Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o szynszylach => Ostry dyżur => Wątek zaczęty przez: Saszarel w 22 Lut, 2015, 16:43

Tytuł: Guz
Wiadomość wysłana przez: Saszarel w 22 Lut, 2015, 16:43
Witam,
mój Tosiu z dnia na dzień zrobił się osowiały i zauważyłam, że drapię się ciągle w jednym miejscu. Dokładnie go obejrzałam, pomiędzy przednimi łapkami wyczułam zgrubienie. Pojechaliśmy z tym do weterynarza. Po wygoleniu futerka okazało nam się 1cm odstające zgrubienie, a pod nim rana (najprawdopodobniej ją wygryzł). Po oględzinach wet stwierdził, że na pewno nic się tam nie wbiło. Zgrubienie jest twarde, nie da się go przesunąć i pewnie jest połączone z mięśniem, cała sytuacja nie wygląda zbyt ciekawie. Aktualnie szylek dostaje antybiotyk, rana jest odkażana i smarowana maścią. We wtorek jedziemy ponownie na konkretną decyzję co robimy z guzem. Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją? Z nowotworem u szynszyli?
Tytuł: Odp: Guz
Wiadomość wysłana przez: Paja w 22 Lut, 2015, 16:49
Witam,
mój Tosiu z dnia na dzień zrobił się osowiały i zauważyłam, że drapię się ciągle w jednym miejscu. Dokładnie go obejrzałam, pomiędzy przednimi łapkami wyczułam zgrubienie. Pojechaliśmy z tym do weterynarza. Po wygoleniu futerka okazało nam się 1cm odstające zgrubienie, a pod nim rana (najprawdopodobniej ją wygryzł). Po oględzinach wet stwierdził, że na pewno nic się tam nie wbiło. Zgrubienie jest twarde, nie da się go przesunąć i pewnie jest połączone z mięśniem, cała sytuacja nie wygląda zbyt ciekawie. Aktualnie szylek dostaje antybiotyk, rana jest odkażana i smarowana maścią. We wtorek jedziemy ponownie na konkretną decyzję co robimy z guzem. Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją? Z nowotworem u szynszyli?

Czy wet u którego byliście jest specjalistą od szynszyli?
Tytuł: Odp: Guz
Wiadomość wysłana przez: Saszarel w 22 Lut, 2015, 17:00
Tak.
Odkąd mam Tosia ciągle jeździmy do tego samego weterynarza.
Tytuł: Odp: Guz
Wiadomość wysłana przez: KarolinaGliwice w 22 Lut, 2015, 18:20
Witaj @Saszarel,
Ja miałam samiczke z nowotworem na podniebieniu :(
czy Twój weterynarz pobrał jakaś próbkę,  zrobił zdjęcie Rtg ?

Tytuł: Odp: Guz
Wiadomość wysłana przez: Saszarel w 22 Lut, 2015, 18:45
Nic nie było robione, na razie leczymy ranę bo weszło zakażenie.
Tytuł: Odp: Guz
Wiadomość wysłana przez: TrisK w 05 Mar, 2015, 13:39
Mój Brawuś ma nowotwór jądra :( Za tydzień jedziemy usuwać. Bardzo się martwię. Badanie palpacyjne zostało potwierdzone przez wyniki badań krwi.
Tytuł: Odp: Guz
Wiadomość wysłana przez: Paja w 05 Mar, 2015, 13:40
O kurde... Bardzo mi przykro :( Bądźcie silni  :cmok:
Tytuł: Odp: Guz
Wiadomość wysłana przez: Szynszylątko w 05 Mar, 2015, 14:02
 @TrisK Biedny maluszek  :( bardzo mi przykro ale wierzę, że będzie dobrze  :cmok:
@Saszarel rozumiem, że ostatecznej diagnozy jeszcze nie ma?
Trzymajcie się!!!
Tytuł: Odp: Guz
Wiadomość wysłana przez: Saszarel w 06 Mar, 2015, 16:04
Tosiu już po operacji. Narkozę zniósł bardzo dobrze. Guzek został wycięty i przekazany do badania. Musimy nieco dłużej czekać na wyniki, bo osoba, która się tym zajmuje była na urlopie. Weterynarz uważa, że nie jest to nowotwór, lecz nie wyglądało to zbyt ciekawie, więc nadal musimy czekać.
Tytuł: Odp: Guz
Wiadomość wysłana przez: Szynszylątko w 06 Mar, 2015, 16:27
Najważniejsze, że już po... teraz tylko niech Szylek wraca do siebie  :cmok:
Oby to "coś" dało się wytępić raz na zawsze...
Tytuł: Odp: Guz
Wiadomość wysłana przez: Saszarel w 12 Mar, 2015, 23:12
Guzek chociaż źle wyglądał okazał się stanem zapalnym. Najprawdopodobniej coś musiało mu się wbić w to miejsce i doszło do zakażenia (możliwe, że winny jest domek złożony z paru grubszych gałęzi, już więcej nie pokuszę się na zakup takiego domku). Na szczęście już jest po wszystkim i mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej!

Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Guz
Wiadomość wysłana przez: Paja w 12 Mar, 2015, 23:34
Super wiadomość :D Buziaczki dla kulki :*
Tytuł: Odp: Guz
Wiadomość wysłana przez: Szynszylątko w 13 Mar, 2015, 09:55
Oooo, to kambur z serca :)
Super widomość  [good]
SimplePortal