hypothetical
27 Kwi, 2024, 19:13

Ankieta

Jaka jest wasza ulubiona rasa psa .?

Owczarki
13 (20.6%)
Psy myśliwskie
4 (6.3%)
Wyżły
0 (0%)
Harty
1 (1.6%)
Pudle
0 (0%)
Kundelki
2 (3.2%)
Dogi
6 (9.5%)
Nie lubie psów
1 (1.6%)
Inne
11 (17.5%)
Terriery
5 (7.9%)
Husky(alskan malamute,siberian husky)
5 (7.9%)
Rasy agresywne(doberman,pit bull,amstaff) itp.
5 (7.9%)
Rasy małe
3 (4.8%)
Akita Inu
1 (1.6%)
Bernardyny
3 (4.8%)
Shar pei
1 (1.6%)
Border Colie
2 (3.2%)

Głosów w sumie: 63

Autor Wątek: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów  (Przeczytany 23083 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #25 dnia: 05 Gru, 2009, 11:13 »
mastino napoletano...achhh..tak...słodkich fałdek nigdy dosyć...i ta szaro-niebieskawa krótka sierść...tylko...odkąd mój sąsiad ma taką "Bestię"...nie wyobrażam sobie abym mogła sama posiadać takiego. niech Ci takie stworzenie kota zobaczy na ulicy...to ucieknie ze smyczą i wyrwanymi ze stawów dwoma rękoma :D
pewno 2/5 masy ciała to skóra :D ale dysplazje chyba łatwo mają :(

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #26 dnia: 05 Gru, 2009, 11:21 »
No tak jak moje Labki, też niestety mają predyspozycje do dysplazji :( I Reja ją ma. Ale czyż nie są piękne? Miśki pofałdowane :D


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #27 dnia: 05 Gru, 2009, 11:24 »
Ps. A ciekawe (swoją drogą) czy taki ciężki pies nie ma problemów ze stawami? W końcu łatwo o to u dużych i ciężkich ras. Ale nie jest spasiony więc może tak juz jego uroda ;)

każdy duży pies ma predyspozycje do chorób stawów jeśli właściciel nie dba o diete z glukozaminą i chondroityną, odpowiednią wagę a także ruch dostosowany do rasy i kondycji zwierzęcia.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #28 dnia: 05 Gru, 2009, 11:42 »
No też właśnie dlatego mnie to zaciekawiło. A dieta i ruch to niestety nie wszystko. My bardzo dbamy o to, a mimo tego Reja ma chore stawy przednich łap. Bonita narazie jest okazem zdrowia i mam nadzieję, że tak zostanie...


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #29 dnia: 05 Gru, 2009, 11:51 »
No też właśnie dlatego mnie to zaciekawiło. A dieta i ruch to niestety nie wszystko. My bardzo dbamy o to, a mimo tego Reja ma chore stawy przednich łap. Bonita narazie jest okazem zdrowia i mam nadzieję, że tak zostanie...

no tak, są jeszcze uwarunkowania genetyczne, niestety w obrębie wielu ras, nawet u piesków rasowych częsta jest dysplazja, mimo, że przed zalozeniem hodowli trzeba zbadać psy własnie pod tym kątem. Moja blue dziwnie chodzi, bo tak jakby szura na prostych nogach - tylnimi, ale póki co wet nic nie stwierdził, namacalnie i obserwując.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline owiabiks

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 659
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bratek, Fiołek(*), Irys(*), Malwin(*),Narcyz(*)
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #30 dnia: 05 Gru, 2009, 18:19 »
A ja bardzo chciałam mieć rudego kudłatego kundla podobnego do liska. Niestety jestem uczulona na psy, więc w naszym domu zamieszkał wyjątkowy, kochany, o pokręconej psiej logice york z ADHD. Nie wyobrażam sobie domu bez niego. A kiedyś miałam pudla średnio-dużego i był to najmądrzejszy pies jakiego widziałam.

Flora (ja)
i fauna (  Bratek - szynszyla; Nikon- york;  Lili(a) - selkirk rex; Kajtek- nimfa)

marchewka^^

  • Gość
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #31 dnia: 05 Gru, 2009, 19:23 »
Moim marzeniem jest Dog Niemiecki lub Berneński Pies Pasterski. Lubię też Owczarki Niemieckie [KRÓTKOWŁOSE] oraz rasy agresywne- Pit Bull , Doberman , Amstaff ,Rotweiler :-D Wiem ,ze nigdy nie będę posiadaczką zadnego psa  z tych ras ponieważ nie zamierzam kupowac psiaka tylko przygarnąc go ze schroniska :-) Oczywiście gdy już będę dorosła.

