Autor Wątek: Mój szynek okropnie lubi ... (Przeczytany 2908 razy)

Szynszylka_94 · « **dnia:** 10 Maj, 2006, 13:20 »

Mój szynek okropnie lubi skakać przeskakiwać itd. więc zawsze jak biega po domciu to ustawiam jakieś kapcie , auta od brata i wiele różnych rzeczy :D Wasze szynki pewnie też lubią skakać, prawda ?

Pchełka: ) · « **Odpowiedź #1 dnia:** 13 Maj, 2006, 19:07 »

Oczywiście....bo to przecież szylki ;) Moja Pchełka lubi wskakiwać łóżko, półki i biurko. A tak pozatym to widzę, że twój szylek w nie złej formie jest ;)

jutrzenka i nebel · « **Odpowiedź #2 dnia:** 08 Gru, 2006, 11:39 »

U nas w pokoju pojawił się bujany fotel. Od razu został opanowany przez chłopaków. A jak im odbije,to skaczą przez poprzeczki między płozami tego fotela. Czasami wygląda to tak, jak bieg przez płotki :D Może zorganizujemy im olimpiadę :D:D. A poza tym, Radar uwielbia przesiadywać w okolicach anteny (mamy taką pokojową). Śmiesznie wtedy wygląda. Lelek z kolei to rozrabiaka i wszędzie go pełno i zawsze znajdzie coś to pogryzienia 8)

Fabi · « **Odpowiedź #3 dnia:** 08 Gru, 2006, 11:55 »

Mój grubas ma natomias obsesję na punkcie mojej kołdry. Gdy zobaczy że się kładę i włączam telewizor to wskakuje mi na łóżko i gryzie póki nie dam mu się położyć obok mnie na poduszce i nie przykryje kołdrą , strasznie też lubi za mną wędrować łazi w tą i z powrotem i tylko czeka na żarcie lub pieszczoty.

Mysza <")))/ · « **Odpowiedź #4 dnia:** 13 Lut, 2007, 16:26 »

Tak, ja też zauważyłam, ze moje zawsze pchają sie najbardziej tam gdzie jest dużo rzeczy do przeskakiwania, nieważne co by to było. Chyba taka ich natura. Im wyżej, tym przyjemniej.... :)

Marek4 · « **Odpowiedź #5 dnia:** 13 Lut, 2007, 16:45 »

Cezar jak siedzi pod łóżkiem a ktoś sie położy to odrazu wchodzi na łóżko i pod kołdre lub koc tam się kładzie na boku i sobie lezy bardzo to lubi

askkle · « **Odpowiedź #6 dnia:** 16 Lut, 2007, 20:24 »

Moj Bezel ma czasem dziwne odchylki. Staje w koncie i skacze skacze skacze... i nie zeby u gory bylo cos interesujacego, o nie... po prostu skacze sobie w miejscu na sciane :D Normalnie "geniusz" mysle sobie - i zawsze tak tylko w koncie sobie poskacze, a pozniej znow w długa i skacze po roznych innych rzeczach (czytaj: drzwi, sciany, buty)

szynszylko · « **Odpowiedź #7 dnia:** 16 Lut, 2007, 20:38 »

a nasze szylki są jak ogien i woda. Czerczil jak tylko wyjdzie to wszędzie biega i skacze, nie da sie go złapac i nigdy sie nie meczy :) A Suzinka natomiast włazi w jakis kąt i obserwuje wariata :)

Mysza <")))/ · « **Odpowiedź #8 dnia:** 18 Lut, 2007, 14:28 »

Cytat: askkle w 16 Lut, 2007, 20:24

Moj Bezel ma czasem dziwne odchylki. Staje w koncie i skacze skacze skacze... i nie zeby u gory bylo cos interesujacego, o nie... po prostu skacze sobie w miejscu na sciane :D Normalnie "geniusz" mysle sobie - i zawsze tak tylko w koncie sobie poskacze, a pozniej znow w długa i skacze po roznych innych rzeczach (czytaj: drzwi, sciany, buty)

