Witajcie :)

[Wilczy Deszcz]

Hejka !

W innym poście opisałam swoje małe stadko, a tutaj Wam się przedstawię. Na imię mam Karolina jak wiecie :p Interesuje się fotografią już jakieś 3,5 roku. Chciałam w przyszłości zostać weterynarzem i mam nadzieję, że kiedyś pójdę do takiej szkoły, gdyż obecnie naukę przerwałam przez różne sprawy. W wolnym czasie pomagam koleżance w sklepie zoologicznym, dokarmiam bezdomne koty oraz pilnuje domków dla bezdomnych kotów, jestem wolontariuszką w schronisku, ale dość długo mnie tam nie było i na razie nie wiem czy będę miała czas, aby tam jeździć, bo będę miała pracę po bardzo długim czasie. Ogólnie to jestem wrażliwa na krzywdę zwierząt. Od pół roku tego roku jestem wegetarianką, mam nadzieję, że kiedyś zostanę weganką ;) Jestem spokojna do czasu, ponieważ bardzo szybko się denerwuje, a mogę obrazić się o rzecz, która nie jest potrzebna. Jestem też wrażliwa na słowa, które inne osoby mi bliskie powiedzą / wypowiedzą podczas kłótni i na tym punkcie chyba aż za bardzo się przejmuje takimi rzeczami. Czasami płaczę (jak każdy) , ale do takiego stopnia, że na drugi dzień pamiętam to co się stało niestety. Tak poza tym to tak jak pisałam we wcześniejszym poście po nowym roku może dołączy do Nas kolejny towarzysz na czterech łapach tylko jeszcze zastanawiam się nad rasą, tak tak chodzi o psa :) Stoję między akitą japońską, a wilczakiem czechosłowackim, gdyż bardzo kocham wilki, ale pokochałam też siberian husky i właśnie akity. Co z tego wyjdzie nie mam pojęcia, serce i rozum samo podpowie. Pozdrawiam Was :)

[Anna83]

Witam wegetarianke ! Też nią jestem 😊 i mam 2 psy hasiory syberiany.  Pozdrawiam

[dream*]

Witaj :) haha, czytałam przed chwilką inny Twój post ale ten mi wiele już wyjaśnił :)))
Ale sobie wybrałaś rasy :) Powiem Ci, że mam też do nich olbrzymią słabość ale mam chyba za słaby charakter do tych ras. Zwłaszcza do Wilczaka ;)
Jak podoba Ci się praca w sklepie? Co tam robisz?

[Wilczy Deszcz]

* Anna83 - Dzięki :)

* Dream - pomagam głównie przy zwierzakach czyli sprzątanie, doradzanie klientom czy dane zwierzę może żyć same, czy jest stadne, czasami pomagam też przy wyborze karmy, bo np. koszatniczki nie mogą cukru itp. ;) A co do ras psów to moją miłością zawsze zostanie husky, aczkolwiek mam coraz większą "więź" z wilczakami. Znajoma ma suczkę tej rasy i po prostu jest cudna. Po nowym roku będzie miała drugiego wilka :D a ja właśnie się zastanawiam czy wilczaka wziąć czy husky / akitę. Ciężki wybór, ale mam jeszcze sporo czasu, bo najpierw mieszkanie i praca, a później zwierzaki inny.

[dream*]

i podoba Ci się taka praca? :)) Ja obecnie pracuję w sklepie zoologicznym :)

[Wilczy Deszcz]

Od dziecka chodziłam do sklepu zoologicznego i do tej pory mi to zostało :D Nie mogę jakoś nie pójść i nie sprawdzić co słychać u zwierzaków. Pobawię czasami z nimi, szczególnie ze szczurami, ale później niestety oczy mi łzawią i ręcę swędzą przez alergię  > no, ale poświęcam się dla nich.

[dream*]

znam to... sama mam astmę i alergię wziewną a także alergię kontaktową. Co więcej, ostatnio przebyłam zapalenie płuc i mam zakaz zbliżania się do woliery więc moje koleżanki z pracy sprzątają

[Wilczy Deszcz]

To współczuje :/ Ja ledwo się powstrzymuje od drapania po moich ogonach, ale lekko nie jest :/

[Rukola]

Cześć! Wegetarianizm to super sprawa, ale według mnie lepiej przy tym już zostać ;) Opinie co do wpływu weganizmu na zdrowie są mocno podzielone. Dietę wegetariańską dużo łatwiej zbilansować i można zdobyć do niej produkty pochodzenia zwierzęcego przy których produkcji zwierzęta nie ucierpiały.

[Wilczy Deszcz]

Rukola - wiem wiem, dlatego na razie jestem wege, ale może kiedyś się uda zostać weganką ;)

[Wilczy Deszcz]

Czy ktoś z Was brał lub bierze tabletki na alergie Zyrtec? (bez recepty). Dzisiaj takie kupiłam i chciałabym się dowiedzieć coś na ten temat i jakie są objawy. Na ulotce jest napisane, ale wolałabym się dowiedzieć od kogoś kto już miał styczność z tym lekiem, bo troszkę się boję ich brać, lecz przez alergię chciałabym wiedzieć czy wtedy jakieś inne kupić.

