28 Kwi, 2024, 03:20

Autor Wątek: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)  (Przeczytany 17034 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ten wątek posiada wiadomość oznaczoną jako najlepsza odpowiedź. Aby ją zobaczyć kliknij tutaj.

Orossimo

  • Gość
skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« dnia: 19 Paź, 2009, 20:45 »
Witam, tydzień temu wraz z mężem kupiliśmy w sklepie zoologicznym małego puchatego stworka. I wszystko było by w porządku gdyby nie jego podejrzane zachowanie.
Nasz mały milusiński wcale nie przypomina szynszyla - nie skacze, nie chce wcale wychodzić z klatki, śpi i to praktycznie przez cały czas ( mam tu na myśli nocne pory ) do tego ma bardzo mocny sen. Przypomina to apatie :((( Tylko jest to bardzo dziwne bo po 1 - nie ma biegunki, kupki są normalnej kosnsystencji 2 - je i pije 3 - nie ma twardego brzuszka 4 - uszka nie są zanieczyszczone 5 - nie zauważyliśmy żadnych zewnętrznych pasożytów ( nie mam pojęcia jak jest od wewnątrz ) 6 - nie ma problemów z zachowaniem równowagi
Niestety mimo tego, że teoretycznie mogłoby się wydawać, że jest okazem zdrowia to wydaje mi się, że ma przyspieszony oddech, cały czas jest bardzo bardzo senny ( nie budzi się nawet gdy ktoś jest w pobliżu jego klatki ), jak się budzi to tylko po to żeby się napić i przegryźć coś po czym wraca znowu do spania ( często zasypia dokładnie w tym samym miejscu gdzie skończył jeść ), a najbardziej martwi mnie to, że on wcale nie skacze ani nie ma na to ochoty:???: nie chce wychodzić z klatki, zanim wskoczy na półkę zbiera się długo w sobie O_O po czym najchętniej długo odpoczywa po tym skoku, wydaje się ciągle tak strasznie zmęczony - zupełnie jakby nie spał od lat.
Dzwoniłam przed chwilą do weterynarza ale niestety tam nie zajmują się szynszylami i pan nie był ogólnie zainteresowany ( powiedział " tyle będzie pani jechała?" normalnie super )
I teraz nie wiemy czy z nim jest coś nie tak??? Czy jest samotny, może potrzebuje drugiego szynszyla?? Albo ja po prostu przesadzam z nadopiekuńczością. :((((( Proszę, jeśli umiecie nam pomoc to będziemy bardzo wdzięczni.

/czystki i zmiana tematu by dream*
« Ostatnia zmiana: 24 Paź, 2009, 23:16 wysłana przez dream* »

Offline Gruszka

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 170
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Felicja
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #1 dnia: 19 Paź, 2009, 20:50 »
Skąd jesteś? Może zarejestruj się i sprawdź listę polecanych wetów? Na pewno jest jakis z Twojej okolicy ;)

'mała wredna bezczelna, ale jakże zadowolona z siebie' - tak mi wyszło w teście o muminkach, czy to prawda? pewnie wyjdzie z czasem ;)

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Paź, 2009, 20:53 »
Dziękuję za odpowiedz, ciągle czekam na uruchomienie mojego konta ( nie jest jeszcze aktywne ). Jesteśmy ze Szczecina. Dzowniłam do kliniki doktora Pępiaka.

Offline Gruszka

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 170
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Felicja
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #3 dnia: 19 Paź, 2009, 20:54 »
Już szukam weta w Twojej okolicy ;)

'mała wredna bezczelna, ale jakże zadowolona z siebie' - tak mi wyszło w teście o muminkach, czy to prawda? pewnie wyjdzie z czasem ;)

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Paź, 2009, 20:58 »
Najlepiej byłoby gdyby miał zakład całodobowy ale jeśli nie ma takiego to jutro od razu pojedziemy.

Offline Gruszka

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 170
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Felicja
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Paź, 2009, 21:00 »
Konkretnie ze Szczecina nic nie widzę, ale przyjrzę się temu dokładniej. I mapie polski też, żebym wiedziała co ew. najbliżej.

