Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o szynszylach => Ostry dyżur => Wątek zaczęty przez: stefan w 24 Mar, 2008, 21:16

Tytuł: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: stefan w 24 Mar, 2008, 21:16
Pomocy mam stefana od 3 dni on wogóle nie chce pić ani jeść gotowej karmy boje się o niego dziwnie się zachowuje sika pod siebie ma cału brzuszek w siuśkach aż mu się futerko posklejało nie wiem co robić boję się o niego.          POTRZEBUJE SZYBKO POMOCY
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: Claudi w 24 Mar, 2008, 21:18
JAK NAJSZYBCIEJ DO WETERYNARZA!

I to dobrego, proponuję sprawdzić adresy na Forum.

W razie czego zadzwoń na 0609-130-018, czyli do mnie.

TO MOŻE BYÆ POWAŻNA SPRAWA.
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: stefan w 24 Mar, 2008, 21:41
zjadł tylko trochę jabłka i marchewki (świeża i suszone przezemnie) teraz w klatce ma pojemnik z piaskiem siedzi w nim i się kąp[ie czytałam że on może się długo przyzwyczajać do noowego miejsca ale on ciągle siedzi pod swoją pólką wczoraj go na trochę póściłam w łazience to chwile pobiegał a potem wlaz pod szafke siedział tam prawie 1h
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 24 Mar, 2008, 22:49
Skoro sika pod siebie to chyba jednak coś pije? Prawdopodobnie jest tak przerażony nową sytuacją że nawet nie wyjdzie na siku w inne miejsce. Gdyby miał domek to pewnie w nim czułby się bezpieczniej. Jeśli masz masz poidełko kulkowe to nie wiadomo czy szylek wcześniej z takiego pił ( może nie potrafi ? ) więc sprubuj mu podać w jakiejś miseczce. Jeśli chodzi o jedzonko to nie napisałaś czy wcześniej dostawał to samo, bo jeśli dajesz mu coś innego to nie będzie chętnie jadł . Ze świeżym pokarmem wstrzymałabym się chyba że wcześniej takie jdał.
Ogólnie jeśli widzisz że twój szylek jest bardzo zestresowany to nie wypuszczaj go jeszcze i daj mu kilka dni spokoju aby się zadomowił, miseczkę z jedzonkiem postaw obok niego i może w nocy coś zje.
Mam nadzieję że jednak to nic powżnego jak pisał Claudi a tylko stres - pozdrawiam.
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: stefan w 24 Mar, 2008, 23:01
ale on nie jest przestraszony jak trzymam go na ręksch to się nie wyrywa i grzecznie spi nawte już stawia uszka jak mnie widzi pokarm kupowałam tam gdzie jego pani dałam mi to co on wcześniej jadał
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: Agniesia w 25 Mar, 2008, 08:08
Może dlatego nie ucieka bo potrzebuje pomocy - coś go boli. :icon_frown: Radziłabym tak samo jak Claudi iść czym prędzej do weta może być to coś poważniejszego niż stres.
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: jelonekiniuchaczek w 25 Mar, 2008, 10:41
A czy bobki są normalne?
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: stefan w 25 Mar, 2008, 12:56
bobki ma normalne zaczął jeść ale nadal nie pije :???:
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: dream* w 25 Mar, 2008, 12:58
moim zdaniem, podstawa to obejrzenie brzuszka, możliwe, że to wzdęcia i stąd niechęć do jedzenia i ruszania się.
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: jelonekiniuchaczek w 25 Mar, 2008, 13:01
Tylko wiesz, szylki generalnie niewiele piją, więc można tego z początku nie zauważać.
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: stefan w 25 Mar, 2008, 13:12
ale on w ogóle nie pije mam go 4 dni a w poidełku nic nie ubywa iść z nim do weta??
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: jelonekiniuchaczek w 25 Mar, 2008, 13:21
A zmieniałeś wodę? ;P
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: stefan w 25 Mar, 2008, 13:23
 :Dtak zmieniałam
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: jelonekiniuchaczek w 25 Mar, 2008, 13:27
No to może spróbuj podać mu niesłodzoną, wystudzoną herbatkę owocową, np. vitax albo herbapol. rozcieńczoną, do poidełka. owoce leśne, jabłkowa, malinowa albo żurawinowa jest ok. A, i zarejestruj się w końcu  :)
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: dream* w 25 Mar, 2008, 13:30
ale on w ogóle nie pije mam go 4 dni a w poidełku nic nie ubywa iść z nim do weta??

