Siuranie na odległość nie jest kwestią płci, bo i samce i samice mają takie wystające cewki moczowe ; p Takim sikiem szylki traktują niezaakceptowanego członka stada- szynszyli się nie łapie, bo one po prostu wtedy uciekają, boją się. Trzeba je skłaniać do samodzielnego powrotu do klatki, bo inaczej skutki będą odwrotne do zamierzonego- szynszyla zwyczajnie będzie się nas bać ; p