hypothetical
28 Kwi, 2024, 01:32

Autor Wątek: Oto Gacuś i reszta menażerii  (Przeczytany 27074 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ten wątek posiada wiadomość oznaczoną jako najlepsza odpowiedź. Aby ją zobaczyć kliknij tutaj.

Offline elanutka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 225
  • Uzbierane migdały: 5
  • Płeć: Kobieta
Oto Gacuś i reszta menażerii
« dnia: 03 Lip, 2015, 21:26 »
Zachęcona przemiłym przyjęciem chciałam przedstawić Wam Gacusia. Dostałam go jako prezent imieninowy w czerwcu tego roku.O szesnastej powiadomiono mnie , że dostane szynszylka a o dziewiętnastej przywieziono. Zważywszy , ze na 40 m mam małe zoo to było to dość karkołomne zadanie. W ciagu tych 3 godzin odwiedziłam weterynarza z świnka Basią, byłam u lekarza z najmłodszą, 14 letnia córka i odwiedziłam zaprzyjaźniony sklep zoologiczny. Nabyłam podstawowe akcesoria i wypożyczyłam klatkę, największą jaką mieli, ale przecież zwierzątko w czymś musiało chwilowo zamieszkać. Oto zdjęcia z pierwszego dnia.

   

A to kilka zdjeć - poki kupiłam domek , Gacuś chował się w kartoniku


     

 

Mam nadzieję, że nie za dużo zdjęć na jeden post ? Gacus ma około 2 lata

« Ostatnia zmiana: 20 Paź, 2015, 21:48 wysłana przez elanutka »

Oprócz męża i trójki odchowanych dzieci mam jeszcze małe zoo - Świnka Basia, świnek Mopcio,królik Pusiak vel Zuzek, myszoskoczki Teddy i Freddy, szczurki Nikki i Duffy i mój najnowszy imieninowy skarb - szynszylek Gacus. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. bardzo się cieszę, ze z Wami jestem !

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #1 dnia: 03 Lip, 2015, 21:31 »
No proszę,Gacuś śliczny chłopak.Na pewno zawróci nie jednej puchatej pannie w głowie.Widać różnicę między pierwszym a ostatnim zdjęciem. Teraz ma śliczne futerko.  :love:

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #2 dnia: 04 Lip, 2015, 00:39 »
Ale kochany :D tylko go miziać!

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #3 dnia: 04 Lip, 2015, 12:40 »
hehe, pewnie futerko takie wytłamszone było od tulenia albo ze sklepu gdzie się nie kąpał pewnie.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Szynszylątko

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 588
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Maciuś - mój Promyczek
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #4 dnia: 04 Lip, 2015, 12:58 »
Futerko wyprane, wykąpane - Gacuś przystojny kawaler  :love:
A jak dogaduje się z pozostałymi mieszkańcami domowego zoo? :)

Mam Szynszyla i nie zawaham się Go użyć :)
Król Maciuś I - moje Słoneczko zgasło na zawsze...
Król Maciuś II - mój Promyczek

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #5 dnia: 04 Lip, 2015, 12:59 »
ale metamorfoza  :love:

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline marcsl

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1127
  • Uzbierane migdały: 33
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #6 dnia: 04 Lip, 2015, 13:30 »
Cudny Gacuś :)

