Szynszyl po skróceniu ząbków nie je

[Paula_91]

Myślę , że lepiej będzie jeśli zaczniesz szukać mu towarzysza. Jak sama mówisz, mały od zawsze był z innymi szynszylami, więc na pewno odczuje ta stratę. Choć teraz Ci bardzo ciężko i pewnie nie masz do tego głowy, przemyśl temat adopcji kolegi.

[Ewa85]

Może to zbieg okoliczności, ale Codi jest bardzo aktywny teraz w klatce. Biega, skacze. A on akurat rzadko tak się zachowywał. Zdarzało mu się, ale rzadko. Zawsze grzecznie w kąciku, trzy razy się zastanowił zanim gdzieś poszedł.

[Paula_91]

Wiesz Ewo, możliwe ze on go teraz szuka?

[Ewa85]

@Paula_91 no właśnie takie sprawia wrażenie! Od kiedy dziś włożyłam Zacka do klatki, był niespokojny. Też jestem przekonana, że Codiemu będzie lepiej z kimś w klatce. Codi teraz chyba się nie odpędzi od pieszczot. Jest naszą pocieszajką. Choć ciągle porównuję, np. Zack lubił siedzieć na komputerze, za to Codi wciska się pod.

[Bożena]

Ewa będziesz niestety porównywać i to długo. Każda z moich kuleczek była inna.Każda inaczej się  kąpała ,biegała .Jedne były bardziej inne mniej gadatliwe.I każdej z nich mi brakuje.

[Olga Samocha]

oh nie! a tak trzymalam kciuki

najwazniejsze ze on juz nie cierpi, biega sobie teraz po lakach, gryzie co sie da i ma wokol siebie wszystkie szynszyle, ktore tam juz trafily
... choc Tobie ciezko - trzymaj sie!

[Szynszylątko]

Ewa, tak bardzo mi przykro...  :s_placz: