Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne => Wątek zaczęty przez: ana w 11 Gru, 2007, 23:14
-
Oddałam Leosiowi gliniany garnek o srednicu 20cm ,ale wydaje mi się ze to mało Ledwie sie tam mieści i strasznie śmici piaskiem Macie jakiś dobry typ na "wanienke"dla naszego pupila?
-
Ja mam plastikowe wiaderko o średnicy ok 30-40 cm i wysokości 50 cm i on sobie tam wskakuje i radośnie bez problemu kąpie się.
-
pojemnik powinien być troszkę dluzszy niz wyciągnięty, turlający się szczyl ;)
może to być kula, donica, może być odpowiednio skrojony baniak 5l na wodę, ja mam z plastikowego funarium o odpowiedniej długosci i trzeba powiedziec, ze sie sprawdza i nie pyli mocno poza klatkę. Są też do kupienia specjalne wanienki do kąpieli ale są jusz troszkę drogie. 1 (http://www.sklep.videozoo.pl/product_info.php?cPath=3_81_87&products_id=986), 2 (http://www.sklep.videozoo.pl/product_info.php?cPath=3_81_87&products_id=1438)
ja osobiście mam coś takiego:
1 (http://szynszyle.info/album/logo.php?picturename=albums/userpics/11260/domek%20dol.JPG), 2 (http://szynszyle.info/album/logo.php?picturename=albums/userpics/11260/klata1.JPG)
plastikowe, w sklepie kosztuje z 8zł. wymiary to 25x15. ogólnie ten transporter na myszy jest zamknięty, odczepione natomiast zostały te drzwiczki przez które się wkładało myszki, mają one wymiar 9x10, to wszystko niweluje pylenie sie i roznoszenie piachu do minimum ;)
-
Nie koniecznie baseny dla szylek są drogie! Ja kupiłam taki:
(http://www.krakvet.pl/images/savic/savic_chinchilla_bath.jpg)
i jestem z niego mega zadowolona :) naprawde polecam :) zresztą ten sklepik jest bardzo dobry - tani i szybko realizują zamówienia.
-
Kupiłam kiedyś pojemnik na lizaki w sklepie spożywczym. Dzieciaki były mega zadowolone bo do połowy wypełniony był lizakami. Przerobiłam nakrętkę odpiłowując kawałek i wyszło coś takiego (http://lh4.google.pl/coolmamcia/R0IEv-eeT-I/AAAAAAAAATk/9JAajJiVqgk/Obraz%20016.jpg?imgmax=512)
Trochę szkoda, że nie ma półkolistego dna, bo wtedy szynszyle łatwiej się obracają i pył zsuwa się pod nie. Duża część szynszyloposiadaczy ma szklane kule akwariowe i chyba to na nasze polskie warunki jest najlepszym rozwiązaniem.
A tu rozwiązania jakie spotkałam w USA i UK http://www.pet-shop.net/html/chbath.html
Ech...
-
Hm, ja mam właśnie szklaną kulę, średnica też kolo 20cm, wysokość kolo 22cm (kilka dni temu musialam kupic drugą bo pierwszą zbiłam ja sama i stwierdziłam, że kula to jednak dla mnie najlepsza rzecz,teraz mam taką trochę cięższą bo nie było takiej jak ta pierwsza:)) i nie narzekam... Moje szyle wejdą tam czasem nawet we dwie i one też raczej są zadowolone:). Ja natomiast mogę spokojnie wyczyścić kulę bo to szkło więc dla mnie wygodnie...
-
ja również miałam kulę,ale pękła mi sama z siebie nie wiem dlaczego i w sumie boję się kupić drugą,ciężka jest i w ogóle. ale uważam że jest super,bo piasek nie wysypuje się aż tak bardzo podczas harców szylek. teraz używam zwykłego plastikowego wiaderka,szylkom jest to jak widzę bez różnicy ;)
-
http://www.youtube.com/watch?v=B35Km9vyuc4&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=mWpL3oNDnoM&feature=related
ile sypiecie piasku do kapieli? ogladam sobie jutuba, a tu widze jakies kapiele w pojemnikach gdzie sa chyba tylko opary piachu! jak to powinno byc?
-
piasku nie musi być dużo. Ja daje kilka garści, ponieważ jeśli zapomnę dosć szybko wyjąc go z klatki to Dianka do niego nasiusia, czaami tak lubi zrobic a wtedy nawet świezy piasek jest do wyrzucenia. Wystarczy 3-4 cm na wyskość.