Offline elanutka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 225
  • Uzbierane migdały: 5
  • Płeć: Kobieta
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #7 dnia: 05 Lip, 2015, 17:05 »
Bardzo, bardzo dziękuję Wam za te cieple słowa ! Sama zauważyłam zmiany jedynie w wyglądzie Gacusia, bo jak go dostałam byl bardzo lekuśki i smutny. Karmiony był paszą złożoną wyłącznie z owsa z dodatkiem śladowych ilości słonecznika , no i sianem, ale chyba tylko takim z supermarketu. U mnie od początku jest na sianku ziołowym, które uwielbia. Gdy któregoś razu musiał zadowolić sie siankiem Węgrowskim ( przecież to tez bardzo dobre sianko !) , to już mi grymasił :)
 Jeżeli chodzi o "dogadywanie się" z resztą zoo , to u mnie zwierzęta mają swoje rewiry. Teraz Gacuś zaanektował sobie częściowo rewir królika i zawsze pozostawia po sobie duze ilości kupek na wybiegu. Natomiast królik próbuje ocierać sie o klatkę Gacusia ( króliki pocierają szyją różne przedmioty, żeby pokazać , ze ten przedmiot należy do niego), co bardzo denerwuje szylka, więc staram się albo królika odganiać, albo ( jeżeli nikogo nie ma w domu)zabezpieczać wejście do pokoju. Ponieważ mamy małe mieszkanie, polikwidowaliśmy drzwi, dlatego otwory drzwiowe są zastawiane sklejka na wysokość ok. metra. Królik już nie przeskakuje tych zapór odkad całe życie spędza poza klatką i został wysterylizowany.. Jeszcze jedno doświadczenie z kontaktów zwierzęcych - raz w tygodniu, gdy robię gruntowne sprzątanie u wszystkich zwierząt ( po kolei, nigdy na raz) mój świnek Mopcio wyruszył na zwiedzanie pokoju i bardzo zainteresował się klatką , na stale klatka Gacusia przylega do komody na której stoi klatka świnka. Mopcio to taki spokojny dobrotliwy swinus po przejściach i bardzo chciał powąchać wibryskami wibryski Gacusia, ale Gacuś uciekł. Szynszylek znał tylko inne szynszyle.

 Wczoraj na wybiegu Gacus wcisnął sie w zabezpieczoną przed nim okolicę telewizora, ktory co prawda stoi na kolejnej komodzie, ale kable zwisają. Bardzo sie bałam o zycie Gacunia, już nie wiem jak mam zabezpieczyć ten teren przed nim. Czy na forum sa jakies poglądowe pomysły jak to zrobić ?

I jeszcze jedno pytanie - Gacusia dostałam 9 czerwca i to byl jedyny raz , gdy mogłam go potrzymać na rekach. Był tak przerażony, ze w sumie trzymałam go dobre pól godziny i głaskałam. Podobno w poprzednim domu lubił noszenie na rękach i głaskanie, teraz jednak  nie chce mu nic na siłe narzucać. Na wybiegu pozwalam mu biegac po sobie i reszcie rodziny, lubi jesć z ręki, wtedy uda mi się go czasami pogłaskać. Proszę, doradźcie, po jakim czasie Gacuś moze znowu polubić wchodzenie na rece. Nie chce go do tego przymuszać, ale tylko w taki sposób mogłabym mieć w przyszłości kontrolę nad jego wagą. Na Waszych zdjęciach często szynszylki lezą spokojnie na kolanach, natomiast nasz Gacus nie usiedzi chwili, gdy w pobliżu jest człowiek.

Jeszcze raz goraco dziekuje za to, co napisalyscie o Gacusiu ! MIód na uszy ! [super]

Oprócz męża i trójki odchowanych dzieci mam jeszcze małe zoo - Świnka Basia, świnek Mopcio,królik Pusiak vel Zuzek, myszoskoczki Teddy i Freddy, szczurki Nikki i Duffy i mój najnowszy imieninowy skarb - szynszylek Gacus. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. bardzo się cieszę, ze z Wami jestem !

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #8 dnia: 05 Lip, 2015, 17:13 »
Elu- dużo cierpliwości i spokoju a nadejdzie dzień ,że Gacuś się do was przekona i pozwoli głaskać i tulić. Dla niego to nowa sytuacja,nowe otoczenie,głosy,ludzie  i cała reszta zwierzyńca.Musicie mu dać czas na oswojenie. Jak długo to będzie trwało ? Nikt ci na to nie odpowie. Kable koniecznie zabezpiecz. Ja mam w takich plastikowych osłonkach (karbowane rury z IKEI). No i fajnie ,że grymasi. Bo w sumie dlaczego nasze mają grymasić a twój nie? ;D

