Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o szynszylach => ARTYKUŁY i PORADNIKI => hodowla i rozmnażanie => Wątek zaczęty przez: yoostynka w 04 Sie, 2008, 12:59

Tytuł: Badanie kału
Wiadomość wysłana przez: yoostynka w 04 Sie, 2008, 12:59
Mam pytanie odnośnie tego jak zbierac kupki do badania kału szynszyla
Chciałam wykonac badanie u pani dr Ryś Anny, wiem że do wykonania badania u niej potrzebne sa  jednodniowe poranne kupki
Niestet pani doktor jest obecnie na urlopie a mi zależy na czasie więc zaczęłam szukac innego laboratorium
 W Warszawie na Nowoursynowskiej niestety odebrała jakaś niezorientowana babeczka, coś tam poszukała, poczytała i stwierdziłą że potrzebne sa kupki z 3 dni nie ważne z jakiej pory dnia
No i tu jestem w kropce bo nie wiem czy na pewno się nie pomyliła
Może ktoś jest zorientowany w tym temacie bardziej i wie jak zebrac kupki do badania
Dzięki za podpowiedź
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Badanie kału
Wiadomość wysłana przez: Zieffka w 04 Sie, 2008, 13:44
kupki zbieramy mniej więcej dobę, troszkę mnie. zwierzakowi wyszoruj klatkę i wsyp same trociny. Wyjmij pojemnik z piaskiem. Kupki zbieraj zawsze świeżo umytą ręką do jałowego w środku pojemniczka-kup taki na mocz w aptece zapakowany. Kupki zbierasz kilka razy w ciągu dnia,po tym jak zauważysz,że świeżo ją zrobił-poczekać ewentualnie tylko aby "ostygła i wyschła". Ważne żeby wiedzieć, że dany bobek jest DOKłADNIE tego zwierzątka. Więc trzeba podpatrywać niestety jeden dzień często co mu spod ogona leci. Kupki muszą być czyste bez trocin. Badaniom można poddać zwierzę które nie przyjmuje co najmniej od 2-3 dni leków żadnych(jeśli w ogóle brało) i nie miało zmienianej karmy.ogranicz zioła wpływające silnie na przebieg materii-sianko pokrzywę, jeden/dwa kawałki jabłuszka jako dodatek ok...ale bez szaleństw!
Tytuł: Odp: Badanie kału
Wiadomość wysłana przez: yoostynka w 04 Sie, 2008, 13:50
Lekarstwo w zastrzyku dostał w czwartek więc już pewnie go nie ma w organiźmie
Codziennie dostaje jeszcze lakcid
Czy powinnam go odstawić na czas kiedy będe chciała zbierać kupki do badania?
Tytuł: Odp: Badanie kału
Wiadomość wysłana przez: Zieffka w 04 Sie, 2008, 13:54
niech lepiej szylek dokończy kurację spokojnie Lakcidem i dopiero po dwóch dniach potem zacznij zbierać...a wogóle na co to badania-może to da podpowiedź.
wiesz-sama tydzień temu robiłam badania na SGGW więc może podpowiem coś apropo przygotowań dokładniej
Tytuł: Odp: Badanie kału
Wiadomość wysłana przez: yoostynka w 04 Sie, 2008, 14:03
Wiesz co mój szylek od poniedziałku do piątku walczył z zatwardzeniem Teraz wydaje się być już wszysto w porządku ale pani doktor zleciłą badanie kupek na pasożyty żeby sprawdzić czy na pewno jest wszystko ok
A zalezy mi na czasie bo za tydzien wyjezdzam na urlop, więc szylka zostawiam pod opieką rodzicom. co prawda sąsiadką rodziców ku mojemu szczęciu jest pani weterynarz(i co za zbieg okoliczności specjalizuje się w małych zwierzątkach), ale wolałabym zostawić rodzicom zwierzaka już zdrowego żeby nie mieli niepotrzebie zbędnęgo stresu
Tytuł: Odp: Badanie kału
Wiadomość wysłana przez: coolmamcia w 04 Sie, 2008, 14:10
Dzwoniąc po różnych laboratoriach- ludzkich i weterynaryjnych- wszędzie usłyszałam taką odpowiedź: "kał do badania musi być świeży, maksymalny czas przechowywania 24h oczywiście w lodówce".
Oddając do badania bobki szynszyli zbierałam je na 2 sposoby:
- BOBKI PRZECHOWYWANE W LODOWCE-> czyściłam klatkę ze "starych bobkow" + zbierałam systematycznie w godzinach wieczornych i wrzucałam do foliowego woreczka, każdorazowo chowając "towar" do lodówki, rano zawoziłam do lab,
- BOBKI ŚWIEŻE-> czyściłam klatkę ze "starych bobków" + zbierałam świeże bobki w godzinach rannych i zawoziłam bezpośrednio do laboratorium lub weterynarza. Tym sposobem materiał przebywał tylko mniej więcej godzinke w lodówce.

