Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Weterynarze => Wątek zaczęty przez: malibu129 w 22 Lis, 2008, 20:07
-
Niedługo dostanę moje malutkie dwie szylki i nie wiem gdzie mogę z nimi pojechać na pierwszą wizytę kontrolną..
-
Nie musisz stresować szylek wyprawami do weta na wizytę kontrolną, jeśli zdrowo wyglądają i nie będzie problemu z kupkami to nie ma po co.
-
Pewno Basiu że nie trzeba,ale ja po przejściach z Miśkiem jak tylko zamieszkał u mnie Duduś to zaraz popędziłam do weta na przegląd "techniczny".Nawet z wziernikiem doktor pooglądał mu ząbki. Teraz już jestem bardziej rozsądna bo wiem że co ma być to i tak będzie.Na razie chucham i dmucham na kulki ale doktorów teraz omijam bo dla nich to stres.Jak Meluś ugryzł Dudusia w paluszek to pognałam natychmiast do weta i tylko ja i mały się zestresowaliśmy.Dudusiowi aż futerko wypadło w miejscu gdzie wet go trzymała.Dlatego zaprzestałam biegania z chłopcami bez potrzeby.Na razie odpukać się chowają.
-
Ok, wizytą kontrolną stresować ich nie będę jak dobrze będą wyglądać, ale jak nie, to wolałabym znać jakiegoś.. Zresztą jak będę nagle potrzebować pomocy, to lepiej wiedzieć gdzie pojechać..
-
Masz rację malibu, zawsze trzeba mieć namiary na dobrego weta.To podstawa [-chomik-]
-
mysle ze warto na samym poczatku przejsc sie raz ze zwierzatkiem do weta, chocby zeby na 100% ocenic plec, obejrzec zeby, futro i przekonac sie czy ten weterynarz w razie czego zna sie na rzeczy. jesli nie mialas doswiadczen z kulkami to mozesz na jakis drobiazg nie zwrocic uwagi. ja np myslalam ze moj mikus ma blizne pod oczkiem, a dopiero jak zaczal lysiec to poszlam do weterynarza i okazalo sie ze to ognisko grzybicy. oczywiscie wystarczy przejsc sie raz, regularne wizyty kontrolne nie sa potrzebne.
-
Postanowiłam, że pójdę za radą sprzedawcy w zoologu, który ma dwie małe szylki do Lecznicy małych zwierząt. Jest większe prawdopodobieństwo, że będą się znać na rzeczy, bo u normalnego weta najczęściej zajmują się psiakami :)