Offline marcsl

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1127
  • Uzbierane migdały: 33
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #9 dnia: 05 Lip, 2015, 18:07 »
Elu.Gacusia masz bardzo krótko,daj jemu czas na oswojenie się z otoczeniem,tak jak Bożenka pisze,dużo cierpliwości i spokoju,a zdobędziecie jego zaufanie,usiądz sobie spokojnie z pysznym(zdrowym) smakołykiem na podłodze i pozwalaj po sobie biegać,co podejdzie smakołyk w nagrodę,i tak w kółko :)
Mój Songo lubi być brany na ręce,ale tylko jak w klatce siedzi,na wybiegu zapomnij,to jest jego pora wariowania,psocenia i rozrabiania  :D
Co do kabli,ja na przykład owinąłem kabel od laptopa materiałem :) tylko ten kabel interesował mojego szalonego szyla,od tamtej pory spokój jest.hahahaha

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #10 dnia: 06 Lip, 2015, 00:23 »
@elanutka, dawaj fotkę miejsca, w które wciska się Gacek a spróbuję Ci podpowiedzieć czym to zatkać.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline elanutka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 225
  • Uzbierane migdały: 5
  • Płeć: Kobieta
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #11 dnia: 06 Lip, 2015, 14:15 »
Bardzo dziękuję za wszystkie sugestie i podpowiedzi !
Zacznę od końca - oto zdjęcia

   

Teraz tak to wygląda , ale wcześniej ten kontakt z kablami był na wysokości podłogi równo z komodą a pudło na nim i Gacuś prześliznął się po tym okablowaniu. Tak myśle, ze poproszę męża, żeby od tej strony wstawił jakąś listewkę a od drugiej  ( strona okna i kaloryfera) już sobie poradzimy. W ogóle sadziłam, ze Gacusiowi nie będzie się podobać już to miejsce, bo podczas poprzedniego wybiegu wspiął się po zabezpieczeniach na kaloryfer a potem odwrócił się i chciał sfrunąć ( w końcu to "nietoperz" [viva] ), ale źle wymierzył, nie wysunął tylnych nóżek i wylądował na brzuszku.

Pokażę jeszcze zdjęcie kiedy Gacuś zastanawiał sie jak sforsować ten odcinek ( przepraszam za jakość zdjęć, ale mamy ciemne światło w pokoju i trzeba było "podrasować" fotki, żeby cokolwiek zobaczyć)

 

Jeszcze raz gorąco dziękuję , migdałki rozdane !

A na deser Gacuś wyglądający przez okno, Gacuś w baseniku i cała klatka szylka - jak widać tuż nad nią stoi klatka Mopcia ( świnka). Tyle na dziś, dziękuję za cierpliwość, następnym razem przedstawię resztę menażerii


     
« Ostatnia zmiana: 06 Lip, 2015, 14:39 wysłana przez elanutka »

Oprócz męża i trójki odchowanych dzieci mam jeszcze małe zoo - Świnka Basia, świnek Mopcio,królik Pusiak vel Zuzek, myszoskoczki Teddy i Freddy, szczurki Nikki i Duffy i mój najnowszy imieninowy skarb - szynszylek Gacus. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. bardzo się cieszę, ze z Wami jestem !

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #12 dnia: 07 Lip, 2015, 01:07 »
Myślę, że faktycznie najlepsza byłaby drewniana listwa przycięta na wymiar i to wgłębienie od komody po lewej. Karton będzie raczej wyciągany i zżerany. Taki urok tych zwierzątek, uparte i inteligentne. Pingwiny z Madagaskaru przy nich, to pikuś ;p

