hypothetical
11 Maj, 2024, 13:23

Autor Wątek: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...  (Przeczytany 101387 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #150 dnia: 07 Sty, 2009, 23:44 »
Lau-Rin, jeśli wymacasz brzuszek i poczujesz paciorki - kupki w jelitach, słowem, kuleczki w brzuszku...
udaj się do weta i poproś o odrobaczenie.
może być ivermektyną a może być vetminthem.to bardzo ważne bo często tak własnie objawia się ostre zarobaczenie :(

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Laurin

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 112
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Syriuszek i Maurice :*
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #151 dnia: 09 Sty, 2009, 21:05 »
Byłam u weta już we wtorek i mój szylek ma zagazowane jelita :( Pan doktor Baran z kliniki Arka w Krakowie dał mu zastrzyk oraz leki, które ja mu podaję, dokarmiam go kaszką taką dla dzieci, bo pije już co nieco sam, ale nie je... Więc z polecenia dr daję mu tą kaszkę i jest lepiej, robi troszkę kupek. W niedzielę mam próbować podać mu stały pokarm.
Za wizytę zapłaciłam 48zł ale naprawdę zapłaciłabym dużo więcej byle go wyleczyć, na razie wszystko jest na dobrej drodze ;)

PS. Ja to Lau-rin tylko tak się podpisywałam jak byłam niezalogowana :)

Offline Aśińska

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 616
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zuzia w serduszku.Obecnie Maxsiu i Neo aksamitki
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #152 dnia: 09 Sty, 2009, 21:19 »
Kaszką??? troche mnie to dziwi, z tego co wiem to w takich przypadkach podaje się Gerberki owocowe. Mój wet właśnie to kazał podawać .

Offline Laurin

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 112
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Syriuszek i Maurice :*
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #153 dnia: 09 Sty, 2009, 22:42 »
Dr powiedział kaszką bezmleczną dla dzieci czyli ryżową lub kukurydzianą - obojętne jaki smak - ja mam malinową.
Raczej mu smakuje i na pewno nie szkodzi, bo jest poprawa.
Poza tym ufam temu panu, bo polecacie go na forum, czyli ktoś jednak sprawdził, że on się na tym zna.

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #154 dnia: 10 Sty, 2009, 00:58 »
O jaka kaszke chodzi??
Taka kaszke manna jak dla dzieci i taka sucha??
Wytlumacz mi prosze.

Offline coolmamcia

  • POMOCNA DŁOŃ
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 863
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zozu, Herbi, Kacper (vel Siusiek)
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #155 dnia: 10 Sty, 2009, 08:34 »
Czy kaszka to dobry pomysł?
Mogę tylko przełożyć na kłopoty jelitowe u dzieci- przy wzdęciach i zatwardzeniach pod żadnym pozorem nie można podawać mleka. Powód prosty, mleko samo w sobie może wywoływać zatwardzenia.
Kaszka, nawet jeśli jest to taka do rozcieńczania wodą zawiera w składzie mleko w proszku. Chyba, że jest czysto ryżowa, ale z papke z ryżu lekarze zalecają na biegunki.
Nijak mi ta kaszka nie pasuje  :?

Nie czekałabym do niedzieli, by podać mu pokarm stały. Próbowałabym codziennie. Szynszyle mają to do siebie, że szybko przyzwyczajają się do dokarmiania. Ciężko im wrócić do normalnego jedzenia.

Na dokarmianie wybrałabym gerbera brokułowego (stosowałam go za radą Dream* i zgodą weta)


Offline Laurin

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 112
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Syriuszek i Maurice :*
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #156 dnia: 10 Sty, 2009, 12:53 »
Właśnie o to chodzi, że ta kaszka jest bezglutenowa i bezmleczna a robię ją na wodzie bo dr powiedział, że absolutnie nie mogę podać mleka... Ale on już nie chce jej jeść więc daję mu po trochu normalną karmę ;)
W każdym razie wydaje mi się, że nie jest to źle, bo czytałam o doktorze w internecie i wielu osobom na podobne problemy z np świnkami morskimi polecał także kaszki... Poza tym szynszyl to nie człowiek ;)

Offline coolmamcia

  • POMOCNA DŁOŃ
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 863
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Zozu, Herbi, Kacper (vel Siusiek)
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #157 dnia: 10 Sty, 2009, 14:25 »
Napisz konkretnie co to za kaszka- nazwa, producent, jestem ciekawa jej składu.
To, że jest bezglutenowa nie ma kompletnie znaczenia.

Offline Laurin

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 112
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Syriuszek i Maurice :*
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #158 dnia: 10 Sty, 2009, 16:12 »
BoboVita kaszka ryżowa z malinami - dokładnie taka nazwa i pisze na niej wyraźnie, że jest bezmleczna i bezglutenowa z tym, że mnie interesowało tylko, że bez mleka.