'mała wredna bezczelna, ale jakże zadowolona z siebie' - tak mi wyszło w teście o muminkach, czy to prawda? pewnie wyjdzie z czasem ;)

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Paź, 2009, 21:03 »
Dziękuję, ja teraz wertuję Google może znajdę jakąś klinikę, która leczy szynszyle. Może Ty wiesz co może być powodem jego zachowania? :(

Offline Gruszka

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 170
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Felicja
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #7 dnia: 19 Paź, 2009, 21:09 »
Nie chcę mędrkować, bo nie znam się za dobrze, jedyne co mogę Ci dać to numer telefonu do polecanych klinik, bo z tego co widze, to najbliższa w Gdańsku jest ;) Jak tam rejestracja?

'mała wredna bezczelna, ale jakże zadowolona z siebie' - tak mi wyszło w teście o muminkach, czy to prawda? pewnie wyjdzie z czasem ;)

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #8 dnia: 19 Paź, 2009, 21:12 »
Dzięki za dobre chęci :) Znalazłam klinikę przyjazną dla szynszyli ale jest czynna tylko do 19 :( Będę szukać dalej...eh przecież musi być ktoś

Offline Gruszka

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 170
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Felicja
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #9 dnia: 19 Paź, 2009, 21:13 »
Dr Wojciech Bielecki
bieleckiw@alpha.sggw.waw .pl

Doktor ten przyjmuje -

KLINIKA MAŁYCH ZWIERZĄT
ul. Nowoursynowska 159c
02-776 Warszawa
Godziny otwarcia:
dni powszednie: 8.00 - 20.00,
soboty, niedziele i święta: 9.00 - 14.00
Rejestracja tel.: (22)
847 37 40; 853 09 54; 59 36 104

-dr Monika Batog

z lecznicy na ul. Tatarkiewicza i ul. Igańskiej (Gocław i Grochów). (musisz wygooglować telefon)



Póki co te znalazłam z polecanych



Cytat z posta napisanego przez: myszagi  10 Sie, 2006, 19:17
Ja bardzo niedawno byłam u weterynarza z moim szylkiem i niestety zaistaniała sytuacja, że dr Bielecki był na urlopie, dr Batog była nieosiągalna i nie wiadomo kiedy byłaby osiągalna, natomiast dr Konarski przeniósł się podobno (taką info otrzymałam z Tatarkiewicza) do lecznicy gdzieś na Modlińskiej lecz w bliżej nieokreślonym miejscu... okazało się niedaleko mnie znalazł się lekarz który zna się na szylkach...bardzo sympatycznie, dokładnie i niedrogo...
dr Maciej Mikłusz

Centrum Zdrowia Małych Zwierząt MULTIWET

ul. Gagarina 5 (róg Czerskiej) - Mokotów Dolny (Czerniaków)
00-753 Warszawa

tel. 022 841 44 40,
lub 022 841 40 22

laboratorium 022 841 43 18
sklep 022 841 45 03

W tym centrum są lekarze specjaliści, szpital, rtg, laboratorium, zabiegi pielęgnacyjnie i sklep dla wszystkich możliwych pupili

a to ich stronka, więc można sprawdzić dojazd, lekarzy, godziny (całodobowo) przyjęć itp...  www.multiwet.com.pl




"A na Skarpie" Lecznica Weterynaryjna Barbara Powidzka-Ozdoba

    * Szczecin, pl. Kilińskiego 3

    * tel. 091 4224499
   

A tu jeszcze wet z internetu, ale nie wiem czy godny polecenia, chociaż zadzwonić można.
« Ostatnia zmiana: 20 Paź, 2009, 09:47 wysłana przez Basia_W »

'mała wredna bezczelna, ale jakże zadowolona z siebie' - tak mi wyszło w teście o muminkach, czy to prawda? pewnie wyjdzie z czasem ;)

