hypothetical
27 Kwi, 2024, 17:16

Autor Wątek: Problem z niejedzeniem siana i ziół  (Przeczytany 16526 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline torgaj

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 85
  • Uzbierane migdały: 2
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #50 dnia: 27 Mar, 2015, 20:51 »
@dream* tak z ciekawości: co to znaczy "źle przechowywana karma"?  W wilgotnej piwnicy? Na gorącym strychu? W otwartym pojemniku?

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #51 dnia: 27 Mar, 2015, 22:31 »
@dream* tak z ciekawości: co to znaczy "źle przechowywana karma"?  W wilgotnej piwnicy? Na gorącym strychu? W otwartym pojemniku?

Na każdej karmie pisze: "przechowywać szczelnie zamkniętą w suchym, chłodnym i zaciemnionym miejscu". Czyli nie na powietrzu, tylko w pojemniku, nie na słońcu tylko w szafce i nie w +30, tylko temp pokojowa do +25.C

Wilgoć psuje karmę, światło powoduje rozpad witamin, temperatura psuje tłuszcze. Karma robi sie wtedy toksyczna. Toksyczne przypominam, nie równa się, zabija i bum! Ale podawane na dłuższą metę, posiadając toksyczne składniki, źle wpływa na pracę organizmu. To tak jakby jeść trutkę, małymi porcjami. Niby nie zabije, ale szkody na dłuższą metę wyrządzi.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline torgaj

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 85
  • Uzbierane migdały: 2
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #52 dnia: 27 Mar, 2015, 22:50 »
No tak, ale producenci zawsze piszą na zapas. Zastanawiam się, gdzie ten zapas jednak się kończy. I od razu uprzedzam, że nie zamierzam balansować na granicy. Po prostu jestem ciekawa, gdzie ona jest. Może latem należałoby trzymać karmę w lodówce?
« Ostatnia zmiana: 27 Mar, 2015, 22:55 wysłana przez torgaj »

Offline Szelek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 357
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #53 dnia: 28 Mar, 2015, 11:08 »
@dream* tak z ciekawości: co to znaczy "źle przechowywana karma"?  W wilgotnej piwnicy? Na gorącym strychu? W otwartym pojemniku?

Na każdej karmie pisze: "przechowywać szczelnie zamkniętą w suchym, chłodnym i zaciemnionym miejscu". Czyli nie na powietrzu, tylko w pojemniku, nie na słońcu tylko w szafce i nie w +30, tylko temp pokojowa do +25.C

Wilgoć psuje karmę, światło powoduje rozpad witamin, temperatura psuje tłuszcze. Karma robi sie wtedy toksyczna. Toksyczne przypominam, nie równa się, zabija i bum! Ale podawane na dłuższą metę, posiadając toksyczne składniki, źle wpływa na pracę organizmu. To tak jakby jeść trutkę, małymi porcjami. Niby nie zabije, ale szkody na dłuższą metę wyrządzi.

Ja swoim większą część karmy (tą która została po przesypaniu do pudełka 2 kg) trzymam na korytarzu na schodach na strych. Tam jest zwykle najchłodniej ( 21-23 ) stopni w oryginalnym opakowaniu ponieważ innego nie mam takiego dużego. U nas w domu nie ma wilgoci. :) Tylko jeszcze muszę zasłonić to pudełko. A jak to jest z siankiem, jak je przechowywać?

"Nigdy nie widziałam lepszego sposobu na uszczęśliwienie szynszyli, jak wybieg, a gdy ona jest szczęśliwa, wtedy i ja taka jestem"
Nishu - VI 2013 -
Shelek - IX 2009 - VI 2014
Loulou - II 2014 -
Sheshe - VI 2014 - IV 2015

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #54 dnia: 28 Mar, 2015, 14:13 »
sianko, przechowujemy przede wszystkim w suchym miejscu i też nie narażone na promienie słońca. Najlepiej w jakimś kartonowym pudle.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Szynszylątko

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 588
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Maciuś - mój Promyczek
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #55 dnia: 28 Mar, 2015, 22:51 »
@Andreas
:-) Wyobraziłem sobie widok Olgi tnącej sianko na równe kawałeczki :-)
Ok, więc ja też wyjdę na fanatyczkę ale tnę Maciusiowi babkę lancetowatą :) Cóż, chłopak szybko się zniechęca jak wyciąga z miseczki te długie listki z łodyżkami i efekt jest taki, że połowa babki ląduje w i poza klatką.
Celem ułatwienia mu spożycia :) dzielę więc każdy pęd na krótszy i łatwiejszy do złapania w łapeczkę.
Żyję, by służyć mojemu szynszylowi :)  :love:

