Zaparcie, wzdęcie, guz ?! (bezoar?!)

[Natalia_b]

Cześć !
Myślałam że nigdy nie będę musiała użyć tej zakładki na forum, ale jednak ... stało się.
Mój Alwin od prawie tygodnia nie je i malo pije. W ogóle nie robił kupek. Myślałam że to zwykłe zaparcie jakie już kiedyś miał i pomogły rady jakie tu znalazłam, czyli suszone jabłko, rodzynka i herbatki.
Tym razem nie pomogło. Zabrałam go do weta 11.04.2016 , zrobili mu zdjęcie rtg, podali zastrzyki, pasty witaminowe i jeszcze parę innych leków które mogłyby mu pomóc.
 
Przez noc zrobił jednego dużego bobka, jednak to za mało na wykonanie badań pod kątem pasożytów. Na zdjęciu RTG wet zobaczył coś dużego ja dostałam tylko plytę i nie wiem o której plamce mówił).
Sami do końca nie wiedza CO TO JEST. Usłyszałam trzy opcje:
1. Jest to ciało obce
2. Jest to kumulacja gazów
3.Jest to guz - przy tym już nie ma dla niego ratunku
 
Nie jest już taki aktywny, większość czasu spędza śpiąc na boku.
 
 
Czy któraś z was miała taką sytuację? Jestem załamana.  Jutro jadę raz jeszcze na badanie głowicą. Mam nadzieję, że Alwiś z tego wyjdzie. Dodam że ma ok 8 lat
 

[marcsl]

Natalia,na twoim miejscu wybrał bym się do doświadczonego weta który zna się na szynszylach.W Krakowie.Dr Baran-Lecznica Salamandra.W Warszawie-PulsVet.W Wrocławiu.Dr.Piasecki-Lecznica Zwierzyniec
A dokarmiasz maluszka?

[Natalia_b]

A na śląsku? Okolice katowic?
Dokarmiam karmą rodicare rozrabianą z wodą. Podaję mu to doustnie przez strzykawke.

[Dosiek]

http://szynszyle.info/forum/index.php/topic,21103.0.html tu jest spis polecanych weterynarzy

KATOWICE:

lek.wet. Dariusz Torc
CENTRUM WETERYNARII WEŁNOWIEC
ul. Bytomska 3, 40-149 Katowice
(wejście od Emilii Platter)
tel. 032 750 47 22
kontakt@weterynarz-katowice.pl
http://www.weterynarz-katowice.pl

Nie wiem czy tu byłaś?

[Rukola]

tak dla pewności - zęby trzonowe były sprawdzane?

[dream*]

ekspertem nie jestem, ale jeśli chodzi o tą dużą przestrzeń w miejscu w którym jest żołądek to obstawiam gazy.

[Natalia_b]

tak dla pewności - zęby trzonowe były sprawdzane?

Tak, z zębami jest wszystko ok.

[marcsl]

Warto też wysłać zdjęcie RTG do lecznic które wyżej wymieniłem i zasięgnąć opinii,a podawałaś espumisan(krople) czy wywar z rumianku? bo jeżeli to nagromadzone gazy to może przynieść ulgę Alwinkowi

[Natalia_b]

Warto też wysłać zdjęcie RTG do lecznic które wyżej wymieniłem i zasięgnąć opinii,a podawałaś espumisan(krople) czy wywar z rumianku? bo jeżeli to nagromadzone gazy to może przynieść ulgę Alwinkowi

Właśnie piszę do lecznicy w warszawie. Specjalizują się w leczeniu takich maluchów. Jak odpiszą to dam znać :)
Co do preparatów na wzdęcia podawałam mu na przemiennie herbatę rumiankową i kopeekową. Dostał również espumisan w kropelkach i u weta płyn działający na tej samej zasadzie co espumisan.
Może w ciągu nocy pojawią się bobki.

[dream*]

Jak kuleczka po nocy? Ogonek odpisał?

[Natalia_b]

Jak kuleczka po nocy? Ogonek odpisał?

Otrzymałam ofpowiedź od nich oraz z innej lecznicy.
Obie są zgodne.
1)
Witam, na załączonym zdjęciu rtg widoczny jest bardzo zgazowany przewód pokarmowy. Mogło nastąpić to wtórnie do nie jedzenia. Dobrze było by udać się z szynszylą do lekarza znającego się na leczeniu i chorobach dotyczących tego gatunku.
Może być tak, że ma problem z zębami i trzeba je skorygować. Ewentualnie przyczyną mogą być też choroby nerek lub wątroby. W tym przypadku konieczne może być wykonanie badań krwi. Jeżeli szynszyla nie je sama należy ją dokarmiać co om 3-4 h papkowatą karmą strzykawką, może to być np rozmoczony i zblendowany granulat.
Najlepiej byłoby jak najszybciej udać się ze zwierzakiem do wykwalifikowanego lekarza.
Są to bardzo delikatne zwierzęta i każdy epizod nie jedzenia może okazać się śmiertelny.

pozdrawiam,
lek.wet. Małgorzata Krasowska



2)
Witam,

Szynszyla ma silnie zgazowane jelita. Aby ocenić czym jest silniej cieniująca zmiana w przodobrzuszu należy powtórzyć zdjęcie (zdjęcie na prawym i lewym boku i zdjęcia powinny być oznaczone).
Jest to stan zagrażający życiu. Bez badania klinicznego na odległość niewiele jesteśmy w stanie Pani pomóc.