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #10 dnia: 19 Paź, 2009, 21:27 »
Dodzwoniłam się do jeszcze innego weterynarza i powiedział, że mogą być to objawy infekcji układu oddechowego :(((
Jest umówiony na 8 rano, pani twierdziła, że raczej nie powinno mu się nic stać przez noc ale nie gwarantuje.
Zadzwonię teraz do tego jeszcze. :(


Jedziemy na pogotowie.
« Ostatnia zmiana: 20 Paź, 2009, 09:44 wysłana przez Basia_W »

Offline Gruszka

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Wiadomości: 170
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Felicja
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #11 dnia: 19 Paź, 2009, 21:32 »
Trzymam kciuki za Twoją klueczkę, a po powrocie napisz co i jak ;)

'mała wredna bezczelna, ale jakże zadowolona z siebie' - tak mi wyszło w teście o muminkach, czy to prawda? pewnie wyjdzie z czasem ;)

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #12 dnia: 19 Paź, 2009, 22:01 »
Trzymam kciuki za maleństwo.

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #13 dnia: 19 Paź, 2009, 22:33 »
nadmierna senność może być związana z cukrzycą(tak jest przynajmniej u ludzi).
 jakiego koloru jest mocz twojej szynszyli?

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #14 dnia: 19 Paź, 2009, 22:36 »
jaka temperatura panuje w pokoju? musi być max 23 stopnie! inaczej polecam wiatraczek na niskim stopniu nawiewu blisko klatki

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #15 dnia: 19 Paź, 2009, 23:23 »
Wróciliśmy już do domu, Pan weterynarz z piekła rodem ( w wyjątkowy sposób dał nam do zrozumienia, że szynszyli nie lubi  - nasz maluszek lewitował nad stołem trzymany za ogon O_O aż go mu wyrwałam ) miał naprawdę ogromne pojecie na temat szynszyli na nasze szczęście ( jego córka ma cała hodowle - pewnie dla tego ich tak nie znosi ) dał mu 6 zastrzyków w tym glukoze, środki przeciwbólowe, antybiotyki i inne środki o których nie mam pojęcia. Ocenił jego stan jako dobry w zaistniałej sytuacji, wg niego coś się wykluwa i niezwykle ważne jest to żeby w takich wypadkach nie czekać tylko od razu działać bo może stać się najgorsze. Kazał odstawić całe jedzenie i trzymać nasze maleństwo na wodzie do jutra. A jutro znowu zastrzyki, bo nawet jak się mu poprawi to nie wolno zaprzestać leczenia ( często nie ma już objawów a choróbsko dalej szaleje ).
Aha to może się komuś przyda - przyspieszony oddech u szynszyli jest objawem bólu. :(
Teraz na szczęście sytuacja się stabilizuje - bombel oddycha już prawie zupełnie normalnie :)) ogólnie nie jest zachwycony :))))
Temperatura w pokoju wynosi 21 stopni.

Ps. Dlaczego ludzie tak nie lubią szynszyli? Nikt nie chciał nam pomóc a dzwoniliśmy w 3 miejsca ??? Zupełnie tego nie jesteśmy w stanie zrozumieć.


Kolor moczu jest żółciutki i  śliczny ( sama choruje więc jestem wyczulona na wszelkie takie historie ).
Teraz mogę iść już dostać zawału serca ) ufff
« Ostatnia zmiana: 20 Paź, 2009, 09:42 wysłana przez Basia_W »

Offline aska69

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1136
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Lady i Maniek :-D
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #16 dnia: 20 Paź, 2009, 00:40 »
hmm ja bym na Twoim miejscu rozejrzała się za jakimś innym wetem na przyszłość, skoro zwierzak ospały to na pewno się wybitnie nie wyrywał i można było mu oszczędzić stresu trzymając go tak jak jest przyzwyczajony a nie za ogon  :? moim zdaniem weterynarz może być niedelikatny z natury, ale nie może nie lubić swoich pacjentów, choćby miał ogromną wiedzę.