-
ja mam grubą kulę ze szkła do tego piasku ,
przedtem się tłukły ale ta jest na prawdę
w zoologicznym przedrażają
ja moje kule kupowałam w normalnym
sklepie . nazywał się :
"sklep po 5 zł"
mama kupiła mocną kule za 5 zł !
-
Ja sypię niewiele kiedy mam nowy wymieniony piasek, jakiś centymetr od dna. Codziennie przesiewam go i nasypuję trochę nowej porcji, tak że z czasem jest go coraz więcej w kąpielówce. Kiedy opakowanie kilogramowe mi się skończy to wyrzucam piach i zaczynam od początku :).
-
Ja kupiłam na targu spora plastikową miskę za 3 złote :D A w sklepie "po 5 zł" Widziałam marzenia szynszyli, za mikroskopijna cenę! Chodzi o różne metalowe naczynia, np. miski, wysokie kubki o pojemności paru litrów (na domek), talerze, wiaderka, i hit sezonu zdaniem Niusia - bujany pojemnik na owoce przypominajacy hamak, zrobiony z prętów. Wyścielony szaliczkiem stał się fajnym bujanym legowiskiem :D Kosztował 4 zł. Takie sklepy i targi są świetne do poszukiwań!
A, i nie wkładajcie nigdy szylków do piasku na siłę! Jak zobaczylam to na youtubie, jak ten ktoś włożył szyla za ogon, to mi się zimno zrobiło...
-
Moje szylki się kąpią w takiej szklanej kuli.
-
(http://www.savic.be/fotos/Chinchilla%20Bath.jpg)
Zobaczcie jakie cudeńko wypuścił Savic. Znalazłam w Planeta Zoo w cenie 23,58zł. W innych sklepach nie szukałam...
-
Wygląda super ;-)
Ale chyba i tak będzie się z niego nieźle sypało piaskiem spod ogona, choć na pewno mniej niż ze zwykłej miski
I cena też niczego sobie, 24 zł całkiem przystępnie ;-)
-
no mnie to cena powala, bo równiedobrze można zkupić pojemnik tupperware za 7,50 zł i tez będzie, to tylko plastik :(
-
Z Tupperware za 7,50 to chyba byś Myszko pojemniczek na łyżeczkę dostała :) Te produkty są strasznie drogie :(
Cena wydała mi się atrakcyjna, być może w innym sklepie będzie taniej. Poza tym te drewniane wanienki oferowane dotychczas są i droższe i mniej praktyczne np w wyparzaniu.
No i wygląd niczego sobie w porównaniu z poprzednią wersją wanienki- trumienki do kąpieli z Savic'a (zdjęcie jest kilka postów wyżej).
Otwór wejściowy mógłby być mniejszy... wtedy i mniej by się sypało.
-
Pojemniczek wygląda bardzo fajnie, być może wchodzi przez większość drzwiczek klatkowych i można go zastosować po bieganku w klatce, a nie na zewnątrz, odpada wtedy już plaża w pokoju :).
-
Ma wymiary 26x23x15cm.
-
Przez drzwiczki w mojej klatce raczej by nie przeszedł.
-
Moim zdaniem ten pojemnik jest owszem, ładny, ale za drogi. I nie za mały trochę? Szynszyl może się w nim obrócić tylko wzdłuż :D , ma ograniczoną swobodę ruchów. Powinien być wyższy i szerszy...ale wtedy odpadają zalety związane z wyglądem i latwością włożenia do klatki...Ech. Pozostanę przy misce :)
-
a co myślicie o naczyniu szklanych wstawionym do klatki jako pojemnik na piasek. to by bylo cos w tym stylu jak szklana kula ścięta po skosie ze sie wchodzi od boczku,nie mam zadnego linka zeby to pokazac ale mniej wiecej wiadomo o co kaman chyba
-
u mnie Maniek ma brytfankę (to chyba porcelana jest :P) a Lady szklane naczynie żaroodporne jako pojemniki do kąpieli i sprawdzają się wspaniale, szyle nie mają jak obgryzać ani przewracać pojemników bo jednak trochę ważą no i są bardzo łatwe w utrzymaniu czystości :) (oczywiście czystości pojemnika, nie pokoju, bo piasek wysypują przez oczka klatki na wszystkie strony :wink: ) jeśli to ścięcie o którym piszesz jest wykonane bezpiecznie a szkło nie jest bardzo cienkie, to myślę że to dobry pomysł na pojemnik do kąpieli :)
-
szkło takie jak kula,wiec grubsze a sciecie wyszlifowane. w sumie chyba to byloby niezłe,tylko dosc plytkie wiec pewnie beda wysypywać
-
Szkła trochę się boję, no chyba że jest bardzo grube. Co prawda mam oprócz plastikowego pojemnika do kąpieli (jest tu gdzieś na zdjęciu, takie pudło po lizakach) szklaną kulę, ale jej szkło nie jest zbyt grube. A już całkiem mnie zmroziło jak Zoz próbował je gryźć. Kapią się w niej sporadycznie.