koniecznie. 4 dni bez picia to bardzo dużo, zwierze napewno jest odwodnione, pewnie nie obejdzie się bez kroplówki lub na siłę podania płynów - możesz to zrobić sam, wodę wstrzyknąć do pyszczka zwierzęcia ze strzykawki bez igły.  Poza tym czym prędzej udaj się do weta, bo jak tak dłużej pozwlekasz to w końcu zwierze zdechnie na co przy takim stanie rzeczy i brakiem reakcji z Twojej strony się zapowiada. problem sam się nie rozwiąże, nie ma więc na co czekać.
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: stefan w 25 Mar, 2008, 13:34
jelonekiniuchaczek napisał żeby dać mu herbatę owocową to mu nie zaszkodzi  :pytam_pytam_pytam:  :???: czy jeśli nie będzie chciał pić ze strzykawki to dać mu na siłę  :pytam_pytam_pytam:
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: dream* w 25 Mar, 2008, 13:36
podaj na siłę wodę ze strzykawki, wiele herbat ma działanie moczopędne które nie byłoby wskazane obecnie - z racji i tak już pewnie sporego odwodnienia.
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: jelonekiniuchaczek w 25 Mar, 2008, 13:40
 strzykawki :?? A herbatki,jeśli jest zdrowy szylek, są ok, spójrz tutaj (http://szynszyle.info/forum/index.php?topic=8128.0)
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: stefan w 25 Mar, 2008, 13:41
i co robić każdy pisze inaczej mogę mu podac wodę z butelki dla małych dzieci  :pytam_pytam_pytam:
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: dream* w 25 Mar, 2008, 13:49
jelonek, ale ten nie jest zdrowy, to chyba oczywiste.
i nie rozumiem skrzywienia na słowo 'strzykawki' ?
STRZYKAWKI BEZ IGŁY. to coś strasznego?

stefan, kup strzykawkę, w aptece, bez recepty, cena to max 2zł, chyba, że posiadasz takową w domu, rozmiar nie istotny, weź z 4ml wody mineralnej lub przegotowanej, nabierz w strzykawkę, weź szynszylę na ręce, wsuń koniec strzykawki do pyszczka zwierzęcia, najłatwiej to zrobić trochę od boku pyszczka, a nie od przodu - bo wtedy przeszkadzają siekacze, powoli wyciskaj wodę do pyszczka, zwierze będzie połykało wodę - to odruch bezwarunkowy, ew może się starać ją wypluć, wtedy niestety, trzeba włożyć strzykawkę ciut głębiej. Ogólnie nie jest to jakiś wielki stres i praktyka powszechnie stosowana w różnych przypadkach więc nie obawiaj się.
kiedy nawodnisz swoją szynszylę, udaj się do weterynarza, sytucja jest poważna i naprawdę nie ma co zwlekać :(
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 25 Mar, 2008, 13:50
stefan, weź małą strzykawkę lub pipetke i podaj z boku do pysia przegotowana wodę, pomalutku zeby sie nie zachłysnał.
wypije.

przegotowaną, bo nie wiadomo czy szylek nie jest chory i nie przegotowana moze mu zazkodzić (poza tym zawze podajemy przegotowana wodę do poidełka!).

Idź do weta, bo cos mam podejrzenie, że masz samiczkę i to nie siki są pod brzuchem a płyny z ropomacicza.. jest taka możliwość a to jest śmiertelne.
Poza tym to co tutaj jeszcze robisz zamiast juz dawno być po konsultacji u weta skoro szylek nie pije od 4 dni?!