Mężczyźni rządzą światem ...
 a kobiety mężczyznami :wink:

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #17 dnia: 20 Paź, 2009, 00:49 »
zdecydowanie popieram Twoje zdanie i też tak uważam, jednak pamiętaj, że to była godzina 22 i 3 innych weterynarzy odmówiło nam pomocy :((( W tym wypadku uratowanie go było ważniejsze. Jak tylko wyzdrowieje ( oby jak najszybciej ) poszukam kogoś kto podziela naszą miłość do tych stworków i ma odpowiednią wiedzę.
Swoją drogą ten pan pouczał mnie, że to ja właśnie go źle trzymam - a prawidłowy sposób jest ten który on zaprezentował, więc kompletnie nie rozumiał mojej histerii jak go tak złapał ( dalej się z nim nie zgadzam!!!!)  Nie mniej jednak podał mu lekarstwa a to w tym momencie dla mnie najważniejsze.

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #18 dnia: 20 Paź, 2009, 05:24 »
Najważniejsze że kulce udzielił pomocy.I za żadne skarby nie pozwól na trzymanie za ogon.Podoba mi się to że sama potrafisz ocenić stan szylki i w porę zareagować.Czy to wasz pierwszy szyluś czy kolejny?Napisz proszę jak maleństwo czuje się dzisiaj.Dalej trzymam kciuki.

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #19 dnia: 20 Paź, 2009, 09:21 »
To nasz pierwszy bombelek ale mamy wiele innych zwierzątek i to bardzo chorowitych ( pies - alergik, kot z kamienicą nerkową ) więc nigdy nie czekamy.
Dziś stan maluszka się pogorszył :( w nocy to był już horror jak zaczął ciągnąć za sobą swoją tylną nóżkę :(((( Nie spaliśmy, a z rana jak tylko otworzyli klinikę byliśmy tam punkt 8. Wieczorem jedziemy znowu, teraz chyba jest mu lepiej bo nareszcie zasnął. Weterynarz bardzo nas przepraszał za swoje wczorajsze zachowanie, i stawał dosłownie na rzęsach żeby mu tylko pomóc ( plusem było to, że wiedział dokładnie co się z nim dzieje, ponoć ten chwilowy paraliż nogi jest sprawą wtórną i przechodzi jak tylko zwierzątko wraca do zdrowia), o 10 otwierają inne kliniki to zadzwonię i się skonsultuję z innymi lekarzami jeszcze. Niestety wygląda na to, że wybraliśmy sobie najbardziej schorowanego maluszka jaki tylko był, a teraz po prostu jest jedna wielką wylęgarnią chorób :(((( Ale w żadnym wypadku się nie poddamy!!!!!

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #20 dnia: 20 Paź, 2009, 09:26 »
Ja wklejam jeszcze adresy wetów bardzo polecanych z Warszawy, może sie przydadzą.
Lecznica Zwierząt
dr wet Milena Wojtyś  ---> SZCZEGÓLNIE POLECAMY # Forum Szylek
dr wet Katarzyna Jodkowska (specjalizacja: stomatologia) ---> SZCZEGÓLNIE POLECAMY # Forum Szylek
dr wet Agnieszka Glińska (specjalizacja: gryzonie) --> SZCZEGÓLNIE POLECAMY # Forum Szylek
ul.Klemensiewicza 7
tel (022) 664 66 88
http://www.wojtys.pl

Lecznica Dla Zwierząt
dr Monika Batog  ---> SZCZEGÓLNIE POLECAMY # Forum Szylek
dr Anna Małoszyc ---> SZCZEGÓLNIE POLECAMY # Forum Szylek
ul. Tatarkiewicza 10B
03-988 Warszawa
tel. (022) 672 04 40

Trzymam kciuki za maluszka i informuj nas dalej co się dzieje.

P.S. Ja nie mogę cie zarejestrować, musisz poczekać na kogoś z administracji.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #21 dnia: 20 Paź, 2009, 09:44 »
w jakie miejsce szylek dostał zastrzyk? nie jestem kopalnią wiedzy na ten temat, ale już x razy ktoś opisywał niedowłady kończyn właśnie po zastrzyku.