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline elanutka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 225
  • Uzbierane migdały: 5
  • Płeć: Kobieta
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #13 dnia: 09 Lip, 2015, 21:36 »
Serdecznie dziękuje za Wasze zainteresowanie. Nie miałam ostatnio czasu, zeby dojśc do komputera a więc skrótowo - Gacuś codziennie poszerza swoje rewiry. Miejsce za telewizorem jest już mniej atrakcyjne a jak już tam wejdzie to jak najprędzej trzeba było likwidować zabezpieczenia i uwalniać szylka. On najlepiej się czuje, gdy może obiegać wszystko dookoła. Sam wraca do klatki , gdy sie zmęczy, chociaż czasami kilkakrotnie z niej jeszcze wybiega. nakupowałam mu rożnych ziółek dla szynszyli i w czasie jego wybiegu uzupełniam miseczki z karma, dlatego zawsze czeka go niespodzianka po powrocie z wybiegu i kąpania.
Odnośnie kwiatów doniczkowych - nie znalazłam na wskazanych stronach żadnych roślin z mojego parapetu( hoja i kawa), jednakże bardzo pilnuję, żeby nie brał do pysia niczego, gdy jest poza klatką.
Zwracaliście mi uwagę na matę łazienkową - ona jeszcze nie zwróciła uwagi Gacusia, za to dokopał się do podkładu pampersowego pod nią. Tu już nie czekałam na nic, tylko szybko przywołałam dzieci do pomocy i Gacuś został wyciągnięty z klatki i trzymany w objęciach a myśmy szybko cały podkład zlikwidowali. teraz gdy Gacus posiusia, mocz spływa przez mate wprost na trociny. taka niedogodność, ze trzeba rozmontowywać klatkę, żeby dostać sie do kuwety, ale czego sie nie robi dla ukochanych...;)

Oprócz męża i trójki odchowanych dzieci mam jeszcze małe zoo - Świnka Basia, świnek Mopcio,królik Pusiak vel Zuzek, myszoskoczki Teddy i Freddy, szczurki Nikki i Duffy i mój najnowszy imieninowy skarb - szynszylek Gacus. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. bardzo się cieszę, ze z Wami jestem !

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #14 dnia: 09 Lip, 2015, 21:54 »
Fajnie ,że sam wraca do klatki. Nie masz problemów z łapaniem . [dance2]

Offline elanutka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 225
  • Uzbierane migdały: 5
  • Płeć: Kobieta
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #15 dnia: 10 Lip, 2015, 17:38 »
Obiecałam pokazac resztę menażerii

W styczniu nagle odszedł Antoś ( swinek). Chcieliśmy dobrać mu kolegę - znaleźliśmy w Ełku 4 miesięcznego chłopczyka. Nazwalam go Maciuś. Próby połączenia chłopców spełzły na niczym, Mopcio chętny a jakże, ale Nowy chował się niemal w mysia dziurę. kazdy więc zamieszkał w oddzielnej klatce a po 2 tygodniach okazało się , ze Maciuś jest jednak dziewczynką. nazwalam ją Basia. Przedstawiam Wam zatem świnkę Basię ( odmiana Peruwianka)

 

 

Swinek Mopcio

 

Mamy też 2 szczurki Duffy i Nikki

   

Myszoskoczki Teddy i Freddy


 

i na koniec królik

« Ostatnia zmiana: 20 Paź, 2015, 21:53 wysłana przez elanutka »

Oprócz męża i trójki odchowanych dzieci mam jeszcze małe zoo - Świnka Basia, świnek Mopcio,królik Pusiak vel Zuzek, myszoskoczki Teddy i Freddy, szczurki Nikki i Duffy i mój najnowszy imieninowy skarb - szynszylek Gacus. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. bardzo się cieszę, ze z Wami jestem !

Offline marcsl

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1127
  • Uzbierane migdały: 33
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #16 dnia: 10 Lip, 2015, 18:58 »
ale fajny zwierzyniec,wesoło masz w domu :)

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #17 dnia: 10 Lip, 2015, 19:59 »
Podziwiam Elu. Pisałaś ,że masz małe mieszkanie  i na małej powierzchni masz takie zoo. Elu jesteś super babka.Jak ty to wszystko ogarniasz kobieto? Prosiaki i szczuraki cudne!

