08 Maj, 2024, 06:53

Wyślij odpowiedź

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.
Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
To pole musi pozostać puste:

Wpisz litery widoczne na obrazku
Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
2+2=:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 04 Paź, 2015, 01:09 »

napar z rumianki do picia i do poidełka na noc, powinien pomóc.
Wysłany przez: asiaiszila
« dnia: 04 Paź, 2015, 01:07 »

Nadal są takie 😞
Wysłany przez: Rukola
« dnia: 03 Paź, 2015, 16:32 »

Ja bym poczekała do wieczora, jak bobki będą normalne to wtedy.
Wysłany przez: asiaiszila
« dnia: 03 Paź, 2015, 16:07 »

To mogę podać jej teraz trochę ziół z mieszanki ziołowej dla szynszyli???
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 03 Paź, 2015, 15:26 »

owoce są słodkie i zatwardzają kał więc to faktycznie moze być ich wina. Ogranicz podawanie "słodyczy" do 2x w tygodniu i to naprawdę kilka kawałeczków na łebka i niech je dużo sianka i ziół. 20ml wody na dobę to minimum, może pić nawet więcej.
Wysłany przez: Rukola
« dnia: 03 Paź, 2015, 15:15 »

20 ml to nie jest dużo
Wysłany przez: asiaiszila
« dnia: 03 Paź, 2015, 13:35 »

Wypija ok. 20ml dziennie, grzejniki nie grzeją, mam z resztą ogrzewanie podłogowe, tam gdzie jest jej klatka jest 21stopni, Szilka teraz sobie smacznie śpi jak zwykle, była aktywna rano jak zwykle, zjadła dzisiaj tylko suchą karmę bez dodatków bo zaniepokoiły mnie te bobki...
Wysłany przez: Rukola
« dnia: 03 Paź, 2015, 11:37 »

Suszonych pomidorów można dawać więcej, są niskokaloryczne. Ograniczać trzeba suszone owoce - powiedzmy raz w tygodniu. Czy grzeją u Ciebie grzejniki? To może być przyczyna większego pragnienia. Ile Szila wypija na dobę?

Bobki w dzień mają inną konsystencję niż wieczorem, mogą być mniejsze, bardziej miękkie, czasem w ogóle ich nie ma ;) poczekaj do wieczora i zobacz jakie będą wtedy.

Gubienie takich ilości futerka też jest normalne. Czasem wyłażą nawet takie małe kępki. Ważne żeby nie zostawały łyse miejsca.
Wysłany przez: asiaiszila
« dnia: 03 Paź, 2015, 11:10 »

Witam! Proszę o pomoc. Dzisiaj rano poszłam od razu do mojej Szili, niestety na półkach były miękkie bobki, były normalnego kształtu, choć niektóre takie jakby kuliste, jak wezmę je do rąk to są plastyczne, ale nie przylepiają się do rąk, ani półek, ani do szynszyli... Zauważyłam że ona ostatnio dużo pije... Mam pewną hipotezę, że daje jej ostatnio za dużo suszonych owoców od herbal pets, a moja niezbyt doświadczona mama dała jej 2 suszone pomidorki w tygodniu... Już jej powiedziałam, że tak nie może,  ale bardzo się martwię mam Szile pół roku, zawsze miałe dobre kupki...
I jeszcze jedno pytanie. Zauważyłam, że hamaczki, tunele polarkowe są w futrze, a jak Szila usiądzie mi na noga, np. na czarnych getrach to też zostawia trochę pojedynczych włosów...
Proszę pomóżcie czym ją karmić, jestem tu nowa  :(
SimplePortal