Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o szynszylach => Żywienie => recenzje: pokarmy i przysmaki => Wątek zaczęty przez: dream* w 15 Wrz, 2012, 22:51

Tytuł: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: dream* w 15 Wrz, 2012, 22:51

(http://img7.imageshack.us/img7/432/premiumvit.png)

Karma podstawowa Vitapol Premium Line dla Szynszyli 750g:
forma: mieszanka z granulatem
skład: mieszanka paszowa uzupełniająca granulowana 38%, warzywa 20%, nasiona i owoce oleiste 19%, owoce 15%, inne rośliny 8%
analiza: białko 15%, tłuszcz surowy 6% , włókno surowe 10%, popiół surowy 4%

Na pierwszy rzut oka widać, że karma jest bardzo urozmaicona i bogata w różne składniki, myślę, że jest chętnie jedzona, choć osobiście jej nie próbowałam to w sklepie w którym pracuję cieszy się sporą popularnością dlatego ciekawa jestem waszych opinii :)))


Vitapol Premium Line Kolba dla szynszyli 2szt.
Skład: mieszanka paszowa uzupełniająca granulowana 29,9%, warzywa 30,3%, inne rośliny 11,3%, nasiona i owoce oleiste 8,8%, owoce 19,7%. Zawiera naturalne witaminy.
Analiza:Białko 14,7 %, Tłuszcz 9,4 %, Włókno    12,9 %, Popiół  4,4 %

Chyba największą zaletą tych kolb poza bogatym składem (który jest chyba już znakiem rozpoznawczym linii premium tej firmy) jest brak kolorowych "chlebków" (czy ogólnie sztucznych barwników), produktów piekarniczych (poza samym trzonem kolby co jest nieuniknione) Pozycja bardzo ciekawa. :)
Kolb nie stosuję raczej u swoich kulek, ale kiedy wyjeżdżam na dwa dni i zostawiam zwierzęta to właśnie te kolby zostawiam im awaryjnie w klatce i są chętnie jedzone.

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: Mała_Mi w 17 Wrz, 2012, 15:53

kupiłam tę karmę "zastępczo" kiedy akurat czekałam na VL Nature.
Stosunkowo droga.VL Nature kosztuje u mnie 17 zł,a ta 20 zł.I chociaż jest jej więcej,nie warta swojej wygórowanej ceny.Ogólnie w karmie jest misz-masz i to wyjątkowo niezdrowy! Bardzo mało granulatu podstawowego (a ma być to karma pełnowartościowa,a więc powinna zawierać także granulat),dużo tłustych i słodkich rzeczy np.orzechów ziemnych,dyni (pestek i łuskanych),białego słonecznika,suszone owoce (rodzynki,żurawina(?)).
Karma ma zapach suszonej włoszczyzny,bardzo intensywny.
Myślę,że nie jest zbyt zdrowa dla szynszyli,czyli zwierzątka o wrażliwym układzie pokarmowym (ze skłonnością do cukrzycy).
Żeby nie wyrzucać,wybieram z niej czasami trochę rodzynek (producent twierdzi,że jest BEZ KONSERWANTÓW),a w sklepie spożywczym można kupić jedynie te z siarką,absounie nie nadają się dla szylek!Będę chyba musiała trochę odłożyć i kupić paczkę w sklepie ze zdrową żywonością-Lenka będzie mieć je na długo.

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: dream* w 17 Wrz, 2012, 21:42

Ale mowisz o tej karmie pakowanej tak jak na obrazku czy o tej starej? Mam wrazenie, ze to dwie kompletnie rozne karmy, w tej jest chyba mniej orzechow i rodzynek(choc moze to wrazenie, bo moze jako ciezsze opadaja na dno i nie widac ich przez okienko w opakowaniu? Osobiscie nie mialam okazji testowac tej karmy), granulatu tez malo, ale te kolorowe chrupki to zdaje sie ekstrudery wiec nie jest zle. U mnie w sklepie kosztuje ok 16zl wiec porownywalnie do verseli, ale faktycznie z analizy wynika, ze jest to karma raczej dosc kaloryczna wiec dobrze ja mieszac z ziolami :) te z vitapolu sie do tego nadaja swietnie (nie sa tak moczopedne jak herbal pest) lub wlasnymi mieszankami.

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: Mała_Mi w 18 Wrz, 2012, 15:04

Dokładnie taka jak na obrazku.
Jedynie z Vitapolu daje dla Lenki sianko z ziołami [-chomik-]
Kiedyś przez internet kupiłam suszone zioła Zuzala (babka,mniszek lekarski,nagietek,koniczyna),ale to jeszcze jak żyła Myszka.Teraz chciałabym kupić samą babkę,ale muszę jej poszukać gdzieś w zoologicznym,bo nie opłaca się dla jednej rzeczy składać zamówienie przez internet (droga wysyłka :?)

