A teraz Claudi :)

[Balbinka]

Claudi, życzę Ci wszystkiego najlepszego, zdrówka, spełnienia wszystkich marzeń, pociechy z małej wnuczki i całej czeredy szynszyli :) Prezent urodzinowy ode mnie właśnie je kolacje :)

[Andreas]

Azaliż Acan pozwolisz że przekażę ukłony serdeczne od całej Kompaniji Muszkieterów do Garnizonu Wielkiego, Potężnej Armii Imperatora i Imperatora samego. Niechaj zawzdy Imperator Szynszyli zdrowy bedzie i smutność żadna niechaj go nie spotyka. Tako życzę i winszuję - Karczmarz Andreas i Kompania Muszkieterów.

[kea]

sto lat sto lat Claudi :)

[Fiolka]

Claudi-ZDROWIA I WSZYSTKIEGO NAJ ,NAJ,NAJ ::  ::  ::  :cmok:

[Deelo]

I ja się dołączam.
Ave Imperator Claudius, Szynszylovo te salutant   :!:

Wszystkiego najlepsiejszego i same puszyste pozdrowienia od szylek  :D

[Fiolka]

Jak tam podwójna impreza Claudi :?:  ::  ;D

[niezapominajka]

No to teraz mi pozostało życzyć Tobie Claudi  dużooooooo dużoooooooo siły do wychowywania tak wielkiej brygady puchatków  :D , mnóstwo radosnych dni ,miłości w serduszku i dużo  zdróweczka  ........aaaa zapomniałabym i więcej czasu na to  żebyś nas odwiedzał na forum


pozdrowionka  

[Claudi]

Cześć kochani!!!

Nie wiem jak mam Wam wszystkim dziękować - to naprawdę niezwykle miło współpracować z tak fajnymi ludźmi jak Wy. mam nadzieję, że na pierwszym Eksterytorialnym Pikniku Szynszylowym, który chciałbym urządzić w lecie u siebie na działece pojawicie się wszystcy - wtedy będe mógł Wam dopiero należycie podziękowac za wspaniałe życzenia i serce, które - u nas wszystkich - jest porośnięte szynszylowym futerkiem.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim z całego serca !

Claudi i 31-szynszylowa banda.

[maritka]

Klaudiuszu (spoznione ale szczerze) zyczymy Ci duzo duzo ZDROWIA bo to najwazniejsze, bo jak go brak to wtedy wszystko inne traci sens. Zyczymy Ci abys mial w sercu tyle cierpliwosci i milosci do tych kochanym futrzakow ile miales do tej pory... i oczywiscie MNIEJ STRESU w pracy :)

Maritka & Rafal

[Claudi]

Dziękuję za wspaniałe życzenia!

Idzie lato więc będzie trochę lżej i może więcej czasu na zajęcie się szylkami. Niebawem będę oddawał znowu kilka (kilkanaście) szylek, więc może jakiegoś chłopaka do Bruna? Bo Milka jest już znowu zamężna i co więcej podejrzewam, że po ostatniej rujce zaciąży razem z Puchatkiem - Puchatek nawet to obwieścił przedziwnym śpiewem - żałuję, że tego nie nagrałem.

Niebawem wybieram się w Wasze strony - jeśli tylko znajdę chwilę czasu, wpadnę.

[Fiolka]

:lol: Do naszej rodziny szylkowej tez zapraszamy(mieszkamy niedaleko od Maritki) :D

[Claudi]

Cześć Fiolka!

Jeśli tylko mi się uda, to może jutro? Gdy oddam szylki (najprawdopodobniej będę je przekazywał w pobliżu Katowic po południu lub wczesnym wieczorem), mogę zajrzeć jeśli nie będzie zbyt późno.

[Balbinka]

Claudi, a może "po drodze" wpadniesz do Szczecina? ;)

[Claudi]

Cześć Balbinko!

Mam już wyrzuty sumienia, że tak Cię zaniedbałęm, a przaecież u Ciebie czeka na mnie jeszcze jedna parka. Podjąłem już pewne działąnia i albo zrobię trasę Gdańsk - Szczecin albo przylecę do Szczecina bezpośrednio. Chyba jednak wybiorę tę pierwszą opcję.

Myślę, że będę mógł sobioe na to pozwolić najdalej do 15-20 kwietnia.

Pozdrawiam cieplutko -

[Balbinka]

Claudi, już się nie mogę doczekać. Te futrzaki robią ze mną co im się żywnie podoba. A co ja biedna mam na to poradzić? Ja się w nich zakochałam To będzie bolesne rozstanie po 4 miesiącach (przynajmniej dla mnie). Ale nie mogę ich zatrzymać Obawiam się nawet, że nie będę mogła zatrzymać moich dwóch dziewczynek

[Claudi]

Napisz koniecznie coś więcej na ten temat! Dlaczego nie możesz zatrzymać swoich dziewczynek?

[Balbinka]

Claudi, jest dużo powodów. Wszystko się wali i nie wiem co będzie dalej... Weźmiesz je do siebie?

[Claudi]

Oczywiście Balbinko. Jeśli chcesz mogę je także przechować dla Ciebie aż złe wiatry i burze przeminą. Żaden problem, i tak jestem Twoim dłużnikiem.

Ucałowania od Puchatka. Dobrze mu z Milką, choć oboje są raczej typami samotników. Dziś w nocy mają wychodne - od 17.00 do 06.00 robią co chcą - sąna pełnej wolności. Tylko one, micha z piaskiem, jedzonko i 15 metrów kwadratowych do hulania.

[Balbinka]

Dziękuję Claudi. Wiem, że perełki będą w dobrych rękach i może nie będę tak strasznie rozpaczać. Mam nadzieję, że uda Ci się je zaprzyjaźnić, bo ja tego nie potrafię, a nie chcę, żeby doszło do nieszczęścia. Już i tak parę wizyt do weterynarza odbyłam... Ostatnio nawet z Cynamonką. Zawsze to ona odgryzała paluszki, a w końcu sama też została dziabnięta.

Też ucałuj Puchatka ode mnie (mam nadzieję, że Cię nie ugryzie). Czy dobrze wyczytałam, że prawdopodobnie zostanie tatusiem?

[xenarthra]

:D a ja to wielce spozniona jestem :D  najserdeczniejsze i najpuszystrze zyczenia urodzinowe Claudi odemnie i Muchosia ::  ::  :: i niech kolejne dni twojego szynszylowania beda jak najcudowniejsze :D  wszystkiego naj naj