Offline owiabiks

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 659
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bratek, Fiołek(*), Irys(*), Malwin(*),Narcyz(*)
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #159 dnia: 10 Sty, 2009, 17:35 »
Jeżeli dostał leki, to nie podawaj innych na własną rękę. Mój miał taki lek na gazy w jelitach, którego działanie neutralizowała np. parafina. Wcześniej, nie wiedząc o wzdęciu pogorszyłam jego stan gerberkiem  jabłkowym - tylko to chciał wtedy jeść.

Flora (ja)
i fauna (  Bratek - szynszyla; Nikon- york;  Lili(a) - selkirk rex; Kajtek- nimfa)

Offline Laurin

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 112
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Syriuszek i Maurice :*
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #160 dnia: 10 Sty, 2009, 19:06 »
Ja mu podaję tylko to co zalecił lekarz...

rambusiaa

  • Gość
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #161 dnia: 13 Lut, 2009, 13:20 »
Witam wszystkich!
Od 1,5 miesiąca jestem szczęśliwym opiekunem samiczki 3,5 miesięcznej Szyszuni. We wtorek zauważyłem problemy z zatwardzeniem. W środę dałem jej do picia rumianek. W czwartek dałem jej olej parafinowy 2x1ml, lakcid 2x, ponadto zrobiłem lewatywę z oleju i rumianku. Pod jej wpływem wyszło parę malutkich”, spękanych „bobków” o nieregularnym kształcie. W tym było coś co przypominało ziarno prosa. (mam nadzieję nikt akurat w chwili czytania nie je )  Ponadto tak zapobiegawczo dałem jej Espumisan. Wieczorem dałem jej także rozpuszczoną/startą w wodzie suszoną śliwkę. Ponadto naprawdę sporo wypiła rumianku.
Dziś rano powtórzyłem  lewatywę i wyszło kilka małych, choć bardziej regularnych bobków. Oprócz tego raczej nie było żadnego siusiania. Dodam jeszcze, że kiedy masuję jej brzuszek wyczuwam malutką nierówność jakby ziarenko prosa (znowu to proso). Poza tym brzuszek nie jest wzdęty, masując go wyczuwam ruch zawartości żołądka (pewnie to, co tam jest chyba nie może iść dalej). Boli ją kiedy masuję ją w dolnej części w okolicy odbytu. Szyszunia nie wykazuję żadnego niepokojącego zachowania (w przeciwieństwie do mnie). Nawet dziś do południa przegryzała trochę siano i zjadła parę ziaren siemia lnianego.
Wiem, pewnie usłyszę: „chłopie idź do weterynarza”. Jednak trochę się boję, bo ci miejscowi weterynarze znają się raczej na krowach i psach. Poza tym jeden hodowca mi powiedział, że jeszcze żaden weterynarz nie uratował mu zwierzęcia. Wiem że są zaufani lekarze, ale jest to dla mnie dość daleko.
Bardzo proszę o rady i wsparcie.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #162 dnia: 13 Lut, 2009, 18:43 »
duuzo sianka, napar z rumianku do picia w poidelku i masowanie brzuszka, mozez podac kilka kropelek parafinki ostroznie pipetka, zeby sie nie zachłysneła, to olej nietrawiony, sztuczny, nada pslizg jelitkom. Oliwa tez moze byc ale jest trawiona i nie zadziała w 100%, a raczej obciązy wątrobę.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Nicola

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 220
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Euzebiusz i Tito :)
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #163 dnia: 13 Lut, 2009, 18:54 »
Na ile godzin dziennie ją wypuszczasz z klatki?

Offline Rambusia

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pusia, Szyszunia, Karmelka*
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #164 dnia: 13 Lut, 2009, 19:17 »
Dzięki za zainteresowanie.  :)
Używam oczywiście oleju parafinowego. Nie wiem tylko jak długo tak można. Również robię masaż i daję rumianek.
Cóż myślę że dzisiaj moja szunia zrobiła z pół kilometra. Goniłem ją w te i z powrotem po takim długim korytarzu.  A tak codziennie to ma około 2 godzin swobody.

Na ten moment udało jej się oddać mocz.
Kierunek moich poszukiwań idzie teraz w kierunku odkłaczenia. To zgrubienie w jelitach sugeruje mi, że to mogą być kłaki. Wycisnąłem sok z ananasa z puszki i dałem jej. Tak wogóle, to spodobało jej się to pojenie ze strzkawki. W związku z powyższym chyba odstawię olej. Co wy na to?
« Ostatnia zmiana: 13 Lut, 2009, 19:18 wysłana przez Rambusia »

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #165 dnia: 13 Lut, 2009, 22:10 »
Przydałby się jednak wet, chyba każdy ma pastę na odkłaczenie i może podać. Taki sok z puszki to nie wiem czy tak dobrze działa jak ze świeżego ananasa, no i czy jego wchłanialność nie będzie upośledzona z powodu parafiny. Ja bym już nie eksperymentowała dłużej i poszła do  byle jakiego weta kocio - psiego. Szkoda że nie ma akurat Jaszelmy na forum, pewnie by coś doradziła.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline Rambusia