Offline BigAndSylwia

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 174
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #32 dnia: 05 Gru, 2009, 20:49 »
każdy ma takiego psa, jakiego wychowa, gdy pies jest wychowywany w rodzinnej atmosferze, nie dostaje surowego mięsa(bo od tego podobno pies głupieje) to nawet największy killer może być pupilkiem, Tosa nie wiem czy jest taki podobny do Akity, o tyle o ile te twoje są "zabijaki" o tyle moja reaguje na mruknięcie tylko, nie lubi psów innych, ale jeśli taki osobnik nie podejdzie do niej, bo właściciel nie upilnuje, i na prawdę nie wsadzi jej (za przeproszeniem) nosa w pupe... to nic się nie dzieje, nawet nie zwróci na niego uwagi, gdy natomiast to zrobi, to zwyczajnie się odwróci i go łapą skrobnie... albo usiądzie i czeka aż ja coś zrobię.. na małe psy typu "leci ciężko i hau hau hau, po czym zwija się w kulkę i nie zjadaj mnie" reaguje szczeknięciem, jedno i spokój, jak nie zadziała, to widzę tylko jak jej się włosy jeżą na plecach, do małych psów jest bardziej cięta, ale wtedy już mówię wprost, "niech Pani zabierze to ciastko z przed pyska mojego psa, bo zaraz może się nie oprzeć" jednak jeszcze się nie zdarzyło aby kogokolwiek ugryzła,psa czy człowieka... co innego koty... oj z tym ciężko, tego jej nie da rady oduczyć...  jak mi kiedyś wyrwała za kotem, to pół godziny ją myłem z krwi :/ (biedny kot...) ale na to już nic nie poradzę, niestety, nie przepadam w sumie za kotami, ale jednak stworzenie... jednak zwykle udaje im się uciec, raz tylko złapała kota :)

z charakteru jest świetny pies, mój chrześniak (3lata) może nawet na niej jeździć i ją za uszy targać, nic mu nie powie :) jedynie ma swoje "Dawanie pynia... " czyli buzi xD heh i jak wrócę do domu to rzuca się jakby mnie rok nie widziała heh

Marcin-->Lepidodactylus lugubris X2,Eublepharis macularius,  Acanthoscurria geniculata L10,Lasiodora parahybana L6,Hierodula membranacea L6,Szynszylek Tosia

Sylwia-->Szynszylek Lusia :D

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #33 dnia: 05 Gru, 2009, 22:01 »
Dopiero teraz doczytałem wpis Greatdee odnosnie Akita Inu ... i jestem w szoku ...
Przeciez to rasa mało agresywna, bardzo terytorialna ale nie słyszałem o takim zachowaniu ...:-/
Mam znajomego który opowiadał mi historie o tym jak pewnej zimy niestety zdarzyło mu sie włamanie do domu.
Panowie złodzieje zdażyli przeskoczyć w nocy ogrodzenie ... i zostali do rana, pilnowani przez Akity które sobie strzegły posiadłosci.
Opowiadał mi ze na jego posesję wpuszczą każdego, ale wypuszczą tylko w towarzystwie właściciela i jeśli on pozwoli.
Do tego bardzo opanowane - mało szczekają. Cała okolica zastawiona psami i jak jeden zaszczeka to wszystkie podnoszą raban a Akita siedzi i czeka ... wejdż do mnie :-) wtedy sie poznamy.

Hmmm - może rzeczywiście wszystko zależy od wychowania ? Ja czytałem zupełnie inne opinie o tych psach ...

I na koniec, znowu będzie że się czepiam ... ale tą wstawkę z krwią kota to sobie Big mogłeś darować ... NIE MA CZYM SIĘ CHWALIÆ.
Właściciel odpowiada za zachowania swojego psa :-/ i jeśli pies ma takie instynkty nie do opanowania ...to niestety w tym wypadku nie ma co opowiadać o tym ze spokojnie moze chodzić bez smyczy ... "zwykle udaje im się uciec" ???
ehhh - dobra nie zaczynam po raz kolejny ...wskazuję tylko palcem. Mi się nie podobają takie nieodpowiedzialne zachowania.


Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline BigAndSylwia

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 174
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #34 dnia: 05 Gru, 2009, 22:18 »
przepraszam, rzeczywiście możliwe że to nie na miejscu, do kotów mam uraz, stąd moje spokojne opowiadanie, kot by mnie niestety zabił, gdy byłem mały, od tej pory nie przejmuje się zbyt ich losem, ale masz rację, przepraszam, mogło to kogoś zranić

Akita, ja słysząłem jak Greatdee że te psy są jedne z agresywniejszych, pomimo iż nawet nie wyglądają, osobiście miałem raz, może dwa razy kontakt z tą rasą, na giełdzie, ale faktycznie słyszałem że są agresywne. Jak i że owczarki niemieckie, bez szkolenia głupieją... to niestety doświadczyłem na własnej nodze :/

Może chodzić bez smyczy, bo nie ma dużo kotów u mnie na osiedlu i ogólnie w mieście, (i teraz przepraszam jeśli znowu kogoś urażę, nie mam tego na celu) Ludzie się śmieją że to przez nowego chińczyka którego otworzyli xD. Tylko koty są jej piętą achillesową :/ (ale a smyczy gdy jest to za nimi nie wyrywa, tylko puszczana bez, jednak na smyczy się bardzo rzadko zdarza :) )

Marcin-->Lepidodactylus lugubris X2,Eublepharis macularius,  Acanthoscurria geniculata L10,Lasiodora parahybana L6,Hierodula membranacea L6,Szynszylek Tosia

Sylwia-->Szynszylek Lusia :D

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #35 dnia: 05 Gru, 2009, 22:24 »
zadaniem właściciela jest pilnowanie psa żeby nikomu krzywdy nie wyrządził, a jeśli pies nie reaguje na twoje "nie wolno" kiedy leci za kotem, to nie powinien być spuszczany albo powinien nosić kaganiec.

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #36 dnia: 05 Gru, 2009, 22:37 »
 W Niemczech wszystkie psy musza chodzic na smyczy i wszystkie musza miec czip.Dlatego nie mamy bezdomnych psow na ulicach.

Offline malibu129

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 89
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Chilli i Pysia <3
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #37 dnia: 05 Gru, 2009, 22:39 »
dokładnie. myślę, że jeśli ktoś chce mieć psa, to jest za niego odpowiedzialny i powinien go wychować. u nas też powinny być czipy. przez naszą głupotę zwierzęta cierpią.

Ja kocham dogi, chociaż miałam alaskana malamuta, który strasznie rozrabiał, ale i tak za nim tęsknię.
w domu trwa kłótnia. ja chciałabym doga, mama owczarka, a tata.. wogóle nie chce psa ;]

Offline BigAndSylwia

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 174
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #38 dnia: 05 Gru, 2009, 22:47 »
mój jak nie chciał psa, to dostał sunie xD

zgodzę się, też powinny być chipy u nas,a ludzie powinni sprzątać po swoim pupilu :/ bo to nie jest "kupa" roboty :/

w chipie pewnie też macie zapisane wszystko dla lekarza wet. (leki, przebyte choroby, jakieś ostrzeżenia, tak? )

Marcin-->Lepidodactylus lugubris X2,Eublepharis macularius,  Acanthoscurria geniculata L10,Lasiodora parahybana L6,Hierodula membranacea L6,Szynszylek Tosia

Sylwia-->Szynszylek Lusia :D

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #39 dnia: 05 Gru, 2009, 22:49 »
a teraz chyba w Warszawie też jest obowiązek? (albo ma być? ) bo były akcje czipowania psów więc chyba nie bez powodu?

Alicjo jak jest czip to moim zdaniem nie ma powodu żeby cały czas trzymać psa na smyczy jeśli nie jest agresywny i słucha się właściciela, w końcu taki pies chciałby się wybiegać. z tego co wiem duże psy muszą być albo na smyczy albo w kagańcu, ale nie interesuję się tym zbytnio(w sensie czy jest taki przepis) bo mój pies i tak nosi kaganiec. a u nas i tak jedyne co zaczęliby ścigać to staruszki z jamnikami, bo do dresa z groźnym psem baliby się podejść...