Pozdrawiam,

Karolina Urbańska
Lekarz weterynarii
Przychodnia Weterynaryjna "Salamandra" Przemysław Baran
ul. Nowowiejska 3, 30-052 Kraków
tel. 606-426-200

[marcsl]

Czyli zagazowane jelita,brzuszek ma wzdęty?pytanie-jaką dietę ma Alwinek?co jemu podajesz do jedzenia?granulat,jakiej firmy,jakie przysmaki,mam nadzieję że nie podajesz jemu zbyt dużo jabłka czy paskudnych rodzynek?no i jak najszybciej do doświadczonego weta

[Natalia_b]

Jestem juz po wizycie. Nowe rtg wykazały przedmiot, prawdopodobnie plastik bez kantów. Wymiary 2x1cm... Aliwś został u weta. Podali mu środek na pobudzenie jelit oraz parafinę i dali do inkubatora. Jeśli do jutra nie wydali z siebie tego ,to zostaje zabieg. Lekarz odrazu powiedział że sie tego nie podejmie, ponieważ z szynszylami miał przykre doświadczenia podczas zabiegów. Ja rowniez nie jestem za tym. Wolę żeby go uśpili. 


Może wam coś przyjdzie do głowy, co to może być sądząc po kształcie...
Jak dla mnie ma to kształt migdałka, od razu popatrzyłam na swoje żelowe paznokcie.
Ostatni raz paznokcie przedłużałam w domu, ale to było jakieś 2-3 tygodnie temu, więc objawy miałby szybciej. Tę opcję wykluczam..
Kosz na drobne śmieci typu papier okruszki itd również miałam opróżniony. 
W pokoju codziennie odkurzam, a zwłaszcza przed wypuszczeniem go.
W miarę możliwości staram się mieć go na widoku.
Nie mam kwiatków, innych zwierząt, ani pierdołek porozrzucanych na podłodze..
Nie mam pojęcia co on połknął...

Jest to powód wzdętych jelit i tych gazów. Przemieszcza się to z góry do dołu i jakoś nie ma ochoty wyjść z mojego Alwina.

[marcsl]

Może wam coś przyjdzie do głowy, co to może być sądząc po kształcie

Ale nad czym tu się zastanawiać?czy to w czymś pomoże?jeżeli tego nie wydali to nie pozostaje nic innego,tylko operacja u doświadczonego weterynarza,a wet u którego byłaś dał ci wyraźnie do zrozumienia że nie podejmie się zabiegu.Najbliżej masz do Krakowa do dr.Barana,lepszego specjalisty w okolicy nie znajdziesz.Powodzenia  [smile] i trzymam kciuki za Alwinka

[Rukola]

Jeśli do jutra nie wydali z siebie tego ,to zostaje zabieg. Lekarz odrazu powiedział że sie tego nie podejmie, ponieważ z szynszylami miał przykre doświadczenia podczas zabiegów. Ja rowniez nie jestem za tym. Wolę żeby go uśpili. 

Ale przecież są weterynarze którzy operują szynszyle! Bardzo dobrze że ten weterynarz się tego nie podejmuje skoro wie że nie potrafi ale są inni. Nawet jeśli Alwin miałby nie przeżyć zabiegu to lepiej dać mu szansę niż usypiać od razu.

[Noraa2]

@Rukola Też tak uważam, jeśli operacji podejmie się doświadczony vet, zawsze jest iskierka nadziei.

[Guzik12]

Ja bym walczyła. Warto...

[Mysza <")))/]

@Natalia_b   ten przedmiot owalny, czy to nie bezoar (zbitek włosów, które wylizał sobie szylek), który wydostał się z żołądka i przemieszcza się po jelitach, ale że nie jest do końca strawiony to się klinuje i nie przepuszcza kału ani gazów? Na plastik nie wygląda, bo szynszyl nie połknąłby nic tak dużego, może wet mógłby podać mu coś na rozpuszczenie tych włosów. Bo soku z ananasa przy takim zgazowaniu polecać nie będę, gdyż słodkie zgazuje jelita jeszcze bardziej.