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #22 dnia: 20 Paź, 2009, 09:48 »
Dziękuję bardzo za wsparcie, w imieniu swoim jak i tego małego włochatego stworka.
Na razie myślę, że jechanie z nim w takim stanie gdzieś daleko przysporzyło by mu jeszcze więcej bólu ( do Warszawy jedzie się jakieś 6 godzin w jedną stronę ) ale na pewno warto będzie się skonsultować z lekarzem choćby telefonicznie.
Teraz nie pozostaje mi nic innego jak liczyć, że maluch chwyci się pazurami życia i nie da za wygraną.
Ps. Jednak to, że zwierzątko wygląda niby zdrowo nie oznacza, że tak jest. Proces inkubacji bakterii trwa nawet do 10 dni po przyniesieniu zwierzątka do domu, wiec chyba lepiej od razu jechać z nim po zakupie prosto do weterynarza na przegląd.


Zastrzyki dostał wszystkie mniej więcej na wysokości karku ( tak z 2 cm poniżej ). Też myślę, że może to być po zastrzyku, często mówili mi o tym weterynarze robiący go mojemu psu lub kotu. Nie mniej jednak widok przerażający i potworny. Bombelek śpi spokojniej. Trzymam mocno kciuki i jeśli macie pomysł co można jeszcze zrobić dla niego na co my nie wpadliśmy to proszę piszcie, jak to mówią co dwie głowy to nie jedna.
« Ostatnia zmiana: 20 Paź, 2009, 10:00 wysłana przez Basia_W »

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #23 dnia: 20 Paź, 2009, 09:57 »
Bardzo dobrze zrobiłaś nie zwlekając, bo szybka interwencja u tych zwierzątek to połowa sukcesu.
Lekarze z ogonka udzielają porad również mailowo ( Milena Wojtyś ).

Jeśli maluszek dostał antybiotyki, to powinnaś podawać mu lakcid 2x dziennie pół fiolki rozpuszczonej w odrobinie wody i podanej małą strzykawką do pysia.
Przyznam, że trochę dziwi mnie fakt tej całkowitej głodówki, żeby nawet sianka nie podawać, zwłaszcza że zwierzak je chętnie ?

Ja jednak skonsultowałabym te zalecenia z polecanym wetem.
« Ostatnia zmiana: 20 Paź, 2009, 20:06 wysłana przez Basia_W »

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #24 dnia: 20 Paź, 2009, 10:22 »
Już im napisałam maila, jeszcze zadzwonię do okolicznych klinik dla zwierząt bo maja już otwarte.

Oznaczone jako najlepsza odpowiedź przez dnia 26 Lut, 2016, 06:00

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Spróbuj zadzwonić na konsultacje do Ogonka, dr Wojtyś jak odpisze na maila to wieczorem pewnie - a o tej porze jest szansa że w klinice odbierze telefon Ona lub dr Kliszcz :)
Naprawdę można Im zaufać.

Trzymam kciuki za kulkę...

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #26 dnia: 20 Paź, 2009, 10:30 »
bo tych zastrzyków nie daje się w odcinku lędźwiowym!!!!!!!!!!!
skóra tam przylega bardzo blisko kręgów, a poza tym idzie tam masa nerwów w które nie sposób nie wcelować.
zastrzyki które wystarczy podać podskórnie podaje się na odcinku piersiowym, a najlepiej między łopatkami w naciągniętą skórę coby nie uszkodzić w/w kręgów i mięśni i nie doszło do takiego właśnie paraliżu. Poza tym, jeśli dojdzie do martwicy w miejscu iniekcji, na karku zwierzak sobie tego nie rozdrapie i nie zacznie wygryzać.