na czipie jest chyba tylko informacja o "numerze" psa i kto jest właścicielem

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #40 dnia: 05 Gru, 2009, 23:01 »
Co do Akit jeszcze, to fakt jest taki, że ich właściciel jest kompletnie porąbany, jest to osoba, która chwali się, że jej psy rozszarpały owczarka niemieckiego w mniej niż 30s. a sądząc po tym co zrobiła jedna z nich mojemu psu - jestem w stanie w to uwierzyć. Jeden z moich labradorów też został pogryziony, bo spotkały się na spacerze, a że Bonita wszystkich kocha i z wszystkimi chce się bawić, podbiegła do nich przyjacielsko i też chciała się bawić... No niestety, takie mam sąsiedztwo. W dodatku wiem, że spuszczają te akity na spacerze ze smyczy a o kagańcach nigdy nie słyszały... No ale właściciel jest oczywiście najmądrzejszy na świecie i nic sobie nie daje powiedzieć.
Ja nie chciałabym mieć psa, przy którym musiałabym się martwić czy komuś czegoś nie zrobi. Śmiejemy się, że nasze Labki złodzieja zaproszą do domu i jeszcze pomogą wynieść ;) (to nie prawda, bo szczekają groźnie jak ktoś nieznajomy się kręci koło domu i ogrodu - ale nie ma co ukrywać, obrońcy z nich żadni) Ale wolę takie, które są dla WSZYSTKICH przyjacielskie, niż miałabym się bać, że zagryzą inne zwierze mimo całej wielkiej uległości wobec mnie i członków rodziny. Poza tym, w ogóle uważam obronę obejścia/domu przez psa za bujdę na kółkach. Dobrze przygotowany złodziej ma dokładnie obcykany plan na zwierzaki, jedyne na kogo mogą poskutkować to przygodne wyrostki lub przypadkowi wandale.
Oczywiście wychowanie ma decydujący wpływ na to jaki pies będzie, ale też nie bez powodu jedne psy mają rodowód bojowy (patrz Akita-inu - Japoński Pies Bojowy) a inne nie ;)


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #41 dnia: 05 Gru, 2009, 23:11 »
 Ze smyczami to jest tak: sprawiedliwie , bo male psy chodzily bez smyczy i szczekaly na te duze , duze musialy na smyczy .
Z drugiej strony psy musza biegac i byly zakazy biegania w parkach. Byly tylko wyznaczone parki do biegania.
Teraz wszystkie psy chodza na smyczy i sa wyznaczone godziny biegania , moze ktos pomysli, ze to glupe , ale w parku bawia sie dzieci chodza starsi ludzie itd.
Jezeli chodzi o czip, to nikt nie wyrzuci psa jak mu sie znudzi albo jak musi jechac na urlop  bo jest rejestrowany we Frankfurcie w TASO,   jezeli pies sie zagubi po czipie znajdzie sie wlasciciela. 

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #42 dnia: 05 Gru, 2009, 23:48 »
u nas psy w ogóle do parków nie mogą wchodzić(w sensie ich tam wyprowadzać nie można), przynajmniej w moim są zakazy, w jeszcze kilku parkach całe trawniki ogradzają wysokie na prawie metr płotki żeby psy tam nie chodziły bo zakazy były nieprzestrzegane. ale za to na moim osiedlu jest sporo placów zabaw oddzielonych a i sporo trawników niezagospodarowanych i tam psy mogą biegać, tak że nie ma problemu z tym że dzieci nie mogą się przez psy bawić. z tym ze ja mieszkam na obrzeżach Warszawy i współczuję tym którzy w centrum wyprowadzają psy bo czasem 10 minut drogi do najbliższego trawnika jest

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #43 dnia: 06 Gru, 2009, 00:13 »
z tymi czipami to cieżka sprawa... moja ciotka miała Gończego, wybitnego psa, niestety, zwęszył dzika i za nim pobiegł, i już się nie odnalazł.
Moja ciotka stawała na głowie aby go znaleść, ogólnie więc wszystkie lecznice w okolicy były powiadomione, mieli zapisany nr czipa, ale w koncu okazało się, że zidentyfikowanie psa po nr czipa jest dość trudne, bo różne lecznice współpracują z różnymi bazami danych, a że tych rejestrów jest pare to bywa tak, że psa po czipie nie da się zidentyfikować.


ostatnio w Warszawie była akcja czipowania psów za darmo :) Blue już zaczipowana, na wypadek gdyby gdzieś zwiała, chociaż ona i tak tylko na smyczy... :(

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #44 dnia: 06 Gru, 2009, 01:10 »
Dlatego w Niemczech jest tylko jedna baza danych .