Wogóle wet powinien obejrzec zwierzatko i zbadac dokładnie skoro coś mu dolega a nie mozesz zdiagnozować co to jest :( Natychmiast do weta!!!
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: właścicielstefana w 25 Mar, 2008, 13:57
niestety mieszkam daleko od weta i dopiero wieczorem mogę do niego pojechać on ma jajeczka więc to napewno jest samiec 
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: dream* w 25 Mar, 2008, 14:01
w takim razie do wieczora nawadniaj go wg sposobu opisanego przeze mnie i Myszę ;)
aha, w takim razie sprawdź czy zwierze nie ma pierścienia na penisie [musisz zdjąć napletek i zobaczyć czy nie ma za nim futerka] + w końcu napisz jak się ma brzuszek [czy nie jest napęczniały i twardy] o co Cie już wcześniej prosiłam, może to tylko wzdęcia. A wieczorem idź do weta.
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: właściciel stefana w 25 Mar, 2008, 14:08
ze strzykawli pije bardzo ładnie, brzuszek nie jest wzdęty w okolicy siusiaka ma posklejane włoski, całą noc piszczał
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 25 Mar, 2008, 14:13
stefan masz odsunac napletek tak by zobaczyc prącie, nie interesuje nas okolica na wierzchu! :wink:
to bardzo ważne, bo jeśli jest tam pierścień z włosków, to jest zacisk na siusiaku i szylek dlatego nie moze sie normalnie załatwić tylko kropelkuje pod siebie i ma mokre futerko, w takim przypadku pierscien trzeba natychmiast usunąc penetką i penis przemyć naparem z rumianku lub nawet przegotowana wodą, żeby sie nie zakaziło. sprawdzaj to migiem, nech ci ktos szyla potrzyma.

jesli pod napletkiem jest zacisk to pojenie wodą wywoła chec załatwienia sie, ale bedzie to niemożliwe, a moczu parcie moczu w środku moze nawet rozerwać pecherz!
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: właściciel stefana w 25 Mar, 2008, 14:15
stefkowi właśnie wypadł wąs  jje jedzenie
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: dream* w 25 Mar, 2008, 14:22
piszczenie w nocy też może wskazywać na pierscień, niestety, musisz odsunąć napletek żeby to sprawdzić, pierścień na penisie prowadzi do zgonu więc jest to niezmiernie ważne. aha, czy to futro dookoła penisa, na wierchu [nie pod napletkiem] jest oplecione w okół penisa tworząc 'pierścień'?

tak czy siak, musisz działać, oczywiście, nie jest to przyjemne, ale jest konieczne dla dobra zwierzęcia.


czy mieszkasz w warszawie?
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: właścicielka stefka w 25 Mar, 2008, 14:30
ok zaraz sprawdzę mieszkam pod tarczynem a co z wąsem
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: ambiwalencja w 25 Mar, 2008, 14:35
Wąsem sie nie przejmuj, to normalne, ze czasem wypadaja :) Ewentualnie, jak szylka ma za malo witaminek, to moga wypadac czesciej. Ale to nie jest teraz Twoj problem :) Poczytaj sobie tutaj (http://www.bialy_pegaz.webpark.pl/informacje%20o%20szynszylach/strona%201024x768.html) (dzial "Gdy zachoruje"). Grazka swietnie opisuje, jak poradzic sobie z pierscieniem. Szylka najlepiej zakryj recznikiem, zeby nie musial tego wszystkiego ogladac ;P Tylko uwazaj, zeby sie nie udusil!
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: właścicielka stefana w 25 Mar, 2008, 14:55
pierścienia z włosków nie ma pije tylko ze strzykawki na siusiaku ma tak jakby czerwoną plamkę
Tytuł: Odp: help mój szylek nie pije ani nie jje karmy i siusia pod siebie
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 25 Mar, 2008, 15:51
pierścienia z włosków nie ma pije tylko ze strzykawki na siusiaku ma tak jakby czerwoną plamkę

jesli siusiak jest zaczerwieniony, to udaj sie wieoczorem do weta,szylek moze miec zapalenie cewki moczowej lub pęcherza, tego nie wolno zbagatelizować. Cokolwiek teraz dolega twojemu szylkowi,a masz go niedługo, to na wszelki wypadek idź do weta, bo nam i tobie bedzie cieżko tutaj pomóc w jakiejkolwiek sprawie na odległość. Jedno prze szynszylach jest ważne, wszelkie choroby należy zacząc leczyć jak najszybciej, nawet te z pozoru błahe, ponieważ szylki szybko na choroby odjeżdżają.
SimplePortal