Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o szynszylach => Rozmnażanie => Wątek zaczęty przez: pynia2 w 03 Paź, 2008, 21:50

Tytuł: Różowy śluz.
Wiadomość wysłana przez: pynia2 w 03 Paź, 2008, 21:50

dzisiaj jak sprzatałam szylkom klatke zauwarzyłam sianko gdzie niegdzie we krwi i taki sluz rozowy nie wiem co to ma oznaczac pynia ma dopiero 5 miesiecy z tego co wiadomo nie wiem czy musze ja rozdzielic ze zgredkiem czy jak .prosze o jakies rady jaka kolwiek pomoc.

Tytuł: Odp: nie wiem co to znaczy
Wiadomość wysłana przez: Basia_W w 03 Paź, 2008, 21:59

Pooglądaj dokładnie Pynię czy coś jej nie jest. Być może miała już rujkę i została wcześniej zapłodniona a teraz poroniła ? Nic innego mi na myśl nie przychodzi.

Tytuł: Odp: nie wiem co to znaczy
Wiadomość wysłana przez: pynia2 w 04 Paź, 2008, 12:14

ale ona ma ponad 5 miesiace wiec chyba na roje za wczesnie  z tego co ja obserwuje to przez ostatnie dni jest nie spokojna i lata po klatce jak szalona a moze tak sie faktycznie stało jak piszez nie wiem mam je  dopiero 3 miesice i dopiero poznaje ich zwyczaje

Tytuł: Odp: nie wiem co to znaczy
Wiadomość wysłana przez: Mysza <")))/ w 04 Paź, 2008, 12:27

ojć, różowy śluz to raczej oznaka poronienia. I nie ma tu nic do rzeczy że mała ma 5 mieiecy dopiero, mogła zostać zapłodniona 2-3 tygodnie temu lub nawet kilka dni i niestety poroniła lub uwaga zamierza rodzić! U mojej ciri eż sie cos takiego ulewało przed porodem, miała niecałe 6 miesięcy życia i skończyło sie cesarką, (maluszka nie uratowano). Radziłabym bacznie obserwowac podwozie i drogi rodne, czy nie sa ubrudzone ta mazią, czy nie śa opuchnięte. Popatrz i napisz co widzisz. Ale odwracaj ja na grzbiet bardzo deliktanie, jeśli (zakładam jeśli nadal jest w ciazy, trzeba na nia uwazać).

Przy samej rujce sluz jest przezroczysto-białawy.