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #45 dnia: 06 Gru, 2009, 09:18 »
A ja wrócę w takim razie jeszcze na chwilkę do Akity ale pewnie nawiązę tez do odpowiedzialnosci :-)
Tak - Pies Bojowy ale owczarki też są psami do walki, psami policyjnymi.
Dlatego tak ważne w przypadku tak predysponowanych ras aby kupować psy RODOWODOWE (nie ze względu na "papierek" a ze względu na odpowiednie geny) a zaraz natychmiast
jak tylko pies zaczyna poznawać świat, własciciela i zasady to zapewnić odpowiednie szkolenie. Nie wyobrazam sobie w ogóle skąd pomysł aby 'szczuć" swoimi psami inne
i chwalic się czego to nie dokonały :-/ W tym przypadku jak słyszę o takich ludziach to jestem za tym aby przez zakupem psa z takich ras właściciel musiał przechodzić
testy psychologiczne ... bo w tym wypadku głowa właściciela jest ważniejsza od głowy psa.
W przypadku Akity - dlatego nie mam jeszcze takiego psa że muszę się odpowiednio przygotować.
Już przygotowałem i zabezpieczyłem ogród aby nie było mozliwości zeby pies z niego uciekł ani zaden inny się dostał do środka.
Jeszcze trzeba przystosować i unormalizować swój czas pracy - tak aby psu zapewnić maksimum czasu ... no i podnieść swoją wiedzę na temat postepowania z takimi zwierzetami.
A na koniec :-) na czas szkolenia i wychowania zachowywać się zdecydowanie i pewnie w sposób taki aby pies nie miał watpliwosci kto jest przewodnikiem stada w tym wypadku.
Wszystkie te elementy to długa droga ... i ważne jest aby znać ją od początku zanim sie psa wybierze :-)

Czipy nie rozwiążą tak szybko problemów z psami czy z ograniczeniami w parkach :-/ Co to za pomysł zeby park zamykać dla psów ? ... heh - wynika on
z desperacji władz miasta którą zmusili do tego właściciele swoich zwierząt.
Poprzez nieodpowiedzialne działania, parki są w stanie takim jakim są ... skoro nikt nie sprząta po swoich pupilach i uważa że to nie problem ... to teraz nie maja gdzie z nimi biegać.
Ja mieszkam na osiedlu domków i czasami moja ulicą spacerują ludzie z psami ... przypuszczam ze te psy mają pewnie 'własny ogródek" do biegania większy lub mniejszy ...
 ale właściciele nie są absolutnie przygotowani na to że taki pies spacerując ulicą zostawia po sobie nieczystości.
Taki prezent dla osoby opiekującej się kawałkiem posesji przed swoim domem. Kto ma to posprzątać ?
w przypadku parków, osiedli czy bloków są do tego służby porządkowe, osoby które się tym zajmują ... a na osiedlu domków ?
Jak pies zostawi coś przed moja posesją to ja musze sie tym zająć ? ... i wcześniej pan dumnie spacerujący ze swoim wielkim i wspaniałym ulubieńcem nie pomyślał o tym ?

Powoli sytuacja będzie się zmieniała ale jeszcze dłuuugo i duuzo czasu przed nami zanim dołączymy do takiej kultury jak w miastach niemieckich.
Tam nie do pomyslenia jest aby właściel spacerujacy z psem na smyczy dwumetrowej obserwował jak jego pies załatwia potrzebę i potem tego nie posprzatał.
Ale tam są pojemniki odpowiednie żeby natychmiast zanieszczeń sie pozbyć. A u nas idąc ulicą czasami nie ma grzie papierka wyrzucić ... bo kosze na śmieci to luksus lub unikat.
To sa kwestie całego ekosystemu a nie tylko jednej konkretnej sprawy, w miarę cywilizowania obyczajów wiele rzeczy bedzie zmieniało się na lepsze :-) ...
Tylko ze jak zwykle doczekaja tego przyszłe pokolenia (a wtedy bedą się zmagały z innymi problemami ...)

P.S. Zmodyfikuję nieco temat watku :-) zeby był bardziej uniwersalny

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #46 dnia: 06 Gru, 2009, 10:51 »
Dream-ja ostatnio rozmawiałam na ten temat z lekarzem weterynarii.  okolicach wakacji była przebudowa bazy danych czipów w Polsce-specjalnie była powiększana i generalizowana, aby teraz można było spokojnie w obrębie województwa lub dalej szukać.