Aha, i podajemy najlepiej całą ampułkę lakcidu - bo środowisko naszych zwierząt jest dla tych bakterii bardzo niesprzyjające, w związku z czym, do ukł pok dochodzi marny ich odsetek, ale w zasadzie wystarczający aby zacząć kolonizację.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #27 dnia: 20 Paź, 2009, 11:00 »
Rozmawiałam z 4 weterynarzami i tak po sznurku do kłębka znalazłam specjalistę od szynszyli. Włosy dęba mu stanęły jak usłyszał to wszytko i powiedział, że szczyt niekompetencji tamtego weterynarza. Boże czemu ja go wcześniej nie znalazłam :((((( Muszę poczekać do 13 żeby wrócił do Szczecina. Żeby tylko maluszek wytrzymał...bo na prawdę jest z nim źle.:((((((( zasugerowali mi, że to wygląda na skręt jelit ( leczony tylko operacyjnie ). Zaraz oszaleje.

Claudi

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #28 dnia: 20 Paź, 2009, 11:11 »
Może jeszcze jedna uwaga:

Każdy wet ma swoją własną teorię na temat leczenia i choroby, najlepiej byłoby, abyś skontaktowała się z kliniką pani Wojtyś. Zadzwoń, to będzie kosztowało znacznie mniej niż porada. Czasami w tym zakresie - ze względu na egzotykę zwierzęcia - może dochodzić do prostego naciągania klienta na...



Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #29 dnia: 20 Paź, 2009, 16:12 »
Niestety nie udało się uratować naszego ukochanego maleństwa.:,(((( Weterynarz postawił tezę, że on po prostu był za malutki i mógł mieć jakąś wadę genetyczna i tłumaczył, że czasem takie rzeczy się dzieją, tak czy inaczej jesteśmy zrozpaczeni. Jedyne co mnie pociesza w tym koszmarze to to, że on już nie cierpi i poszedł do szynszylowego nieba. Dziękujemy wszystkim za rady i wsparcie, które nam okazaliście w tak trudnym dla nas momencie.

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #30 dnia: 20 Paź, 2009, 19:23 »
Dziękujemy wam za wsparcie, to dużo dla nas znaczy. Pan doktor jest godny polecenia, walczył o jego życie do samego końca i zrobił wszystko. Później nawet wydzwaniał żeby dowiedzieć się jak się czuję. Z czystym sercem mogę go polecić każdemu mieszkańcowi Szczecina ( chodź mam nadzieje, że nie będzie Wam potrzebny ). Pan nazywa się Andrzej Zawodny i przyjmuję pod dwoma adresami - jeden z nich to ul. Łukasińskiego 39c telefon: 091 4894708, a drugi adres to Kłosowa 1 tel: 091 453-06-43 . Pan specjalizuję się w szynszylach i naprawdę je kocha, próbował reanimować naszego bombla do ostatniej chwili. Przyjmuję 24h na dobę. I z całą pewnością jeśli ochłoniemy i zdecydujemy się na drugiego futrzaczka to zasięgniemy jego porady, gdzie można nabyć zdrowego maluszka.

Orossimo

  • Gość
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #31 dnia: 20 Paź, 2009, 20:33 »
Ciesze się bardzo, że jest takie forum jak to. Jesteście po prostu świetni wszyscy, tak trzymać!!! Pewnie nawet nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo pomagacie innym. Spróbuję się zarejstrować jeszcze raz, może tym razem się uda ( bo wcześniej próbowałam ale nie dostałam do dziś maila potwierdzającego utworzenie konta ).
Już podjęliśmy decyzję, że na pewno przygarniemy jakieś maleństwa ( tz. nie ma to dla nas znaczenia czy on/ona będzie miała pół roku czy 2 lata ), tylko musimy się uspokoić i mieć pewność, że te zwierzątka są z dobrego domu ( chuchane i dmuchane ) i nikt nie miał ich w celach zysków ( porównując naszego maluszka ze zdjęciami na
Waszym forum to wyglądał na jakieś 1,5 miesiąca :(((( koszmar co ludzie zrobią dla pieniędzy ).
A co do sklepu to zostawię to bez komentarza, bo pan tak się chwalił, że oni mają takie zdrowe [niepolecam] ... jasne, dla nich to tylko łatwe pieniądze. A na szynszylka zdecydowaliśmy się z pełną odpowiedzialnością więc napewno jak tylko się pozbieramy weźmiemy jakiegoś potrzebującego domu.