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: Piecho w 28 Wrz, 2012, 11:55

kupiłam ta karmę skuszona składem, dużą zawartością włókna itp. Niestety po otwarciu moim oczom ukazały się monstrualne rodzynki (takie pozbijane w kulki, średnicy ok 1,5 cm). Był też inny wielki suszony owoc - nie wiem jaki, miał malutkie pestki w środku. Rodzynki powybierałam, w wybieranie pestek dyni (łuskanych) już się nie bawiłam. Podawałam karmę jako dodatek do emotion beauty. Początkowo chętnie jedzone tylko przysmaki (dynia i prasowany groszek), karmę wydałam koleżance dla szczurka. Zostaję przy emotion beauty ponieważ tu odstraszyła mnie ilość rodzynek, dyni i tym podobnych przysmaków, które staram się dawać szylom tylko okazjonalnie z ręki

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 28 Wrz, 2012, 12:05

Cytat: Piecho w 28 Wrz, 2012, 11:55

Był też inny wielki suszony owoc - nie wiem jaki, miał malutkie pestki w środku.

Zapewne suszona figa :) mniam, raz na czas nie zaszkodzi byle nie cała.

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: Piecho w 28 Wrz, 2012, 12:29

pewnie to była figa :) ale była duża, jakby w całości. Dostanie ją w takim razie mój niejadek, musi przytyć do narkozy więc chyba mu się przyda figa.

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 28 Wrz, 2012, 15:04

tak, tylko pokrój w kawałeczki i daj tylko kilka kawałeczków na dzień.

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: dream* w 19 Lis, 2012, 15:32

W pracy miałam ostatnio okazję zapoznać się bliżej z tą karmą tzn otworzyć opakowanie i powiem wam, że:

napewno nie jest to karma podstawowa, ale chyba nie była tworzona z myślą o tym, bo sam producent na opakowaniu zaznacza, że jest to karma uzupełniająca.

jak na karmę uzupełniającą to chyba spełnia swoje zadanie: jest bogata jeśli chodzi o różnorodność składu, ładnie ziołowo-warzywnie pachnie, orzechów dość dużo, fakt, to widać nawet w analizie: 9% tłuszczu... ale wciąż lepiej niż niektóre karmy podstawowe :P(np megan) więc jako uzupełnienie diety myślę, że fajna sprawa. ;)

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: Piecho w 19 Lis, 2012, 19:32

nie doczytalam bo myslalam, ze to karma podstawowa. To ze jest uzupelniajaca tlumaczy ogromna zawartosc przysmakow w srodku. Ja jej juz nie kupie, granulat wole inny tzn moje kulki wola ;) a przysmaczki kupuje osobno, ale jak na karme uzupelniajaca calkiem niezle :)

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: Szelek w 20 Lis, 2012, 11:47

Ja swoim kupuję Vitapolu tą starą karmę, i wybieram im granulat i ze dwa owocki i kilka płatków takich twardych, a reszta do drugiego pudła i są to przysmaki za wejście do klatki. :D

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: Anna83 w 13 Gru, 2013, 14:43

Kupilam dzis ta karme dla Figi bo ja jadla u Ewy. Wyglada zachecajaco duzo naturalnych suszonych warzyw i owocow i malo granulatu...fajna jako dodatek.

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: Domiii w 28 Lut, 2016, 08:56

dobrze, więc moim zdaniem ta karma nie nadaje się nawet na uzupełniającą ponieważ szylom nie podajemy żadnych orzechów, słoneczników, pestek itp. nie ma sensu kupować żeby potem większość z niej wybierać, lepiej kupić zdrowsze rzeczy, które można podawać codziennie lub kilka razy w tygodniu, no i zdrowsze smakołyki. ;)

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: Tomek92 w 28 Lut, 2016, 11:01

Moje raz na jakiś czas (nie czesto) dostaja po malutkim orzechu i slonecznik poprostu je uwielbiają, a poza tym orzeszki zawieraja duuzo wit.B3 i jedno i wielonasycone kwasy tluszczowe które raz na jakiś czas nie zaszkodza szylka. Wiem, ze moje male wariatki zrobią wszystko żeby dostać taką przekąskę  [smile]

Tytuł: Odp: Vitapol Premium Line dla Szynszyli
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 29 Lut, 2016, 23:31

Podawanie raz na czas pestek słonecznika, migdałka, orzeszka czy dyni nie jest morderstwem. W diecie musi być minimalna zawartość tłuszczy, to dzięki nim funkcjonuje mózg. Ważne by przetłuszczone i przecukrzone karmy typu Vitapol czy niesławny Megan nie stały się podstawą diety, bo to niestety prosta droga do wielu chorób.