[Noraa2]

Ja kiedyś brałam,  na mnie działały tak że ciągle zasypiałam i otępiała byłam.

[Dosiek]

Ja biorę Amertil od ponad 10 lat, widzę że to chyba to samo co Zyrtec. Akurat nigdy nie miałam skutków ubocznych :)
Podziwiam Twoją postawę do zwierząt. Ja wegetarianką nie jestem, choć myślałam o takiej diecie... Hmm, czy początki były trudne? Czujesz się lepiej? :) 
No i witam psiarę :D

[Wilczy Deszcz]

No mnie właśnie po tych tabletkach strasznie muli do spania, ale może dlatego, że pierwszy raz je używam :/

* Dosiek - początki były bardzo trudne, bo jak np. ktoś jadł kiełbasę z ogniska to mnie aż korciło, żeby zjeść, ale powiem szczerze, że przez pół roku bardzo chorowałam i schudłam (zła dieta wegetariańska). Teraz znów zaczęłam i daje radę, jest lepiej niż na początku ;) Mięsa nie jem takiego jak kurczak czy jakieś kotlety schabowe / mielone. Jajka jem i rybę (mimo, że ryba to też mieso, ale trzeba mieć jakieś białko). Może z czasem przejde na weganizm, lecz to już jest wyższa szkoła jazdy, że tak powiem. Jeśli chodzi o tabletki to jakie polecacie bez recepty na alergie? (mam alergie na szczury, jak się pobawię to później kiedy mnie przy zabawie podrapią, swędzą mnie ręce i mam czerwone oczy, na dłoniach zaś mam bąble).

[dream*]

ja brałam zyrtec i też po nim ciągle spałam więc przeszłam na Allegrę (fexofenadyna) lub Loratan (loratadyna)
Allegra mega fajna ale też niestety droga. Loratadyna bardzo dobrze na mnie działała ale później też zaczęła mnie usypiać tak jak zyrtec kiedyś, pani w aptece poleciła mi alertec (który nota bene ma ten sam skład co zyrtec) i już mnie tak nie otumaniał więc teraz biorę sobie alertec jeśli już naprawdę muszę. - bo ogólnie staram się unikać leków antyhistaminowych.

[Wilczy Deszcz]

Dzięki za podpowiedź

[Melphomene]

Jeśli chodzi o leki przeciwhistaminowe to na każdego ten sam lek może działać inaczej, na mnie akurat zyrtek nigdy nie działał, nie pamiętam czy byłam senna (raczej nie), ale objawy alergii miałam po nim nadal ;)
Jest dużo różnych leków spróbuj innych tak jak pisały dziewczyny (np. Loratan), leków przeciwhistaminowych jest całkiem sporo, możesz zapytać w aptece. Polecałabym też zgłosić się do alergologa.

[Wilczy Deszcz]

Do alergologa po nowym roku pójdę, bo teraz nie ma sensu

[Noraa2]

Jak już ustalisz dokładnie co będziesz brała to sobie potem sprawdź czy leku bez recepty nie ma w jakiejś aptece internetowej - są duże różnice cenowe do aptek stacjonarnych.
Na jednym opakowaniu nie , bo wiadomo koszt przesyłki bije.
Ale jeśli bierzesz stale to wato sprawdzić (ja tak kupowałam np  loratadyna pylox opłacało kupić już nawet 2 opakowania i zapłacić za przesyłkę.)

[Wilczy Deszcz]

Też właśnie tak pomyślałam, żeby przez internet kupić, ale trochę bym się bała.

[dream*]

wow, nieźle. Ja też się raczej bałam kupować leków na receptę
w zeszłym miesiącu musiałam wydać prawie 500zł na leki (swoje które biorę regularnie + na zapalenie oskrzeli) i kurcze, poczułam się jak starsi ludzie którzy przepuszczają w aptece połowę swoich oszczędności. smutne

[Wilczy Deszcz]

To niezły wydatek  :e_butbut: , ale co zrobić. Nie odda się zwierza przecież, chociaż u mnie tak właśnie było, ale na mam nadzieję, że mi przejdzie po nowym roku u lekarza.

[Irniss]

witam psiarę. Ja mam w domu 2 laby. Akity też piękne puchate psiaki. Mi osobiśćie strasznie podobają się chesapeake bay retrievery ;)

[Wilczy Deszcz]

Hejka :)

Moje serce zawsze będzie należało do husky. A co do psa to w sumie nie wiem tak naprawdę jakiego wybiorę, ale zobaczymy jak to będzie, bo szczerze mówiąc myślę nad adopcją lecz co wybiorę sama nie wiem.

[Wilczy Deszcz]

Hej :)