Offline anioueq

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 76
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Żeluś :)
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #32 dnia: 20 Paź, 2009, 23:44 »
Co do pana Zawodnego mieszkam niedaleko jego kliniki i stanowczo nie polecam :/.
W jego rekach byl juz moj pies ktorego nigdy, przenigdy juz do niego nie wezme.
A szynszyla nawet nie dotknie ...
Bardziej warta polecenia jest jego corka ktora przyjmuje na lukasinskiego.

I na przyszlosc polecam rowniez gabinet weterynaryjny na wojska polskiego obok pogotowia .
Jest tam wielu bardzo dobrych weterynarzy.

Jesli mozna zapytac gdzie kupiliscie szynszyla ?

Pozdrawiam ;)
« Ostatnia zmiana: 20 Paź, 2009, 23:46 wysłana przez anioueq »

Offline Orossimo

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 15
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #33 dnia: 20 Paź, 2009, 23:56 »
to widzę, że w takim razie każdy weterynarz ma swoje teorie O_O My właśnie pierwszy raz o 22 byliśmy tam koło pogotowia, pan był bardzo niegrzeczny dla nas i arogancki. Przyjął nas w zasadzie tylko dla tego, że staliśmy pod drzwiami zapłakani. Ale nie podarował sobie wstrętnych komentarzy, z drugiej strony od razu powiedział, że bardzo mu przykro ale on jest na prawdę malutki i u takiej ciupinki nic nie pomoże ( byliśmy zbyt przybici żeby zrozumieć co on wtedy chciał nam przekazać ). Następnie pojechaliśmy tam znowu nad ranem, punkt 8 czatowaliśmy pod drzwiami. Pan nas przeprosił za swoje zachowanie ale znowu zaczął, że on jest za mały i że po prostu czasami się tak zdarza :|, i nie pomogą żadne histerie, szczere chęci czy nawet góra pieniędzy ( już wieczorem zasugerował, że "szkoda pieniędzy" a miał na myśli, że i tak mu to nie pomoże ). O 13 pojechaliśmy do pana na Łukasińskiego i stwierdził, że tamten wszystko robił źle itd. Więc jak tu być mądrym? Chyba już nie mam zaufania do żadnego weterynarza, chodź po przemyśleniu ten z Wojska Polskiego jednak wiedział od początku co się stanie z naszym maleństwem i próbował nam to powiedzieć.
Szynszylek był kupiony oczywiście w sklepie zoologicznym w Auchanie :( wyglądał na zupełnie zdrowego, tylko, że od samego początku nie zachowywał się jak szynszyl. Teraz dopiero patrząc na moje "koszmarniczki" widzę, że był od nich mniejszy ( a one mają niewiele ponad pół roku )

Offline anioueq

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 76
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Żeluś :)
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #34 dnia: 21 Paź, 2009, 00:04 »
Ja u dr Zawodnego przez jakis czas leczylam psa .
Pan Dr probowal go wyleczyc z chorob uszu, lapek lecz mu to nie wyszlo.
Za kazdym razem za posmarowanie lapek mascia i zastrzyki bral mase pieniedzy.
Zeby nie bylo nie chodzi mi tu o pieniadze bo jezeli chodzi o zdrowie zwierzaka nie zaluje na to ...

Z czasem wybralam sie na wojska polskiego i nie mam im nic do zarzucenia.
Wyleczyli mojego psa z chorob uszu, lapek i w ostatnim czasie przeprowadzili mu zabieg zszywania powieki bo zostal pogryziony.
Naprawde sa tam swietni weterynarze.
Oczywiscie wiadomo kazdy moze miec swoje zdanie.
Rownie dobrze weterynarz mogl miec gorszy dzien.
Nie chce tu wychwalac itd bo kazdy musi sie sam przekonac jak jest.

Ja kupilam szynszyla w carefourze okolo rok temu i jest wszystko w porzadku.
Co do szynszyli z auchana to jestem strasznie zdziwiona..
Bylam tam w niedziele i bylam zachwycona szynszylami z tego sklepu.
Nawet mojej mamie spodobal sie bialy...