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #47 dnia: 06 Gru, 2009, 11:52 »
Ech, ja w ogóle nie jestem fanką psów - wolę koty. Raz: zapach i ogólna higiena, dwa: szczekanie (tak, wiem że można nauczyć psa, żeby nie szczekał, ale ludzie rzadko to robią i potem się dziwią jak sąsiedzi się skarżą), trzy: duży obowiązek. No i moja nietolerancja dla psów w mieście (nie ma gdzie wyprowadzać i potem są zaszczane wszystkie słupy, bo o kupach już nie wspomnę). Dlatego jeśli się zdecyduję, to dopiero jak będę miała własny dom co najmniej na obrzeżach miasta i nieuczulone, odpowiedzialne dzieci:D (oraz jacht, prom kosmiczny i Johnny'ego Deppa)
Cytuj
Taki prezent dla osoby opiekującej się kawałkiem posesji przed swoim domem. Kto ma to posprzątać
argh, na mojej ulicy jest taki pies, który po prostu kocha klockować przed naszym płotem, kiedyś przyłapię właściciela i mu nos w tę kupę wsadzę, to może się nauczy sprzątać.
[ot]W ogóle mam wrażenie, że nasza działka przyciąga zwierzaki:) Kiedyś prawie zawału dostałam: siedziałam oglądając jakiś serial, gdzie akurat mówili o musicalu "Koty". Dokładnie kiedy padło słowo "cats", przed kanapą przebiegł mi piękny, rudy, puchaty kot:) Teraz mieszka u sąsiadów, ma na imię Maurycy i uwielbia wkurzać moją mamę, znacząc wycieraczkę:][/ot]

p.s. moja mama nie przepada z zasady za zwierzętami a zwłaszcza za psami i gdyby Szwajcaria była cieplejsza, to by tam zamieszkała:)

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline Tola

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • bardzo bym chciała
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #48 dnia: 06 Gru, 2009, 12:09 »
Ja chciała bym zaznaczyć że "psy agresywne" nie wszystkie są agresywne.
 Znam się bardzo na tych psach i są one poprostu bardzo wpływowe i tak jak się go wychowa taki właśnie będzie.
Osobiście znam labradory lub goldeny bardzo agresywne. Więc chciałam tylko uświadomić was :) że zakładanie z góry że jest to "mordeca" jest błędne.

Nie Sztuką jest posiadać zwierzę , ale sztuką jest czuć że kocha na zabój ...

Szanujmy każde stworzenie Boga , zwierzęta też nimi są ...

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Ulubiona rasa psów, opieka i wychowanie psów
« Odpowiedź #49 dnia: 06 Gru, 2009, 13:30 »
[ot]
Cytuj
(oraz jacht, prom kosmiczny i Johnny'ego Deppa)
Cinnamon - marka tego samochodu to Jeep i w całosci wcale nie rozwija się tego w slowa Johnny Depp :-P[/ot]

Ja takze napisałem że "agresywne" nie oznacza ze takie będą. Znam rottweilera który jest łagodniejszy od baranka, a przecież media wykreowały tą rasę na rasę zabójców dzieci.
Dlatego własnie trzeba sobie uświadomić po co chcemy mieć psa. To wielki obowiązek jeśli rasa jest konkretna i "duża"

A koty są lepsze ;-) to mozna stwierdzić na 100% (dyskusję na temat kotów mozemy pociągnąć w innym wątku)

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

 

OPIEKA wakacyjna - OFERTY (wątek zbiorczy)

Zaczęty przez dream*Dział Opieka

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 2213
Ostatnia wiadomość 21 Lip, 2014, 09:12
wysłana przez drzazga
Tymczasowa opieka/hotel dla szynszyli Kraków

Zaczęty przez kasiakasiakasiaDział Na każdy temat

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 1914
Ostatnia wiadomość 28 Wrz, 2014, 21:15
wysłana przez kasiakasiakasia
Rozpoznanie ciąży i opieka nad ciężarną samicą

Zaczęty przez MetallowaDział hodowla i rozmnażanie

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 7904
Ostatnia wiadomość 10 Sty, 2016, 11:48
wysłana przez Metallowa
potrzebna opieka dla szylek- Wrocław

Zaczęty przez domi_niqueDział Opieka

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 2656
Ostatnia wiadomość 13 Sie, 2010, 23:17
wysłana przez dream*
Opieka nad starszym 12-letnim szynszylem

Zaczęty przez MikarinDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 4033
Ostatnia wiadomość 10 Kwi, 2014, 18:54
wysłana przez Basia_W
SimplePortal