18 Kwi, 2024, 02:21

Wyślij odpowiedź

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.
Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
To pole musi pozostać puste:

Wpisz litery widoczne na obrazku
Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
9-7=:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Metallowa
« dnia: 06 Wrz, 2017, 21:43 »

Dokładnie, poza tym myślę, że taka proteza byłaby dla szylki mniej komfortowa niż sam brak łapki :) jeśli macie wolierę, ti poleciłabym zafundować mu taką, która vy była jak najszersza, ale nie az tak wysoka :) np szeroka na 150 cm a wysoka na max 70 zeby bylo troche polek ale nie za wysoko :)
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 06 Wrz, 2017, 00:20 »

@pomocnalapa jak wyżej. Dajcie mu czas. Jest w sieci troche szynszyli które żyją i radzą sobie bardzo dobrze mimo braku tylnej lub przedniej łapki. Dla niego sytuacja wymaga czasu, aby nabrał wprawy w poruszaniu się w klatce w nowej sytuacji. Da radę. A Ty pomóz mu instalując w klatce szerokie sztywne kładki z grubej sklejki, umiejscowione z niezbyt dużym spadem, jak skos za dużu to dorób półek i półpięter. Półki dla niepełnosprawnego takze powinny zachodzić pod siebie na kształt litery "L". W miejscach gdzie jest ryzyko upadku, rozpięte hamaki, nieco naprężone a nie smętnie zwisające, musi być stabilnie. Z całą resztą sam sobie poradzi.

Proteza... z tytanu? Mocowanie również? Nie znam materiału odpornego na zęby szynszyli poza metalem. Każdy rodzaj plastiku, teflonu odpada, zgryzie i jeszcze sobie krzywdę zrobi jak sie naje ścinek które przebiją jelita.
Wysłany przez: Metallowa
« dnia: 05 Wrz, 2017, 20:35 »

Jest wiele szynszyli, które świetnie sobie radzą z trzema łapkami, myślę, że trzeba jej dacć czas na oswojenie się z brakiem konczyny i nauczenie się jak sobie z tym radzić, a nie wydziwiac ;)
Wysłany przez: pomocnalapa
« dnia: 02 Wrz, 2017, 15:50 »

Jak w temacie!

Moja koleżanka ma szynszyla - Franka - który niedawno złamał sobie łapkę - złamanie otwarte ;/
Trzeba było amputować więc szukamy sposobu by mógł znowu kicać. Oczywiście mamy pomysł na protezę - czy wiecie kto się tym zajmuje w PL?

Będę bardzo wdzięczny za pomocną łapkę

Maciek

PS: Proszę o kontakt także na priv - obojętnie jak ważne, że cokolwiek będę wiedział. A jak sam/a masz problem braku łapki to daj mi znać - może razem coś się uda ogarnąć.
SimplePortal