Offline Orossimo

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 15
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #35 dnia: 21 Paź, 2009, 00:14 »
Już naprawdę można oszaleć z tymi weterynarzami, i jest też tak jak mówisz - są ludźmi i każdy z nich mógł mieć gorszy dzień. Gdy za każdym razem myślę, że znalazłam kogoś godnego opieki nad moimi zwierzętami to oni robią coś naprawdę strasznego.

A odnośnie Auchana - to prawda - wyglądały cudownie ( chodź nie wiem jakie tam szynszyle teraz mają ). Pan nie mógł skończyć się nachwalać jakie to one zdrowe i od jak cudownego hodowcy nie pochodzą. Dlatego też wybraliśmy go z tego sklepu. Niestety prawda jest też taka, że proces inkubacji bakterii zaczyna się po zmianie miejsca i trwa najczęsciej od 7 do 10 dni :(  Jednak w jego przypadku nie chodziło o jakie kolwiek problemy żołądkowe, lub zapalenie płuc. On poprostu był za malutki, pan z Wojska Polskiego tłumaczył nam, że taka kruszynka to nie ma szans :((( A i jeszcze jedno, ten sam pan ze sklepu właśnie krytykował jakie to straszne są szynszyle z carffura ( bo są ponoć z fermy ). I komu niby wierzyć? Jeszcze inny weterynarz powiedział, że on ma objawy skręcenia jelit - które jest poprostu cechą osobniczą, taka okrutna selekcja naturalna :(. I jak to cała piątka weterynarzy mi dziś tłumaczyła  - czasami poprostu zwierzątko umiera, bo niestety matka natura likwiduje słabsze osobniki a wtedy nic nie da się zrobić.

Offline Orossimo

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 15
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: skręt jelita. (zbyt wczesne odsadzenie od matki)
« Odpowiedź #36 dnia: 21 Paź, 2009, 12:07 »
Waśnie się zastanawiam, bo do żadnego sklepu na pewno już nie wejdę. Nie wyobrażam sobie żeby taka sytuacja mogła się powtórzyć. Cena akurat nie gra tutaj roli, bo wole zapłacić więcej ale żeby zwierzaczek był zdrowy.
Boże właśnie sobie coś uświadomiłam...pan w sklepie sprzedał nam tego maluszka po znacznie niższej cenie niż inne były O_O  :icon_frown:  :icon_frown:  :icon_frown:  [niepolecam]

Tak czy inaczej, nie wiem jeszcze czy u nas są jakieś fermy. Na razie widzę ogłaszające się na allegro, wygląda to zachęcająco. Wiem tylko jedno - nie może być w kolorze standard bo wtedy pęknie mi serce jak zobaczę takiego maluszka :((( Proszę nie traktujcie tego jako uprzedzenie. Po prostu zbyt podobny był by do naszego ukochanego Salvadora.

 
zbyt młode szynszyle na allegro - prośba o zgłaszanie naruszenia zasad

Zaczęty przez dream*Dział Szynszyle potrzebują pomocy

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 5784
Ostatnia wiadomość 15 Sty, 2016, 17:01
wysłana przez dream*
W jakim wieku odłaczać małego szynszylka od matki

Zaczęty przez ClaudiDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 3552
Ostatnia wiadomość 05 Lut, 2015, 19:23
wysłana przez Ciupelek
Prosze o pomoc :( - zbyt mała waga 300g

Zaczęty przez Lili2012Dział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 2547
Ostatnia wiadomość 14 Wrz, 2016, 20:38
wysłana przez klaudia.sz
Po ilu dniach mozna odzielic mlode od matki

Zaczęty przez DżagaDział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 2832
Ostatnia wiadomość 28 Maj, 2012, 17:22
wysłana przez Claudi
Kiedy oddzielić młodego samca od matki

Zaczęty przez madriaDział Rozmnażanie

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 3924
Ostatnia wiadomość 06 Maj, 2018, 19:05
wysłana przez KatarzynaWu
SimplePortal