Najlepiej trzymać je w woreczku strunowym lub aluminowej folii spożywczej aby jak najmniej wysychały!!. Jesli zbierasz kupki lepiej by w klatce nie było trocin czy granulatu, przecież będziesz zbierać także z kuwety.

WAŻNE! dopiero 3-4 krotne badanie ma istotne znaczenie diagnostyczne. Jednokrotnie nie świadczy praktycznie o niczym.
Tytuł: Odp: Badanie kału
Wiadomość wysłana przez: Zieffka w 04 Sie, 2008, 14:16
Na pasożyty i giardia sp. badanie kosztuje 24zł od zwierzaka. Wyniki masz następnego dnia. Jeśli to taka sprawa, to niech zwierzak odpocznie i skończy brać lakcid-bo jak się domyślam to już bierze ochronnie tylko po skończeniu kuracji, czy się mylę? i wtedy zanieś kupki. Chodzi o to, aby wynik był właściwy-nie czarujmy się, ale Lakcid silnie podbudowuje funkcjonowanie układu pokarmowego i obawiam się, że mógłby zaburzyć właściwy wynik na bakterie itp

P.S. Coolmamciu-ale chyba nie wszystkie pasożyty pojawiają się okresowo.wiele z nich, a chodzi chyba o te najczęściej podejrzewane, lokuje się w jelitach i siedzi tam na dobre.
A czy po badaniu nawet na giardia nie jest tak że zamiast niejednoznacznego wyniku notuje się obecność pojedynczych cyst w próbkach i zleca dalszą kontrolę?
Tytuł: Odp: Badanie kału
Wiadomość wysłana przez: coolmamcia w 04 Sie, 2008, 14:31
Jeśli wynik w kierunku giardia jest niejednoznaczny (faktem jest, że cysty często są mylone z resztkami pokarmowymi) można zrobić badanie immunoenzymatyczne (EIA, ELISA), wynik masz tego samego dnia. Jednak jest to badanie dość drogie (EIA ok 26 zł, ELISA nawet do 70 zł).

Co do badaniu kału mam takie podejście- jeśli nie wiesz czego szukasz to trzeba szukać wielokrotnie. Mój szyl jest tego przykładem- pierwsze badanie mikroskopowe wyszło ok- 0 jaj i cyst pasożytów; kolejne: podejrzenie lambliozy + potwierdzenie testem Elisa. Podchodząc do badania nie możemy przecież zakładać, że "to coś siedzi na stałe" i jeśli jest to w badaniu wyjdzie. Candidia (drożdżaki) może i owszem ale już kokcydia, giardia, glisty, tasiemce- typowa okresowość. Okresowośc ta dotyczy wydalania z kałem cyst i jaj, a nie samych pasożytów (tu mam na myśli kokcydiozę i lambliozę).
Tytuł: Odp: Badanie kału
Wiadomość wysłana przez: Zieffka w 04 Sie, 2008, 15:01
dziękuję Coolmamciu-bo u mnie wyszło negatywnie na kokcydiozę i się cieszę, a moje zwierzaki okresowo zawodzą przy oddawaniu kału. Na szczęście nawet na SGGW dr Bielecki mnie uspokoił, że jeśli nawet kokcydia są, to da rady w miarę szybko je usunąć.
na razie trzymajcie kciuki za Wacka-jutro traci swoją "męskość" :D co prawda nie nacieszył się nią długo, bo jakieś 2 miesiące, no ale...
SimplePortal