Jeśli sofa jest nierozkładana i nie ma tam żadnego mechanizmu który mógłby przytrzasnąć szylkę to ok, 8cm to sporo i jak wszedł to i wyjdzie. Ale jeśli sofa ma taki prześwit po złożeniu, no to niewesoło. Najlepiej jakby jednak puszczać szylkę przy złożonym meblu i żeby nie było prześwitów.
Niektórzy zatykają takie prześwity na czas biegania jakimś starym zrolowanym kocem.