-
([url]http://www.savic.be/fotos/Chinchilla%20Bath.jpg[/url])
Zobaczcie jakie cudeńko wypuścił Savic. Znalazłam w Planeta Zoo w cenie 23,58zł. W innych sklepach nie szukałam...
wyslalam zapytanie do videozoo czy by czegos takiego nie zalatwili-oto odpowiedz:
Witam!
Tego produktu nie będziemy mieć, gdyż ten produkt jest z cienkiego
plastyku i bardzo szybko szynszyla tą górę bezbarwną pogryzie (a lubi
wszystko gryźć) i wtedy ten produkt będzie bezużyteczny.
Polecam w naszym sklepie VIDEOZOO produkt do kąpieli Pinokio 42 Wanna dla
szynszyla i koszatniczki (22x15x16cm)
http://www.sklep.videozoo.pl/product_info.php?products_id=986
jak myślicie,fajne to to z ich stronki
-
W takim razie klatki z plastikowymi kuwetami też są bez sensu bo szynszyla je pogryzie :) Basen wkłada się do klatki na określony krótki czas, kuwetę plastikową pod klatką ma na stałe. Jakieś to dla mnie nielogiczne.
Owszem można mieć na stałe ten drewniany ale po pewnym czasie i on będzie skonsumowany. Poza tym moje szylki to siuśki, drewno ciężko się u nich sprawdza :(
-
nie jest to fajne ;)
moje Filipy z upodobaniem zżarły górną klapę a przecież one są 'nieklatkożerne' więc nie chcę myśleć co by się działo gdyby dorwały ją 'nie Filipy' ;P
Savic faktycznie ma dość cieńki plastik i wiekszość gryzoni szybko się z nim rozprawia i jest z upodobaniem gryziony :(
plus jest taki, że przynajmniej plastik ten jest nietoksyczny ;)
co do drewna, siuski wydaje mi sie, ze sa małym problemem bo kąpielisko wykonane jest z płyty suchotrwałej która wcale nie chłonie tak dobrze wilgoci - znacznie szybciej absorbuje ją piach więc nie stanowi to problemu - chyba, ze zwierze notorycznie robi sobie kuwete w kąpielisku.
co do szkła też mam awersje po tym jak koleżanka wycierając kulę do kąpieli szynszyli mocno się pocharatała, ogólnie wyglądało to strasznie i nie chciałabym czegoś takiego przeżywać. ale kule mają tendencje do pękania. zwłaszcza jak je sie bierze za boki a nie pod spodem. słoiki z kolei są bezpieczne, tak samo małe akwaria itp
-
ja bym chciała mieć coś,co mogę wstawić do klatki,otwierać i zamykać jak bym miała ochotę,i też żeby szylki miały piasek kiedy chcą. bo aktualnie mam plastikowe wiaderko,które wstawiam im na wybieg. kulę przerabiałam,była z bardzo grubego szkła a pękła stojąc sobie spokojnie w innym pokoju niż wszyscy przebywali,bez dotykania bez niczego. brrr.. więcej kul nie chcę,z drugiej strony ciężko znaleźć coś co można wstawić do klatki nie zajmując za dużo miejsca
-
ja latałam za a'la porcelanową donicą-kulą. no i 40 złotych poszło na wannę:D ale użytek dobry-nie obgryzają
-
Trochę późno, ale zawsze. Ja mam cuś takiego:
(http://lh4.ggpht.com/_F_BZYtKtjPY/S-wACR4285I/AAAAAAAAB84/RNzQEANXCIU/DSC_7201.JPG) (http://lh6.ggpht.com/_F_BZYtKtjPY/S-wADjbzUCI/AAAAAAAAB88/RRE5Qav8ke0/DSC_7202.JPG)
projekt trochę minął się z wykonaniem, ale i tak spełnia swe zadanie. 2 myszory mieciły ( :( ) się w sam raz. Wymiary: dł.całkowita 35cm (samego pojemnika - 25cm), szer. 22cm, wys. 20cm. Cena materiałów - około 20zl.
piasku sypie dużo, żeby przypadkowe z-moczenie nie wsiąkło w sklejkę.
-
super :) ja mam miskę plastikową kolo klatki stoi , i to jest póki co wanienka zuzi