Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
O nas - użytkownikach => Tęczowy Most => Wątek zaczęty przez: GregguPL w 26 Paź, 2014, 19:55
-
19 października do krainy wiecznych łowów odeszła Maryjka, prawie 19 letnia szynszyla. Prawdopodobnie ze starości [rycze].
Pochodzi z fermy szynszyli. Miała zostać przerobiona na futro, jednak miała pewną wadę, która uratowała jej życie - złamany ogon. Ponieważ w latach 90. ciężko było znaleźć samiczkę, wzięliśmy ją dla naszego samca. Mam nadzieję że teraz jest szczęśliwa
-
Dożyła pięknego szynszylowego wieku. Teraz na pewno biega z innymi forumowymi kuleczkami.
-
piękny wiek
bardzo mi przykro z powodu straty zwierzaka :(
-
Och to bardzo przykre... Ale Twój post dodał mi otuchy z jednej strony. Moj Szylus ma 14 lat i tez jest z fermy i tez mam nadzieje ze dozyje tak pieknego wieku jak Twoja Ksiezniczka..
-
Tak mi przykro :cry:
Przytulam [pociesze]
-
Przykro mi :( przytulam...
-
Przykro mi, strata ukochanego zwierzątka zawsze boli. Na pocieszenie pomyśl sobie, że rzadko kiedy szynszyle dożywają takiego wieku, więc zapewne była u Ciebie szczęśliwa [-chomik-]
-
Bardzo mi przykro :cry:
-
Bardzo mi przykro :'(
-
Trzymaj się, ja i Maciuś tulimy... :(
-
o ja cię kręcę 19 lat! piękny wiek! przykro mi, ale dożyła naprawdę ładnych latek
-
@GregguPL, zapewniłeś jej 19 lat wspaniałego życia w miłości i dostatku oraz dobrej opiece, inaczej nie dożyłaby tak pięknego i długiego jak na szynszyla domowego wieku. CHociaż twoje serce przepełnione jest smutkiem, przypomnij sobie radosne chwile które razem spędzaliscie, skup się na nich. W pamięci w oczkach swojego zwierzątka na pewno dostrzeżesz miłość, ona miała piękne życie.