Askkle -> może Bezel mysli, że jak w końcu wyżej podskoczy, to coś "interesującego" w zasięgu łapek/zębów jednak się znajdzie :-P

askkle · « **Odpowiedź #9 dnia:** 21 Lut, 2007, 15:46 »

Mysza,
baaardzzooo mozliwe. Albo on widzi to co dla mnie jest niewidzialne :???: hehehe... :D

Toke · « **Odpowiedź #10 dnia:** 29 Cze, 2007, 14:05 »

A dla moich kapcie nie są przeszkodą, tylko... hm.... obiadem XD

Agusia_krzys · « **Odpowiedź #11 dnia:** 29 Cze, 2007, 19:41 »

no mój maluch też uwielbia skakać, najlepiej to jak najwyżej.. mam wiele szafek w pokoju.. zawsze otwieram mu półki i skacze jak taki mały świr.. wkurza mnie tylko to że zawsze się boję o niego że sobie coś zrobi.. no ale On jest taki uparty :)

dream* · « **Odpowiedź #12 dnia:** 04 Lip, 2007, 10:39 »

Cytat: Szynszylka_94 w 10 Maj, 2006, 13:20

Mój szynek okropnie lubi skakać przeskakiwać itd. więc zawsze jak biega po domciu to ustawiam jakieś kapcie , auta od brata i wiele różnych rzeczy :D Wasze szynki pewnie też lubią skakać, prawda ?

ale Ci zazdroszcze, mój to chyba mała ślepotka jest bo jak tylko przestawi się fotel o kilka centymetrów, czy stół, to rozpędzony Filip wpada weń z impetem.

może dlatego, że ma tylko niecałe 5 miesiecy?

Toke · « **Odpowiedź #13 dnia:** 04 Lip, 2007, 10:47 »

Moja Balbi też kiedyś z impetem przyryła w nogę taboretu... bałam się, że jest ślepa... ale ja mam śliskie panele i co rusz mam pyszną zabawe, jak szczyl zachamować nie wyraba :brawo: wygląda to przekomicznie

! :D

juti10 · « **Odpowiedź #14 dnia:** 04 Lip, 2007, 12:56 »

mój trufel tak szaleje ,że musiałam obkleić nóżki od wypoczynku bo są ostre ,żeby sobie krzywdy nie zrobił, pozatym uwielbia jak mam rozłożone łóżko wtety wbiega pod nie i odbija sie pod nim jak piłeczka. :)

BOGDA_KATOWICE · « **Odpowiedź #15 dnia:** 08 Paź, 2007, 16:28 »

MOJE BĄBLE ZASUWAJĄ PO CAŁYM MIESZKANIU ODBIJAJĄ SIĘ OD ŚCIAN, WŁAŻĄ NA ROWER I INNE RZECZY NIE RAZ TO NIE MOZNA ZA NIMI NADĄŻYC OCZYMA :D A JAK SIE DOMYŚLAJĄ ŻE PORA WRÓCIC DO KLATKI TO RAZEM Z SYNEM NIE MOŻEMY ICH ZŁAPAC

sylw...a · « **Odpowiedź #16 dnia:** 25 Lut, 2008, 20:31 »

Mój Nemo uwielbia uciekać z klatki jeść orzeszki biegać i skakać

Esper · « **Odpowiedź #17 dnia:** 02 Mar, 2008, 09:09 »

Mój poza standardem tzn bieganiem itp rano potrafi 2-4h przelezec miedzy nogami pod kolderka... ani drgnie czasem, a czasem biega dookola i laskocze...

Do tego ma zwyczaj chowania sie :/ wczoraj przez 10h siedzial za telewizorem, i dopiero o 21:30 przy filmie z jackiem chanem zaczal drapac... a juz wisialo ogloszenie ze wybiegl na klatke :/

Mój szynek okropnie lubi ...