27 Kwi, 2024, 09:30

Autor Wątek: Bitwa w klatce  (Przeczytany 2072 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Iwa

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 32
  • Uzbierane migdały: 0
Bitwa w klatce
« dnia: 29 Gru, 2006, 22:45 »
Witajcie!
Dawno mnie tutaj nie było, a dzisiaj proszę Was o radę.
Mam dwa szylki - samczyki. Jeden jest u mnie prawie dwa lata, drugi rok. Dość szybko się zaprzyjaźniły. Od czasu do czasu się kłócą, coś tam prychną na siebie i do dzisiaj nic się nie działo. Właśnie wróciłam do domu a cała klatka jest w futrze tego starszego. Dosłownie wszędzie jest jego sierść. Nie chce jeść, jest osowiały, i nawet sam na ręce mi uciekał :(
Jak go głaskałam to w dalszym ciągu wychodziły mu kłęby futerka.
Co mogło się między nimi stać?
Co mam zrobić żeby to się nie powtórzyło? Żal mi ich i nie mogę patzryć jak Eduś jest taki osowiały. Nie mam drugiej klatki żeby ich na jakiś czas rozdzielić.
Czy takie zachowanie może świadczyć o zakończeniu przyjaźni między nimi? Czy muszę szukać nowego domu dla jednego z nich (mam głęboką nadzieję, że tak nie jest).
Proszę powiedzcie co mogło być powodem takiej agresji u młodszego szylka??
Dziękuję.

Offline Anna83

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1725
  • Uzbierane migdały: 10
  • Płeć: Kobieta
Odp: Bitwa w klatce
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Gru, 2006, 23:05 »
hhmmm....jestem lekko zszokowana.Nie wiem jak Ci pomóc ale będę śledzic Twój wątek.Co też mogło się miedzy nimi wydarzyc?Moja też szybko zaakceptował małą,bo po 4dniach.Ale to chyba nie ma wpływu na to co się stało.Dziwne jest to że to młodsza zaatakowała.Może zapragnęła przejąc władzę w tym dwuosobowym stadzie.Obserwuj je.Może hierarchia jest na nowo ustalona i będzie już dobrze.Pozdrawiam,trzymaj się.

Jagoda,Poziomka,Goja,Rozalia,Pistacja,Migdał, Fifi i Lili



Kasia*Cytrynka*Figa*Malinka*Aronia*

Spijcie skarby ..śnijcie

Offline fanaticus

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 143
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Bitwa w klatce
« Odpowiedź #2 dnia: 30 Gru, 2006, 01:48 »
To chyba podobnie jak z ludźmi - mogła nastąpić kłótnia o wiele rzeczy. To nie musi, chociaż pewnie może, od razu oznaczać końca przyjaźni.
Jak szylki zachowują się wobec siebie po tym zajściu? Widać niechęć, strach, agresję? Jeśli nie masz jak ich rozdzielić, na pewno już miałaś okazję to zaobserwować. Miej oczy otwarte żeby na wszelki wypadek szybko reagować, niektóre zachowania można przewidzieć.
No i takie coś pewnie może się powtórzyć i może zajść konieczność przynajmniej czasowego rozdzielenia - jeśli nie masz klatki, na krótko np. na nocleg można wykorzystać chociażby transporter.

:)

Offline Iwa

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 32
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Bitwa w klatce
« Odpowiedź #3 dnia: 30 Gru, 2006, 08:46 »
W stosunku do siebie wogle się jak narazie nie zachowują. Zupełny brak zainteresowania, ignorują siebie nawzajem. Nawet śpią na osobnych półeczkach :(

Offline fanaticus

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 143
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Bitwa w klatce
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Sty, 2007, 06:44 »
w takim razie trudno ocenić sytuację, ale nie da się ukryć, że mogło być dużo gorzej. pewnie najbliższe dni pokażą co będzie dalej. oby było dobrze

:)

Offline natka2

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 14
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Misiek,Lucky,Luna,Spiky,Fuksik,Chucky i Dropsik
Odp: Bitwa w klatce
« Odpowiedź #5 dnia: 02 Sty, 2007, 11:07 »
Ja miałam podobną sytuację i to całkiem niedawno, tylko tyle, że różnica wieku pomiędzy moimi szynszylkami jest większa. Jeden ma 10 lat, a drugi 8 miesięcy. I też na początku wyglądało wszystko fajnie, szynszylki polubiły się, ale po pewnym czasie młodszy szynszylek zaczał skubać i wygryzać futerko starszemu.Rozdzieliłam je na pewien czas, ale to nic nie dało za każdym ponownym połączeniem ich działo sie to samo pełno futerka w klatce. Więc nie miałam innego wyjścia jak poprostu rozłączyć je na stałe. Teraz jest juz duzo lepiej szynszylek poszkodowany wraca do pełni życia, jest tak jak dawniej. Szynszylki spotykają się tylo na wybiegu.                                              Spróbuj może na pewien czas je rozłączyć, a potem zobaczysz co dalej. Życzę aby wszystko się ułożyło. Pozdrawiam  [-chomik-] [-chomik-] [-chomik-]