Offline elanutka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 225
  • Uzbierane migdały: 5
  • Płeć: Kobieta
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #18 dnia: 11 Lip, 2015, 22:04 »
Dziękuję Kochani za ciepłe slowa ! Jak ogarniam ? Czasami ciężko, ale staram sie, zeby zadne ze zwierzat nie czuło sie nieszczęśliwe lub odrzucone. Szczurki naleza do Pauliny, najstarszej córki i zwykle ona nimi sie zajmuje, niemniej jak pracowała przez trzy miesiące, to sprzątanie klatki też przejęłam od niej. Jeśli chodzi o pozostałych czworonożnych mieszkańców, to sprzatam u nich na bieżąco, ale w sobote to juz mają całkowitą wymiane podkładów i ściółki. Królik biega luzem, świnki mają codziennie zmieniane pampersy pod matami - kazda ma dużą klatkę ( Basia na wybieg raz w tygodniu ma tapczan a Mopcio też niechętnie się oddala z klatki, więc podczas sobotniego porządkowania chodzi sobie po pokoju), myszoskoczki od poczatku maja bardzo dużo miejsca - najpierw dostały duże akwarium, potem dołączyliśmy im klatkę po chomiku ( długości 60cm), po pół roku dokupiłam "chłopcom" jeszcze taką klatkę z tunelami i tarasem wypoczynkowym. Taka klatka raczej nie jest dobra dla chomików, ale w przypadku myszoskoczków okazała sie strzałem w dziesiątkę. Zlikwidowaliśmy jedynie plastykowe schodki i zlikwidowaliśmy jedno kolanko tunelu, żeby "chłopcy" mogli sprawnie się przemieszczać. Uwielbiają to. Mają też do zwalczania nadmiaru energii wielki kołowrotek, który uwielbiają i "korytko" z piaskiem do kąpieli. No i na koniec Gacus. Codziennie około 19.30 jest wypuszczany na pokój a ja w tym czasie mam dostęp do klatki i usuwam zanieczyszczenia powstałe przez cały dzień. Daję sianko, wodę, ziółka i karmę do miseczek. Basenik w tym czasie stoi obok klatki. Gacus przebiegając przez pokój kilkanaście razy z rzędu "wpada" do basenika. Uwielbia go. Jak się "chłopak " nabiega to wraca do klatki. Jeżeli zajmie sie jedzeniem lub wypoczynkiem , zamykam klatkę, zdarza sie jednak , ze Gacuś kilkakrotnie wybiega jeszcze .
Mam nadzieję, ze te nasze kochane zwierzęta są u nas szczęśliwe. Odchowaliśmy trójkę dzieci, które nadal mieszkają z nami ,ale juz nie potrzebują dużej opieki, więc teraz można zaopiekować sie gryzoniami.
Większość naszych zwierząt jest po przejściach. Jak któreś choruje, chorujemy z nimi i ganiamy do weterynarza - jakieś 3 miesiące temu Tedzio - myszoskoczek rozerwał sobie pazurkiem uszko i prawdopodobnie stojąc w kolejce do karuzeli został nią uderzony przez brata. Weterynarz powiedział, ze Tedzio ma wstrząs mózgu. Zataczał sie, nie miał apetytu. Fredzio opiekował sie nim, pomagał w codziennej toalecie i bronił jak wyjmowaliśmy  Tediego z klatki, żeby zawieźć do lekarza. Jeździliśmy cztery dni po kolei, potem tydzień smarowania maścią z antybiotykiem w domu i znowu kontrolna wizyta. Tedzio dziś jest radosnym myszorkiem, chyba nawet grubszym od brata i jak mąż wkłada rękę do klatki, natychmiast wskakuje na nią, bo traktuje jako windę. to było radosne wydarzenie. Natomiast w styczniu mieliśmy bardzo przykre. Wtedy to mieliśmy dwóch chłopców świnków - byli już u nas dwa lata odebrani ze strasznych warunków - zagłodzeni, z powyginanymi pazurkami i odciskami na nóżkach. Nagle Antoś przestał jes. Trochę trudno zaobserwować proces wydalania, gdy w jednej klatce sa dwa zwierzątka, niemniej każdy miał swój domek i zauważyłam. Antos się nie załatwiał. Już wieczorem próbowałam mu podac rozmiękczona w wodzie karmę do pysia, ale nie bardzo nam to wychodził, wyczulam też mały guzek wielkości łebka szpilki przy udku. Z samego rana pojechaliśmy do weterynarza. Obejrzał Antosia i stwierdził, ze najprawdopodobniej ten guzek to nowotwór i rokowania sa nieciekawe. Dał mu jednak na wzmocnienie silny zastrzyk i kazał przywieźć Tosia po południu. Przed wyjściem do pracy ułożyłam Antosia w polarkowym legowisku ( każde większe zwierzątko u nas ma swoje legowisko do przewożenia), przykryłam kocykiem i próbowałam napoić. Nie wkładałam go do klatki, był zbyt słaby , zeby się ruszyć. Godzinę później Agnieszka ( najmłodsza) wróciła ze szkoły - Antos nadal spokojnie leżał, ale już dwie godziny później, gdy mąż wrócił do domu na przerwę obiadową , stwierdził, ze Antos odszedł. Pożegnałam sie jeszcze z Tosiem po powrocie z pracy i mąż go pochował ogródku obok dwóch chomiczkow.  Został pochowany na swoim legowisku, przykryty kocykiem i zapakowany do pudelka. Bardzo było nam przykro z tego powodu. Mopcio tez był mocno smutny, ze raptem nie ma kolegi , z którym nie zawsze sie zgadzał, ale jednak dosc długo mieszkał. Dlatego chcieliśmy szybko znaleźć mu kolege...ale o tym juz pisal ( zamiast Maciusia mamy Basie :) )

