Problem z.. siuśkami

[Paula_91]

A co Ty, nawet jakbys kwasem wylała to nic nie zmienisz. Sikają gdzie chcą. Jak zabrałam szmatke do sikania Szylkowi to wystwiał fifola za kraty i szczał mi na podłoge w ramach protestu. Ma kuwete narożną i jak mu się przypomni to nasika, ale sika głównie na szmatki bo lubi mieć miękko pod dupcią. A Tajfun kulturka do kuwetki narożnej :)

[florence]

@Paula_91 no nie załamuj mnie :D. Właśnie Pisiont też se lubi poszczać na miękkie, a potem na tym spać jak już wyschnie. Strasznie mnie to denerwuje, bo na początku był strasznie wychowany. Tylko jeden kącik w kuwecie, nie potrzebowałam dużo ściółki bo tylko wystarczyło w jednym kącie, a kuweta ogromna. A teraz leje jak głupi. Z kolei Bunia lubi sikać gdzie się da, ale na ściółce. Chociaż jej ulubione miejsce, to przy misce z jedzeniem, bo może jednocześnie pakować karmę do gęby i sikać. Teraz żałuję, że nazywałam ją straszną fleją.

[Aishaq]

Ostatnio Yuki przyszła do mnie na wybiegu (co jej się nie zdarza), weszła na mnie leżącą pod kocem, podeszła do twarzy i tak chwilkę posiedziała- już myślałam, że wreszcie zacznie przychodzić, jak Szisza, by ją pogłaskać... Gdy zeszła odkryłam, że patrząc mi prosto w oczy równocześnie lała.... I co takiemu zrobić?

[florence]

@Aishaq jezu, ale perfidna, jeszcze Ci w oczy patrzyła :D nie no, mi tylko osikał poduszkę - słonia na wybiegu. ODPUKAĆ, żeby więcej nie sikał na nic chociaż w moim pokoju. Chociaż historia tego słonia też jest dość zabawna, bo wszystkie moje zwierzęta, które miały z nim do czynienia coś mu zrobiły. Pies poodgryzał mu nogi, teraz Pisiont go osikał, a kilka lat temu mój ś.p. kot w nocy obudził mnie, bo bardzo energicznie "kochał" go w łóżku, obok mnie...

[5zy5zka]

Tylko szynszyla wie, które miejsce jest godne jej cennego moczu... nam, dwunożnym niewolnikom, pozostaje tylko służyć... :D

[florence]

@5zy5zka no coś w tym jest. Koty sikają w buty, a jaśnie pan szynszyl wali w poduszkę!

[5zy5zka]

W sumie jak tak czytam te wasze skargi "moczowe" to przestaję narzekać, że te moje sikają na zioła. To jednak nie brudasy a pełna kultura :D

[florence]

No do misek też leją. Na zmianę. Raz mam jedną zasikaną,  raz drugą.  :d

[5zy5zka]

@florence moje uparcie sikały do misek tylko kiedy próbowałam je karmić Versele Lagą. Wtedy to myślałam, że zaczną kicać po klatce w pieluchach.

[florence]

No ja je właśnie karmę VL :d Bunia się nauczyła już jeść wszystko, a jej sikanie raczej jest przypadkowe. Ona kocha jednocześnie jeść i sikać obok miski, a czasami jak źle usiądzie to jej się chyba tam siknie przez przypadek. Ale Pisiont  znowu zaczął wybrzydzać, połowę nagryza i wywala. A sika raczej celowo.

[TrisK]

Dzięki ja posi.. (popłakałam) się nieomal ze śmiechu czytając ten wątek. Szynszyl Brawuś, sika radośnie wszędzie, na wszystko i po drodze. Po prostu trzeba dużo myć wszystko i często wymieniać podłoże. Półki w klatce zamawiam w ilościach hurtowych (drewniane)...

[matti4411]

Masakra normalnie :O dobrze że mój ma trochę przyzwoitości i w 90% trafia do kuwety :D wiadomo wypadki się zdarzają