hypothetical
27 Kwi, 2024, 16:15

Autor Wątek: walczące szylki, rana oczka  (Przeczytany 1771 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kinga99

  • Gość
walczące szylki, rana oczka
« dnia: 12 Kwi, 2014, 09:54 »
A więc przedwczoraj urodził mi się mały szynszylek. Jego tata był już dawno odeseparowany, bo cały czas zalecał się do szylki a ona nie była chętna i się biły. Urodził się szylek, zdrowy, sprawny i bardzo rozbiegany. ale pojawił się problem - szylki nagle zaczęły walczyć. to jest nie do zniesienia. dzisiaj rano znalazłam winowajce i na razie siedzi w misce, bo musze pposzukać klatki. szylki się uspokoily jakgo wwzięłam, wszystko jest ok, ale jeden szylek ma randkęna oku ii na uchu. co mam zrobić? przemyć mu octeniseptem? wiem, że powinnam to wiedzieć. z góryddziękuję za pomoc, już nie wiem co robić, strasznie przezywalam jak się gryzly.

Oznaczone jako najlepsza odpowiedź przez dnia 30 Sty, 2016, 22:44

Offline Ciupelek

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 657
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • Kiwi, Titi, Fifi
Odp: walczące szylki, rana oczka
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Kwi, 2014, 10:08 »
nic nie zrozumiałam.
Po pierwsze kto się z kim gryzie? Ile szynszyli się urodziło?
O co chodzi z szukaniem klatki? to gdzie mieszka mama z maluchami?
Wyjęłaś maluszka i gdzie on ten agresywny mieszka? przecież musi być grzany i karmiony przez mamę!
Oczka szynszyli przemywamy naparem ze świetlika, ale lepiej było by gdybyś opisała tę rankę, czy jest to tylko kropelka ropy, czy sznyta na 2 cm? Jeżeli coś poważnego, to całą rodzinkę trzeba zabrać do DOBREGO weterynarza.

kinga99

  • Gość
Odp: walczące szylki, rana oczka
« Odpowiedź #2 dnia: 12 Kwi, 2014, 10:17 »
nic nie zrozumiałam.
Po pierwsze kto się z kim gryzie? ile szyli się urodziło?
O co chodzi z szukaniem klatki? to gdzie mieszka mama z maluchami?
Wyjęłaś maluszka i gdzie on ten agresywny mieszka? przecież musi być grzany i karmiony przez mamę!
Oczka szynszyli przemywamy naparem ze świetlika, ale lepiej było by gdybyś opisała tę rankę, czy jest to tylko kropelka ropy, czy sznyta na 2 cm? Jeżeli coś poważnego, to całą rodzinkę trzeba zabrać do DOBREGO weterynarza.
gryzie się starszy syn, już ma jakoś ponad pół roku z reszta to znaczy mamą i dwoma pozostałymi. szylek urodzil sie jeden. z szukaniem klatki chodzi o to, że tego agresywnego musze gdzieś dać. mama z maluchem i pozostałym idwoma starszymi mieszka w duzej klatce:)
malucha wyjelam tylko po to, aby go czasem nie zgniotly, bo skakały jak szalone po klatce. agresywny póki co ssiedzi w dość dużej misce, ale to dosłownie na kilka godzin.
maluch jest cały czas z mama, spokojnie!
gdzie kupie ten napar i w jakiej cenie? rana wygląda niegroznie, tzn ma kropleke krwi, nie krwawi dalej.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: walczące szylki, rana oczka
« Odpowiedź #3 dnia: 12 Kwi, 2014, 10:39 »
rana na oku co oznacza ten zwrot, na powiece, w pobliżu czy na białku oka? Moim zdaniem jeśli sama nie wiesz co zrobić a my nie widzimy jak wygląda sytuacja to powinnaś sie udać do weta z mamą i małym.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Ciupelek

  • Moderator
  • ~Rządca Półek~
  • *****
  • Wiadomości: 657
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • Kiwi, Titi, Fifi
Odp: walczące szylki, rana oczka
« Odpowiedź #4 dnia: 12 Kwi, 2014, 11:07 »
po pierwsze, samiec, który ukończył 3 miesiące nie może kategorycznie siedzieć ze spokrewnioną samicą!!!!
Możesz go wsadzić do ojca.

Generalnie ciężarna szynszyla powinna mieszkać sama z noworodkami, a potem dopieo być łączona z pozistałą rodzinką.

Jej własny syn może ją zapłodnić tak samo jak i ojciec obecnego malucha, no nie będę się powtarzać- nie powinien w ogóle z nią mieszkać.

Świetlik kosztuje grosze, poszukaj w aptece, sklepach zielarskich, zdrowej żywności.

Podstawy rozmnażania się kłaniają.

Offline KarolinaGliwice

  • ~Mówiący Do Ludzi~
  • **
  • Wiadomości: 1309
  • Uzbierane migdały: 14
  • Płeć: Kobieta
  • MORIS ♥ TIMON ♥
Odp: walczące szylki, rana oczka
« Odpowiedź #5 dnia: 13 Kwi, 2014, 09:09 »
Popieram Metallową !

Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.

MARLEY |*| ♥
PESIA |*| ♥

 
Dziwne, nie zgodne ze zwyczajami mojej młodszej szylki zachowanie ...

Zaczęty przez GabrysiaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 4023
Ostatnia wiadomość 17 Lut, 2014, 23:06
wysłana przez KarolinaGliwice
Tunel- podobno dla królika ale szylki też mają świetną zabawę.

Zaczęty przez IvaDział Zabawy i zabawki szylek

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 1745
Ostatnia wiadomość 10 Maj, 2007, 13:58
wysłana przez Iva
Szukam transportu szylki z Poznania do Jastrzębia/Katowic (Śląsk)

Zaczęty przez VukoDział Wątek Transportowy

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 2268
Ostatnia wiadomość 06 Sie, 2015, 15:04
wysłana przez Bożena
Transport szylki Szczecin -->Warszawa lub Kraków i okolice! Pilne!

Zaczęty przez SaschaDział Wątek Transportowy

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 3326
Ostatnia wiadomość 10 Lip, 2014, 18:22
wysłana przez Claudi
domek i polki dla szylki- czym połączyć: klej? gwoździe?

Zaczęty przez gocha500Dział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 3098
Ostatnia wiadomość 23 Lut, 2011, 17:27
wysłana przez gocha500
SimplePortal