Mam Szynszyla i nie zawaham się Go użyć :)
Król Maciuś I - moje Słoneczko zgasło na zawsze...
Król Maciuś II - mój Promyczek

Offline Szelek

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 357
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #56 dnia: 29 Mar, 2015, 08:54 »
sianko, przechowujemy przede wszystkim w suchym miejscu i też nie narażone na promienie słońca. Najlepiej w jakimś kartonowym pudle.
Ups. Ja je wyniosłam na strych, przy grzejniku. A tam jest weluks. Trzeba komuś powiedzieć, żeby tam poszedł je przełożyć w drugi koniec.
Dziękuję. 

"Nigdy nie widziałam lepszego sposobu na uszczęśliwienie szynszyli, jak wybieg, a gdy ona jest szczęśliwa, wtedy i ja taka jestem"
Nishu - VI 2013 -
Shelek - IX 2009 - VI 2014
Loulou - II 2014 -
Sheshe - VI 2014 - IV 2015

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #57 dnia: 29 Mar, 2015, 12:40 »
U mnie przestawienie na sianko dość opornie idzie,owszem zniknęło część po nocy ale znalazłam je za wolierą. Zioła pałaszują.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #58 dnia: 29 Mar, 2015, 17:00 »
może macie za duże wymagania co do ilości pochłanianego siana?
Wiecie, to jakby nie było pokarm objętościowy czyli dość szybko daje uczucie sytości.
Dlatego nie zniknie odrazu w jakimś oszałamiającym tępie.
Najlepiej chyba robić tak, że podawać świeżą porcję rano, po przyjściu ze szkoły/pracy i większą na noc. oczywiście porcje takie by ich ilość starczyła tak, by paśnik nie świecił pustkami i zwierze miało stały dostęp do siana ale... takie częstsze podawanie siana ma tu dwie zalety:

- jak gdzieś wspominałam, mniejsza ilość pożywienia stymuluje głód :P
- świeższe siano jest bardziej aromatyczne i chętniej zjadane niż takie które czasem i dniami zalega w paśniku.

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline Eev

  • Japoński pseudoprawnik jedyny artysta
  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 130
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Akise, Nero, duszek Batmanka
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #59 dnia: 05 Kwi, 2015, 16:29 »
Dobra, a czy tak w zasadzie można z karmy zrezygnować w ogóle? Moje szynszyle działają chyba odwrotnie bo zawsze wolały niumać siano (i zioła) niż karmę. Uprzedzając pytania, z zębiskami mają wszystko ok. Siano znika ile bym go nie dała, za to karma często zostaje. Jedna z szylek waży 800g, druga 400g (ten to ma największy problem z karmą, muszę mu ją rozsypywać na półkach, żeby "wpadał" na jedzenie i pamiętał, żeby coś jeść). Chodzi o to, czy jest sens wpychania w nich karmy, skoro ona w sumie tak mało ważna. Siano daję beaphara, węgrowskie,  /lili zależy co jest dostępne, acz z ziołami na odporność z   cieszyło się największym powodzeniem (jedna paczka w trzy dni??).

Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #60 dnia: 05 Kwi, 2015, 18:53 »
@Eev, nie wiem czy jest sens całkowicie rezygnować z karmy, w końcu w niej też jest odrobina witamin i mikroelementów, których nie zapewnia samo siano i zioła. Natomiast, to że jedzą mało tej karmy powinno Cię tylko cieszyć, bo możesz kupować dobre karmy w niewielkiej ilości i paczka i tak na długo Ci wystarczy. A jakaś odmiana siano-zioła-karma też jest mile widziana.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Eev

  • Japoński pseudoprawnik jedyny artysta
  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 130
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Akise, Nero, duszek Batmanka
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #61 dnia: 05 Kwi, 2015, 19:34 »
Kupuje razem z współlokatorką 10kg nature, także tak czy siak mi ekonomicznie wychodzi. Na complete czy crispy pellets nie przejdę, bo mi Akise nie tknie, głodówka u niego nie przejdzie bo on sam się by zagłodził jakby mu pozwolić. No to dalej im symbolicznie będę tego jedzonka sypać XD

Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #62 dnia: 05 Kwi, 2015, 19:50 »
nie wiem dlaczego, ale moje crispy pellets zaakceptowało od razu i jak dam to wciągają w całości. Kupcie sobie 1kg do spóły, na próbę.

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline Eev

  • Japoński pseudoprawnik jedyny artysta
  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 130
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Akise, Nero, duszek Batmanka
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #63 dnia: 05 Kwi, 2015, 21:09 »
Miałam już jak do tej pory vitakraft emotion-beauty, VL Nature, complete, crispy pellets, beaphar xtravital i care+ a i karmexa od Velvet nawet swego czasu. Akiś niestety jest psychiczny zlekka, jego jakiekolwiek zainteresowanie wzbudzał jedynie rodzimy karmex, care+, trochę xtravital no i to VL Nature. W zasadzie póki miałam szynszyle w liczbie sztuk dwie(Batman i Akise) to ciumkały tego beaphara, do VL wróciłam kiedy pojawił się Nero który zjadał wszystko w takich ilościach, że myślałam, że zbankrutuję (koniec końców zjadł też Batmana :( ) Nero przeszło po tym, jak dorósł, teraz też właśnie woli sianko. Teoretycznie mogłybyśmy każdemu inną karmę kupować (w domu są cztery szynszyle i każda w innej klatce...), tylko czy jest sens.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #64 dnia: 05 Kwi, 2015, 23:34 »
Dobra, a czy tak w zasadzie można z karmy zrezygnować w ogóle?

moim zdaniem można, siano, zioła załatwiają sprawę, ja bym tylko dorzuciła do tego roboran h zeby miec pewnosc ze zadnych niedoborów mineralnych i witaminowych nie dostaną i tyle :)

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #65 dnia: 18 Kwi, 2015, 13:40 »
Ogólnie znalazłam całkiem spoko patent na jedzenie siana dla wybrzydziuchów. U mnie się sprawdził. Co prawda moje szynszyle nie miały jakichś większych problemów z jedzeniem siana, nie robiły protestów głodowych. Po prostu jadły to co dostawały.
Otóż ja zwiększam jedzone ilości siana, poprzez mieszanie go z ziołami i granulatem. Tnę je na mniejsze kawałki, tak aby wyciągane z miski nie "zabierały ze sobą" wszystkich innych rzeczy poza miskę. Szynszyle są tak przyzwyczajone, że te smaczniejsze rzeczy (granulat, zioła, kwiatki) są zawsze w misce, a nie w paśniku, że automatycznie klasyfikują siano jako coś dobrego, no bo przecież jest w misce. Sianko, którego używam, to Natural Vit  w przeróżnych wariantach (z hibiskusem, melisą, miętą, podbiałem). Aczkolwiek te dodatki z nawiasu wybieram i daję co kilka dni jako element posiłku. :> Czasami też kroję Węgrowskie, albo z Lili Farm. Jak znika to co jest w misce, to wtedy się zazwyczaj biorą za paśnik.

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #66 dnia: 18 Kwi, 2015, 14:17 »
Wczoraj dostałam zamówione w zooplusie siano, http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/podloze_dla_gryzoni/siano/siano/131495 . Jak na razie szaleństwo. Wcinają ,aż się uszka trzęsą,aż miło popatrzeć.

Offline matti4411

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 701
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Alvin & Monty [Skipper (*)03.2014-20.01.2015]
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #67 dnia: 18 Kwi, 2015, 20:00 »
Ogólnie znalazłam całkiem spoko patent na jedzenie siana dla wybrzydziuchów. U mnie się sprawdził. Co prawda moje szynszyle nie miały jakichś większych problemów z jedzeniem siana, nie robiły protestów głodowych. Po prostu jadły to co dostawały.
Otóż ja zwiększam jedzone ilości siana, poprzez mieszanie go z ziołami i granulatem. Tnę je na mniejsze kawałki, tak aby wyciągane z miski nie "zabierały ze sobą" wszystkich innych rzeczy poza miskę. Szynszyle są tak przyzwyczajone, że te smaczniejsze rzeczy (granulat, zioła, kwiatki) są zawsze w misce, a nie w paśniku, że automatycznie klasyfikują siano jako coś dobrego, no bo przecież jest w misce. Sianko, którego używam, to Natural Vit  w przeróżnych wariantach (z hibiskusem, melisą, miętą, podbiałem). Aczkolwiek te dodatki z nawiasu wybieram i daję co kilka dni jako element posiłku. :> Czasami też kroję Węgrowskie, albo z Lili Farm. Jak znika to co jest w misce, to wtedy się zazwyczaj biorą za paśnik.

genialne Ci to ,mimo iż sianko u mnie znika w ilościach nie robiących szału to jednak wypróbuje bo chce aby znikało go więcej :D Pomysł mega ,pożyczę sobie jeśli można  [-diabelek-]

"Zarozumiałością oraz bez­czel­nością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tyl­ko dla­tego że są nieme dla je­go tępej percepcji."

