święto zmarłych

[MaRtA]

Jutro święto zmarłych. Może warto w tym dniu pomyślęc także o swoich zmarłych zwierzakach? Nie tylko o szylkach. Powiem tylko tyle:

ANEGODKA- MYŚLĘ O TOBIE. NIE ZAPOMNIAŁAM. NIE ZAPOMNĘ.


może powspominamy i opowiemy tutaj dobre chwile spędzone ze swoim pupilem?

[pat]

Dobry pomysł Marta

Ja napisze
[glow=red]NIGDY ALE TONIGDY NEI ZAPOMNE O TOBIE TRUSKU MÓJ KOCHANY[/glow]
Wiele chwili wpsominam dobrze jak mi podarles ksiazke od histori jak codziennie przychodizles do mnie rano jak mnie gryzles po nogawce zeby cie poglskac jak zrywales tapety jak mi uciekles na wakcjahc i musialm cie gonic po osrodku wypoczynkwoym ja byles malutki jak byles slodziutki jak byles grubiutki jak byles kochaniutki zawsze cie bede kochac zawsze nie zapomne nigdy ale to przenigdy o tobie KRÓLICZKU

[MaRtA]

hehe z królikiem jak widzę też się nie nudziłaś ;)

Mój króliczek nic nie gryzł- wszystkich lizał i przytulał się. To był aniołek...  :cry:

[jelonekiniuchaczek]

Misiu - chomiczku - staruszku! Tak długo żyłeś, tak bardzo cię kochałam, a wtedy... bylam gdzie indziej. Niedawno dowiedzialam sie ze chyba mialeś tyfus. Przez ostatnie miesiące nie widziałeś... Pamietam, jak z zapałem palaszowałeś słonecznik. Pamiętam, jak w niedzielę o północy miałeś jakiś dziwny atak i o pierwszej jechaliśmy do wetwrynarza. Byłeś moim pierwszym, wymarzonym i wyproszonym zwierzakiem. oczki jak czarne perełki - nie zapomnę cię, maluszku!