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pusia, Szyszunia, Karmelka*
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #166 dnia: 14 Lut, 2009, 00:02 »
Skoro już wiemy co powie lekarz, to po co do niego iść? Właśnie ciekawe na czym polega to profesjonalne odkłaczanie? Tutaj http://szynszyle.info/forum/index.php?topic=7209.0 jest poświęcony temu wątek ale nie wiadomo, czy to profesjonale a nie proflaktyczne leczenie polega na czymś więcej niż tylko na użyciu pasty Bezopet lub Maltpasta. Składnikiem tych past jest tłuszcz, który pewnie ma działanie przede wszystkim poślizgowe. Natomiast ananas ma jakieś enzymy, które te bezoary rozpuszczają.
Odstawiłem na razie parafinę.
Ananas z puszki jest utopiony w syropie (fruktoza czy coś). Więc starałem się wycisnąć same owoce z soku. Boję się tylko, żeby ta słodkość Szyszuni nie zaszkodziła.
Póki co wcina siano że aż klatka podskakuje. ciekawe, gdzie ona to mieści?
« Ostatnia zmiana: 14 Lut, 2009, 00:11 wysłana przez Rambusia »

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #167 dnia: 14 Lut, 2009, 00:21 »
iść do niego po pastę. nie wiemy co powie lekarz, możemy tylko przypuszczać.

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline Rambusia

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pusia, Szyszunia, Karmelka*
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #168 dnia: 14 Lut, 2009, 08:26 »
Dziś nie było żadnych kupek. Szyszunia jakby trochę smętniejsza. Idę do weta może jej pomoże...
O skutkach będę pisał...
« Ostatnia zmiana: 15 Lut, 2009, 14:02 wysłana przez coolmamcia »

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #169 dnia: 14 Lut, 2009, 10:23 »
Skoro już wiemy co powie lekarz, to po co do niego iść?

Skoro jesteś mądrzejsza/-y od weterynarza, to po co jeszcze na forum pytać?
« Ostatnia zmiana: 15 Lut, 2009, 14:00 wysłana przez coolmamcia »

Offline Rambusia

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pusia, Szyszunia, Karmelka*
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #170 dnia: 14 Lut, 2009, 10:29 »
Wróciłem od pana doktora. Mówi, że w jelitach nie ma żadnego zatoru. Guzek o którym pisałem wyżej jest na powierzchni skóry. Nic niepokojącego. Temperatura w normie. Kazał dać jej jeść i nie męczyć zwierza własnym leczeniem.  

No i co dalej?  [-chomik-]

Kilka godzin później Szyszuń zaczął wydalać pierwsze kupki. Trudno je było zauważyć, bo wszystkie zjadał (kaprofagia). Na drugi dzień znowu nie było bobków, jednak wieczorem kiedy dałem mu takie jedzenie które lubi, a które odstawiłem, kupki wróciły. Najwyraźniej takie przestoje w pracy układu pokarmowego się zdarzają. 
« Ostatnia zmiana: 15 Lut, 2009, 19:42 wysłana przez Rambusia »

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #171 dnia: 23 Lut, 2009, 22:38 »
Jak teraz czuje się kulka?

Offline Rambusia

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pusia, Szyszunia, Karmelka*
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #172 dnia: 24 Lut, 2009, 08:00 »
Dziękuję. Bardzo dobrze. Ma apetyt jak smok. 

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #173 dnia: 24 Lut, 2009, 18:33 »
Oj to cieszę się bardzo.Małe czochranko dla puchatej kulki.

Błagam o pomoc!!!

  • Gość
Odp: zatwardzenie, zaparcie, małe suche czarne kupki...
« Odpowiedź #174 dnia: 27 Kwi, 2009, 11:34 »
Mój szylek od paru dni nie robi kupki, jecho oddech jest krótki i przerywany. Bylam u weterynarza, stwierdził niestrawności lub wzdęcie. Podałam doustkie 2cm oleju rycynowego i glukozy. Mimo tego szylek jest słaby, nie może się sam podnieśc...

Co mam robic? Proszę o szybką pomoc! :(

/scalilam*
« Ostatnia zmiana: 27 Kwi, 2009, 13:05 wysłana przez dream* »

 
biegunka, rzadkie, luźne, miękkie kupki, rozwolnienie.

Zaczęty przez JUSTYSIADział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 978
Wyświetleń: 254484
Ostatnia wiadomość 22 Sty, 2017, 22:35
wysłana przez Mysza <")))/
Szynszyl - mokre kupki, troche mi to wyglada na biegunke

Zaczęty przez DarkShanderDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 2143
Ostatnia wiadomość 18 Wrz, 2015, 09:03
wysłana przez Bożena
dlaczego szylka robi wszędzie kupki?

Zaczęty przez martinaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 63
Wyświetleń: 26392
Ostatnia wiadomość 24 Sty, 2016, 19:54
wysłana przez Pańcia
robi kupki do paśnika

Zaczęty przez SzelekDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 1907
Ostatnia wiadomość 04 Kwi, 2015, 13:45
wysłana przez Szelek
,,Miękkawe" kupki

Zaczęty przez asiaiszilaDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 1924
Ostatnia wiadomość 04 Paź, 2015, 01:09
wysłana przez Mysza <")))/
SimplePortal