Alvin 06.2010.Monty 09.02.15
♪♫...seize the day or die regretting the time you lost... ♫♪

[-chomik-][-chomik-]

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #68 dnia: 18 Kwi, 2015, 21:19 »
@matti4411 a bierz! na zdrowie!
 @Bożena aktualnie mam 4 kg różnych sian xD ale kiedyś na bank wypróbuję!

Offline marcsl

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1127
  • Uzbierane migdały: 33
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #69 dnia: 18 Kwi, 2015, 21:27 »
@florence,hahaha cała chata w sianie pływa :)  te 4 kg to głównie Natural Vit?

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #70 dnia: 18 Kwi, 2015, 23:36 »
@marcsl niee, jeszcze Versele Laga, Węgrowskie, jakieś jedno co im nie daję, ale w sumie nie wiem co mam z nim zrobić o.o, Lili Farm. Mieszam im, ale najczęściej dostają Natural Vit i Węgrowskie, bo to ich ulubione.

Offline matti4411

  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 701
  • Uzbierane migdały: 16
  • Płeć: Kobieta
  • Alvin & Monty [Skipper (*)03.2014-20.01.2015]
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #71 dnia: 19 Kwi, 2015, 10:37 »
a dzieki :d jak tylko przyjdzie zamówienie z żarełkiem i siankami to od razu biorę sie do roboty :)

"Zarozumiałością oraz bez­czel­nością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tyl­ko dla­tego że są nieme dla je­go tępej percepcji."

Alvin 06.2010.Monty 09.02.15
♪♫...seize the day or die regretting the time you lost... ♫♪

[-chomik-][-chomik-]

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #72 dnia: 19 Kwi, 2015, 17:10 »
@mikar78 na szafie. Tam nie przebywam za często, więc mi to nie przeszkadza xd. Wszystko mam na szafach w pudłach, reklamówkach, pojemnikach. Ogólnie myślę o tym, żeby przerobić mój pokój na jedną wielką klatkę z jakimś materacem dla mnie, bo gdzieś muszę spać jak przyjeżdżam do domu.

Offline Mysza <")))/

  • DUCH SZYNSZYLA
  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Wiadomości: 7782
  • Uzbierane migdały: 48
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia (Beza,Ciri,Mimi,Diana,Dantusia w pamięci.)
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #73 dnia: 19 Kwi, 2015, 22:00 »
@mikar78 na szafie. Tam nie przebywam za często, więc mi to nie przeszkadza xd. Wszystko mam na szafach w pudłach, reklamówkach, pojemnikach. Ogólnie myślę o tym, żeby przerobić mój pokój na jedną wielką klatkę z jakimś materacem dla mnie, bo gdzieś muszę spać jak przyjeżdżam do domu.

O florence, widzę, że u Ciebie jak u mnie. A może Ty zawieruszyłaś się gdzieś moimi pudłami?! Albo ja mieszkam u Ciebie? XD

Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz.

Offline florence

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 560
  • Uzbierane migdały: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Bunia & Pisiont
Odp: Problem z niejedzeniem siana i ziół
« Odpowiedź #74 dnia: 19 Kwi, 2015, 22:10 »
@Mysza <")))/  może od dawna mieszkamy razem, tylko mijamy się między pudłami... kto wie? :D

 

Problem z "nowymi"

Zaczęty przez szyszka95Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 1565
Ostatnia wiadomość 28 Mar, 2017, 01:19
wysłana przez M___M
problem z zębami trzonowymi, siekaczami, ślinienie, ślinotok, dławienie, dławi, zabieg, przycinanie zębów, piłowanie, dokarmianie...

Zaczęty przez MagdaBDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 945
Wyświetleń: 286080
Ostatnia wiadomość 29 Maj, 2016, 16:03
wysłana przez kokokok
Woliera na metr pięćdziesiąt i problem z półeczkami - skąd wziąć ? [Wrocław]

Zaczęty przez TanDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 4911
Ostatnia wiadomość 26 Lut, 2010, 22:06
wysłana przez Basia_W
Problem z kupnem karmy w małej miejscowości -> zakupy przez Internet

Zaczęty przez IlonaDział Żywienie

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 6075
Ostatnia wiadomość 31 Sty, 2009, 23:34
wysłana przez greatdee
Problem z Szynszylem - ospałość, praktycznie brak aktywności.

Zaczęty przez Nogad_21Dział Rady, porady...

Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 17375
Ostatnia wiadomość 16 Sie, 2010, 10:27
wysłana przez Mysza <")))/
SimplePortal