuć uformowany kał w jelitach?

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Nogad_21

  • Gość
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #39 dnia: 12 Cze, 2010, 20:27 »
może miał jakieś pasożyty?
a może to jak teraz wygląda to efekt odwodnienia który spotęgował upał?
jakie uszy ma szynszyl? czy jest ciepły? uszy są przekrwione (czerwone) ?
jeśli tak, należy zwierze schłodzić aby temperatura nie zagrażała jego życiu i zabrać do lekarza weterynarii, ten będzie mógł podać zwierzątku płyny jeśli stwierdzi odwodnienie bądź w inny sposób pomóc. jeśli to silna pasożytnica a zwierze w spazmach leży na boku to tym bardziej należy udać się do lekarza weterynarii bo bez niego zwierzak w któtkim tępie Ci umrze, skoro doszło już do drgawek..a jaki ma brzuch? wzdęty? da się wyczuć uformowany kał w jelitach?

Zimny, brzuszek ma mięciutki, uszy nie są przekrwione. Jak mówiłem - nie ma czynnego w okolicy weterynarza.

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #40 dnia: 12 Cze, 2010, 20:34 »
Nagad  a ty z rybnika jestes to ja bym na twoim miejscu szukała weta w gliwicach ,katowicach a nawet krakowie bo przez neta nikt ci nie pomoze , mozemy tylko snuc domysły a tak naprawde twoj szylek potrzebuje fachowej pomocy

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #41 dnia: 12 Cze, 2010, 21:01 »
http://www.lekarzweterynarii.republika.pl/index.html   w Rybniku, całodobowo ponoć, warto zadzwonić  Gabinet weterynaryjny
ul.Młyńska 26
44-200 Rybnik
tel.032 4223040

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Nogad_21

  • Gość
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #42 dnia: 12 Cze, 2010, 21:32 »
Dzisiaj, około godziny 21.00 Siuniek został uśpiony. Serce pęka mi z bólu. :(

Dziękuje wszystkim bardzo za natychmiastową pomoc.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #43 dnia: 12 Cze, 2010, 22:02 »
jejku :( tak mi przykro alexis, Nogad :( myślami jestem przy was :( 3majcie się.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #44 dnia: 12 Cze, 2010, 22:19 »
Co za fatalne wieści, współczuję wam  :(.
Nogad_21 dlaczego nie reagowałeś wcześniej widząc wychudzenie szylka ? Mieszkając w Rybniku powinieneś wiedzieć, że jest w mieście całodobowa opieka weterynaryjna, sama tam byłam bo w Wodzisławiu nie ma, z resztą jest internet i samemu można poszukać. Ciekawa jestem gdzie został uśpiony i co powiedział wet na temat jego stanu ?
Alexis jedna kulka nie zastąpi drugiej, jest po prostu innym szynszylkiem z innym charakterem, którego równie mocno można pokochać i tego Ci życzę w przyszłości.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Nogad_21

  • Gość
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #45 dnia: 12 Cze, 2010, 22:29 »
Co za fatalne wieści, współczuję wam  :(.
Nogad_21 dlaczego nie reagowałeś wcześniej widząc wychudzenie szylka ? Mieszkając w Rybniku powinieneś wiedzieć, że jest w mieście całodobowa opieka weterynaryjna, sama tam byłam bo w Wodzisławiu nie ma, z resztą jest internet i samemu można poszukać. Ciekawa jestem gdzie został uśpiony i co powiedział wet na temat jego stanu ?
Alexis jedna kulka nie zastąpi drugiej, jest po prostu innym szynszylkiem z innym charakterem, którego równie mocno można pokochać i tego Ci życzę w przyszłości.

Reagowałem. Np. Dokarmiałem dodatkowo z ręki, pilnowałem żeby Szyszek nie zjadał wszystkiego. Uśpiono go w Pszowie. Zabiegu dokonał Marcin Franiczek. Choć nie jest to klinika całodobowa, to na prośbę otworzył na moment gabinet. Lecz nie wychudzenie było powodem zgonu. Okazało się, że miał znaczne problemy z serduszkiem, które ujawniły się dopiero teraz. Możliwe było także to, że miał wadę ganetyczną.

Alexis, współczuje ci z całego serca. Sam teraz dowiedziałem się, jak to jest, kiedy traci się przyjaciela.

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #46 dnia: 12 Cze, 2010, 22:34 »
Cóż, ja nie wiem czy wychudzenie może być z powodu wady serca.
Jeszcze raz współczuję.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #47 dnia: 13 Cze, 2010, 01:05 »
współczuję wam bardzo :(

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline szyszunka

  • ~Uber Szynszyla~
  • **
  • Wiadomości: 279
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Miniuniu, Łatka,Mikiki,Morusek ,Lavia - odeszła
Odp: chore serduszko, arytmia, szumy, wychudzenie,
« Odpowiedź #48 dnia: 13 Cze, 2010, 07:32 »
Nagad bardzo ci współczuje

Moje Szylki Maja We Władaniu Moje Serce

Oznaczone jako najlepsza odpowiedź przez dnia 30 Sty, 2016, 21:40

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
[Okazało się, że miał znaczne problemy z serduszkiem, które ujawniły się dopiero teraz. Możliwe było także to, że miał wadę ganetyczną.

oj tak, te upały nie są dobre dla kuleczek "serduszkowych" - upał bardzo je obciąża.. a szynszyle mają bardzo delikatne serduszka, a jak jeszcze są chore... :( bardzo mi przykro.
szkoda, że nie ma poradnika dot chorób serca, bo mam wrażenie, że jedynie własciciel jest w stanie za wczasu zobaczyć niepokojące objawy, bo weterynarze np rzadko traktują gryzonie jak psy - mam tu na myśli osłuchiwanie przy wizytach itp.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

 
SimplePortal