02 Maj, 2024, 05:26

Wyślij odpowiedź

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.
Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
To pole musi pozostać puste:

Wpisz litery widoczne na obrazku
Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
2+2=:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Ciupelek
« dnia: 08 Kwi, 2018, 20:07 »

Stan i tak jest do sprawdzenia przed specjalistę- mogła się dokładnie nie oczyścić po porodzie.
Jej dobre samopoczucie, gdzie je i pije warunkuje też poprawną laktację, sprawa jest poważna.
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 08 Kwi, 2018, 00:34 »

czym ją karmisz? odstaw zioła o działaniu moczopędnym, odwadniajacym.
Wysłany przez: Meo
« dnia: 07 Kwi, 2018, 01:59 »

Tak, zaczyna robić coraz więcej, lecz są mniejsze niż zwykle.
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 06 Kwi, 2018, 23:54 »

@Meo bobkuje?
Wysłany przez: Meo
« dnia: 06 Kwi, 2018, 19:45 »

Dziękuję za odpowiedź. Dzisiaj sytuacja się trochę poprawiła, pije więcej wody. Nie jest już taka apatyczna, nie leży ciągle na boku i chętnie wychodzi z klatki pobiegać. Ale nadal zdarza jej się wydawać te dziwne odgłosy. Myślę, że sytuacja się poprawiła. Może faktycznie było to osłabienie po porodzie.
Wysłany przez: Metallowa
« dnia: 06 Kwi, 2018, 09:50 »

Jesli cos Cie nie pokoi to do specjalisty najlepiej sie udac (matke mozesz wziac razem z mlodymi w transporterku). Tylko musisz ocenic czy to zmeczenie przez odchow mlodych czy cos z jej zdrowiem jest nie w porzadku. Wapienko/sepie jej zabralas przed porodem? Piasku nie dajesz? Nie ma wydzieliny z drógg rodnych? Wazylas ja moze?
Wysłany przez: Mysza <")))/
« dnia: 06 Kwi, 2018, 01:13 »

W takich kwestiach najlepsze porady daje @Metallowa  ale jeśli ze zwierzakiem jest coś nie tak to warto udać się do lek.wet ma usg sprawdzi czy na pewno urodziły się wszystkie maluszki.
Wysłany przez: Roedeer
« dnia: 05 Kwi, 2018, 23:35 »

@dream*  @Mysza <")))/   Jakieś rady dziewczyny?

Na pewno trzeba udać się do weta, bo może coś jest nie tak po porodzie :/
Wysłany przez: Meo
« dnia: 04 Kwi, 2018, 09:32 »

Witam, moja szynszyla jest 10 dni po porodzie. Urodziła 2 zdrowe szynszyle. Samiec wciąż jest w innej klatce. (stoją obok siebie) Wszystko było ok, normalnie piła, jadła i biegała po wybiegu. Od wczoraj wygląda na zmęczoną, dużo leży, ale wypuszczona z klatki biega chętnie. Ma mniejsze kupki niż zazwyczaj, mniej pije i bardzo dużo śpi.
Zauważyłam też, że podczas, gdy wkładam rękę do klatki zaczyna ona ciężej oddychać, słychać "charczenie".
Nie ma żadnej wydzieliny z nosa, uszy także w porządku. Problemem jest, że do najbliższego specjalisty od szynszyli mam godzinę drogi w jedną stronę. Boję się pozostawić młode na tak długi okres czasu same, a także o to, że długa podróż strasznie wyczerpie szynszyla. Byłabym wdzięczna za rady. Z góry dziękuję.
SimplePortal