Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o szynszylach => ARTYKUŁY i PORADNIKI => hodowla i rozmnażanie => Wątek zaczęty przez: Deelo w 13 Kwi, 2005, 15:35

Tytuł: NOWORODEK NIE ODDYCHA - dlaczego i co dalej?!
Wiadomość wysłana przez: Deelo w 13 Kwi, 2005, 15:35
Na stronie http://www.chincentral.com/chinbirth.html
w punkcie 6 "Baby not breathing." znajduje sie opis sytuacji, gdy >>>>rodzi
nam się szynszyla, która sprawia wrażenie martwej.

Cytuj
Ok, no to lecimy

6. Dziecko nie oddycha

Dlaczego?

Dziecko prawdopodobnie mogło nie mieć oczyszczonej do końca z pyszczka
membrany (worka owodniowego) po porodzie (i połknęło ją), mogło
zachłysnąć się płynem owodniowym i "utonęło", mogło też zajść coś innego.

Co robić?

Nie ma czasu na bieganie po weterynarzach.
Sprawdź czy worek owodniowy wciąż okrywa dziecko. Jeśli tak - oczyść
noworodka i uszczypnij go w stópkę. Jeśli jeszcze może wyczuwać
uszczypnięcie - ocknie się i zacznie oddychać. Jesli nie (tu nie
śmiejcie się) trzeba rozpocząć oddychanie usta-usta. Umieście usta
delikatnie nad pyszczkiem i nosem szylka i również bardzo delikatnie
napełnijcie mu płuca powietrzem, w międzyczasie idąc po miskę.
Napełnijcie miskę ciepłą wodą. Jeśli dzieciak wciąż nie odddycha,
zanurzcie go w wodzie z noskiem ponad powierznią i masujcie ciałko.
Wierzcie, albo nie, ale to zazwyczaj działa.
Jesli worek uwodniowy był usunięty, ale dziecko nie oddycha, można
zastosować metodę na "banana" (oryg. banana sling). Chwyćcie noworodka
mocno ale delikatnie z główką spoczywającą na waszych palcach. Środkowy
palec zagnijcie wokół główki, by zapobiec przed wypadnięciem malca z
dłoni, zaś pozostałymi palcami również mocno lecz delikatnie obejmijcie
ciałko szylka. Następnie strzepnijcie maluchem w dół zamiatającym
ruchem. Nie małe szarpnięcie, ale tak jakbyście chcieli rzucić coś na
podłogę, by zobaczyć jak wysoko się odbije (ale oczywiście cały czas
TRZYMAJCIE szylka w dłoni).
Ma to pomóc oczyścić płuca z płynu. Gdy płyn zacznie wypływać z noska,
zetrzyjcie go chusteczką i strzepnijcie malcem ponownie. Jeśli z
jakiegos dziwnego powodu po całym tym wytrząsaniu wody z malca, ten się
nie przebudzi i nie zacznie oddychać - przejdźcie do masażu w misce z
ciepłą wodą.

To tyle ile udało mi się ogarnąć z tego tekstu.
Mam nadzieję że nie ma rażących błędów (merytorycznych).
Co na to weterynarze?

pozdrawiam,
Daniel


Przeniosłam w dział gotowe poradniki, ponieważ uważam, że jest to bardzo mądrze napisany post o treści poradnikowej.
Gratuluje Danielu :)
/Mysza
Tytuł: Odp: NOWORODEK NIE ODDYCHA - dlaczego i co dalej?!
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 28 Lis, 2007, 15:58
dopiero jak napiszę odpowiedź, to widze wątek w spisie?!
forum szwankuje!
SimplePortal