Zmiana karmy

[paulina1424]

ostatnio (jakieś dwa tygodnie temu) zmieniłam mojej szylce karmę (bo większość forumowiczów pisze, że karmi swoje szylki w większości granulatem a w starej karmie były tylko jego "śladowe" ilości). Ta karma składa sie w większości z granulatu i tylko niewielkiej ilości ziaren, oczywiście dostaje jeszcze różne przysmaki. Od mniej więcej tygodnia Szpulka zrobiła się jakaś osowiała. kładzie sie na boczku i rzadko reaguje na to, że ktoś na nią patrzy , a kiedyś jak tylko przeszłam koło klatki to sie budziła i domagała "miziania". Czy to może mieć jakiś związek ze zmiana jedzonka :???:

[Andreas]

Czy jedzenie zmieniłas tak od razu ? Nie powinno się przechodzić z jednej karmy na drugą w tak gwałtowny sposób ...
Jesli z jakichś powodów chcesz zmienić karmę - trzeba to robić stopniowo - mieszać stara karmę z nową ... w proporcjach takich aby tej nowej codziennie było troszkę wiecej, aż w końcu zostanie tylko ta nowa karma. W ten sposób szynszyl stopniowo przestawia się na nową karme i przyzwyczaja do jej składu. Nowa karma może spowodować wzdęcia ...
Dlaczego zdecydowałaś o zmianie karmy ?

[paulina1424]

karmę zmieniałam stopniowo, a dlaczego ją zmieniłam?? Bo większość osób z tego forum daje szylkom jako karmę podstawową granulat a w starej karmi prawie go nie było, poza tym ta nowa jest tańsza. ale teraz już wszystko wróciło do normy, więc pewnie jednak zbyt gwałtowna zmiana.

[ruda19]

cześć widzicie mam taki problem
mianowicie gdy kupiłam szynszyla dostałam do niego dodatkową karmę w postaci granulatu .... i muszę powiedzieć że zajadała się nią bardzo .. lecz niestety karmy było dość mało i się skończyła ... zanim to się stało kupiłam karmę z vitakraftu vita specjal regular i dosypywałam jej do tej starej karmy tak jak przeczytalam na tym forum niestety zjadana była tylko ta stara karma (nie mam pojęcia jaka bo była zapakowana w woreczek taki zwykły a kontaktu z tym hodowcą nie mam).....i nadszedł moment gdy stara karma się skończyła.....tosia prawie wcale jej nie je ....ma ją już (tylko tą) 2 dzień i nie widzę jakiś strasznych ubytków w karmie ....czy ktoś mógł by mi coś doradzić ?

(PS: czasami psuje mi się alt ^^ wybaczcie-....i nie mam mozili bo pisze to z laptopa ...wybaczycie mi ? )

[aska69]

na laptopie mozilla też pójdzie


albo weź ją na przetrzymanie, albo kup inny granulat i licz na to, że będzie go jadła.

[Basia_W]

Musi się przyzwyczaić a jak zgłodnieje to napewno ruszy. Niech ma też sianko cały czas to z głodu nie padnie  :).

[got3]

Jak zobaczy, że nic do miski innego nie wlatuje, to w końcu i nową będzie się zajadać :)

[ruda19]

nie no na padnięcie z głodu bym w życiu nie pozwoliła ....daje jej teraz do klatki troche wiecej ziół a siano ma zawsze....ufff dzięki ulżyło mi ...już myślałam że będę musiała jechać do tego hodowcy tyle kilometrów ...i  wywalać tą karmę którą mam  .... :D


dzięki serdeczne

[Claudi]

Przesadziłbym zwierzaczka na Prestige. Pewna, dobra karma.

[olutek]

....ja tez dostalam do szylki granulat , ziolka , i mieszkanke jakas , i przyznam sie ze pare dni jej dawalam to fermowa , a teraz ma nowa kupiona w zoologicznym i tez zajada, takze twoja szylka tez sie przekona.