Dziękuję za poświęcony czas i ze mogłam sie z Wami podzielić swoimi opowieściami o naszych gryzoniach.

Oprócz męża i trójki odchowanych dzieci mam jeszcze małe zoo - Świnka Basia, świnek Mopcio,królik Pusiak vel Zuzek, myszoskoczki Teddy i Freddy, szczurki Nikki i Duffy i mój najnowszy imieninowy skarb - szynszylek Gacus. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. bardzo się cieszę, ze z Wami jestem !

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #19 dnia: 11 Lip, 2015, 22:08 »
Elu pięknie piszesz o sobie i swojej gromadce. Miło się to czyta.

Offline Rukola

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 544
  • Uzbierane migdały: 12
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #20 dnia: 11 Lip, 2015, 23:08 »
To prawda, z przyjemnością przeczytałam ten wpis. Zwierzaki mają u Was doskonałe warunki.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #21 dnia: 12 Lip, 2015, 01:05 »
@elanutka, piekna historia gryzoniowego domu. Widzę, że wszyscy tworzycie sympatyczna i kochającą te małe stworki rodzinę. Pozdrawiamy, My + 3 psy + 2 szynszyle + niemowlę :D

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline elanutka

  • ~Piach Master~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 225
  • Uzbierane migdały: 5
  • Płeć: Kobieta
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #22 dnia: 12 Lip, 2015, 18:16 »
Bardzo, bardzo gorąco dziękuję za Wasze cieple słowa ! Serdeczności dla Was. [taniec] [zakrecony2] [super]

Dziś zdjęcia Gacusia w kąpieli

     

 

Oprócz męża i trójki odchowanych dzieci mam jeszcze małe zoo - Świnka Basia, świnek Mopcio,królik Pusiak vel Zuzek, myszoskoczki Teddy i Freddy, szczurki Nikki i Duffy i mój najnowszy imieninowy skarb - szynszylek Gacus. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. bardzo się cieszę, ze z Wami jestem !

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #23 dnia: 12 Lip, 2015, 20:12 »
Gacek podobnie jak Songo kąpie się ................... w statku kosmicznym.

Offline Szynszylątko

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 588
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Maciuś - mój Promyczek
Odp: Oto Gacuś
« Odpowiedź #24 dnia: 12 Lip, 2015, 21:36 »
@elanutka, miłośc do zwierzaków aż bije z twoich postów  :love: Twoi futrzaści przyjaciele mieli ogromne szczęście, że trafili do Was...
@Bożena rekrutuje nam się nowa ekipa do wypraw między galaktycznych :)
Maciuś tez pluska się w tym obiekcie :)

Mam Szynszyla i nie zawaham się Go użyć :)
Król Maciuś I - moje Słoneczko zgasło na zawsze...
Król Maciuś II - mój Promyczek

 

Szynszyla Szyszka + klatka + cała reszta 100zł Poznań

Zaczęty przez AnitusjaDział sprzedam/oddam szynszylę

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1159
Ostatnia wiadomość 19 Lip, 2017, 11:41
wysłana przez Anitusja
SimplePortal