hypothetical
28 Kwi, 2024, 10:26

Autor Wątek: Pluszowy Miś  (Przeczytany 4149 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Smutna Magda

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 141
  • Uzbierane migdały: 0
Pluszowy Miś
« Odpowiedź #25 dnia: 25 Cze, 2005, 10:47 »
a Dolar zabiera wszystko to, za co ( w jego mniemaniu) moglabym go gonic... to chyba jakis sposob zwrocenia uwagi na jego 'skromna' osobe ;P

Rue

  • Gość
Pluszowy Miś
« Odpowiedź #26 dnia: 26 Cze, 2005, 11:21 »
Chyba tak. Mojemu przyszlo to do głowy ostatnio. Niedwano zabrał peta z popielniczki. Moja dziewczyna pali Irysy, a że one są cienkie to Fredziu wyglądał śmiesznie z tym petem w pyszczku. Szkoda, że nie miałem wtedy aparatu bo było by świetne zdjonko.

Offline Smutna Magda

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 141
  • Uzbierane migdały: 0
Pluszowy Miś
« Odpowiedź #27 dnia: 26 Cze, 2005, 14:42 »
chyba widzialam juz takie jedno zdjatko w albumie ilustrujace 'milosc' szyli do papierosow :P

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
Pluszowy Miś
« Odpowiedź #28 dnia: 26 Cze, 2005, 23:03 »
Synek moich szylek Pchełek jest niesamowitym rozrabiakiem :D Biega jak przecinak i huuuuuragan(tj MAMUSIA) :wink: Dzisiaj wysypał znowu jedzenie z miseczki(świeżo nasypane),miseczkę z łupkami po orzeszkach,pozrzucał prawie wszystko z biurka-po czym przeleciał po parapecie zrzucając lusterko ,które oczywiście sie stłukło :!!:  :!!:  :!!:  :(  :(  :(

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline Smutna Magda

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 141
  • Uzbierane migdały: 0
Pluszowy Miś
« Odpowiedź #29 dnia: 27 Cze, 2005, 10:18 »
hehe ja mam na szczescie jeszcze wykladzinke w pokoju, bo inaczej,to by sie podobnie zakonczyl zywot mojego luserka.. :mrgreen:

Rue

  • Gość
Pluszowy Miś
« Odpowiedź #30 dnia: 27 Cze, 2005, 19:35 »
NIo ładnie. U mnie nie daje mu cgodzić po parapecie po tym co ostatnio wykombinował. A mianowicie u mnie w kuchni przy oknie stoi lawa i stół, a że byly ciepłe dni to mieliśmy otwarte okna w kuchni. A Fredek (bez kredek :P) wskoczył na parapet i se wyszedł za okno na zewnętrzny parapet. Nie chciałem myślećco by było jak by spadł (mieszkamy na 4 piętrze). Podobnie było w pokoju, tzn mieliśmy otwarte okno a ten skubaniec rozbiegł sie wskoczył na fotel a potem z fotela chciał wskoczyć na parapet. NIestety mu się to nie udało poniewarz okno było tak uchylone, że tylko odbił się od niego oi spadł na podłogę. Od tej pory gdy lata to zamykamy kuchnie, a w pokoju okno.

Offline Fiolka

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 622
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mysia-standart,Czapuś-beż polski,Dibek-biała mozai
Pluszowy Miś
« Odpowiedź #31 dnia: 27 Cze, 2005, 22:04 »
Nie było to najmądrzejsze z waszej strony :!!:  :!!:  :!!:  :evil:

...a moje szylki są kochane.....królisia Bunny też...

Offline AK_acja

  • ~Znajacy Się Na Migdałach~
  • ***
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 53
  • Uzbierane migdały: 0
Pluszowy Miś
« Odpowiedź #32 dnia: 16 Lip, 2005, 14:52 »
Ja miałam przypadek siedzenia z nią Pusią przed telewizorem i oglądałyśmy film gdy mi się wyrwała okno było otwarte w ostatniej chwili przed jej pyszczkiem zamklam drzwi... Aona zdąrzyla uciec przed oberwaniem drzwiami w nosek.... TRAGEDIA ---- zwierzeta ciągną na wolność ( w nawiasie mówiąc mieszkam na 2 piętrze).....
 :?

AK_acja
Każdego dnia spoglądam na Pusię.....

Offline BeSaVehEi

  • ~Rządzący Kąpielą~
  • ***
  • Wiadomości: 205
  • Uzbierane migdały: 0
Pluszowy Miś
« Odpowiedź #33 dnia: 19 Lip, 2005, 11:14 »
Ja mojej Lunie dałam przed chwilą do klatki maskotkę Prosiaczka z Mc'donalda hehe. dałam taka bo wydaje mi sie najbezpieczniejsza bo nie ma ani oczek guzikowqych ani futerka:) szylka z pocztaku podziabała delikatnie a poźniej zatargała do kącika i raz na niej się ululała  :D  :D  :D

[marq=right]BeSa&SzU[/marq]

Rue

  • Gość
Pluszowy Miś
« Odpowiedź #34 dnia: 27 Lip, 2005, 15:44 »
Fajnie. A co do mojego Fredka t obył to czysty przypadek. Teraz jak wpada do kuchni to odrazu go gonimy z niej żęby nie skakał po parapecie.

 

Pluszowy przyjaciel dla szynszyla

Zaczęty przez aguDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 1320
Ostatnia wiadomość 03 Paź, 2013, 21:40
wysłana przez agu
SimplePortal