zwierzęcy pisarze i poeci !!!

[Rysa]

Tak więc w koncu nadszedł czas na zrealizowanie pomyslu :wink:  Ten temacik b.chciałabym poświęcić na zgromadzenie naszej zwierzaczkowej tworczości poświęconej różnym istotkom począwszy od psa a skończywszy na np. nosorożcu  :lol:  prosiłabym bardzo o pisanie przy swoich utworach ich tytułu. Pewnie to nie nastąpi szybko ale mam dzieje ,iż temacik się rozwinie. Może kiedyś wydamy swój tomik (zbior wierszy i opowiastek z forum) heheh. Życzę więc wszystkim natchnienia,twórczej weny ...

[pat]

"spacer po plaży"
Pewnego dnia około 5 lat temu wyjechałam z rodziną nad morze mialam wtedy no hm 8 czy tam 7 latek. Mój brat wtedy 11-12 letni chlopczyk i moj tata poszli z psem na spacer po plazy byl on wtedy jeszcze szczeniakiem okolo rocznym byla brzydka pogoda nikogo nie bylo na plazy wiendz spuscili psiaka z smyczy ida ida spoko wszytko idzie sobie rodzinka(tata mama i corka ktora miala podbny sweter do mojego) oczywiscie moj genialny Max(pies) pomyslala o idzie moja Pat i zaczał radosnie biedz i skoczyl na dziecko pelen radosci moj genialni człnkowie rodziny zaczeli uciekac na wydmy a za nimi pies ten gosciu ojciec dziewczynki zaczał sie starsznie drzec szczerze??? to ja mu wogole sie nie dziwie Ale moj psiak nci nie zrobil tylko ja polizał ;/ nastepna historyjla bedzie bardziej hm ciekawa??

[Rysa]

"Rumak"
Nozdrza rozgrzane powietrze wydychają
A czarne oczy płonąć się zdają
Po szyi leje się pot spieniony
Cwałuje, lecz jest nad ziemią wzniesiony
Nie ma skrzydel,a leci.Mimo pędu szybuje
Jego grzywa niczym morski balwan na wietrze faluje
Gna przed siebie,dyszy oraz sapie
Jakby uciekal,lecz nikt go nie goni i nikt go nie złapie
Serce mu bije jak oszalałe
Unosi kopytami tumany kurzu białe
Znika tak szybko, jak się pojawił
Swoje wspomnienie na zawsze w mej duszy zostawił...



Dzięki Pat za opowiadanko;-) Jest naprawde fajne  :lol: ja dołącze swoją rymowanke o koniku

[pat]

ladna ta rymowanka ja niestety nie mam zadnego talentu co do wierszy i rymowanke

[Rysa]

Dzięki Pat...A może jeszcze nie odkryłaś swojego talentu?


"Koń arabski"
krew szlachetna,krew gorąca
kopytami lekko ziemię trąca
oczy-dwa węgle żarem plynące
spojrzenie szczere, tak przenikające
wiatr podwiewa grzywe jedwabną
wiatr owiewa syletkę zgrabną
ogon dumnie jest noszony
To mój arab wymarzony...

Przepraszam ze ja tylko tak o konikach ale nie mam innych wierszykow narazie   :wink: Wybaczycie ? hehe

[pat]

sweet!!! Rysa napewno nie mam nie nawidze pisac wierszy ale chetnie czytam

[Rysa]

dzięki Pat ;-) szkoda tylko ze tu tak pusto . . .        

[pat]

ej no piszcie cos tu fajnie sie taki sparwy czyta

[Rysa]

no trudno.......to może znowu ja co?

"Kochane Konie"

kocham konie ponad wszystko
jazda na nich jak igrzysko
nie wiadomo co na grzbietach czeka
może zrzutka dla człowieka?
może wcale się nie ruszy?
moze zrobi groźną minę,skuli uszy?
natura konia jest niezbadana.
nikt nie wie co zrobi od rana do rana.
może ucieknie,a może nie?
jak się zachowa?
to tylko koń wie.
lecz gdy człowiek dla konia dobry
koń potrafi być szczodry.
wszystko dla wlaściciela zrobi.
wskoczy w ogień i na chleb zarobi ...


 :roll:  

[pat]

fajny wiersz ja proboje cos ulozyc ale nic ale to nic mi nie wychhodzi

pies to najlepszy przyjaciel
człowieka jest  :lol:

[Rysa]

2 linijki a jakie fajniuśne ( i prawdziwe). Pat!!! coraz lepiej Ci idzie  :wink:

[pat]

hehe moja tworczosc nie a napisalm to z biegu hehe

[MaRtA]

oooo :) Jak się ponudze, to też coś nabazgram  

[pat]

bazgraj bazgraj Marta