Offline Iwa

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 32
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Bitwa w klatce
« Odpowiedź #6 dnia: 02 Sty, 2007, 11:15 »
No niestety sytuacja powtórzyła się. Nie mam możliwości rozłączenia szylków: brak drygiej klatki (na okres zapoznawania ich, miałam ją pożyczona) a nawet gdybym miała, to żywcem nie mam jej gdzi wstawić, a na większe mieszkanie przeprowadzam się dopiero w październiku :(
W związku z tym chyba niestety będę musiała znaleźć dla młodszego nowy dom :(

Offline fanaticus

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 143
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Bitwa w klatce
« Odpowiedź #7 dnia: 02 Sty, 2007, 15:21 »
moment - natka, najpierw piszesz że rozłączanie szylków na pewien czas nic nie dało, a później to samo radzisz iwie? :) to raczej nie jest dobra taktyka i przeważnie tylko pogarsza sytuację.

przykro mi, że będziesz musiała oddać szylka, rok spędzony u Ciebie to już sporo czasu.. no ale sama wiesz najlepiej jakie masz możliwości..

:)

Offline Anna83

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1725
  • Uzbierane migdały: 10
  • Płeć: Kobieta
Odp: Bitwa w klatce
« Odpowiedź #8 dnia: 02 Sty, 2007, 16:07 »
Przemyśl jeszcze raz czy oby napewno jedynym wyjściem jest oddanie szylki.

Jagoda,Poziomka,Goja,Rozalia,Pistacja,Migdał, Fifi i Lili



Kasia*Cytrynka*Figa*Malinka*Aronia*

Spijcie skarby ..śnijcie

Offline natka2

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 14
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Misiek,Lucky,Luna,Spiky,Fuksik,Chucky i Dropsik
Odp: Bitwa w klatce
« Odpowiedź #9 dnia: 02 Sty, 2007, 16:58 »
Rzeczywiście u mnie rozłączenie szynszylków na kilka dni nic nie dało, ale to nie znaczy, że u kogoś nie da Trzeba próbować. Rózne są szynszyle i też różne mają charaktery. [-chomik-]

Offline Iwa

  • ~Młodszy Szynszylownik~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 32
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Bitwa w klatce
« Odpowiedź #10 dnia: 02 Sty, 2007, 17:01 »
Nie mam za bardzo innego wyjścia, a nie mogę patrzeć na to jak robią sobie krzywdę!! Mieszkam jeszcze z rodzicami i bratem. Mamy tylko dwa pokoje a oprócz klatki szynszyli mam jeszcze papugę. W październiku wychodzę za mąż i będę mieszkać na większym mieszkaniu, ale nie mogę czekać do tego czasu, aż się kulki pozagryzają. Jest mi straaasznie przykro wierzcie mi, ale muszę podjąć decyzję najlepszą nie dla siebie a dla nich. Zdecydowałam się oddać młodszego, gdyż wydaje mi się, że szybciej się zaaklimatyzuje w nowym miejscu. Pochodzi on z domowej hodowli, więc do ludzi jest przyzwyczajony od początku. Edka mam z egzotyki i bardzo wiele trudu kosztowało mnie zdobycie jego zaufania. Nie chcę narażać go na zmianę środowiska.
Nawet gdybym kupiła drugą klatkę, to nie mam miejsca żeby gdzieś wstawić ją w dobre, w miarę zaciszne miejsce, a po co ma się szylek nerwować tam, gdzie nie mógłby sobie spokojnie spać w ciągu dnia.....

 

Dziwne trzęsienie się szynszyli oraz dźwięki strachu pomimo siedzenia w klatce

Zaczęty przez brons222Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 4701
Ostatnia wiadomość 20 Kwi, 2018, 22:07
wysłana przez Mysza <")))/
szynszyle sie ze soba gryzą, walczą, są wobec siebie agresywne, kłótnie w klatce

Zaczęty przez fujitsaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 36527
Ostatnia wiadomość 01 Lip, 2015, 20:58
wysłana przez Mysza <")))/
Czego nie należy wkładać do klatek, czyli masakra w klatce szyszula ;]

Zaczęty przez martita1991xxDział Pogaduchy i ciekawostki

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 12277
Ostatnia wiadomość 09 Lis, 2009, 15:33
wysłana przez Gruszka
konary, badyle, drzewa, gałęzie w klatce, mocowanie, preparowanie, czyszczenie

Zaczęty przez wapleDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 3282
Ostatnia wiadomość 25 Lip, 2009, 21:10
wysłana przez ruperto
Ile szynszyl potrzebuje czasu aby zacząć ruszać się w klatce?

Zaczęty przez ramzesik1993Dział Początki z szynszylą

Odpowiedzi: 33
Wyświetleń: 5813
Ostatnia wiadomość 11 Kwi, 2010, 20:55
wysłana przez patuu97
SimplePortal