18 Kwi, 2024, 13:29

Wyślij odpowiedź

Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Jeżeli nie masz pewności, że chcesz tu odpowiedzieć, rozważ rozpoczęcie nowego wątku.
Nazwa:
Email:
Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
To pole musi pozostać puste:

Wpisz litery widoczne na obrazku
Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
który mamy rok?:

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: M___M
« dnia: 10 Kwi, 2020, 08:11 »

Tego nie jestem pewien bo przez internet trudno stwierdzić co jest faktyczną przyczyną. Pewne jest że półek musi być zawsze więcej niż szynszyli żeby każda miała swoją przestrzeń. Nie wiem natomiast czy wymiana klatki w tym momencie jest dobrym rozwiązaniem, bo trzeba pamiętać że to nowa przestrzeń i przeprowadzając szynszyle do nowej klatki zwykle następuje ponowna walka o terytorium.
Wysłany przez: DMO
« dnia: 09 Kwi, 2020, 20:39 »

Okolo tygodnia, dokladnie to chyba 8 dni.
Czyli lekarstwem dla mojej zastygłej szynszyli bedzie kupienie kilku poziomowej woliery, zeby kazdy mial swoja przestrzen?
Wysłany przez: M___M
« dnia: 09 Kwi, 2020, 20:17 »

Pytanie ile czasu minęło od przeprowadzki. Moje szynszyle po przeprowadzce tydzień dochodziły do siebie. Jeżeli jednak minęło więcej czasu to powodów trzeba szukać gdzieś indziej. Jeżeli je i pije normalnie to weterynarz nie jest potrzebny. Raczej trzeba poobserwować wzajemne relacje szynszyli bo może to wskazywać na walkę o terytorium. Tzn. bronienie swojego terenu i nieruszanie się żeby druga nie zajęła tego terenu.
Wysłany przez: DMO
« dnia: 09 Kwi, 2020, 09:40 »

Witam, przygarnelam szynszyle mieszkajac w innym mijescu niz obecnie. Wczesniej nocami tak sie ganialy ze az cala klatka sie trzesla, aktualnie jedna szyszka praktycznie caly czas siedzi w jednym miejscu (wysoko) i praktycznie nie sie nie rusza, nie reaguje nawet na smakolyki; na wybiegu jednak normalnie bryka. (Druga szynszyla zachowuje sie tak jak wczesniej)
Zastanawiam sie czy to nie jest spowodowane stresem zwiazanym z innym miejscem i ludzmi albo obecnoscia kota, ewentualnie tez moze chodzic o temperature w pokoju, jest duzo cieplej niz poprzednio.
Isc do lekarza czy to poprostu minie?
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi
SimplePortal