[Zieffka]

Claudi ma rację-mieszanka. bo tu zawsze coś znajdzie. z lepszych do wyboru prestige vl, emotion beauty vitakraft, xtravital beaphar

[dream*]

mhm, rodzynki i banana ;D

[Zieffka]

Alinka...Ty zawsze dramaturgię wprowadzasz

[dream*]

ja raczej daleka jestem od dramatyzowania.
ale uważam, że granulat to lepsza forma żywienia niż mieszanka i nie uważam aby dobre było zmienianie diety zwierzakowi który jadł granulat na mieszankę.
szynszyle to wybredne paskudy i jeśli już potrafią jeść granulat to przy mieszance zaczną wybierać tylko najsmaczniejsze składniki, co nie zawsze jest zdrowe [i ekonomiczne dla naszych kieszeni]

ale oczywiscie, wybor nalezy do własciciela.


dodam, że przy granulacie dieta wcale nie musi być uboga i nudna!!! ale możemy sobie pozwolić na większe pofolgowanie ze smakołykami :)

[cinnamon_biscuit]

hmm, a nie możesz do hodowcy po prostu... zadzwonić:P?

[BigAndSylwia]

pisała że brak kontaktu...

napisz (na pw czy coś...) skąd jesteś, bo chyba wiem nawet jaka ta karma była :) jak to mówie, ala "kozie bobki" taka "zielona" walcowata... jakoś jutro (tj dziś) zrobie ci fotke swojej, jeśli się okaże że to taka... i jesteś gdzieś z okolic Łodzi, to powiem gdzie możesz na wage kupić ( plus mase smakołyków typu: mieszanka owocowa, warzywna,chrupki,szuszone owoce, warzywa... no masa i wszystko na wage ;) )

Marcin.

[dream*]

no fermiarze uzywaja albo cargillu albo karmy produkowanej przez fermę raba wiec jakby wielka filozofia to nie jest

[cinnamon_biscuit]

tylko coś podejrzany ten fermiarz, skoro nie ma z nim kontaktu, a szynszyla raczej teleportem nie przybyła.

[Andreas]

Ale jeśli to był Cargill co ja takze obstawiam :-) to wcale taki fantastyczny nie jest. Wiec lepiej jednak przestawić na inną karmę ...

[got3]

no fermiarze uzywaja albo cargillu albo karmy produkowanej przez fermę raba wiec jakby wielka filozofia to nie jest

W hodowli z której brałem, używają granulatu firmy KARMEX.

[dream*]

Ale jeśli to był Cargill co ja takze obstawiam :-) to wcale taki fantastyczny nie jest. Wiec lepiej jednak przestawić na inną karmę ...

no, zaden fermowy granulat nie jest super niestety.

[Zieffka]

co do jedzenia granulatu-on zawsze będzie lepszy od mieszanki nawet świetnej, jeśli również będzie dobrze zbilansowany. tylko po kilku latach szynszylom nudzi się monotonny smak...i nic tu nie da ani dosypywanie ziół, sianka i patyczkow dodatkowo...u mnie tak jest...moje nie mogą już na vitakraft patrzeć...i mimo, że nowa karma też coś mało im pasi, to jedzą jej więcej...śmiem już zrezygnowana twierdzić, że chyba będę kupowała ten wynalazek za niebotyczną cenę beapharu i mieszała go z xtravitalem

[dream*]

ale nie wszystkim się nudzi, a nawet jeśli to wystarczy przestawić na inny granulat.

[cinnamon_biscuit]

hmh, moje jak im się opróżni miseczka z pałeczek (i zostają tylko wióry, a to też mają jeść, nie będę przecież tego wyrzucać,w końcu szynszyle w Andach głodują:P), to granulat nawet z ręki biorą:) Zwłaszcza Ginger, ale ona w ogóle nienormalna jest, nie lubi większości smakołyków, typu suszone owoce i warzywa, za to do ziół i kwiatków zawsze pierwsza pyszczek nadstawia:)

[Zieffka]

jeżeli powiem na swą obronę, że testowałam już vitakraft special regular, emotion beauty, vl chinchilla complete, prestige, beaphar care+, beaphar xtravital i jadły na początku ten special, potem musiałam rozdrabniać to prestige, bo NIC by nie jadły, na complete nawet patrzeć nie chciały i choćby tylko to leżało tydzień to nic nie znika...dopiero coś tam skubią beapharu...choć pachnie to jak psia karma :D ale to też nie jest tyle ile jadły muszę chyba je jakimś probiotykiem potraktować ;(